Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam Was. Ciężko was nadrobić i coś napisać, bo zawsze coś lub ktoś przeszkadza.
Ja cwiczyłam Ewkę i jestem po cc. Tylko, że niestety wypadłam z rytmu i jakoś ciężko wrócić. Cwiczyłam turbo wyzwanie (nowa płyta) i powiem, że byłam zadowolona. Mam problemy z kolanami, ale jakoś nie odczułam po tych cwiczeniach problemów. Tam jest wersja dla początkujących, a jesli mi sprawialo jakies cwiczenie bol to zastepowalam je innym. Teraz odczuwam niestety skutki z braku cwiczen i wiekszego apetytu. Brzuch mi urosł jakbym znowu w ciazy byla i waga stoi w miejscu. Ale powiedziałam mężowi, że obydwoje zmieniamy dietę, obiadki będę lekkie. Jemu też się przytyło. Ja go bronilam przed tesciową, że to przez nieregularne posiłki i późne obiady, a wczoraj mi się przyznał, że nie tak dawno wypijał litr coli codziennie w pracy. Także od dzisiaj biorę się za siebie.
Doris na basen z miłą chęcią bym poszła, ale nie zmieszczę się w strój, a szkoda mi nowy kupować bo zamierzam schudnąć
Emilka spi różnie. Czasem tylko raz czy 2 razy w ciagu dnia, a czasami jak dzisiaj to w zasadzie cały dzien prawie z przerwami na jedzenie i chwile zabawy. No i dzisiaj miała atak histerii. Nie mogłam jej uspokoić. Zupki nie chciała, mleko niby chciała, ale coś jej nie pasowało. Dopiero jak jej dziąsła żelem posmarowałam to jej porzeszło i ładnie zjadła.
-
Ja słodkiego jakos nie bardzo za to za pizze frytki i chipsy dałabym sie pokroić niestety w ciazy nie najadlam sie na zapas bo miałam wstręt do chipsów heh ale nie jadłam od porodu bo wydaje mi sie ze to syf straszny dla Tymka heh.
Kurde mi w ten upał to chyba nawet zapłacili to sie nie skusze na cwiczenia hehe juz przy sprzątaniu leje sie ze mnie ciurkiem pot.
Co do spania w dzien Tymek spi po każdym jedzeniu czyli 4 razy dwa razy tak ok 30 minut a dwa razy 1-1,5h
Ja to w sumie wagowo za duzo schudłam i tez musze wziąć sie za siebie zeby pokarmu nie stracić jakos nie moge sie ogarnąć z robieniem obiadów i zakupami w tym upale.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 17:20
-
U nas spanie jest rożnie, czasem raz dziennie, czasem 3 razy ale zazwyczaj sa to drzemki od 10 min do30 min. raz na kilka dni zdarzy sie 2 lub 3 godzinna.
jeśli chodzi o apetyt to jest ogrrrromny. W ciąży w sumie nie miałam zachcianek ani dużego apetytu za to teraz est strasznie. to co zgubiłam zaraz po porodzie to przez ostatni miesiąc nadrobiłam z nawiązką a już wyglądałam lepiej niż przed ciążą. myślałam że to tez może mieć związek z tym, że biorę tabletki anty.
dzisiaj gorsze popołudnie, dziąsła strasznie dokuczają i marud się znów włączył, ja już mam dośc i jak na złośc oczywiście mąż będzie późno bo auto mu się popsuło i po pracy jedzie na warsztat naprawiać, eeeh zła!
-
A mój Franio dziś pobił swój rekord aktywności. Zawsze miał problem z tym żeby wytrzymać 2 godziny a dziś to do trzech prawie dobił
Nie wiem czy oglądałyście pogodę albo wiadomości ale krótko mówiąc, wesoło nie będzie. Jednym słowem mają być rekordowe upały... masakra...
-
ja się zastanawiam jak będą dalej takie albo gorsze upały, to czy nie podać małemu wody... Franciszek i tak zazwyczaj je co dwie godziny, czasem co trzy, więc nie wiem czy ta woda jest aż tak konieczna... dziewczyny karmiące piersią, podajecie wodę dodatkowo?? niby nie ma takiej potrzeby, ja nie podawałam nigdy, ale teraz się zastanawiam jak obejrzałam prognozę pogody...
-
Tusia ja chciałam ale syn gardzi woda nawet z łyżeczki.
Koral super kluseczki z chlopakow oby szczepienie przeszli bez trudu i ładnie spali w nocy.
My jutro uciekamy za miasto bo w mieszkaniu tylko sie upieczeny. Miał byc dzis deszcz i dupa do chrzanu z taka pogoda niby od 1 miało byc ochłodzenie i 20 stopni a tu rekordowe upały idą koszmar jakis. -
Moj co do spania to plan se ułożył taki w gadule lub akcja płacz od 7 do 10 walczy z mata edukacyjna lub sam ze sobą 10 spacer i strzela drzemki do 12 i takcaly dzien i zasypia o 21 po kompielu już bez płaczu a spi różnie w nocy kwadratowo i podłużnie czyli same wiecie jak !!!
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
ja tez podaję wodę taką trochę ciepła i Oli wypija całkiem sporo. Na facebookowej grupie karmienia piersią był raz wpis dziewczyny, której mała trafiła do szpitala z odwodnieniem, widocznie pierś jej jednak nie wystarczyła, mała rano była nieprzytomna i zadzwonili po pogotowie. to było właśnie odwodnienie i to przez noc a co dopiero w dzień kiedy takie upały. Oczywiście to pewnie zależy od organizmu i skoro dziecko nie chce totalnie pić to może nie ma takiej potrzeby ale jak pije to jestem tego zdania co Koral, woda nie zaszkodzi.Oliwie nie chce pić herbatek ale wodę bardzo ( oewnie ma to za mama ja wypijam ok 3 litrów dziennie).
-
olala81 moj w te upaly herbat nic ,ale wody wypijał duzo nad programowo dawałam bo chciał i mleka tez ciut wiecej wypijał az sama jestem zaskoczona ,ale pewnie brzuszek po tych 5 zmianach mleka odpoczal i sie domaga ,ale i tak zle to mleko bo widac po kupie
ehhh moze jutro cos uradze z tym moim pediatra po urlopie jest i oby wypoczety i doradził co z lekiem
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
No prosze prosze takie upały znowu w Polsce, szczerze wspołczuje kochane co prawda u nas jest jeszcze goręcej i problem z wilgotnym powietrzem, generalnie wychodze na dol do sklepu odleglosc ok minuty i wracam cala mokra.
A macie wiatraczki w domu ? moz eto pomoże bo wiem ze mieszkania /domuy w Polsce nie sa zaopatrzone w klimatyzacje chociaz jesli dalej tak pojdzie globalne ocieplenie daje sobie w znaki to i w Polsce klimatyzacja stanie sie bardziej popularna , przeciez to juz tropikalne temperatury !
A ja wlasnie sobie leze przegladam neta a maly lezy kolo mnie i zajmuje sie soba , ja sie nagle odwracam do niego a on sobie sopke trzyma ale to rozkoszne , zaopatrzylam sie dzisiaj w lyzeczki, miseczki i oczywiscie sliniaczki maly skonczyl 4 iesiace mam zamiar podac marchewke
-
Tusia89 wrote:ja się zastanawiam jak będą dalej takie albo gorsze upały, to czy nie podać małemu wody... Franciszek i tak zazwyczaj je co dwie godziny, czasem co trzy, więc nie wiem czy ta woda jest aż tak konieczna... dziewczyny karmiące piersią, podajecie wodę dodatkowo?? niby nie ma takiej potrzeby, ja nie podawałam nigdy, ale teraz się zastanawiam jak obejrzałam prognozę pogody...
moja kuzynka karmi cyckiem i dawała mu wody w te upały i mówiła ,że brakowało mu jej jak mu nie podała jednego dnia wypił z jednej piersi i z drugiej i pozniej wode ,a jest starszy o kilka dni od mojego szkraba
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
No nic Laski z Nebraski urlop czas zaczac wiec sie odmelodywuję i do usłyszenia we Wrzesniu jak wrócę to bede miała co do nadrobienia ulalala mało piszcie dużo fotek bo wasze dzieciaki sa Boskie co bede oglądała ,a nie czytała hehehe taka cwana jestem
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
lepiej jakieś ćwiczenia nie obciążające stawów. A już najlepiej basen, bo na cycki dobrze wpływa.
ja małą w upały próbowałam dopajać wodą ale zdecydowanie jest na nie, więc skoro nie chce to nie wciskam na siłę 
