Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kinga. wrote:Gdzieś czytałam wywiad z fizjo i właśnie do 2 h dziennie jazda była ok. Sama jeździłam z Sara, bo gondoli nie tolerowała. Do spacerówki się przesiadła jak miała 5 miesięcy. Znów znajomej ze wzgl na obniżone napięcie fizjo zalecił właśnie wyłącznie jazdę w foteliku do czasu nadrobienia problemu. Także ja już wyrosłam z oceniania innych. Ludzie mają różne powody dla których robią tak, a nie inaczej i niekoniecznie robią tak z niewiedzy. Emi ma na koncie już 6-8 (dokładnie nie paniętam) kursów po 700 km i nie liczę tych po 100-200 czyli czasowo też sporo spędziła w foteliku, bo każda podróż trwa min 7-8h
A propo fotelika to właśnie muszę poszukać następnego, bo Emi ma prawie 10 kg, a fotelik mamy do 12
Dalej chcę tyłem, więc rozważam klippana century lub jakiegoś dużego axkida. Może jak będziemy następnym razem w pl to uda się podjechać do sklepu i przymierzyć.
Dokładnie tak jak piszesz. Nie zawsze spacer z dzieckiem w foteliku to fanaberia czy nieświadomość rodzica. U nas fizjo doszukal się wzmożonego napięcia i z racji tego, że mała cały czas spała na brzuchu i prawie w ogóle nie chciała leżeć na plecach zalecił spacery w foteliku.
-
U nas tez zalecony gotelik z powodu pozycji odgieciowej jaka przybiera Zosia. I mi to pasuje, bo gondola ostatnio tez sie nie sprawdza a na spacerowke za wczesnie.
Mam pytanie. Na zime do spania to spiworek na ramiaczka czy raczej z dlugim rękawem? Co lepiej sie sprawdza? -
Acygan u mnie to żadne śpiworki nie wchodzą w grę, bo mała śpi w 15363748 pozycjach, a głównie na brzuchu...
i właśnie myślę jak ten problem rozwiązać, bo dziś ją chyba z 50 razy przykrywalam kocykiem, potem moją kołdrą, bo cięższa - i tak większość nocy była odkryta rano miała zimny karczus i ramię, bo naciągnęła jeden rękaw pajacyka na całą dłoń i ciumkala, a ramię miała na wierzchu
-
Ja kupowalam stacjonarnie akuratKinga. wrote:O dziękuję. Uwielbiam ten krój, a nie mogłam znaleźć, odkąd Sara zgubiła swoją ze zdjęcia. Są dostępne stacjonarnie czy trzeba zamawiać on line? nom sa bardzo fajne
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Totoro , u mnie ten sam problem- Borys nie cierpi śpiworków i cały czas się odkrywa. Ja kupiłam cieplejsze pizdzamki polarowe a pod spód zakładam mu jeszcze body na krótki rękawek. No i w miarę możliwości w nocy go przykrywam.Totoro wrote:Acygan u mnie to żadne śpiworki nie wchodzą w grę, bo mała śpi w 15363748 pozycjach, a głównie na brzuchu... i właśnie myślę jak ten problem rozwiązać, bo dziś ją chyba z 50 razy przykrywalam kocykiem, potem moją kołdrą, bo cięższa - i tak większość nocy była odkryta rano miała zimny karczus i ramię, bo naciągnęła jeden rękaw pajacyka na całą dłoń i ciumkala, a ramię miała na wierzchu 14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
11.05.2016-INF-I Transfer
06.12.2016 - CRIO II Transfer
04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
-
Aga78 wrote:Totoro , u mnie ten sam problem- Borys nie cierpi śpiworków i cały czas się odkrywa. Ja kupiłam cieplejsze pizdzamki polarowe a pod spód zakładam mu jeszcze body na krótki rękawek. No i w miarę możliwości w nocy go przykrywam.
Ja się właśnie zastanawiam czy ją grubiej do spania ubierać czy jak... ogólnie zawsze śpi w pajacyku, w sypialni mamy 21-22 stopnie, nie chciałabym jej przegrzać... Nie wiem też czy chłodny karczek na spaniu to norma czy tak jak w ciągu dnia - oznaką, że dziecku jest chłodno
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 08:29
-
U nas też śpiworek nie wchodzi w grę. Mała Śpi w łóżeczku i czasami się tak przekręci, że leży na kocyku więc nie chcę jej wybudzac i ruszać (tak, boję się, że się obudzi i będzie jazda
) więc mamy naszykowany drugi kocyk 
- jak leży na jednym to przykrywam drugim i zazwyczaj to wystarcza. My zresztą pewnie będziemy zaraz podpalac w piecu i w sypialni zrobi się sauna a jeszcze przy zamkniętych drzwiach to już w ogóle. Więc nie martwię się, że zmarznie. Ale w razie co to kupię może kilka cieplejszych pajacykow do spania.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
U nas mąż też przy dziecku za wiele nie robi.Na mnie spada większość obowiązków. Ale potrafi małego przewinąć i ogólnie się nim zająć. Do jego obowiązków należy codzienna kąpiel Borysa i zajęcie się num jak ja spaceruje z psem.Średnio wychodzi tak godzina dziennie.Ale za to robi wszystko w domu: sprząta, gotuje .( w tym zupki dla małego), pierze , robi zakupy i prasuje.14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
11.05.2016-INF-I Transfer
06.12.2016 - CRIO II Transfer
04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
-
U mnie mąż potrafi wszystko zrobić przy Małej. Nakarmi, przewinie, wykapie (w sumie to kapiemy razem), pobawi się, chodzi na spacery. Nie mogę złego słowa powiedzieć. Jak są gorsze noce to nawet czasami się zamieniamy stronami łóżka i śpi od strony Amelki, żeby podać jej smoczek, przykryć.29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
A propos jedzenia, zmienilas juz mleko na nr2? Robilas to stopniowo czy od razu dwojka?sweetmalenka wrote:A Gabryś nie chce nic jeść (prócz mleka). Na wszystko zamyka buzię, albo robi pfff.. Nie wiem czy to nie przez te leki które mu dawalam do buzi. I teraz ma awersje...
-
Kinga. wrote:A propo fotelika to właśnie muszę poszukać następnego, bo Emi ma prawie 10 kg, a fotelik mamy do 12 Dalej chcę tyłem, więc rozważam klippana century lub jakiegoś dużego axkida. Może jak będziemy następnym razem w pl to uda się podjechać do sklepu i przymierzyć.
Super, że chcesz nadal tyłem! Tylko, że następne foteliki samochodowe dopiero dla dzieci samodzielnie siadających bodajże jedyny jaki się nadaje dla niesiedzącego dziecka to Klippan Kiss, tylko, że on jest do 18 kg. Nie wiem też jak jest z nowym Minikidem, ale wersja 2 jest też niby od 0 do 25 kg i ma wkładkę niemowlęcą, może ten będzie ok. Skoro chcesz nadal tyłem to na pewno znasz 8 gwiazdek - tam na pewno Ci dobrze doradzą i dobiorą odpowiedni fotelik 
-
acygan wrote:Mam pytanie. Na zime do spania to spiworek na ramiaczka czy raczej z dlugim rękawem? Co lepiej sie sprawdza?
Ja też właśnie mam ten problem co wybrać. Bo teraz śpi w śpiworku na ramiączkach i body na długi rękaw (u nas jest dość chłodno w domu, ok. 19 - 20 st.) i często jej się te rękawy zawijają i ręce ma gołe. Z drugiej strony już niedługo będziemy palić w kominku i wtedy na górze jest ok 24 - 25 st. i w takim śpiworku z rękawkami może jej być za ciepło...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 11:22
-
Co do fotelików-poniekad zgadzam się z Jasmina i absolutnie z artykułem, którego link wkleiła, co więcej-sama od urodzenia małej dbam, żeby nawet w bujaku nie siedziała dłużej niż 15-30 min (i obsmarowywalam męża jak pozwalał małej usnąć w bujaku, bo przykaz był, że dziecko ma zasypiać i spać na płaskim). Sama też widzę, że mojej w foteliku średnio wygodnie, główkę jakoś dziwnie odgina, ale po artykule już rozumiem czemu.
Niemniej jeśli fizjoterapeuta zaleca, bo dziecko odgięte jest w drugą manke, ok- zakładam, że zna się bardziej (przynajmniej powinien). Co do preferencji niemowlaka-moja jest wózkowa od 1 tygodnia życia. Pytanie czy
nie dlatego że szybko się do tego przyzwyczaila-od urodzenia wożona była wózkiem na kilkukilometrowe spacery.
Kinga, wozisz dziecko 7-8 godz w foteliku, masz swoje powody. Ale no nie wiesz jaki wpływ to będzie miało na kręgosłup i rozwój Twojego dziecka. Ja nie czuję, żeby to było dobre i zdrowe. My bardzo dużo jeździmy z małą i jej pobyt w foteliku ograniczam do absolutnego minimum, a przy ponad 2 godz.jezdzie obowiązkowo jest postój. I i tak zawsze mam wyrzuty sumienia czy to nie za dużo dla tego szkraba. No ale każdy robi jak uważa.
Śpiworek nie dla nas, spróbowałam raz i był płacz- moja jest nieprzyzwyczajona do jakichkolwiek ograniczeń ruchowych. My zakładamy pajacyka zwykłego a na to pajacyka polarkowego, i jeszcze dokrywam cienkim kocykiem(jak już zaśnie i się nie wierzga), w ssypialni na razie mamy 21-22 st. I moja rano nie jest zgrzana, raczej normalna. Zimą będę musiała cos zmienić, bo w sypialni będzie chlodniej.
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Teraz starsza jeździ w reverso, także jeśli Emi nie usiądzie, to przeniosę ją do tego fotelika (nie mam zamiaru kupować kolejnego fotelika z przedziału 0+, który Emi starczy na góra rok. Starsza i tak max rok w nim pojeździ bo on jest do 104cm a ma już 92. Teraz mamy jeszcze 2 kg zapasu także 2-4 m-ce powinno być ok, bardziej chce zrobić rozeznanie rynku co mi do auta wejdzie i co uda mi się przymierzyć. Z axkidem u mnie nie będzie problemu, a z tym klippanem może być (specjalnie do Warszawy na przymiarkę jechać mi się nie chce), dlatego zobaczę co mają na stanie we wrocku.White Innocent wrote:Super, że chcesz nadal tyłem! Tylko, że następne foteliki samochodowe dopiero dla dzieci samodzielnie siadających bodajże jedyny jaki się nadaje dla niesiedzącego dziecka to Klippan Kiss, tylko, że on jest do 18 kg. Nie wiem też jak jest z nowym Minikidem, ale wersja 2 jest też niby od 0 do 25 kg i ma wkładkę niemowlęcą, może ten będzie ok. Skoro chcesz nadal tyłem to na pewno znasz 8 gwiazdek - tam na pewno Ci dobrze doradzą i dobiorą odpowiedni fotelik
White Innocent lubi tę wiadomość
-
jasmina6 wrote:Jakie warzywa poza marchewką, dynią, ziemniakiem, kalarepą i cukinią dajecie?
.
Pietruszka, seler, brokuł, batat.
Pietruszkę i selera w małej ilości, żeby ich smak nie zdominował jedzenia.
Batat jest fajnym dodatkiem, który smakowo lagodzi zupki, ale nie zawsze go dodaję.
Brokuł dałam, bo miałam. Raczej rzadko go dostanie, bo my z mężem fanami nie jesteśmy i też go nie jemy.
-
U mnie Emi spi w śpiworku. Jak ma zimny kark i brzuszek dodaję jej kolejna wartstwe (Teraz po Egipcie mi się trochę rozregulowała). Żadna kołdra u niej nie zda egzaminu, bo strasznie kopie i się kręci (dlatego właśnie wolę śpiworek, bo wtedy jest trochę ograniczona ruchowo. Starsza spi bez przykrycia. Cieplejszy rampers, a jak jest bardzo zimno to dochodzą skarpetki. Na poźniej jakby było bardzo zimno, rozważam ewentualnie zakup 2 wełnianych rampersów, ale to dość drogie rozwiązanie póki tak szybko rośnie, więc raczej to będzie ostateczność na te bardzo zimne miesiące.
-
Kinga. wrote:Teraz starsza jeździ w reverso, także jeśli Emi nie usiądzie, to przeniosę ją do tego fotelika (nie mam zamiaru kupować kolejnego fotelika z przedziału 0+, który Emi starczy na góra rok. Starsza i tak max rok w nim pojeździ bo on jest do 104cm a ma już 92. Teraz mamy jeszcze 2 kg zapasu także 2-4 m-ce powinno być ok, bardziej chce zrobić rozeznanie rynku co mi do auta wejdzie i co uda mi się przymierzyć. Z axkidem u mnie nie będzie problemu, a z tym klippanem może być (specjalnie do Warszawy na przymiarkę jechać mi się nie chce), dlatego zobaczę co mają na stanie we wrocku.
Wrocław - sklep matka, jeszcze niedawno mieli remont, więc myślę, ze będziesz zadowolona z wyboru też tam kupowaliśmy łupinę i po kolejny fotelik też się tam wybierzemy na pewno
-
White Innocent wrote:Ja też właśnie mam ten problem co wybrać. Bo teraz śpi w śpiworku na ramiączkach i body na długi rękaw (u nas jest dość chłodno w domu, ok. 19 - 20 st.) i często jej się te rękawy zawijają i ręce ma gołe. Z drugiej strony już niedługo będziemy palić w kominku i wtedy na górze jest ok 24 - 25 st. i w takim śpiworku z rękawkami może jej być za ciepło...
Moja tez teraz tak spi,ale ze spiworka juz wyrasta i musze kupic wiekszy,ale znalazlam taki z odpinanymi rekawkami,wiec chyba sie zdecyduje na niego bo dwie opcje w jednym
