X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 7 października 2018, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczę co się jutro będzie działo. Dam rano kaszę kukurydzianą z owocami, potem jeszcze raz tą zupkę i się okaże. Cały czas mam cichą nadzieję, że to ten słoiczek :/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • jasmina6 Autorytet
    Postów: 1170 810

    Wysłany: 7 października 2018, 03:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda dostaje kaszkę bezglutenową na kolacje rozrobioną w moim mleku, tak 5-6 łyżeczek i od kilku dni łyżeczka glutenowej. Co jej podać na rozluźnienie tych kup? Czy czekać?
    Ja jestem zdania jupik, każdy potrzebuje resetu dla zdrowotności. Mój mąż pojechał właśnie w góry i wróci pewnie koło 18-20. Ja szykuje się na ściągnięcie mleka za tydzień i wyjście z koleżankami. Cześć z Was rozwiodła się mając sytuacje jak ja w sierpniu-11 dni poza domem bo był w Alpach, wchodził na Mont Blanc :D ale wszystko zależy od ogólnych ustaleń w domu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 03:49

    3i49uay3vn9a2peg.png
    Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
    Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
    Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 7 października 2018, 04:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmina6 wrote:
    Młoda dostaje kaszkę bezglutenową na kolacje rozrobioną w moim mleku, tak 5-6 łyżeczek i od kilku dni łyżeczka glutenowej. Co jej podać na rozluźnienie tych kup? Czy czekać?
    Ja jestem zdania jupik, każdy potrzebuje resetu dla zdrowotności. Mój mąż pojechał właśnie w góry i wróci pewnie koło 18-20. Ja szykuje się na ściągnięcie mleka za tydzień i wyjście z koleżankami. Cześć z Was rozwiodła się mając sytuacje jak ja w sierpniu-11 dni poza domem bo był w Alpach, wchodził na Mont Blanc :D ale wszystko zależy od ogólnych ustaleń w domu.

    Nie czekaj, daj jej wcześniej jakiś owoc- akurat ja daję słoiczki Gerber lub saszetki Hipp (w sensie owoców nie robię sama tylko kupuję gotowce), najlepiej taki z jabłuszkiem i czymś, a jeszcze lepiej z suszonymi śliwkami. Nie wiem, czy ją dopajasz wodą skoro jest na piersi, ja Kini-mimo że nadal kp już daję na zasadzie podaję jej kubek i zawsze parę łyków pociągnie. Owoce i/lub woda i kupka będzie jak malowana ;-)

    Mój mąż dość często wyjeżdża- trochę połączenie pasji z pracą. Niektóre moje koleżanki też gadają, że by nie puszczały itd.- no ja wychodzę z założenia, że człowiek jest szczęśliwy jak się realizuje, również poprzez pasje.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • jasmina6 Autorytet
    Postów: 1170 810

    Wysłany: 7 października 2018, 04:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik kubek jej daje z wodą, więcej wylewa niż wypija ale zawsze taktowałem wpadnie. Owoc ze słoika dostaje codziennie :(:(

    3i49uay3vn9a2peg.png
    Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
    Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
    Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 7 października 2018, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmina6 wrote:
    Młoda dostaje kaszkę bezglutenową na kolacje rozrobioną w moim mleku, tak 5-6 łyżeczek i od kilku dni łyżeczka glutenowej. Co jej podać na rozluźnienie tych kup? Czy czekać?
    Ja jestem zdania jupik, każdy potrzebuje resetu dla zdrowotności. Mój mąż pojechał właśnie w góry i wróci pewnie koło 18-20. Ja szykuje się na ściągnięcie mleka za tydzień i wyjście z koleżankami. Cześć z Was rozwiodła się mając sytuacje jak ja w sierpniu-11 dni poza domem bo był w Alpach, wchodził na Mont Blanc :D ale wszystko zależy od ogólnych ustaleń w domu.
    Rozluźniająco działa
    -tłuszcz
    -laktoza (do kupienia w aptece, dodaje się do posiłków stałych)
    -śliwka suszona
    -surowa marchewka
    -winogron,
    -surowe jabłko
    to tak na szybko z tego co pamiętam.
    Zatwardzajaco z tych najpopularnieszych
    -gotowana marchewka
    -banan
    -kaszki i inne produkty wysokobłonnikowe, szczególnie jeśli dziecko mało pije
    -pieczone jablko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 06:21

    Jupik lubi tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 7 października 2018, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmina6 wrote:
    Jupik kubek jej daje z wodą, więcej wylewa niż wypija ale zawsze taktowałem wpadnie. Owoc ze słoika dostaje codziennie :(:(

    Ile owocu zjada? Cały słoiczek? Spróbuj tą suszoną śliwkę. I czy dostaje w ramach obiadku gotowaną marchew? Ona bardzo zatwardza.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • mlodaaa Autorytet
    Postów: 436 207

    Wysłany: 7 października 2018, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja Nina została wczoraj popołudniu u babci i dzisiaj ja odbiegamy :) Byliśmy na obiedzie, w kinie a wieczorem leżałam chyba godzinę w wannie , a potem oglądaliśmy serial na netflixie. Kocham mała najmocniej na świecie, ale ostatnio już miałam dosyć wszystkiego i przydał mi się taki reset od codzienności.
    Nina zaczęła mi sie znowu budzić w nocy na jedzenie, już pare z Was o tym pisało, wiec to chyba taki okres, ze więcej dziecko potrzebuje ?!
    A co do wypuszczania męża , to mój raczej rzadko się gdzieś wybiera , ale latem chciał jechać na wieś do znajomych na weekend z nami, a ja sobie nie wyobrażałam jechać z małym dzieckiem itd i kazałam mu jechac, a sama pojechałam do mamy. Dla mnie to było dobre rozwiązanie przynamniej tez trochę odpoczelosmy od siebie, a czasem się to przydaje :D oczywiście jak wrócił w niedziele , a mnie jeszcze nie było to posprzątał całe mieszkanie i potem zajmował się mała :)

    Jupik lubi tę wiadomość

    3i49hdgenmhomr4i.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 7 października 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasmina, a z jakiego kubeczka podajesz że więcej wylewa? Może sprawę załatwiłby na razie taki mały niekapek jak pisalysmy. Myślę, że woda mimo wszystko przy rozszerzaniu też jest istotna.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Andzia123 Autorytet
    Postów: 1219 921

    Wysłany: 7 października 2018, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż pojechał wieczorem, zobaczymy jak tam dzisiaj będzie się sprawował. Dziś Kuba kończy 6 miesiecy i z tej okazji przebił się pierwszy ząbek <3

    acygan, Sylwiaa95, Totoro, Jupik, White Innocent lubią tę wiadomość

    07.04.2018 - marzenia się spełniają <3 zakochana na zabój w Synku :)
    qb3ci09k2rozqy86.png
  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 7 października 2018, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż wychodzi z kumplami na piwko. Cały miesiąc nie ma go w domu bo jest w pracy i jak wraca na miesiąc to wychodzi co 2 weekend. Ale zawsze mnie pyta czy może iść. Jego znajomi troszkę to wykorzystują i dzwonią prawie codziennie bo skoro siedzi w domu to codziennie może iść z każdym pokokei, ale mój mąż zna już mój wzrok gdy jestem zła więc od razu mówi, że nie może, nawet nie pyta :p wkurzające są tylko telefony kumpli bo mąż nie zdąży porządnie wejść do domu, a kumple już dzwonią że skoro wrócił to moga iść na piwo. A mąż wtedy odpowiada, że nie, że dopiero wrócił i nawet nie zdążył z rodzinom przywitać się. Ja uważam, że mimo tego że mojego męża nie ma miesiąc w domu bo jest w pracy to po powrocie też mu się należy wyjście z kumplami, a ja jestem tak przyzwyczajona, że siedzę sama w domu z małym, że nie robi mi że jeden wieczór sobie wyszedł. Ja wtedy nadrabiam seriale z poprzednich dni gdy nie oglądałam gdy mąż jest w domu :p

    Ja młodemu daje na zmianę kleik, kaszke ryżowa i kaszke manna. Wczoraj do mannej dodałam troszkę jogurtu z hipp i było ok. Na noc nie daje kaszki tylko pierś. A jeśli chodzi o kupki to jak młody nie zrobił mi kupki to dałam słoiczek śliwki z hipp i ładnie mi zrobił, a ostatnio zapomniałam się i też mu dałam śliwki to taka mi kupę walnal, że nie wiedziałam od której strony mam zacząć mycie dupki xd może daj ten słoiczek że śliwkami. Wodę daje młodemu do picia po kaszce i jak rano zje kaszke+popije woda to idzie spać, a mi w tym czasie zbiera się chociaż mleko w piersiach. Kurcze nie wiem, chyba kryzys laktacyjny mam. Ale nie mam jak laktarcje rozbudzic bo laktator już nie działa a młody ciągnie, ale jakoś tak malusio

    Czy któraś z Was ma torbę LA millou feeria? Czy jest baaardzo pojemna? Do tej pory miałam plecak dołączony do wózka i generalnie jest mega zajebisty bo jak jestem z młodym sama a muszę iść na zakupy to go biorę i wygodniej jest mi wnoszenie małego, ale jak już mam gdzieś dalej jechać i napakowac pieluch ciuszków na zmianę i zabawki to nic m i się nie mieści xd

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • jasmina6 Autorytet
    Postów: 1170 810

    Wysłany: 7 października 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    Jasmina, a z jakiego kubeczka podajesz że więcej wylewa? Może sprawę załatwiłby na razie taki mały niekapek jak pisalysmy. Myślę, że woda mimo wszystko przy rozszerzaniu też jest istotna.
    Mam doidy, kubek ze słomką i zwykłà butelkę.

    3i49uay3vn9a2peg.png
    Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
    Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
    Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 7 października 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj pije bardzo malo wody max 30 mln na dzien plus sok rozcienczony z woda ok 80 mln i tyle no plus mleko
    Nie wiem jak go zmusic do picia wiecej wody :( a tez robi raz bobek raz kupa jak palstelina a raz taka bardziej papkowata i tak w kolko. Je surowe jabłka kaszki mu daje zupki dzis dam suszona sliwke

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 7 października 2018, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie zmusicie, jak dziecko nie chce to nie wypije. Moja też raz pije więcej raz mniej. U mnie je dużo tych owoców min.100 gr, a średnio ok.150 gr (półtorej saszetki), czasem jeszcze więcej! no i przestałam w nią ładować gotowaną marchew. Może nasze bobki były głównie od tej marchwi w sumie, bo np.ilości podawanych kleików nie zmieniłam.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 7 października 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I raz na dwa- trzy dni ma saszetki/słoiczki z suszoną śliwka, spróbujcie.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 7 października 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój dzidziuś skonczyl 6 mcy! Szok jak czas zapitala. Zapitalal mi juz w ciązy ale teraz to przesada. Tez tak macie?

    Wczoraj obniżyliśmy w koncu lozeczko na poziom srodkowy. Kilka dni temu calkowicie przeszlismy na mleko na następne - z brzuszkiem juz lepiej, wszystko wrocilo do normy. Zmieniliśmy tez butelki antykolkowe na zwykle, bo mycie tych elementów doprowadzalo mnie do szalu, no i mowiac szczerze watpilam w ich skutecznosc. A nawet jak dzialaly to i tak teraz kolek miec nie bedzie. Do nowych butelek doszły smoczki trojki i tez sobie pieknie radzi. Smoczki uspokajacze tez juz ma te 6+. No i krzesełko do karmienia czeka :) Sporo zmian ostatnio ale dla mnie to wiekszy stres niz dla niego ;p

    Totoro, Jupik, White Innocent, Sylwiaa95, Agusia_pia lubią tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Andzia123 Autorytet
    Postów: 1219 921

    Wysłany: 7 października 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda u nas też dzisiaj 6 miesiecy, owszem czas leci zdecydowanie za szybko! Też wczoraj obnizylismy łóżeczko bo lada moment usiądzie tak coś czuję. Przewraca sie co chwila z brzucha na boczek i podpiera się na przedramieniu i sobie zabawkami się bawi albo po prostu trzyma rączkę w buzi i wytrzymuje w tej pozycji bardzo długo :)

    edwarda20, Totoro, Katy, Jupik, White Innocent, Sylwiaa95 lubią tę wiadomość

    07.04.2018 - marzenia się spełniają <3 zakochana na zabój w Synku :)
    qb3ci09k2rozqy86.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 7 października 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia123 wrote:
    Edwarda u nas też dzisiaj 6 miesiecy, owszem czas leci zdecydowanie za szybko! Też wczoraj obnizylismy łóżeczko bo lada moment usiądzie tak coś czuję. Przewraca sie co chwila z brzucha na boczek i podpiera się na przedramieniu i sobie zabawkami się bawi albo po prostu trzyma rączkę w buzi i wytrzymuje w tej pozycji bardzo długo :)
    Moj tez tak robi :)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 7 października 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego dla 6-miesieczniakow! :D

    edwarda20, Andzia123 lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 7 października 2018, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego dla chłopaków;)

    Faktycznie ten szybko leci :p

    Andzia123, edwarda20 lubią tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 7 października 2018, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czas leci straszliwie :( zanim się obejrzymy będzie Wszystkich Świętych, potem zaczną się już znając życie motywy Świąt Bożego Narodzenia dookoła i zaraz Mikołaj i właśnie święta, o matko :O

    Kurde dziewczyny u nas znowu malutka śluzowa kupka albo chwilę przed zjedzeniem zupki albo w trakcie, bo jak szłam ją myć po jedzeniu to kupa już była. Więc chyba to nie przez zupkę? Chyba nie miałaby takiego piorunującego działania? O.o a może to przez to, że Lila nagle z dnia na dzień zaczęła jeść znowu stałe pokarmy? Jejku, nie ogarniam :( jutro dostanie inną zupkę, zobaczymy co będzie.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
‹‹ 1314 1315 1316 1317 1318 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ