X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia wrote:
    ja odbijam zawsze, czasem jest ciężej odbić to położę go na chwilę i znowu do góry i jakoś idzie, czasem odbije mocno a czasem aby aby.
    w jakiej pozycji go odbijasz? ja na ramieniu probuje, na pionowo, na moim brzuchu i nic :(

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sassy wrote:
    Czy w takim razie robię błąd że nie odbijam? :( Kurde nikt mi o tym wcześniej nie mówił. Ani na SR, ani w szpitalu ani własna mama która czuwała nad poprawnym przystawianiem w pierwszych dniach...

    Sassy, ja małą odbijam, tzn.biore po karmieniu tak na pionowo, na klatę/ramię ale rzadko jej się odbija. Położna mówiła że przy kp jak dziecko jest dobrze dostawione może mu się w ogóle nie odbijać. Przy butelce trzeba odbić zawsze.
    Ja odbijam odkąd ciągnie więcej i jej się raz ulalo, więc tak na wszelki wypadek.

    Sassy lubi tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    w jakiej pozycji go odbijasz? ja na ramieniu probuje, na pionowo, na moim brzuchu i nic :(

    ja biorę małego na ramię że główka leży na moim ramieniu i klepię delikatnie po pleckach po pupie i w 99% karmieniach odbija się w miarę szybko i dość głośno :)

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://m.canpolbabies.com/pl/advices/advice/mothers/1462

    Ja odbijam albo na ramieniu albo na kolanach (w dzień), bo w nocy ostatnio nie odbijam. Młoda zwykle je na boku lub na brzuchu. Do tego wybudzam się gdy się zachłyśnie (po przejściach ze starszą, pierwszą pomoc w przypadku zachłyśnięć mam w małym palcu, bez problemu jej udzielam przez sen ;)

    Sassy lubi tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja odbija wdzięczny na kolanie albo ramieniu ale często nie odbije mimo noszenie 20 min a i tak później ulewa.
    W nocy darowalam sobie odbijanie bo w nocy nie ulewa.
    Dziś pierwsza noc bez kupy jupii :) za to 3 pobudki i po jedzeniu trochę aktywności

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jesteśmy po wizycie u pediatry. Dostaliśmy mleko na receptę dla alergików, bo ewidentnie Małą coś boli. Dzisiaj np krzyk od 8:30 do 12. Dopiero zasnęła przed samą wizyta. W nocy jest to samo. Mam wrażenie, że ona jak zasypia to po prostu ze zmeczenia. Śpi niespokojnie, ciągle się wierci, kwili... Pani dr powiedziała, że w brzuszku jej strasznie jeździ. No i dostaliśmy skierowanie na usg, bo ciemiaczko za bardzo jej się powiększyło... Generalnie jestem załamana, chce mi się płakać. Nie mówiąc już o tym, że padam ze zmeczenia bo w nocy śpię czasami i łącznie po 2h, czasami uda mi się w dzień złapać drzemke ale rzadko... :-(
    No i musimy pobrać mocz na badanie ogólne i na posiew...

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do dziewczyn odbijających na kolanie. Przekładacie dziecko przez oba czy przez jedno a drugim przytrzymujecie pupę?

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ile Wasze dzieci przybraly w pierwszym tyg od wyjscia ze szpitala?

  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Dziewczyny ile Wasze dzieci przybraly w pierwszym tyg od wyjscia ze szpitala?


    400g a w drugim 265g

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darika kochana spokojnie, zmienicie mleko i problemy się skończą :* widać mała nie toleruje tego którym karmicie, ja też tak się zastanawiam czy mleko które daje małemu jest dla niego ok ale skoro większość czasu śpi spokojnie, zasypia ładnie puszcza bąki, robi kupki. przepajam go od wczoraj koperkiem i rumiankiem bo kupki trochę twardsze się pojawiły.
    a z tym jeżdżeniem w brzuchu to ja słyszę jak małemu po jelitach tak jeździ hehe ale to tak jak i u dorosłego słychać.

    mały śpi w wózku na dworze :)
    posłuchałam się teściowej i za ciepło go ubrałam, aż czapeczka była wilgotna... przebrałam w suche ubranko ciut lżej i śpi dalej. jednak własna intuicja najlepsza.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Dziewczyny ile Wasze dzieci przybraly w pierwszym tyg od wyjscia ze szpitala?
    ja nie wiem bo nie był ważony jeszcze od wyjścia ze szpitala. czekam na wizytę pediatry w domu. ale pewnie nie będzie ważony, dopiero na wizycie w przychodni

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jak wasze brzuchy po porodzie? u mnie wanciołek został, macica ciągle się obkurcza i dalej leci krew.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Dziewczyny ile Wasze dzieci przybraly w pierwszym tyg od wyjscia ze szpitala?
    u nas pierwsze 4 dni ok.120 gr. Potem przez 4 dni tylko..30 gr - dostałam reprymendę od położnej, że mam więcej karmić. I w sumie od tej wizyty mała sama akurat zaczęła mniej spać i więcej wołać i kolejny tydzień przytyła 230 gr :-)

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia wrote:
    a jak wasze brzuchy po porodzie? u mnie wanciołek został, macica ciągle się obkurcza i dalej leci krew.

    Ja też nadal krwawię :-/ ale brzuch mi się ładnie obkurczyl, w sumie bardzo nie widać żebym rodziła 3 tyg temu ;-)

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem 4 tyg po porodzie i nadal krew leci. Nie duzo ale jednak.

    Nasz maluch wazy juz 2780g :) niestety tez daje nam popalic. W dzien jest calkiem spoko: spi albo lezy i sie patrzy przed siebie ;) za to w nocy cos go boli bo sie prezy, kwili, wierci. Daje mu w nocy swoje mleko i mm, dokladam Sab Simplex ale nie zawsze to pomaga. Zmienilam tez mleko na inne bo to wczesniejsze mu nie sluzylo. Jutro mamy wizyte u pediatry wiec bedziemy pytac ;) moze lekarz cos poradzi

  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek wrote:
    Do dziewczyn odbijających na kolanie. Przekładacie dziecko przez oba czy przez jedno a drugim przytrzymujecie pupę?
    Kładę na obu. Jedną ręką podtrzymuje główkę, a drugą resztę. Plus jest taki, że jak haftnue to na podłogę, a nie na mnie ;)
    Sara na początku przybierała 400-500 g na tydzień. Emi mniej, ale dokładnie nie wiem. Jak wazę na swojej wadze, to wychodzi mi że teraz waży 5kg (wyjściowa ze szpitala 3240), ale dużo przybrała w przeciągu ostatnich 2 tyg, bo czuję jak zrobiła się ciężka, szczególnie jak niosę ją w foteliku ;) no i urosła bo teraz ma (wg moich pomiarów 57 cm i obwód gl. 39)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do krwawień, to ostatni tydzień już tylko brudziłam wkładkę na żółto, ale wczoraj i dzis znów się pojawiło kilka kropli krwii...

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nadal brudze, czasami krew się pojawi. Brzuch jeszxze widac, tzn ja widzę, bo inni mówią, że nie. Zostało 2,5 kg (z 16).

    Mała waży 3900, dzisiaj mija 11 dni od wyjścia ze szpitala, w tym czasie przybrała 400g.

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze moja przybrala w tydzien 150 g i powiedzieli mi,ze jest ok. Moze dlatego, ze to poczatki karmienia i z tym mlekiem tez bylo roznie? Teraz wiem ze mam, bo samo leci :)
    Pocieszajace jest to,ze zoltaczka sporo spadla i juz nie musimy sie kontrolowac :)

    Ja jestem co prawda 10 dni po cc ale brzuszek nawet spoko. Jest jeszcze faldka,ale mam nadzieje, ze moze tez zejdzie. Jak na tak krotki okres czasu to jestem zadowolona. Do wagi sprzed ciazy kilka kg jeszcze brakuje, ale nie wszystko na raz. Za to zostaly mi spore rozstepy i duzo tego jest :/ krwawienie vos ustalo,dzis troche na zolto,ale jeszcze w szpitalu pytalam o to poloznej i mowila,ze moga byc dni,gdzie sie zatrzyma, pozbiej znow wroci,takze na razie nie panikuje :)

  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu naskrobałyście od wczoraj...
    U nas wczorajszy dzień był koszmarkiem - czułam się jakby mi ktoś dziecko podmienił. Cały dzień tylko na rączkach i płacz. Nie pasowało nic - bujanie na piłce fuj, bujaczek fuj, kołyska też fuj. Najfajniej leżeć na mamusi, lub u taty na rączkach. Byłam wykończona.
    Noc natomiast super - spała jak aniołek, musiałam ją sama na karmienie wybudzać.

    Dzisiaj znowu dobry dzień - jestem pierwszy dzień sama w domu. Obiad zrobiony, pranie zrobione, dziecko śpi zadowolone po godzinnym spacerku. Mama ma czas nawet żeby usiąść do laptopa. Czuję się jakbym była w innym świecie niż wczoraj :o

    kaszelkowa lubi tę wiadomość

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
‹‹ 1007 1008 1009 1010 1011 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ