Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Andzia i nas tak wyglądały ugryzienia komara. Zanim nie kupiłam czegoś przeciw komarowego to Amela była non stop pogryziona. Co noc nowe ślady. Nawet na stopkach miała, na główce, na raczkach...29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
darika wrote:Andzia i nas tak wyglądały ugryzienia komara. Zanim nie kupiłam czegoś przeciw komarowego to Amela była non stop pogryziona. Co noc nowe ślady. Nawet na stopkach miała, na główce, na raczkach...
U nas też tak wyglądało zgryzienia komara.
My dziś jedziemy na pogrzeb... ostatni dziadek mi odszedł...
-
U nas tez droga z kp nie byla super od poczatku bo maly przez to, ze sie za wczesnie urodzil ciagle spal i jedzenie z piersi go meczylo za bardzo dlatego w szpitalu dostawal mm, a i tak zaczal przybierac dopiero 3 dnia
Jak wrocilismy do domu to sie zawzielam i do teraz tylko kp :p A najbardziej wkurza mnie tesciowa oczywiscie, ktora na poczatku twierdziła, ze maly pewnie glodny, a teraz, ze za duzo wazy
Dobrze, ze to nie jej dziecko i gadac se moze :p
Andzia, tez mi sie wydaje, ze to komar. -
sweetmalenka wrote:Co kupiłaś na komary? Bo my często na działce A nic na komary. Dla młodszych niż rok nie znalazłam.
U nas też tak wyglądało zgryzienia komara.
My dziś jedziemy na pogrzeb... ostatni dziadek mi odszedł...29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
JS zazdroscic pediatry!
Co do pneumokokow to nadal nic nie wiemNic nie rozumiem z tego co mi odpisala. Moze jestem za glupia?
Smsy z pediatra:
"Ja: Pani doktor chcialabym podpytac o szczepienie na pneumokoki prevenar 13. Synek mil juz 2 dawki i z tego co wyczytalam powinien miec jeszcze jedna a czwarta za rok. Pediatra z przychodni twierdzi ze sa tylko 2 dawki i trzecia za rok. Jak jest naprawde?
Pediatra: Ten skrocony schemat dotyczy szczepionki refundowanej Synflorix. Prewenar 13 mozna zaszczepic dotychczasowym schematem.
Ja: Czyli mamy szczepic 3 dawki i 1 przypominajaca?
Pediatra: Tak mozna."
Za to tesciowa ma znajoma, ktora szczepi dzieci od kilkunastu lat i odpisala jej ze 3 dawki i 1 przypominajaca. Jupik co w koncu zrobilas? Mimo ze szczepanska powiedziala ze tylko 2 i 1 to dostalas recepte na trzecia?
Jak wy szczepicie na pneumokoki dziewczyny?
Ja mam monitor na pieluszke Snuza Hero i dzieki niemu spie w nocy ;p Kupilam wraz z cala wyprawka bo wsrod znajomych byla smierc lozkeczkowa, donoszonego, zdrowego dziecka. Na poczatku nam kilka razy zawyl, ale dlatego ze byl zle podpiety, jak nauczylismy sie go zakladac to jest spokoj. Za to jak sie przeprowdzimy i Henio dostanie swoj pokoj to bede musiala kupic kamerke i nianie - polecacie jakis zestaw?
Henio spi w swoim lozeczku od poczatku i nie wyobrazam sobie spac z nim i męzem w jednym lozku. Po co?
Mnie nie brakuje moze ludzi, ale bardziej takiego poczucia, ze ide gdzie chce, o ktorej chce, wracam kiedy chce ;p No i odpoczynku. Znajomych mam pol dzieciatych, pol nie. Najlepsze jest, ze ci dzieciaci juz dawno nas odwiedzili, niektorzy po 2 razy, a ci bez dzieci nie moga zaleźć czasu na odwiedziny...
Tez uwazam, ze kazdy porod jest taki sam, nie ma lepszych czy gorszych, najwazniejsze zeby dziecko wyszlo na swiat zdrowe. Ja mialam cc i jestem z tego powodu bardzo zadowolona, uniknelam bolu (mimo ze w 40 min mialam rozwiarcie z 1cm na 9 cm), rozklapichy, itp itp itp itp ;p
Darika pracowalam kiedy w Polskiej Wodzie ;p Najgorsza firma swiata! Zwolnilam sie po 3 miesiacach ;p
-
edwarda20 wrote:
Mnie nie brakuje moze ludzi, ale bardziej takiego poczucia, ze ide gdzie chce, o ktorej chce, wracam kiedy chce ;p No i odpoczynku.
Darika pracowalam kiedy w Polskiej Wodzie ;p Najgorsza firma swiata! Zwolnilam sie po 3 miesiacach ;p
O to to - mam to samo, tzn tego samego mi brakuje ale już zaczynam się do tego przyzwyczajać. Po 5 miesiącach prawie haha
Co do Polskiej Wody to nie mam pojęcia, nigdy tam nie pracowałam.
No to co dziewczyny, skoro już wiecie gdzie mieszkam, zapraszam na kawę i ciachoWiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 11:29
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Edwarda my mamy nianie, co prawda bez kamerki, Angelcare i jestem z niej bardzo zadowolona. Zasięg spory. Często wychodzę pranie wieszać, chodzę po podwórku i nie gubi zasięgu.
Na pneumokoki chciałam szczepić ale tą refundowana szczepionka ale wiecie - jak coś jest za darmo to tego nie ma. Czekamy aż wreszcie szanowna pani przywiezie ją z sanepidu. I tak czekamy już dwa miesiące
albo lepiej
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Kinga. o kurczę, to muszę powiedzieć, że mnie trochę zestresowałaś tą wiadomością o bezdechu u 10 miesięczniaka. Zawsze myślałam, że to spotyka te najmniejsze dzieciątka, a później to zagrożenie mija.
U mnie w najbliższym otoczeniu nie było żadnego przypadku SIDS, nawet mamy które miały monitory, mówiły, że nigdy im się nie załączyły.
Edwarda20 a powiedz mi czy Twój synek śpi w nocy na brzuchu? Albo się jakoś kręci przez sen? Też mamy Snuze i na początku myślałam, że jak przeniesiemy Małą do siebie to będę jej zakładać ten monitor, ale zanim to nastąpiło nauczyła się przekręcać na brzuch, a później na plecy i teraz odstawia dzikie akrobacje przez sen. Dlatego zrezygnowałam z tego pomysłu, bo wydawało mi się, że ten monitor będzie ją gniótł albo że będzie się często odpinał i doprowadzał mnie do zawału w nocy
Totoro nasz kot niestety ucieka od Małej, widać że się jej boi, a mnie serce boli, bo zawsze wyobrażałam sobie jak będą razem leżeć, spać, jak Mała będzie go tarmosić itp.ja z kolei właśnie liczę, że jak zacznie raczkować, to kot zobaczy w niej fajnego towarzysza do zabaw
Makira ja jak byłam jeszcze w ciąży to właściwie nie dopuszczałam do siebie myśli o cc. Nasłuchałam się dużo o bólu po porodzie, o chodzeniu zgiętą w pół przez miesiąc itp. i strasznie się tego bałam. Natomiast zniosłam cesarkę rewelacyjnie. Leki przeciwbólowe brałam tylko w pierwszy dzień, później już ich zupełnie nie potrzebowałam. Wyprostowałam się od razu i wychodząc ze szpitala w piątym dniu po porodzie, wyszłam z niego jak gdyby nigdy nic się nie zadziało. Ale nie będę kłamać, bo w pierwszym miesiącu miałam myśli, że co ze mnie za kobieta - nie dość, że nie umiem nakarmić własnego dziecka piersią, to jeszcze nie urodziłam naturalnie. Ale zwalam to wszystko na baby bluesa. Później poukładałam sobie wszystko w głowie i szczerze mówiąc jak teraz o tym wszystkim myślę, to sama nie wiem czy przy drugiej ciąży będę chciała próbować porodu SN... Chociaż na tyle na ile się znam to pewnie spróbujęale jak się skończy ponownie na cc to zupełnie nie będę z tego powodu rozpaczać.
Sweetmalenka wyrazy współczucia. Ja się tydzień temu dowiedziałam, że babcia ma białaczkę, także też nie wiem co będzie w najbliższym czasie. A to też moja ostatnia babcia.
Co do szczepień to my też szczepiliśmy Prevenarem, mieliśmy dwie dawki w odstępie 8 tygodni i ostatnio pediatra nam powiedziała, że kolejne pneumokoki dopiero po roczku Małej, czyli właśnie ta dawka przypominająca. Hmmm, widzę że będę musiała poczytać jednak czy nie podać jej jeszcze jednej dawki teraz...
Jeśli chodzi o nianie, to ja mam z Aliexpress. Ogólnie jestem trochę alimaniaczką... Zamawiam mnóstwo rzeczy, dużo elektroniki właśnie, listonoszka mnie chyba już nienawidzi
Mam ten zestaw: http://s.aliexpress.com/f6nIfium? chociaż od innego sprzedawcy i wydaje mi się, że płaciłam mniej niż 200 zł, w razie czego mogę poszukać później. Ja jestem zadowolona z tej niani. My mieszkamy w domku jednorodzinnym, Mała śpi na górze, my zanim nie pójdziemy spać to urzędujemy na dole i sprawdza się rewelacyjnie. Na ogrodzie też ma zasięg więc spokojnie możemy posiedzieć np. ze znajomymi na tarasie, jak już ktoś raz na ruski rok nas odwiedzi
No i kończymy dziś 5 miesięcy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 12:59
-
Doniczka Bratków wrote:A cc jest gorszym porodem? wydobycinami moze? wybacz ale nie moge sluchac takich glupot. Porod to porod.
White Innocent, Makira, Katy lubią tę wiadomość
-
Andzia123 wrote:Dziewczyny czy to wam wygląda na ugryzienie komara ? Przedwczoraj zauważyłam w dwóch miejscach, byłam przekonana że to komar i nie brałam do głowy, dziś po nocy pojawiło się w dwóch kolejnych i nie wiem co o tym myśleć
dodam że te zmiany są tylko na głowie i ta po prawej jest tą wcześniejszą a ta Po lewej dzisiaj się pojawiła.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0620922c91e2.jpg
-
Przy pierwszym dziecku niania nie była mi potrzebna. Teraz czasem korzystam (gdy wychodzimy ze starsza z pokoju). Zamiast typowej niani mam kamerkę. Łączy się po wi-fi z moim tel. Dość tania (kolorowa), dzwięk mogłaby miec lepszy (trochę słychać szum po stronie odbiornika, u dziecka jest ok. Tryb nocny dobrze działa.Kosztowala mniej niż 70 zł (kupowałam w dystrybucji na eu), po tym jak z Ali przyszła zepsuta, miałam odesłać, adres okazał się nieprawidłowy i zapłaciłam za przesyłkę , a po miesiącu paczka z zepsuta kamera wróciła (de facto zapłaciłam 2x za coś co nie działa, bo nie dopilnowałem sporu (byliśmy w rozjazdach)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/610482dc172a.jpg
A tu zdjęcie zrobione kamerką
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/792c520dc772.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 13:22
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Doniczka Bratków wrote:A cc jest gorszym porodem? wydobycinami moze? wybacz ale nie moge sluchac takich glupot. Porod to porod.
Jeśli miałaś cc i jesteś zadowolona to super nic mi do tego, ja miałam i nie jestem. -
Edwarda, padłam.. byliśmy na szczepieniu. Koniec końców zdecydowalismy kupić 3 dawkę bo ja ufam ulotce, a w ulotce jest jak wół, że przy skróconej wersji odstęp ma być 2 mce. U nas nie było, więc dla swojego świętego spokoju kupiłam tą 3 dawkę. Mąż po receptę był u niej wczoraj i to ona mu powiedziała, czy chcemy 3 czy 2 bo można tak lub tak, więc on nie mając pojęcia wziął receptę i stwierdził, że przemyslimy. W aptece nam ją odłożyli. Po przemyśleniu (i przeczytaniu ulotki) wykupiliśmy dzisiaj. Baba w aptece uparła się, żeby nam sprzedać torebkę termiczną na te szczepionki-bylam zdziwiona bo nikt mi nigdy tego nie zaproponował, a ona że nawet jeśli mam za pół godz.szczepienie lepiej żeby były w torebce..no dobra, 2,5 zl nie majątek..i na szczepieniu mierzenie, ważenie itd, a potem do pielęgniarki. A ona, że..nie zrobi szczepienia, bo mała nie ma ukończonych 5 mcy (brakuje 3 dni)
i sanepid ją kontroluje i nie ma takiej opcji.. zawołała pediatrę, ta jak zwykle, że to tylko 3 dni i nie zwróciła na to uwagi (wczoraj mąż jej 3 razy mówił że mała kończy 5 mcy w przyszłym tyg.). Mnie do głowy nie przyszło, że musi być ukończone 5 mcy, nawet w ulotce Preventeru tego nie ma, więc w sumie nie wiem skąd takie wytyczne (może sanepidu). Niemniej przeprosili nas i przyjmą nas w poniedziałek na lewo (szczepienia są w czwartek a na ten dzień już nie ma miejsc, zresztą mojego męża może nie być). Więc jaja bo straciliśmy czas niepotrzebnie. No ale najważniejsze, że kurna miałam te szczepionki w tej torebce termicznej, bo przecież zanim wróciliśmy do domu znowu czasu sporo minęło, a dziś bardzo ciepło na dworzu. Tak więc zakręcona ta baba jak nie wiem.. w przyszłym roku rozważymy zmianę.
-
A w temacie monitorow to mielismy przez ponad 3 miesiace pozyczony Nanny od szwagierki, na szczescie ani razu sie nie wlaczyl :p
Edwarda, jakby Twoje dziecko nie chcialo spac w lozeczku to bys inaczej na to patrzylaMoj na poczatku spal w lozeczku wiekszosc nocy, od jakiegoś czasu przespi tam gora 2 godz i musze go brac do siebie
-
nick nieaktualny
-
Edwarda, jeszcze co do pneumokoków- no mówimy jej, że zdecydowaliśmy zaszczepić 3 dawką bo w ulotce jest odstęp 2 mce itd, na co ona, że tak słusznie, dla dzieciaczka lepiej, żeby zaszczepić i że tryb 2 dawkowy jest dla szczepionek refundowanych, bo Państwo na wszystkim oszczędza..no cóż, już nie wchodziłam w dyskusję.
-
Poród SN i CC to niemal ten sam poziom dyskusji co KP i MM
czytajcie wzbudza sporo emocji. Dla mnie wszystko co naturalne to lepsze, i w mojej opinii (opartej o medyczne przesłanki) poród SN jest lepszy dla dziecka i matki (tylko nie hejtujcie) ALE dla mnie osobiscie SN to był koszmar przez duże K i rozumiem jak ktoś woli rodzić CC. Ale w drugą stronę też sie zdarza, że CC jest koszmarem (znam takie osoby) i potem stają na głowie, żeby rodzić SN. Nie ma co oceniać. Każdy jest inny i ma inną sytuację. Należy zrozumiec siebie nawzajem. Też mi zależało na SN i też bym była rozczarowana jakby nie było mi dane.