Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
sweetmalenka wrote:Opowiedz jak ona to je.? Bo Gabryś xh6ba nie kuma... tzn patrzy na tubie, naciska i leci mu na twarz i dekolt:D
Wiesz co, pierwszy raz jej włożyłam tą końcówkę do buzi i lekko wycisnelam-i posmakowała, więc delikatnie jej wyciskałam (ja trzymałam), a ona połykała, potem przestałam naciskać i zaczęła sama kombinować żeby poleciało, więc wpadła, żeby to wssysac. Ale to ja trzymam i kontroluje-ona sama nie naciska. Tzn.juz sama rączką też trzyma i sobie lekko naciska, ale pilnuje, żeby nie dwiema rączkami i jej pomagam, żeby się cała nie uwalilaa ona zasysa zawartość szybko bardzo, że momentami muszę jej wyjmować tą końcówkę (choć skubana trzyma tak że nie chce puścić), żeby w ogóle zdążyła przełknąć i się nie zakrztusiła
-
acygan wrote:Od 4 godz mamy przerwe w wymiotach. Byla druga kupa,ale juz mniejsza. Dalam lyzeczke wody i probiotyk i teraz zasnela. Mam nadzieje,ze na tym sie skonczy. Ten wirus co tu u nas panuje to taki 1-2 dniowy i przechodzi. Bez goraczki,bez niczego.
-
Sweetmalenka kuzynka mojego męża mówila mi, że czasem w Lidlu do saszetek są dołączone jakieś gadżety i że kiedyś jak kupowała te saszetki wyciskanie to była jakaś promka, że właśnie hipp dawał takie łyżeczki wkrecane na końcówkę. Ja cały czas śledzę czy u nas jest, ale jeszcze nie widziałam. Muszę obczaić na allegro i kupić jeśli będzie
my saszetek jeszcze nie próbowaliśmy chociaż mamy w domu mango
A tak na dzień dobry
<a href=https://zapodaj.net/55b86822d804f.jpg.html>Screenshot_20181005_063333.jpg</a>Andzia123 lubi tę wiadomość
-
Malyprosiaczek wrote:Sweetmalenka kuzynka mojego męża mówila mi, że czasem w Lidlu do saszetek są dołączone jakieś gadżety i że kiedyś jak kupowała te saszetki wyciskanie to była jakaś promka, że właśnie hipp dawał takie łyżeczki wkrecane na końcówkę. Ja cały czas śledzę czy u nas jest, ale jeszcze nie widziałam. Muszę obczaić na allegro i kupić jeśli będzie
my saszetek jeszcze nie próbowaliśmy chociaż mamy w domu mango
A tak na dzień dobry
<a href=https://zapodaj.net/55b86822d804f.jpg.html>Screenshot_20181005_063333.jpg</a>
-
U nas dziś noc bardzo spoko, może dlatego, że Lila usnęła dopiero o 22. Tzn i tak 3 karmienia były, ale poza tym bez większych przygód. A teraz usnęła na mnie i stwierdziłam, że takie spanie na mamusi zdarza się już bardzo rzadko, więc trzeba korzystać z tych cudownych chwil
olałam wszystko i zostałam więźniem sypialni. Więźniem z wyboru
Andzia123, acygan, Agusia_pia, Malyprosiaczek lubią tę wiadomość
-
Hej, u nas nocka z przerwami ale nie było najgorzej, U mnie rosołek się gotuje, mały usnął, a ja mam chwilę dla siebie
Pamiętacie jak jakiś mc temu pisałam o główce mojego synka że odkształcona i że kupiłam poduszkę ortopedyczną żeby ją wyrównać, dziś z ciekawości zrobiłam takie samo zdjęcie na dywanie jak wtedy okazało się że robiłam równo mc temu, Wrzucam obie fotki dla porównania, Dla mnie różnica widoczna gołym okiem. a dla Was?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/74014f7faa6e.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1ff533804ea2.jpgAndzia123, Totoro, Katy, edwarda20, Jupik, Aga78, Mirabelcia, Malyprosiaczek lubią tę wiadomość
-
Totoro ja wczoraj przy karmieniu na noc już jak wzięłam małego na ramię żeby mu się wszystko ułożyło jak trzeba przysnęłam co już dawno mi się nie zdarzało i obudziłam się z połową ciała zdrętwiałą, już chyba za duży klocek z Kubusia na takie spanie :p u nas nocka też znośna, co prawda o 5 zobaczyłam otwarte ślepia wlepione we mnie, krzyczące 'baw sie ze mną!' ale jak go przewinelam i nakarmilam to udało mi się go wyprosić żeby jeszcze pospał i wstaliśmy przed 8
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 09:42
07.04.2018 - marzenia się spełniajązakochana na zabój w Synku
-
Agusia_pia noooo, jest super
nie widać, że cokolwiek było nie tak
Andzia123 moja leży na mnie plackiem, więc jest OkxD no i dalej śpi, już ponad 2hoczywiście akurat dziś, kiedy jest piękna pogoda i można byłoby polazic xD po południu mamy iść do moich rodziców, tak więc nie wiem kiedy na ten spacer się wstrzelimy
-
Dziś byłam w rossmanie i kupiłam słoiczek hipp, "cena na dowidzenia" czy co s takiego. Wchodze do domu, otwieram i jakoś intuicyjnie sprawdzam datę a tam...30.09.2018...
Na szczęscie nic ze słoiczka nie ubyło bo tylko otworzyłam ale chyba wieczorem przejdę się do rossmanna,,,
-
Sweetmalenka co za dziady.
A ja dziś dałam mojej pierwszy raz słoiczek jabłko + marchew i troszkę zjadła zdrajczyni mała. A mamusinymi owockami to się gardzi! Po czym usnęła na mnie, przespała 2h i tak mnie tchnelo i zrobiłam jej kleik ryżowy z tym sloiczkiem. Najadla się jak bąk. Nie ogarniam mojego dziecka ostatnio.edwarda20, White Innocent lubią tę wiadomość
-
Pytałam o wyparzanie butelek, bo ja wyparzalam w sterylizatorze do 2 mca, a potem mi sie popsuł... Zanim zgłosilam reklamacje, zanim odeslalam, zanim rozpatrzyli i odeslali to minąl miesiac. W tym czasie po kazdym mleku zalewalam wrzatkiem, a raz w tygodniu gotowalam. Od miesiąca tylko zalewalam wrzątkiem. Pare dni temu przeczytalam jakis nowy artykul, ze jak dziecko nie ma alergii czy problemow z brzuszkiem, to wyparzac nie trzeba, a nawet zdrowo jest zeby mialo kontakt z "brudem" ;p Zeby nie wszystko bylo takie sterylne. I stwierdzilam, ze tez juz nie bede.
Totoro, no niestety te sloiczki naprawde sa dobre w smakuI maja przyjemna konsystencje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 15:42
-
Kinga. wrote:Emi dzis jadła pieroga z serem
a miałam nabiału nie dawać...
Kinga, a ona ma już ząbki? Czasem mnie kusi żeby Kinguni coś więcej dać niż papkę ale ma dwa dolne ząbki (wyrżnięte do połowy) i się zastanawiam czy nie za mało (zębów) jak na takie "inne" rzeczy.małamii89 lubi tę wiadomość