Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas kupa musztardowa tak ze 4xdziennie i smrodek też się z nie niezły unosi ;d Ale wczoraj to zrobiła taką, że poszło po bodziaku z tyłu, a ja ją akurat na rękach miałam i tak jakoś mi się nagle mokro i śmierdząco zrobiło
Patrze na plecy a tam wszystko żółte
U nas zielona była kupa jak brałam podwójną dawkę żelaza po porodzie. Teraz biorę pojedynczą i kupki musztardowe. -
Totoro wrote:Dziewczyny, jak Wasze dzieci wypróżniają się raz na parę dni to robią normalne kupy czy obserwujeciejakies zmiany w zapachu, kolorze itp? Moja ostatnio właśnie zaczęła robic kupy raz na 3 dni (nie licząc takich kilku plamek czy maźnięć na pieluszce) i po tych kilku dniach jak walnie to nie wiem od czego zacząć
przed chwilą właśnie przeżyłam apokalipsę, musiałam ją w te pędy kąpać. Obsarala się masakrycznie, a kupka z takiej ciemnozoltej zrobiła się jakaś ciemniejsza, taka zgnilo pomarańczowa o zapachu jogurtu naturalnego. Zastanawiam się czy znowu z brzuszkiem coś nie tak czy to wynik tego, że kupy w rzadszych odstępach. Swoją drogą ostatnio już było super w brzuszkowych tematach, nie ulewała, kupy rzadziej ale bez prezenia się i męczenia, a tu od wczoraj znowu ulewa no i ta kupa dziś......
Dodam jeszcze, że bierze żelazo, może to też ma jakiś wpływ.
Moj robi raz na 4-5dni kolor taki pomarańczowy i ta kupa jest wodnista tzn nie ma tej grudkowatej treści. Zapach raczej taki sam jak wcześniej przy normalnych kupkach za to bączki meeega śmierdząceStarania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
U nas kupy 3/4 na dobę takie bardziej wodniste i lekko zielone maja małe grudki zapach lekki nie czuje aby były kwaśne. Za to nad ranem jest zawsze do przebrania a złote ślady wybielam na słońcu bo nie schodzą mimo namoczenia.
-
Dzięki dziewczyny, uspokoiłyście mnie jak zwykle;D No u mnie dzis była naprawdę apokalipsa, musiałam ją kąpać
Bodziak, półśpiochy do prania, w drodze do łazienki mnie orzygała, a po położeniu na przewijak nasikała na ręcznikxD niezłe komboxD
edwarda20, Katy lubią tę wiadomość
-
Piszecie że wasze dzieci robią jedną kupę na 3,4 dni a ja się martwię jak małemu przeciągnie się kupa do jednej na 2 dni no ale zaparcie nie ma Podaję mu więcej koperku niż rumianku No i woda oczywiście A co do konsystencji są grudki lekko śmierdzi i kolor jest ciągle taki sam musztardowy
-
U nas kupy 2 nawet czasami 3 dziennie. Zielonkawe niestety. Śmierdzące. Mała się męczy jak je robi choć nie są twarde.
My po usg brzuszka ok. Nic tam niepokojącego nie widać. Do piątku mamy brać tą zawiesine i jeśli to nic nie pomoże to zmieniamy mleko.29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
darika wrote:U nas kupy 2 nawet czasami 3 dziennie. Zielonkawe niestety. Śmierdzące. Mała się męczy jak je robi choć nie są twarde.
My po usg brzuszka ok. Nic tam niepokojącego nie widać. Do piątku mamy brać tą zawiesine i jeśli to nic nie pomoże to zmieniamy mleko.
-
U nas dzis masakra,mala jak wpada w placz to ciezko ja uspokoic. Teraz zasnela mi na reku. Cyc be, raczki be, spac nie chce. Albo skok albo brzuszek. Ciekawe ile teraz na reku pospi.
A u nas kupy raz dziennie lub raz na dwa dni. Dosc smierdzace i raczej podchodzace pod braz niz zielen,ale przewaznie sa one zolte. -
Temat szczepień to trudny temat,każdy musi sobie indywidualnie przemyśleć i wybrać, też chciałam początkowo iść bezpłatnymi, ale po konsultacji w środowisku medycznym zmieniłam zdanie i zapisałam małego na 5 w 1. Jednak dla mnie ma znaczenie ilość wkluc i chce to zminimalizować i dodatkowo brak związku rtęci w skojarzonych mnie przekonał. Nie wiem już czy robię dobrze czy źle, zaszczepić i tak trzeba a i tak na pierwszym szczepieniu to będą 3 uklucia.
Mój robi kupę jedna na 2 dni, ale jak już robi to jest taka ilość że masakra, jak już go mam na przewijaku umytego to często dorabia jeszcze i normalnie leci z niego jak lody włoskie z automatu dosłowniekolor żółty, gładki
i dodatkowo zazwyczaj robi w dzień, raz tylko mu się zdarzyło zrobić w nocy, nie wiem czemu tak
Jupik lubi tę wiadomość
-
No niestety maly tak sie zanosil placzem, ze nie moglam tam wytrzymac:( Ale pozniej w domu tez strasznie plakal i nie moglam go w ogole uspokoic, nie wiem czy to mialo zwiazek ze szczepieniem czy co, ale plakal tak jakby go cos strasznie bolalo...Na pewno to nie brzuszek bo sie nie prezyl ani nic..
Moj robi jedna kupe dziennie czasem co drugi dzien, ciemniejsze niż wczesniej na pewno:p Tylko martwi mnie, ze strasznie sie meczy za nim ja zrobi..Na pewno nie ma zaparc bo kupki sa rzadkie... -
U nas średnio 3-4 kupy na dobę są, gładkie musztardowe. Czasami robi bez problemu, czasami marudzi przed. A bąki to takie strzela że hoho, Jak śpi to słychać najpierw jakieś stekanie a później piard taki że z drugiego pokoju słychać :p i dalej w kimono07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
wiesz co ja przeszłam z 1 na 2 jak już były za ciasne, tzn nisko się zapinały poniżej pępka i to dużo, i opinały mocno. ja mam zapas 2 na jeszcze ok 2-3 tyg i przejdę na 3 a mały już ma prawie 6 kg
-
Agusia_pia wrote:wiesz co ja przeszłam z 1 na 2 jak już były za ciasne, tzn nisko się zapinały poniżej pępka i to dużo, i opinały mocno. ja mam zapas 2 na jeszcze ok 2-3 tyg i przejdę na 3 a mały już ma prawie 6 kg
a mam 3 paki zapasu
nie spodziewalam sie ze tak wystrzeli z rosnieciem
-
edwarda20 wrote:Kiedy wiadomo, że pieluszki już są za male? ;p
Uzywamy dwójek, mam ich spory zapas bo kazdy kto przychodzil zobaczyc malucha kupowal paczke. Sa do 6 kg, ale chyba nie patrzy sie na wage?
Emi ma teraz ok 7 kg (tak mi wychodzi na mojej wadze) i pampersy premium protection2 są nadal ok (one są większe), te baby dry były by już takie przymalawe, ale na upartego jeszcze dały by trochę radę. W innych pieluchach (bambio czy lilydoo kupuję już 3. W sumie dobrze ze mi przypomniałaś bo mam jeszcze gdzieś w szafce baby dry3 i trzeba by je zużyć na jakieś krótkie wyjścia nim będą za małe.