Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Sytuacja z dziś jak upały wpływają na mózg :p dzwonię do mamy, gadamy gadamy. W pewnym momencie słyszę jakieś szumy więc pytam co jest, na to mama: szukam telefonu i cholera jasna chyba zglubilam. Hahaha. była zaskoczona jak ja uświadomiłam że ma go przy uchu:p
-
My nadal na 3 i sa ok. Mam zapas po blizniakach 400 szt hehe wiec mam nadzeje ze zuzyje. Co do jedzenia to tak je mniej. Nie zjada mi tej zalecanej porcji z 150 mln wody. Daje wode lub koperek ale lyzeczka od wczoraj bo z butelki nie chce a tak to cos tam zawsze lyknie. Moze ta woda z hipp to jakies wyjscie bo poci sie duzo a pije malo
sikac sika tyle co zwykle nie zauwazylam zeby bylo mniej
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Doradca chustowych powie ci ze tylko wtedy jak dziecko usiądzie i to z pozycji czworaczej, bo klasyczne nosidła nie mają stabilizacji bocznej. Bez stabilizacji dziecko chwieje się na boki, co nie jest dobre dla kręgosłupa No i siedzi. Moje doświadczenia polazują, że nosidła z chusty typu mei tai, dają taką samą pozycję co chusta, a są trochę łatwiejsze w obsłudze niż chusta, ale nie są tak nośne jak nosidła klamrowe. Inna sprawa to wymiary dziecka (trzeba zmierzyć w takiej „żabkowej” pozycji odstęp od jednego dołu podkolanowego do drugiego (nosidło czy chusta nie mogą uciskać naczyń krwionośnych pod kolanem) i wtedy mamy szerokosc panelu nosidła. Trzeba mniej więcej zmierzyć też wysokość od pupy do szyi by dobrze dobrać wysokość panelu (to co mam po starszej na Emi jest za krótkie)edwarda20 wrote:Kinga ty się trochę na tym znasz: czy 4mce Henia, który zaliczył próbę trakcji mogę włożyć do nosidełka? Oczywiście kupilabym takie z wyższej półki, dobre i bezpieczne.
Także ja starszą nosiłam od ok 3-4 miesiąca, na boki mi nie latała itp. To samo nosidło przymierzyl Emi i panel jest za krótki (kończy się przed łopatkami, Emi bez problemu wyciąga ręce, więc nie ma stabilizacji i ona w nim chodzić nie może, póki nie usiądzie). W typowym bawełnianym nosidle, co tylko je reguluje się paskami, bez możliwości dociągnięcie takiego malucha bym nie wsadziła. Z resztą męża kolega miał dziecko właśnie w mai tai ze zwykłej bawełny, nie mógł go dociągnąć i strasznie mu dziecko latało, tak ze sam odpuścił, jak zobaczył jak nieruchomo siedziało Emi w chuście, nawet tak średnio dociągniętej, a jak latało u niego. Zaraz poszukam zdjęcia starszej w didytai i sama zobaczysz czy ci to pasuje czy nie (na moje nie ekspercie oko
układa się tak samo jak w chuście)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e1325d0a377c.jpg
To ciemne to nosidło, chusta jest niebieska. Modelka ma 4 miesiące na obu zdjęciach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2018, 15:14
-
Kinga a co to za słuchawki na zdjęciu? Za tydzień jedziemy z małą na imprezę rodzinną, będzie głośno- super by nam się takie przydaly..
Moja wisi częściej na cycu, widzę że się poci i pić jej się chce.
My puszczamy Natalię Kukulską (to co nagrala płytę jak byla mała) i ewent.Fasolki i dużo sami jej śpiewamy
-
Kinga. wrote:Doradca chustowych powie ci ze tylko wtedy jak dziecko usiądzie i to z pozycji czworaczej, bo klasyczne nosidła nie mają stabilizacji bocznej. Bez stabilizacji dziecko chwieje się na boki, co nie jest dobre dla kręgosłupa No i siedzi. Moje doświadczenia polazują, że nosidła z chusty typu mei tai, dają taką samą pozycję co chusta, a są trochę łatwiejsze w obsłudze niż chusta, ale nie są tak nośne jak nosidła klamrowe. Inna sprawa to wymiary dziecka (trzeba zmierzyć w takiej „żabkowej” pozycji odstęp od jednego dołu podkolanowego do drugiego (nosidło czy chusta nie mogą uciskać naczyń krwionośnych pod kolanem) i wtedy mamy szerokosc panelu nosidła. Trzeba mniej więcej zmierzyć też wysokość od pupy do szyi by dobrze dobrać wysokość panelu (to co mam po starszej na Emi jest za krótkie)
Także ja starszą nosiłam od ok 3-4 miesiąca, na boki mi nie latała itp. To samo nosidło przymierzyl Emi i panel jest za krótki (kończy się przed łopatkami, Emi bez problemu wyciąga ręce, więc nie ma stabilizacji i ona w nim chodzić nie może, póki nie usiądzie). W typowym bawełnianym nosidle, co tylko je reguluje się paskami, bez możliwości dociągnięcie takiego malucha bym nie wsadziła. Z resztą męża kolega miał dziecko właśnie w mai tai ze zwykłej bawełny, nie mógł go dociągnąć i strasznie mu dziecko latało, tak ze sam odpuścił, jak zobaczył jak nieruchomo siedziało Emi w chuście, nawet tak średnio dociągniętej, a jak latało u niego. Zaraz poszukam zdjęcia starszej w didytai i sama zobaczysz czy ci to pasuje czy nie (na moje nie ekspercie oko
układa się tak samo jak w chuście)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e1325d0a377c.jpg
To ciemne to nosidło, chusta jest niebieska. Modelka ma 4 miesiące na obu zdjęciach
A to nosidło (didytai) to do ktorego mca zycia/ wagi? Fajne.
-
Kinga a ile ważę Emi?
Ja mam jeszcze 1. 5 paczki 3 i też myślę nad większymi brat nawet 4+ ostatnio smignal więc może też wspólny rozmiar?
Choć powiem że blisko jestem odpiwluchowania starszaka podczas przerwy zlobkowej jak był w domu latał w majtkach i większość ładnie robił do nocnika.
Nie chce na siłę zmuszać i odpoeluchowac aby nie miał traumy bo ma problem z robieniem kupy kazał zakładać sobie pampka. -
U nas pieluszki 3
Czy Wasze maluchy też próbują pełzać? Nasz K. parę dni temu zaczął przekręcać się na brzuszek, teraz już śmiga w tą i z powrotem, opanował wyciąganie ramienia spod siebie i od 2-3 dni jak leży na brzuchu stara się przemieszczać - wypina tyłek i macha nogami, głowa w dole mu przeszkadza, ale i tak potrafi nieźle wędrować po łóżku, kocyku w parku.. zastanawiam się czy to nie za szybko ...
ps. ja też uważam, że nosidełka dla siedzących maluchów i każdy doradca to potwierdzał a spotkałam się z kilkoma, te wkładki noworodkowe to pic na wodę i marketingowy chwyt, Edwarda może spróbuj kółkowej chusty, ona jest łatwiejsza w obsłudze i mniej się plącze ..apropo nosideł, nie wiem czy widziałyście, ale tula wypuściła nosidło, w którym można nosić przodem do świata i zostało baaaardzo zjechane..
-
kaszelkowa wrote:ps. ja też uważam, że nosidełka dla siedzących maluchów i każdy doradca to potwierdzał a spotkałam się z kilkoma, te wkładki noworodkowe to pic na wodę i marketingowy chwyt, Edwarda może spróbuj kółkowej chusty, ona jest łatwiejsza w obsłudze i mniej się plącze ..apropo nosideł, nie wiem czy widziałyście, ale tula wypuściła nosidło, w którym można nosić przodem do świata i zostało baaaardzo zjechane..
Siedzace czyli siedzi posadzony i podtrzymany? czy siedzi sam? bo sam to 7-9 miesiac dopiero.
Tez o tym czytalam jak bylam w ciazy. Trudno, wstrzymam sie w takim razie. A chusty nie sa dla mnie ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2018, 23:40
-
Kubuś już chyba od miesiąca sobie pelza, teraz coraz sprawniej to robi ale przemieszcza się w ten sposób już długokaszelkowa wrote:Czy Wasze maluchy też próbują pełzać? Nasz K. parę dni temu zaczął przekręcać się na brzuszek, teraz już śmiga w tą i z powrotem, opanował wyciąganie ramienia spod siebie i od 2-3 dni jak leży na brzuchu stara się przemieszczać - wypina tyłek i macha nogami, głowa w dole mu przeszkadza, ale i tak potrafi nieźle wędrować po łóżku, kocyku w parku.. zastanawiam się czy to nie za szybko ...
07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
ono jest niby od urodzenia (wg producentaedwarda20 wrote:A to nosidło (didytai) to do ktorego mca zycia/ wagi? Fajne., Nosiłam w nim 2,5 latka (dzieciom siedzącym mogą wystawać ręce, bo one już same trzymają postawę), choć nie ukrywam, że dla starszaków wolę nosidła klamrowe. Zmienia się je gdy dziecku podtrzymuje mniej niż 2/3 uda lub mamie jest za ciężko. W tym drugim przypadku można je też założyć na biodrze czy na plecach, co też trochę znosi odczucie ciężaru. Panel ma regulowany na sznurku (można go ściągnąć dla niemowlaka i srozciągnąc dla starszego dziecka)
-
Siedzące, to znaczy samo usiądzie i to nie przez podciągnięcie tylko z pozycji czworaczej. Także przy bardzo szybkich dzieciach ok 6 miesiąca. Max do 12, bo wtedy zwykle już zalecana jest fizjoterapia.edwarda20 wrote:Siedzace czyli siedzi posadzony i podtrzymany? czy siedzi sam? bo sam to 7-9 miesiac dopiero.
Tez o tym czytalam jak bylam w ciazy. Trudno, wstrzymam sie w takim razie. A chusty nie sa dla mnie ;p
-
Coś ok 8,5 kg mi teraz wychodzi (jak wazę u siebie), na ostatnim bilansie miała 7,8 kg, a kolejny mam dopiero pod koniec września.AJrin wrote:Kinga a ile ważę Emi?
Ja mam jeszcze 1. 5 paczki 3 i też myślę nad większymi brat nawet 4+ ostatnio smignal więc może też wspólny rozmiar?
Choć powiem że blisko jestem odpiwluchowania starszaka podczas przerwy zlobkowej jak był w domu latał w majtkach i większość ładnie robił do nocnika.
Nie chce na siłę zmuszać i odpoeluchowac aby nie miał traumy bo ma problem z robieniem kupy kazał zakładać sobie pampka.
-
Kinga piękna waga wow.
Co do chust ja ani nosidla ani chusty nie miałam ze starszakiem ale przy 2 i na wakacje kupiłam chuste kolkowa i polecam.
Co prawda użyłam dokładnie 3 razy na jakieś 10 min raz 20 minut ale służyła za dodatkowy kocyk i ochronę przed słońcem Więc zakup się sprawdził na wakacjach
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9ff0a2ad6079.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2018, 10:27
darika, acygan, Katy, gondi lubią tę wiadomość
