JESTEM W CIĄŻY !!! - LISTOPAD 2013 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnybella82 wrote:tak sie ciesze, ze tu moge do was dolaczyc:-) jak sie czujecie?
ja dzis wyjątkowo dobrze
piersi jak zwykle przy dotyku bolą, brzusio czasem daje o sobie znać, a tak poza tym ... stresik przed jutrzejszą wizytą u lekarza...co powie...czy zrobi usg, czy coś bedzie widać...bo rózne opinie na ten temat czytałambella82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
maximka84 wrote:Mindusia - to jutro wizytę obie mamy
Będę myslec o Tobie ...
Powiem Wam ,,, poryczałam się, pisalam z kolezanką która mi poleciła nowenne pompejańską (skończyłam ją odmawiać 2 listopada) i pisze jej że jutro wizyta i mówię żeby kciuki trzymała, a ona że ma lepszy pomysł - ze się pomodli i ze w sumie cały czas ogarnia mnie modlitwą ...
I to jest dziewczyna która na oczy 2 razy widziałam, ale jest córka mojej byłej koleżanki z pracy - nio ta koleżanka jest w wieku mojego taty taka starsza babeczka, ale tak kochana ...
Miłe to że ktoś o nas mysli ...
Dlatego ja w swojej modlitwie bede o Was pamiętac - o nas, którym udało się zobaczyć w listopadzie własnie 2 kreseczki
Maximka dziekujemy:) i też będzięmy pamiętać o Tobie
maximka84, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
BiB wrote:Ja miałam usg w sobotę w piątym tygodniu i już mi gin potwierdził ciążę
BiB a było już widać zarodek czy tylko pęcherzyk?
Dziewczyny zazdroszczę Wam wizyty, ja na swoją muszę poczekać jeszcze tydzieńbella82 lubi tę wiadomość
-
maximka84 wrote:ja dzis wyjątkowo dobrze
piersi jak zwykle przy dotyku bolą, brzusio czasem daje o sobie znać, a tak poza tym ... stresik przed jutrzejszą wizytą u lekarza...co powie...czy zrobi usg, czy coś bedzie widać...bo rózne opinie na ten temat czytałamPlumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień doberek
Ja juz od 7 nie śpię
zaraz do pracki się zbieram ... pije kawę ... z mlekiem ...
oczywiście że zdam relację z wizyty u ginekologa
Powiedziałam wczoraj mojej szefowej że chyba jestem w ciąży ... wyściskała mnie, wycałowała i zadzwoniła do ksiegowej że ma mi zmienić umowe ... na czas nieokreslony ...
bo miałam do końca grudnia ... pomyslałam - niech sie dzieje wola nieba,,,przy kolezance która zaszła w ciążę też zachowała sie bardzo fair - a pracowała tylko 2 miesiące, a ja juz pracuje 2 lata więc jakos sie nie bałam ... kurde, nie wiem co mnie natknęło żeby jej powiedzieć ... zreszta - miała wczoraj bardzo dobry humor i wykorzystałam to
miłego dzionka dla WasPaula_29, bella82, mungo, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
maximka84 wrote:Dzień doberek
Ja juz od 7 nie śpię
zaraz do pracki się zbieram ... pije kawę ... z mlekiem ...
oczywiście że zdam relację z wizyty u ginekologa
Powiedziałam wczoraj mojej szefowej że chyba jestem w ciąży ... wyściskała mnie, wycałowała i zadzwoniła do ksiegowej że ma mi zmienić umowe ... na czas nieokreslony ...
bo miałam do końca grudnia ... pomyslałam - niech sie dzieje wola nieba,,,przy kolezance która zaszła w ciążę też zachowała sie bardzo fair - a pracowała tylko 2 miesiące, a ja juz pracuje 2 lata więc jakos sie nie bałam ... kurde, nie wiem co mnie natknęło żeby jej powiedzieć ... zreszta - miała wczoraj bardzo dobry humor i wykorzystałam to
miłego dzionka dla Was
Wow! jestem pod wrażeniem i mega zazdroszę takiej szefowej. Moi to z miejsca wręczyliby mi wypowiedzeniePlumb80 lubi tę wiadomość
-
maximka84 wrote:Dzień doberek
Ja juz od 7 nie śpię
zaraz do pracki się zbieram ... pije kawę ... z mlekiem ...
oczywiście że zdam relację z wizyty u ginekologa
Powiedziałam wczoraj mojej szefowej że chyba jestem w ciąży ... wyściskała mnie, wycałowała i zadzwoniła do ksiegowej że ma mi zmienić umowe ... na czas nieokreslony ...
bo miałam do końca grudnia ... pomyslałam - niech sie dzieje wola nieba,,,przy kolezance która zaszła w ciążę też zachowała sie bardzo fair - a pracowała tylko 2 miesiące, a ja juz pracuje 2 lata więc jakos sie nie bałam ... kurde, nie wiem co mnie natknęło żeby jej powiedzieć ... zreszta - miała wczoraj bardzo dobry humor i wykorzystałam to
miłego dzionka dla Was
Maximka to naprawdę bardzo fajnie mieć taką szefową, nie musisz się w takim razie stresować, a to najważniejsze:)Plumb80 lubi tę wiadomość
-
maximka fajna szefowa i fajnie że tak do tego podeszła,
Ja za chwile wstaje i bede zbierac sie na wizyte do lekarza.
Ufff pare glebszych wdechow i powtarzam sobie ze bedzie ok.
Trzymajcie kciuki dziewczynyMalinkowe oczekiwanie, maximka84, Paula_29, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula_29 wrote:Maximka to naprawdę bardzo fajnie mieć taką szefową, nie musisz się w takim razie stresować, a to najważniejsze:)
i o to mi chodziło =- żeby się nie stresować ...
A czy szefowa jest taka WOW ... no nie wiem, zależy w jakich kwestiach ... no ale w tej bardzo mnie zaskoczyła ... przynajmniej nie mam stresu teraz - a i ona będzie czasem mam nadzieję się powstrzymywać przed krzyczeniem ... a często to robiPlumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymindusia wrote:maximka fajna szefowa i fajnie że tak do tego podeszła,
Ja za chwile wstaje i bede zbierac sie na wizyte do lekarza.
Ufff pare glebszych wdechow i powtarzam sobie ze bedzie ok.
Trzymajcie kciuki dziewczyny
AAAAAAA!!! czekamy na wieści
kciuki zaciskamy -
mindusia wrote:maximka fajna szefowa i fajnie że tak do tego podeszła,
Ja za chwile wstaje i bede zbierac sie na wizyte do lekarza.
Ufff pare glebszych wdechow i powtarzam sobie ze bedzie ok.
Trzymajcie kciuki dziewczyny -
Wróciłam od lekarza, oczekałam sie w kolejce ponad godz i nie miałam nawet usg zrobionego nie wiem nawet co z moim dzieckiem, czy wszystko ok czy prawidłowo się rozwija nic nie wiem jestem totalnie załamana (((
wyszłam z gabinetu lekarskiego mega załamana. Pytałam sie babki na recepcji czy doktor robi na każdej wizycie usg, to mówiła że żależy. Powiedziała że dopiero będe mieć usg robione w 10 tyg to ja jeszcze wieksza załamka
nastepa wizyta dopiero 17 grudnia (((
Co za dzień ((( -
Klaudiaa nie wiem, nie mam pojęcia dlaczego dopiero w 10tyg. Byłam na tyle przybita że nawet nie dopytywałam. Załozyli mi już karte ciązy ale dla mnie to dziwne bo nie wiadomo czy z dzieckiem jest wszystko dobrze a karte ciązy zakładaja. Nie wiem czy tak jest w każdym przypadku, nie ogarniam tej niemieckiej służby zdrowia. Mam kolezanke w polsce to ona normalnie miała w 8tc robione usg a tutaj babka z recepcji mi mówi że nie na każdej wizycie robią usg. A ja tak sie nastawiałam że swoje dziecko zobacze, a tak pozostał niesmak i roczarowanie ((