KULINARIA czyli pyszna i zdrowa ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
pasia27 wrote:Dzieki
moj jest jeszcze takim lakomczuchem ze codziennie bo obiedzie zjada czekolade..ale mowi ze nie dobra hehe nie chce smaka robic.ja jem grejfruty i truskawki czasem kiwi takze nie ma tragedii ale lubie arbuzy i niestety za duzo cukru maja ..
ale swintuch
ja wyzucam wszystkie slodycze jak bym miala zle wyniki z glukozy
zdrowko Vivien najwazniejsze!! Choc wiem ze bedzie ciezko
A od czego zalezy wynik glukozy??Sa jakies predyspozycje kto jest bardziej podatny na cukrzyce ciazowa??? -
jesli w rodzinie ktos mial cukrzyce prawdopodobienstwo zwieksza sie.Rowniez nadmiar slodkosci w ciazy moze sie przyczynic ale chyba nie u kazdego.
Przed testem na glukoze moj maly wazyl nieco wiecej i sie wystraszylam ,ze moge miec cukrzyce, wiec od razu zmienilam diete wykluczajac oczywiscie wszelaki cukier prosty i powiem Wam, ze mialam bardzo silna motywecje i zero ochoty na slodycze, nawet jak lezaly w domu.Test wyszedl mi ok.vivien lubi tę wiadomość
-
vivien wrote:Kurde pasia musisz tak do konca ciazy uwazac??
Vivien, ja zanim zrobilam test na glukoze tez myslalam ,ze mam cukrzyce i zmienilam dietke na podobna do Pasi.Okazalo sie ,ze cukrzycy nie mam ,ale lekarka powiedzila,ze dietke moge kontynuowac ,bo mi tylko na zdrowie wyjdzie. Oczywiscie kontynuuje, ale marchewke gotowana jemi czasem zjem cos slodkiego ,ale rzadko.
vivien lubi tę wiadomość
-
patti slodycze to moja zmora... wiadomo nie pochlaniam ich kilogramami ale w ciagu dnia ciagnie mnie zeby coscik przekasic.Teraz nawet juz wiecej owocow kupuje ale i tak ciastko czy czekolade musze zjesc.To taki moj nalug
duzo cwicze i wiem ze to zawsze spale ale cukrzycy ciazowej sie boje wkoncu kruszynka jest dla mnoe WSZYSTKIM!!! -
Vivien, niekoniecznie musisz miec cukrzyce , bo jesz slodycze
to zalezy od organizmu i wazna jest cala dieta nie tylko slodkosci (trzeba jesc w wiekszosci weglowodany zlozone) - ja tez do testu jadlam cynamonki, ciasto drozdzowe- babcia piekla i przynosila i trudno bylo sie oprzec
i nic mi nie wyszlo, niebawem zrobisz test i zobaczysz ,czy bedzie ok, a na pewno tak.
Nawet jesli cos wyjdzie ,to nie tragedia, zmienia sie dietke i jest ok.
Jestes jak moj maz , on codziennie musi zjesc cos slodkiego ,a szczuply jest bardzo - takie geny ,plus to co gotuje i jemy jest lekkostrawne wiec nawet jak zje slodkosci to mu nie przybywa kg, no i rzecz jasna codziennie cwiczy, 2 razy w tyg jezdzi na rowerze okolo 100 km.mnie tylko dziwi, ze osoby, ktore tyle cwicza maja taka sklonnosc do slodyczy?
vivien lubi tę wiadomość
-
aha, ruch jest naszym sprzymierzencem i gdy sie duzo poruszamy ,to i poziom cukru jest na wlasciwym poziomie
ja praktykuje glownie spacerki, bo i przed ciaza nie cwiczylam, ale ogolnie jestem sprawna fizycznie - mam tzw. krzepe hehe
nie przytylam w ciazy za wiele i mam nadzieje, ze moja kondycja pomoze mi w porodzie.pozdrowionka
-
Vivien lekarz powiedzial ze moge byc obciazona po babci ale kiedys przed ciaza.badalam cukier we krwi i wszystko bylo ok.tym bardziej ze nie wiem czy babcia miala wrodzona czy nabyta..
Mysle ze ta ciazowa to przede wszystkim zalezy od za bogatej diety bo trzustka nie jest w stanie produkowac insuliny tyle zeby go zbic..niby zjadlam lekka kolacje przed badaniem jak mkwil lekarz ale w ogole nie trzymalam sie zadnej diety wczesniej..przytylam tez 3kg w 3tyg i to za duzoo jak na ten tydzien byl..
Za slodyczmi nie przepadam ale nie pije teraz tez sokow i nie jem jasnego poeczywa.smakuje mi maca razowa na szczescie i sezon na warzywka wiec pasuje mi tovivien lubi tę wiadomość
-
przepis na napoleonke:
ciasto: 3szkl. mąki pszennej,szklanka śmietany,szczypta soli i cukru,łyżeczka proszku do pieczenia,kostka masła.
krem:litr mleka, 7łyżeczek mąki krupczatki,3/4szkl.cukru,łyżka masła.
Składniki na ciasto zagnieść, podzielić na 2 części,rozwałkować i upiec każdą osobno do zarumienienia w temp.180st.
podczas pieczenia drugiego kawałka ciasta zagotować 750ml mleka z cukrem i łyzka masła i do gotującego się mleka wlać rozmieszaną krupczatkę w 250ml mleka. kiedy masa ostygnie wyłożyc na blat ciasta i przykryć drugim. posypać cukrem pudrem. najlepiej kroi się i smakuje nastepnego dnia;)
ciasto sprawdzone przeze mnie kilkakrotnie;) -
ja dziś na obiad robię dania z dynią. Na pierwsze obiad zupa dyniowa z groszkiem ptysiowym, na drugie makaron z dynią i kurczakiem w sosie śmietankowym...a na deser...ciasto dyniowe... Trzeba wykorzystać dynię jak dostało się od cioci..aby dość dużą
Wieczorkiem napiszę jak wyszło i ewentualnie jak ktoś będzie chciał przepisy -
Polecam kotlety z kaszy gryczanej i twarogu. Dwa woreczki ugotowanej kaszy i kostkę twarogu półtłustego wrzucam do blendera i rozdrabniam. Do tego dorzucam podsmażoną cebulkę, wbijam jajko i wyrabiam na jednolitą masę. Uformowane kotleciki traktujemy jak mielone - można obtoczyć w bułce i na patelnię. Są pyszne, szczególnie z sosem grzybowym/pieczarkowym, ale fajnie smakują też z sosem jogurtowym z ziołami.
paula22, Makcza lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
Ewelina wrote:Polecam kotlety z kaszy gryczanej i twarogu. Dwa woreczki ugotowanej kaszy i kostkę twarogu półtłustego wrzucam do blendera i rozdrabniam. Do tego dorzucam podsmażoną cebulkę, wbijam jajko i wyrabiam na jednolitą masę. Uformowane kotleciki traktujemy jak mielone - można obtoczyć w bułce i na patelnię. Są pyszne, szczególnie z sosem grzybowym/pieczarkowym, ale fajnie smakują też z sosem jogurtowym z ziołami.
O tak! I jeszcze natka pietruszki! -
makaron z dynia pyszny.ja podsmazam cebulke ,dodaje pokrojona w kostke dynie, dusze do miekkosci ale lepiej by pozostala troche twarda, zalewam jogurtem naturalnym, doprawiam sola,pieprzem i gałką muszkatolowa.dodaje makaron pelnoziarnisty do sosu i mieszam,na talerzu posypuje pietruszka.pycha!
aha najlepsza jest dynia hokaido na zupe i do makaronuMakcza lubi tę wiadomość