Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A wiecie co ja wczoraj usłyszałam od mojej lekarki? Że głodze dziecko. Niko dopiero co skończył pół roku A ona do mnie ze takie dziecko powinno jeść jajko z masłem, zupy i owoce codziennie, że cyca to tylko rano i wieczorem do popicia. Tłumacze jej że próbowałam mu pomału diete rozszerzac ale dostał zaparć ( taką kupę typowo plastelinową i musiałam się 3 razy czopkami ratować ) i że chciałam teraz poczekać aż zrobi sam kupkę i wtedy znów zacząć podawać powoli. A ona do mnie ze jak to jedzenie dziecku zabierać że mam dawać dużo picia i normalnie mu podawać zupy jajka itp. Bo dla takiego dziecka cyc to już nie jest jedzenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 09:57
Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
My też nie mamy jeszcze zębów, a jeśli chodzi o kanalik to też nie poradzę bo nie miałam nigdy takiej sytuacji.
Dziewczyny ja nie wiem czemu, ale... Mój mały denerwuje się jak karmi czy usypia go Tatuś!! Nie wiem jak go przyzwyczaić że tata przecież robi to samo co mama. Wiem, że u nas jest troszkę inna sytuacja bo mąż raz jest cały czas w domu, a raz musi na kilka tyg jechać do pracy i młody go nie widzi. Ale jak ja siedzę obok to młody normalnie zje od taty, ale jak mnie nie ma obok to jest krzyk i wyrywanie. Czy zrobił mi się synuś mamusi?!
PS. Wikuś skończył dzisiaj pół roku. Dziewczyny kiedy to zleciało?! <placze>Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 08:39
Katy, Andzia123, White Innocent, acygan, Totoro, Jupik, Mirabelcia lubią tę wiadomość
-
U mnie jak ta kropka dalej była to następnego dnia też musiałam ją przebić i odciągnąć mleko bo znowu skala się zrobiła, teraz już jej nie mam.
U nas nocka tragiczna wręcz.. Zasnął dość wcześnie bo po 19, obudził się dopiero po 21 także tutaj spoko, akurat pomogłam trochę drewno układać w garażu :p później pobudki już co godzinę, o 1 obudzil się na godzinę, z pol godz go nosiłam i usypialam, zasnął ale dalej co godzinę się budził i druga pobudka po 4, nosiłam go godzinę!! Był tak zmęczony, tarł oczy, ziewał, ledwo na rękach mi się trzymał ale zasnąć nie mógł, w końcu się udało to pospał do jakiejś 6.20 i obudził się z płaczem, dałam cyca to jeszcze przysnal i już go nie odkładałam, spał na mnie do 7.45..... Znowu jestem wykończona07.04.2018 - marzenia się spełniajązakochana na zabój w Synku
-
Gosiaczek nie przejmuj się głupim gadaniem. Mleko do roku jest podstawą i zawsze jest wartościowe. Poleciłabym tej pani zapoznać się z aktualną wiedzą na ten temat
Tak mnie to boli, że tyle się trąbi na ten czy na inne tematy dotyczące dzieci, a lekarze dalej swoje. Utknęli z tą swoją wiedzą i zaleceniami w latach osiemdziesiątych czy tam jeszcze wcześniej i nie przyjmują do wiadomości, że się trochę pozmieniało. A matki muszą być mądrzejsze od lekarzy teraz i muszą szukać informacji na własną rękęWiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 09:38
-
Aga78 wrote:A ja w końcu mam chwilę oddechu.Od 3 dni Borys jest bardzo marudny. Co chwilę stęka, kwęka i marudzi. Do tego doszly nieprzespane ynoce: budził się co 30 minut, nie chciał spać. Chodziłam już wykończona. Wczoraj cały dzień był marudny i już byłam przerażona nocką, ale o dziwo zasnął o 20 potem go jeszcze nakarmiłam o 23 i spał do 4 bez pobudki. Wyspałam się za wszystkie czasy. Nie wiem czy to zęby bo nic tam jeszcze nie widać..ale chyba tak. W końcu muszą wyjsc. Borys chyba jako jeden z niewielu jeszcze nie ma ząbków jeżeli chodzi o dzieciaczki z naszego forum.
Ale mam jeszcze mały problem: dziewczyny, które karmią KP- poradzcie. Zatkał mi się kanalik tzn.jyż spuscilam z niego mleko,przebiłam białą kropkę, wymasowalam..ale biała kropka jeszcze jest widoczna.Ona zniknie? Czy ten kanalik dalej jest zatkany?
Aga78 lubi tę wiadomość
-
Gosiczek wrote:A wiecie co ja wczoraj usłyszałam od mojej lekarki? Że głodze dziecko. Niko dopiero co skończył pół roku A ona do mnie ze takie dziecko powinno jeść jajko z masłem, zupy i owoce codziennie, że cyca to tylko rano i wieczorem do popicia. Tłumacze jej że próbowałam mu pomału diete rozszerzac ale dostał zaparć ( taką kupę typowo plastelinową i musiałam się 3 razy członkami ratować ) i że chciałam teraz poczekać aż zrob zrobi sam kupkę i wtedy znów zacząć podawać powoli. A ona do mnie ze jak to jedzenie dziecku zabierać że mam dawać dużo picia i normalnie mu podawać zupy jajka itp. Bo dla takiego dziecka cyca to już nie jest jedzenie
Jupik lubi tę wiadomość
-
Malyprosiaczek calusy dla Wikusia od Zosi i cioci
Gosiczek nie przejmuj sie i rob swoje.
Ja bardzo sie ciesze,ze trafilam na to forum,bo tak wielu rzeczy to nigdzie bym sie nie dowiedziala. Dzieki Wam to wszystko jest takie prostszeot tak jakas refleksja mnie naszla
gdyby nie Wy to chyba bym zglupiala w tym wszystkim.
Andzia123, Katy, Mirabelcia lubią tę wiadomość
-
Malyprosiaczku wklejam frytki:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f6b031b26de2.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a893ac7a004e.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a6ebc959e8b0.jpg
Spodenki sa juz styrane bo nosi je po domu i caly dzien pełza
100 lat dla Wiktorka!acygan, Makira, Katy, Totoro, Malyprosiaczek, Aga78 lubią tę wiadomość
-
Gosiczek wrote:A wiecie co ja wczoraj usłyszałam od mojej lekarki? Że głodze dziecko. Niko dopiero co skończył pół roku A ona do mnie ze takie dziecko powinno jeść jajko z masłem, zupy i owoce codziennie, że cyca to tylko rano i wieczorem do popicia. Tłumacze jej że próbowałam mu pomału diete rozszerzac ale dostał zaparć ( taką kupę typowo plastelinową i musiałam się 3 razy czopkami ratować ) i że chciałam teraz poczekać aż zrobi sam kupkę i wtedy znów zacząć podawać powoli. A ona do mnie ze jak to jedzenie dziecku zabierać że mam dawać dużo picia i normalnie mu podawać zupy jajka itp. Bo dla takiego dziecka cyc to już nie jest jedzenie
-
Frytki czadowe! Super wygląda
A moje dziecko pije z kubeczka, taka mu to radość sprawia, jestem w szoku. Z bidonu jak zaciągnął to wypluwa, a z kubeczka widzę, że polyka, ale to dobrze
Rozszerzanie nam idzie ładnie, zjada mi wszystko jak narazie mam nadzieję, że mu się nie odmieni
Właśnie zamówiłam krzesełko do karmienia, więc będziemy działać dalej
Gosiaczek Ty się nie przejmuj jak to się ładnie mówi "rozszerzanie diety pod osłona karmienia piersią " mleko to podstawa -
Malyprosiaczek jestes 100% czasu z Wiktorem, wiec to Ty jestes dla niego tym bezpieczenstwem i cieplem. Pewnie wlasnie dlatego, ze Twoj maz tyle wyjezdza to maly nie moze sie do konca do niego przyzwyczaic. Ale to minie, jeszcze pare mcy i bedzie wiedzial, ze to tata czyli druga najwazniejsza osoba.
Moj maz jest kazdy wieczor z nami, a jak miesiac temu wyjechal na tydzien na szkolenie to po powrocie Henio tez tak nieufnie patrzyl. Musialam byc caly czas w zasiegu wzroku bo nie chcial byc karmiony ani nic. Jak mamusia jest to tatus wszystko moze zrobic.
-
KINGA pytanie do Ciebie:
pisalas ze dlugo zakladalas Snuze starszej corce. Czy ona sie krecila w nocy, przerzucala na brzuch, na boczki itp? W jakiej pozycji spala?
Nam snuza wyla na poczatku bo nie umielismy podpiac. Jak sie nauczylismy to bylo kilka mcy spokoju, ale wtedy Henio spal na plasko i sie nie ruszal. Przez miesiac, odkad sie strasznie kreci, na brzuch, na boczek, na drugi boczek, na plecy itp, to zawyl raz a wibrowal juz 4Czyli uruchomil sie 5 razy przez miesiac. Zaczelam mu bardziej sciskac pieluszke, zakladac na bok monitorek, poprawiac mu w nocy i dzis w nocy znowu wibrowal
oczywiscie wczesniej sie krecil jak glupi, slyszalam go, wiec wiem ze bylo wszystko ok, juz mialam wstac gdy nagle zawibrowal. Łózeczko mam 3 metry od lozka. za kazdym razem, mimo ze jest wszystko ok to mam mini zawal. Nie spalam wiekszosc nocy bo nasluchiwalam
I juz sie zastanawiam czy to normalne, czy moze wpada w jakies bezdechy
Nie wiem juz co robic. Teraz kazdy wieczor to dla mnie stres, czy monitor bedzie wyl czy nie
-
Malyprosiaczek, wszystkiego najlepszego dla Wiktorka
Kinga, te dwa posilki to juz po wprowadzeniu warzyw i owocow osobno? Czy np. dwa razy dziennie dawac warzywo? Ja poki co dawalam raz dziennie bo i tak nie chetnie je...
Edwarda, fajnie wygladaja te frytki:p My mielismy legginsy w cytrynki, ale szybko byly zbyt obcisle bo Kamcio ma grube nozki xd
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
A jak jak zwykle się nie zgodzę, haha
jakbym miała słuchać zaleceń WHO i karmić małą tylko kp do 6 mca to moje dziecko wyloby po nocy z głodu i spadło poniżej 3 centyla na wadze, a ja bym gadała, że widocznie ma taką budowę. Bzdura! Moja decyzja o szybszym rozszerzeniu była najlepszą jaką mogłam podjąć. Kinga w końcu zaczęła przybierać na wadze i nie wiem, w którym jest teraz centylu, ale na pewno nie 3 (a tam już wylądowaliśmy tuż przed zaczęciem rozszerzenia) i to nie żadna budowa tylko nie jadła tyle ile powinna tudzież nie dostawała tyle wartości ile powinna. Zaglodzilabym dziecko jakbym słuchała tych wielkich porad że do 6 mca tylko pierś i to starczy. Nie zgadzam się z tym. Bardziej zgadzam się z Kinga, która napisała że w 6 mcu dziecko powinno już dostawać 2 dodatkowe posiłki poza mlekiem.
-
Gosiczek pani dr musi porządnie odświeżyć wiedzę, bo została w tyle. Ja mam że swoją to samo, Lila skończyła 4 mies i kazała nam już dietę rozszerzać. Ja miałam w planach poczekać do 6. mies., suma sumarum zaczelam jakoś 1,5 tyg. przed skończeniem 5. mies. Co i tak z perspektywy czasu uważam za zbyt wcześnie, ale fakt faktem Lila była gotowa, pięknie jadła łyżeczką, nie plula, nie miała odruchu wymiotnego. Teraz mamy zazwyczaj 2-3 posiłki i cyca kiedy chce.
Ja też się cieszę, że trafiłam tutaj. Nigdzie się tyle nie dowiedziałam i nie uzyskałam tyle pomocy. Na co dzień nie mam za bardzo kogo się poradzić, w wielu kwestiach mogę mojej mamy, ale w wielu też mi nie pomoże, bo dawniej było zupełnie inne podejście, chociażby właśnie do rozszerzania diety.
Wszystkiego najlepszego dla Wiktorka!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 11:30
-
Przy mm jest tak, że zalecają rozszerzanie już po skończonym 4 mcu - bo mm nie jest tak wartościowe jak mleko matki.
U mnie można powiedzieć, że mleko nie było w wystarczającej ilości tudzież tak wartościowe jak powinno być, więc postąpiłam tak jak mi mówiła intuicja, czyli powolutku rozszerzać po skończonym 4 mcu (czyli tak jakbym karmiła mm). I naprawę, dobrze, że olalam te WHO bo naprawdę dziecko by mi w oczach ginęło, a teraz dopiero wygląda ładnie i normalnie a nie jak chuchro.. -
Ja też nie jestem za ślepym podążaniem za zaleceniami, bo każda matka najlepiej zna swoje dziecko i widzi dużo więcej i jest w stanie ocenić czy właśnie np. wcześniejsze rozszerzenie będzie korzystne, ale nie mogę słuchać takich (sorry) pierdół, że 6 miesięczne dziecko to cycka czy butle powinno dostawać tylko rano i wieczorem, a przez resztę dnia normalne posiłki. No kurde, no nie
to są jeszcze maluszki, zdążą być duże i jeść normalnie, mają na to całe życie
Sama też podaję więcej niż niby w zaleceniach, gdzie jest, że dziecko teraz to powinno dostawać 2-3 łyżeczki tylko do spróbowania. Ja daje więcej jak widzę, że smakuje. Zdaje się na dziecko - jak chce to je tyle ile da radę. Jak nie chce to kończę na jednej łyżeczce. Ale to wszystko równolegle z mlekiem i zawsze trzymam się zasady że najpierw cyc, później posiłek stałyTotoro, Katy lubią tę wiadomość
-
Jupik w uzasadnionych przypadkach wiadomo, że trzeba wcześniej. Nawet jest tam chyba napisane, że jeśli nie ma wskazań medycznych do rozpoczęcia rozszerzania wcześniej. Gdzieś w każdym razie czytałam. U nas pani dr zaleciła od 4. mies.,bo jest starej daty, a druga rzecz przez zaparcia, ale to akurat okazało się u nas bez sensu, bo na piersi miała zaparcia i teraz też ma.