Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
BiedactwoAga78 wrote:U nas jednak to nie zęby tylko infekcja. Borys dostał antybiotyk. Szkoda, że taki maluszek juz musi brać antybiotyk, ale już infekcja zaczęła atakować uszy więc dobrze, że zaczynamy leczenie.
Ale dobrze, ze szybko zareagowalas.
PS. termometr sie przydaje bardzo. A w takich sytuacjach to juz na 1000%
-
My dzis bylismy u fizjoterapeuty. Zapisałam sie jakoś tuż przed neurologiem. Neurolog powiedziala, ze absolutnie nie ma potrzeby rehabilitacji ale jak juz bylam zapisana to poszlismy. Powiedzial, ze jest rozwiniety na 5 miesiąc. I tu nie chodzi o obroty (tak jak myslalam, ze jest opozniony ;p) a o trzymanie i wyciaganie raczek, składanie ich, chwytanie, odwodzenie kciuka itp itp. Jedynie co to powiedzial, ze na tym etapie powinien probowac wyciagac raczke po zabawke lezac na brzuchu, a Henio z racji ze od urodzenia nie przepada za lezeniem na brzuchu, nie probuje. Pokazał nam cwiczenia jak mu pomoc i skorygowal to jak go nosimy, bo jak sie okazuje, nosilismy go zle ;p

-
A jak nosiliscie i jak jest dobrze? :pedwarda20 wrote:My dzis bylismy u fizjoterapeuty. Zapisałam sie jakoś tuż przed neurologiem. Neurolog powiedziala, ze absolutnie nie ma potrzeby rehabilitacji ale jak juz bylam zapisana to poszlismy. Powiedzial, ze jest rozwiniety na 5 miesiąc. I tu nie chodzi o obroty (tak jak myslalam, ze jest opozniony ;p) a o trzymanie i wyciaganie raczek, składanie ich, chwytanie, odwodzenie kciuka itp itp. Jedynie co to powiedzial, ze na tym etapie powinien probowac wyciagac raczke po zabawke lezac na brzuchu, a Henio z racji ze od urodzenia nie przepada za lezeniem na brzuchu, nie probuje. Pokazał nam cwiczenia jak mu pomoc i skorygowal to jak go nosimy, bo jak sie okazuje, nosilismy go zle ;p07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku 

-
Ja tylko jak widzę że mastka się zebrała to delikatnie tyle ile się da odchylam, żeby wyczyścić, Ale bardzo bardzo delikatnie.Aga78 wrote:Dziewczyny, które macie chłopców , odchylacie napletki przy kąpieli? Ja nic do tej pory nie robiłam, mamaginekolog o tym chyba pisała...Lekarka mówiła, żeby delikatnie odchylać.Jestem ciekawa czy coś z tym robicie07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku 

-
Ciezko to opisac. Jak go nosilam to rece mial jak chcial, na ogol mu zwisaly, cos tam sobie niby machał, czasami wzial do gory itp. Cos takiego:Andzia123 wrote:A jak nosiliscie i jak jest dobrze? :p
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d64c30b658b4.jpg
A kazał go nosic tak, zeby rece mial na zewnątrz, na nas. Rączki ma miec na naszym ramieniu i zgiete w lokciach, nie wyprostowane. Cos takiego:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4ba0e595d83a.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2018, 19:32

-
No to ja tak młodego od dawna noszę, tylko tak na początku akceptował, bo na kołyske był płacz :p teraz tylko ta rękę która jest od wewnatrz wyciąga zza moich pleców i sobie w bok patrzy :p
edwarda20 lubi tę wiadomość
07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku 

-
ooo nawet nie wiedziałam, że tak dobrze noszęedwarda20 wrote:Ciezko to opisac. Jak go nosilam to rece mial jak chcial, na ogol mu zwisaly, cos tam sobie niby machał, czasami wzial do gory itp. Cos takiego:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d64c30b658b4.jpg
A kazał go nosic tak, zeby rece mial na zewnątrz, na nas. Rączki ma miec na naszym ramieniu i zgiete w lokciach, nie wyprostowane. Cos takiego:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4ba0e595d83a.jpg
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
a mastka to co to? Mi lekarka pokazała taką białą kropkę i żeby ją czyścić. Ale gdyby nie odchyliła to bym jej nie widziałaAndzia123 wrote:Ja tylko jak widzę że mastka się zebrała to delikatnie tyle ile się da odchylam, żeby wyczyścić, Ale bardzo bardzo delikatnie.
-
Ja mialam 3 miesiace jak mialam 1 zęba. A kolejne tez bardzo szybko. Na ogol okolo 5-6 mca pojawia sie pierwszy ale i do roku moga dzieci nie miec. Syn kolezanki we wrzesniu skonczy rok i nadal nie ma zadnego.darika wrote:No nie wiem czy na zęby za wcześnie jak. Amela ma już dwa


-
Edwarda a jak należy podnosić dziecko? Można już pod paszki? Ja z przyzwyczajenia dalej podnoszą jak noworodka asekurując główkę
-
Pokazywal tylko jak podnosic dziecko do trzymania przed sobą i nie asekuruje sie wtedy glowki. Z tego co czytalam niedawno, to jak dziecko juz samo trzyma glowe to nie powinno sie asekurowac zeby cwiczylo kark, szyjke, ramiona, miesnie potrzebne zeby zaczelo siadac. Ja podnosze pod paszki juz z miesiącAga78 wrote:Edwarda a jak należy podnosić dziecko? Można już pod paszki? Ja z przyzwyczajenia dalej podnoszą jak noworodka asekurując główkę


-
'Komórki skóry z żołędzi penisa i wewnętrznej warstwy napletka złuszczają się przez całe życie mężczyzny, jednak jest to proces szczególnie zauważalny u dzieci. Naturalne łuszczenie skóry u chłopca służy oddzieleniu napletka od żołędzi. Jako że proces ten odbywa się na zamkniętej przestrzeni – napletek szczelnie przykrywa żołądź – komórki skóry muszą zostać wydalone przez końcówkę napletka i nazywane są mastką. Mastka przybiera postać białych kuleczek gromadzących się pod skórą chłopca.'Aga78 wrote:a mastka to co to? Mi lekarka pokazała taką białą kropkę i żeby ją czyścić. Ale gdyby nie odchyliła to bym jej nie widziała
Aga78 lubi tę wiadomość
07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku 

-
Moja najbardziej lubi noszenie na boku, w sensie na biodrze i „trzyma mnie” nogami w pasie, jedna na plecach jedna na brzuchu, a ja jedna rękę trzymam jej pod pupa a drugą podtrzymuje pod paszką. W sumie nie wiem czy to dobra pozycja noszenia , ale mi tak najwygodniej i ona tak najbardziej lubi.
-
Makira mam ten sam problem! Za tydzień chrzest synka, a ja nadal nic nie mam. Dogadałem się dzisiaj z menagerem, że będę karmić w jego biurze i będę miała chwilę spokoju bo mówił że zawsze biuro udostępnia karmiacym piersią
jeśli nic nie znajdę to chyba ubiorze zwykła sukienkę i będę robić striptiz w jego biurze :p


tak to tylko przodem do świata na siedząco 









