Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jezuuu a ja ciągle wcinam kasze gryczaną... Np dzisiaj i mam za sobą dzień koszmar. Zośka robiła dziś za reklamę antykoncepcji. Ryczała cały dzień i wizytę koleżanki spędziłam z dzieckiem na ręku. Już sama nie wiem od czego to. Mopże od kaszy a moze od mleka kokosowego do kawy. Pierdolca dostaję z ta dietą i nieodłącznymi wyrzutami sumienia. Zaczynam się łamać...
więc teraz serca mam dwa -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
wow nie było mnie prawie 3 dni ale udało mi się w końcu nadrobić, u mnie ostatnie dni były też okropne,spałam po 2 albo 3 godziny na dobę, Oliwier wrzeszczał jak opętany , nie płakał tylko przy jedzeniu i jadł też jak opętany, ile bym mu nie dała tyle by zjadł. no i tradycyjnie spokojny jest na dworze , jak tylko wózek rusz tak oczka się zamykają, więc spędzamy na zewn. tyle czasu ile się da. dzisiaj wstał już w zupełnie innym nastroju, rano nawet bawił się na macie, zaczyna kojarzyć, że trzeba uderzyć rączką żeby były dźwięki i próbuje machać tymi rączkami ale nie zawsze trafia a jak u się uda to wielkie zdziwenie.
Śmieszny jest., Tak czytam jak ubieracie maleństwa i nie wiem czy ja nie ubieram za lekko bo dziś calutkie popołudnie na dworze w bodu na krótki i leciutkich spodenkach i cieniutka czapka która i tak po czasie wylądowała obok. A wczoraj w domu to go rozbierałam po kolei ze wszystkiego ( czwarte piętro i nasłonecznione mieszkanie), w końcu leżał na golasa przykryty pielucha tetrową.
-
Witajcie my dziś od 4:30 na nogach musiałam zejść na dół bo maluta by obudziłam wszystkich więc wylądowała w salonie na kanapie dopiero teraz zaczęła zasypiać w kołysce nie odzywałam się bo malutą strasznie męczył brzuszek i straszliwie wypinała się przy prutaniu kupiłam wczoraj z desperacji jakieś krople ale czy pomogą to wątpię a wiecie czy ten sab to można kupić w Polsce już nie jedną koleżanka go polecała nawet słyszałam o nim już 3 lata temu jak Marysia miała kolkę ale nie mam znajomychw niemczech. Maluta daje w kość ale nie tak jak Marysia jak miała kolkę
-
My dziś na kontrolę bioderek ciekawe czy już jej lepiej bo te upały i ta dodatkową pieluchą i tak ma wrażliwy tyłek ciągle są z nim problemy
Ale zemnie oczywiście niewyspania mamą nawet się nie przywitałam Witam mamusie z rana tak czytałam ile to jeszcze macie do zrzucenia kg mi zostało jeszcze 8 niestety a lustro w garderobie bym najchętniej zgoła bo wyglądam na jakiś 6 miesiąc ale w moje biodrówki się mieszczę więc tak mocno nie czekam ale tylko luźne bluzki bo inaczej fale dunaju okropności boże kiedu ja schudne tyle garniturów mam w szafie i nic dobrego
Dziewczyny mam pytanie a chrzciny kiedy planujecie bo ja mam już dola z tym bo każdy nas o to pyta -
Tysio dalej niespokojny, wydaje mi się, że dokucza mu ta wysypka. Dziś mamy ostatnią wizytę położnej, może coś jeszcze podpowie.
Też nie mogę się doczekać tego pierwszego uśmiechu, ale misio ostatnio taki rozdrażniony, że mogę sobie jeszcze poczekać...https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
Dzien dobry mamuśki
kurde u nas wcale nie lepiej dzis była pobudka z płaczem ok 1 ale niunio pomogl no a nastepna o 6 i placz do teraz:( juz sama nie wiem czy to nie przez ten cholerny katar no ale w nocy nie chce fridy używać zeby go nie rozbudzać jak myślicie kiedy powinnam isc do pediatry jak katar bedzie powyżej tygodnia? Co do brzucha to pruki idą smierdziuchy straszne ale teraz ciezko ocenić mi czy marudzi no brzuch czy katar.
Ja sab ściągam z Niemiec niby mozna w Polsce w internecie ale troche sie boje no bo pewności nie ma czu to z apteki faktycznie jest tez podobno w Czechach ale tamten nie działa tal słyszałam.
Monia daj znac jak z bioderkami.
Ewelina jak mój Tymek sie uśmiecha pomimo tych swoich boleści to i Twoj się uśmiechnie zobaczysz
-
Witam:) My dziś na nogach od 5.15 i Oliwier właśnie zasypia. Ach te nasze dzieciaczki nie dadzą mamusiom pospać Kozgo współczuję Ci bo sama mam podobnie, człowiek zaczyna myśleć a może to katar a może jednak brzuch a może coś zjadłam albo może ucho Go boli itd. Oby naprawdę po tym 3 miesiącu było lepiej. Później zaczną się ząbki, no ale chociaż przyczyna będzie znana ( tak się łudzę). A jeśli chodzi o katar to Oli ma od kilku tyg. ja ściągam nawet w nocy jak przebieram. pediatra mówiła że jeśli jest biały a nie zielony to wszystko jest ok. To od pokarmu itd, nawilżać i ściągać.
przy takiej pogodzie nawet nie było tak strasznie wstać po 5 piękne słoneczko:) -
nick nieaktualnyBuraki marchewka ziemniak kasza jaglaną ryż brązowy królik dziczyznę indyk pieczywo białe sezamki to był standard teraz juz szaleje i np cukinia plasterek pomidora jedna truskawke kostka czekoladyhaybeauti wrote:Miriam a ty jakie produkty jesz, moglabys wymienic. A jakies warzywa jesz? brzegi od pizzy kawałek ciasta banan.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2014, 08:02
-
OOOOo to ja jestem rekordzistką, bo mi do wagi sprzed ciązy zostało 11 kg! I na razie nie zapowiada się,że je zrzucę
Nieśmiała, nie chciałam nikomu imponować Zawód trochę z kosmosu, to fakt, 17 lat wyrzeczeń i zmuszania się do dyscypliny w ćwiczeniu kosztem wolnego czasu i tak oto zostajesz muzykiem.
Tusia, mąż jest z zawodu jest kompozytorem, ale to nie jest profesja z której można się utrzymać, więc uczy teorii muzyki: historii muzyki, kształcenia słuchu, zasad muzyki. A oprócz tego pracuje z dzieciaczkami od 4 roku życia ucząc gry na fortepianie.
Wczoraj zjadłam croissanta z plasterkiem żółtego sera i nic się nie wydarzyło. Dziś powtórzę eksperyment, bo żółty ser był podstawą mojej diety od ostatnich 20 lat i bardzo mi go brakuje.
Współczuję Wam nieprzespanych nocy Ja nie mam na co narzekać, choć dziś jak wstałam o 4 na karmienie (sama obudziłam Franka), to byłam tak zaspana, że źle założyłam pampersa i jak przyszła kolej na męża o 6:00 ze zmianą pieluchy, to kupa była prawie na głowie Franka. Biedny tata trochę się mimo wszystko z tego uśmiałam,że zawsze takie przeboje na niego trafiają
kozgo, Niesmiala, Makcza lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73157.png -
Super uśmiechy maja wasze dzieciaczki!
Dzisiaj chyba lepszy dzień będziemy mieć. Zosia od rana uśmiechnięta:) Zacałować można. Fajnie, że wprowadzacie nowe pokarmy. Też bym chciała. Marzę o lodach, ale niestety są dla mnie zakazane. Zosia buzię ma jak tarka. Podejrzewam azs, bo podobno skaza białkowa jest diagnozowana dopiero po 3 miesiącu.
więc teraz serca mam dwa
I nie ma jak widze ochoty dalej spac...
