Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Już po lekarzu. Mogę ćwiczyć.
Mój mięśniak po ciąży zmniejszył się i na ten moment nic z nim nie robimy.
Doktorek kazał się zabezpieczać, bo teraz łatwiej o wpadkę. Niestety mógł polecić tylko gumy ze względu na zakrzepice.
india, Paula 90, Karmelllka90, B_002 lubią tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:Bo nasze chłopaki są z tego samego dnia ale widzę, że Bunio troszkę gorzej tyje
A ile Twój waży i ile tyje ? Pamiętaj że dzieci rosną już w swoim tempie każde inaczej👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Fasolka77 wrote:Urodził się 3100 a w zeszły czwartek miał 4300
A jaki jest długi ?👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Karmiona piersią? Jesli tak a puszcza baki nie placze i nie prezy sie to nie musisz interweniować. U dzieci karmionych tylko piersia moze tak byc.india wrote:Dziewczyny ponawiam pytanie
Mała nie robi kupki od tygodnia. Interweniować?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2019, 16:31
DorotaAnna, india lubią tę wiadomość
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Nie w foteliku tylko normalne w wozku. Bylam sie, ze moze bedzie dla niego za glosno bo duzo ludzi, muzyka itp. ale on caly czas spal. Jak widzialam, ze otwiera oko to zaslanialam na chwile budke kocykiem zeby nie zobaczyl gdzie jest bo przez te wszystkie swiatla itd to na bank by juz nie mogl zasnacmalutka_mycha wrote:Chce_byc_mama a jak na kręgielni to rozwiazaliscie? Cały czas w fotelliku? Chętnie bym poszła ale moja wyobraźnia tego nie ogarnia
malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
Ja pierdole moj maz przywiozl wlasnie tesciowa z lotniska... jest u nas dopiero jakies 30 minut, a mnie juz kurwica bierze.
Jak weszla to ja usypialam Malego na rekach na fotelu bujanym. Od razu go wytarmosila za nozki, raczki, za policzki i oczywiscie wszystko mega glosno wiec Mlody od razu oczy jak 5zl i nie wie co sie dzieje...
Zaczal marudzic bo przed snem lubi sobie zawsze walnac tak z 20ml mleczka to mowie, zeby mi go dala to go nakarmie a ona, ze nie, ze ona nakarmi. To ja stoje, patrze - Maly sie zachlysnal. Ja od razu go wtedy przerzucam przez kolano, a ona odsunela butelke i czeka az sobie sam poradzi.
Wziela go teraz na dol, buja go, kołysze i non stop do niego napierdala i pokazuje tysiąc rzeczy naraz. No zepsuje mi baba dziecko! To dla niego za duzo bo wiem, ze powinien sie teraz wyciszyć!
A! Jeszcze się mnie pyta gdzie mam dla niego rumianek albo jakaś herbatkę i pyta czemu go nie przepajam🤦♀️
-
Cześć dziewczyny, ja jestem 10 stron do tyłu, ostatnio nie mam czasu zaglądać na forum bo każdą wolną chwilę wykorzystuję na swoje sprawy, których się nazbierało.
A tego czasu w ciągu dnia mam mało bo Zosia śpi bardzo krótko w dzień i jest dość zajmująca w pozostały czas.
Dodatkowo jeszcze do jutra mam mamę do pomocy od czasu do czasu bo przyjechała na kilka dni do mojego brata więc i nas odwiedza.
Strasznie mamy gorąco w mieszkaniu, 28 stopni. W nocy otwieramy okna. Wczoraj spędziliśmy kilka godzin na montowaniu moskitier w oknach bo komary wylatują.
Nie mam pojęcia jak rozwiązać problem braku klimatyzacji. Poczytałam trochę i dowiedziałam się że jeśli klimatyzacja ma rzeczywiście działać to powinna mieć wyprowadzenie rury na zewnątrz, bo taka 100% wewnętrzna nie jest efektywna i obniży temperaturę o jakieś 2 stopnie i to w zamkniętym pomieszczeniu, a my tymczasowo nie mamy jeszcze drzwi wewnętrznych oprócz jednych do łazienki.
Ma któraś z was taką klimę niewymagającą montażu?
Idziemy dzisiaj dowiedzieć się czegoś w sprawie chrztu. Wieczorem jest spotkanie w kościele. Mam nadzieję że nie potrwa długo bo Zosia zostanie z moją mamą, ale wieczorem to już ona potrzebuje się do nas przytulić i iść spać.
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN
