X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 20 września 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga78 wrote:
    Totoro, to jak tak dużo spacerujesz to rób wykroki pchając wózek. Ja mam taką fajną trasę co jest pod górkę i z 20 minut robię wykroki z wózkiem. Na początku czułam zakwasy na tyłku i udach więc są to skuteczne ćwiczenia.

    Ja staram się codziennie coś robić, chociaż 10 minut. Najczęściej z qczajem i Mel- B bo oni mają krótkie treningi. Jak robię ramiona to nawet mogę przy Borysie bo on się patrzy na mnie z zaciekawieniem jak macham łapami

    Noja mam trasę bardzo "gorzysta" i chodzę szybkim marszem. Na pierwszym spacerze robię 6-8km.moze coś dorzucę w trakcie, muszę uda wzmocnić, bo mi kolana szwankuja.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 20 września 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do spania to Lila ok. 19 jest kapana i ani minuty dłużej, bo płacz na całego. Po kąpieli od razu idziemy się usypiac i teraz albo zasypia ok. 20 i potem budzi się koło 21 i usypia przy piersi drugi raz albo zasypia bliżej 21 i wtedy już śpi śpi. Karmienie ok. 23,2/3, 6/7 i pobudka zazwyczaj po 7, chociaz ostatnio miała kilka dni, kiedy wstawala nawet 5.40. Ok. 9 spacer, przy czym zasypia 9.30-10,spi zazwyczaj niecałe 2h. Potem jeszcze 2 drzemki, jeśli na spacerze to ok godziny, jeśli w domu to max 40 min.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 11:19

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Myszka_Lena Ekspertka
    Postów: 121 111

    Wysłany: 20 września 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sweetmalenka zgadza się, jest śpiochem :)

    ug37zbmhxq91lzcp.png
  • kaszelkowa Autorytet
    Postów: 327 281

    Wysłany: 20 września 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik, a tak z ciekawości - co czytałaś, że takie brednie z tego wyszły? :)

    wiadomo, że każdy robi jak uważa, nikt nikogo nie będzie namawiał do zmiany zachowania czy wychowywania, ale mnie zawsze w internetach rozwala dyskutowanie z wynikami rzetelnych badań argumentując, że dziecko cioci męża było takie, a takie i to już jest dowód, że moja teoria się sprawdza ;) come on... dziecko, niemowlak uczy się schematów - fakt. Nie chce mi się wracać do notatek z psychologii rozwojowej, ale były badania, w których właśnie te hej ho odważne i super pewne siebie dzieci emocjonalnie miały dużo problemów i o bezpiecznej więzi w ich przypadku nie było mowy, mimo że sprawiały takie wrażenie. Nasze pokolenie też miało się wypłakiwać, samo usypiać i nie manipulować otoczeniem - efekty tego widać na sesjach u pscho, albo na coachingach i innych takich. My też mamy w głowach wyryte różne schematy, między innymi to jak postrzegamy innych. Skoro postrzegamy kilkumiesięcznego malucha jako istotę manipulującą innymi no to już dużo tutaj dodać się nie da :)

    Totoro, acygan, darika, Andzia123, Katy, Veruka lubią tę wiadomość

    mjvy9vvjacooymry.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 20 września 2018, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakie leki przy kp mozna btac na goraczke i ogolnie przy grypie? Do jakiej temperatury mozna karmic dziecko? Cos mnie jednak bierze,temp 37.7 i niby tylko katar,a jednak cos sie dzieje. Wzielam juz paracetamol,bo glowa coraz bardziej boli.

  • Doniczka Bratków Koleżanka
    Postów: 53 5

    Wysłany: 20 września 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaszelkowa wrote:
    Jupik, a tak z ciekawości - co czytałaś, że takie brednie z tego wyszły? :)

    wiadomo, że każdy robi jak uważa, nikt nikogo nie będzie namawiał do zmiany zachowania czy wychowywania, ale mnie zawsze w internetach rozwala dyskutowanie z wynikami rzetelnych badań argumentując, że dziecko cioci męża było takie, a takie i to już jest dowód, że moja teoria się sprawdza ;) come on... dziecko, niemowlak uczy się schematów - fakt. Nie chce mi się wracać do notatek z psychologii rozwojowej, ale były badania, w których właśnie te hej ho odważne i super pewne siebie dzieci emocjonalnie miały dużo problemów i o bezpiecznej więzi w ich przypadku nie było mowy, mimo że sprawiały takie wrażenie. Nasze pokolenie też miało się wypłakiwać, samo usypiać i nie manipulować otoczeniem - efekty tego widać na sesjach u pscho, albo na coachingach i innych takich. My też mamy w głowach wyryte różne schematy, między innymi to jak postrzegamy innych. Skoro postrzegamy kilkumiesięcznego malucha jako istotę manipulującą innymi no to już dużo tutaj dodać się nie da :)
    Znowu nie wierzę w to co tu widzę. Chyba się naczytałaś amerykańskich książek i naoglądałaś amerykańskich filmów. Kto w Polsce chodzi na psychoterapie i do coacha? kogo na to stać? kto ma to czas? Jeśli uważasz, ze dzieci, które nie śpią z rodzicami i nie są wynoszone będą miały problemy emocjonalne to to zdrowe nie jest. Naczytałaś się panów XYZ i książek Bla Bla Bla. Ja zdecydowanie wole rady babć i cioć bo to one wychowały pokolenia NORMALNYCH, ZWYKŁYCH ludzi.

    Agusia_pia, edwarda20, Jupik, mlodaaa lubią tę wiadomość

    Córeczka - 11.04.2018.
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 20 września 2018, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doniczka Bratkow jest cos takiego jak "grupa wsparcia" i zdziwilabys sie ilu ludzi z tych NORMALNYCH na takie chodzi;)

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 20 września 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doniczka Bratków wrote:
    Znowu nie wierzę w to co tu widzę. Chyba się naczytałaś amerykańskich książek i naoglądałaś amerykańskich filmów. Kto w Polsce chodzi na psychoterapie i do coacha? kogo na to stać? kto ma to czas? Jeśli uważasz, ze dzieci, które nie śpią z rodzicami i nie są wynoszone będą miały problemy emocjonalne to to zdrowe nie jest. Naczytałaś się panów XYZ i książek Bla Bla Bla. Ja zdecydowanie wole rady babć i cioć bo to one wychowały pokolenia NORMALNYCH, ZWYKŁYCH ludzi.
    Znam kilka osób, które otwarcie mówią że się leczyły (na NFZ też można), a sama byłam na terapi małżeńskiej, ale babka mi nie pasowała i przerwaliśmy. Teraz mam trochę uraz, a szkoda bo jest kilka kwesti, które mam do przepracowania.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 20 września 2018, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Jakie leki przy kp mozna btac na goraczke i ogolnie przy grypie? Do jakiej temperatury mozna karmic dziecko? Cos mnie jednak bierze,temp 37.7 i niby tylko katar,a jednak cos sie dzieje. Wzielam juz paracetamol,bo glowa coraz bardziej boli.

    Zobacz sobie na http://www.e-lactancia.org po substancji czynnej. Ogólnie większość leków możesz brać :) a karmić powinno się cały czas, podczas choroby przekazujesz przeciwciała dziecku :)

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 20 września 2018, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaszelkowa,tak się składa ze mam w rodzinie psychologa/psychoterapeute. I tak się składa że z tego środowiska słyszałam jak to przychodza mamusie z synkiem/córeczka zdziwione jakie to lękliwe, z problemami wzdłuż i wszesz, nie jest w stanie samo funkcjonować, nie umie nawiązywać relacji, a jak się ciągnie za język to wychodzi, że synek/córeczka od urodzenia śpią z mamusią i mamusia wszystko za nich robi :-/ poza tym znam też taki przykład osobiście, i żal dupę urywa jaka dziewczyna jest skrzywiona i wieku dwudziestu paru lat emocjonalnie na poziomie dziecka. Spała z matką do nastoletnosci. I nikt mi nie wmówi, że z dzieckiem trzeba spać i go nianczyc na każdym kroku, uzależniać od siebie, bo wtedy będzie szczęśliwe i bezpieczne. Gówno prawda. Nie musiałam nic czytać, żeby wyciągnąć wnioski. Żeby stwierdzić skąd u dziecka lęki i problemy emocjonalne naprawdę wystarczy chwilę porozmawiać z rodzicami.
    Tak jak piszesz, każdy robi jak uważa. Potem każdy z nas będzie zbierał plony. Pozwól że ja nauczę swoje dziecko spać samej i tego, żeby czuło się dobrze nawet jak nie trzyma się mamusinej spódnicy. A Ty wychowywuj swoje dziecko po swojemu.

    edwarda20, mlodaaa lubią tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 20 września 2018, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z Doniczką Bratkow i z Jupik. Tez znam za bardzo wyniuniane osoby. Niedawno przytaczalam przyklad 9-letniego chlopca - syna córki kolezanki mojej mamy ;p Chlopiec karmiony piersia do 3 roku zycia, spal z mama, mama niuniała, miziala, chuchala. Chlopiec do teraz do niej podchodzi i lapie ja za cycka :/ A ta kolezanka mamy powiedziala, ze jego mama do tej pory nie przespala calej nocy, bo jak byl maly to wiadomo pobudki na cycka, potem zaczely sie przeziebienia, a teraz musi go dogladac, pomiziac, pocalowac, przykryc, poprawic w nocy. I oczywiscie dziecko nie ma zadnych obowiazkow bo jak to! Nic nie potrafi, nic nie umie :/ A to tylko jeden przyklad.

    Jupik lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 20 września 2018, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj mały dostał dziś słoiczek z pasternakiem, jadł nawet chetnie. Ale sprobowalam tego i takie to obrzydliwe ;p fe ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 20 września 2018, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie do dziewczyn rozszerzających dietę. Podałam dzisiaj Małej pierwszy raz wodę, najpierw w Doidy, później w bidonie. Z Doidy coś tam wypiła, chociaż wyglądało to tak, że wsadzała język do środka i żłopała jak kot XD z bidonem nie wiedziała w ogóle co ma zrobić, gryzła tylko rurkę. Nie spodziewałam się, oczywiście, że załapie od razu, ale chciałam zapytać czy jakoś pomagałyście dzieciom w tym czy po prostu za którymś razem same zaskoczyły? Ja parę razy naciskałam rurkę żeby poleciała kropelka i ona wtedy zaczynała ssać, ale chyba za lekko, bo nie słyszałam żeby coś jej poleciało. I druga rzecz, wodę podajecie po każdym posiłku? Tzn. po stałym, ale też po każdym mleku? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 17:05

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 20 września 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W każdej rodzinie są problemy i my też pewne rzeczy wynieśliśmy z domu złe. I ja bylam zmuszona być na terapii z mężem, bo mieliśmy kryzys w związku. I z pewnością moje dziecko nie jeden problem będzie miało w życiu..
    Ale-ja nie płakałam jak musiałam iść do przedszkola/szkoły, jechać na obóz. Nie mialam problemów, żeby z kimś się zaprzyjaźnić. Nie bałam się ludzi. Szybko wyprowadzilam się z domu i się usamodzielniłam. I nie musiałam brać psychotropów na uspokojenie w wieku dojrzewania, bo bez nich groziłam rodzinie, że się zabije. Ja nie piszę o pierdach tylko poważnych problemach emocjonalnych.

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 20 września 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie bylam nianczona przez rodzicow, zawsze liczylam na siebie a przyszedl w zyciu taki moment, ze cos sie zepsulo i jest jak jest. Sama zasiegalam pomocy,wiec nie zawsze jest tak jak piszecie. To jest cienka granica miedzy zrobieniem z dziecka osoby całkowicie zaleznej, a czlowieka,który mysli,ze musi liczyc tylko na siebie. Czasem wplyw rodzicow w dziecinstwie nie ma zadnego znaczenia. Tyle w temacie. Zycze Wam,zeby Wasze dzieci byly takie,jak sobie wymarzylyscie. Niech kazdy sobie robi co chce.

  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 20 września 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bylam karmiona piersia 3 miesiace, nie spałam z rodzicami, a płakałam idac do szkoly i ogólnie bylam troche " wycofana" :p Wyprowadzilam sie z domu majac 20 lat i raczej dobrze sobie radze xd

    Kuzynka mojego chlopaka ma 8 lat i spi z rodzicami, ciekawa jestem co z niej wyrosnie xd

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 20 września 2018, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik zastanawia mnie tylko jedno. Czy ten psychoterapeuta z Twojego otoczenia nie powinien zachowac dla siebie takich informacji? Niezle...

  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 20 września 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Jupik zastanawia mnie tylko jedno. Czy ten psychoterapeuta z Twojego otoczenia nie powinien zachowac dla siebie takich informacji? Niezle...

    On tylko mówi ogólnie, że taki problem istnieje. Niestety przypadek który opisałam znam osobiście..

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 20 września 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    Mam pytanie do dziewczyn rozszerzających dietę. Podałam dzisiaj Małej pierwszy raz wodę, najpierw w Doidy, później w bidonie. Z Doidy coś tam wypiła, chociaż wyglądało to tak, że wsadzała język do środka i żłopała jak kot XD z bidonem nie wiedziała w ogóle co ma zrobić, gryzła tylko rurkę. Nie spodziewałam się, oczywiście, że załapie od razu, ale chciałam zapytać czy jakoś pomagałyście dzieciom w tym czy po prostu za którymś razem same zaskoczyły? Ja parę razy naciskałam rurkę żeby poleciała kropelka i ona wtedy zaczynała ssać, ale chyba za lekko, bo nie słyszałam żeby coś jej poleciało. I druga rzecz, wodę podajecie po każdym posiłku? Tzn. po stałym, ale też po każdym mleku? :)

    Wiesz co, nie znam się na bidonach. Ja dałam dziecku niekapek i załapała od razu. I też się zastanawialam kiedy go dawać i w końcu daje na cały dzień (mi blisko siebie np.dzis jesteśmy na wycieczce i ma go w wózku) i pije z niego gdy chce i jestem w szoku bo dziś już prawie cały kubek wypiła..

    White Innocent lubi tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2018, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja córka 2 lata karmiona piersia, nie zostawała a z nikim poza mamą, spi z nami w pokoju, zasypia wtulona we mnie i Co??
    I poszła do przedszkola bez żadnego ryku, awantur itd. Jak jest chora to sama pyta kiedy wróci do przedszkola. A widzę jak inne dzieci dosłownie trzymają się nogawki mamy. Więc dla mnie nie ma reguły.

    Ja mam 30 lat i do 25 roku życia mieszkałam z mamą a do 10 roku spałam z mamą i Co? Mieszkam 300km od niej, nie dzwonie do niej codziennie, nie mam problemów emocjonalnych itd.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 17:59

    darika lubi tę wiadomość

‹‹ 1271 1272 1273 1274 1275 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ