Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
acygan wrote:Andzia trzymam kciuki żeby było po Twojej myśli
Malyprosiaczek, acygan, Totoro lubią tę wiadomość
07.04.2018 - marzenia się spełniajązakochana na zabój w Synku
-
Najlepszego wszystkim solenizantom.
Emi rozwojowo nadal chodzi przy meblach. Czasem stoi chwile bez trzymanki, ale do samodzielnych kroków jeszcze daleko. W przeciwieństwie do starszej w podobnym okresie, nawet jeśli się przewraca, to raczej nie wali głowa w podłogę (co bardzo mnie cieszy). Próbuje też układać wieżę z duplo (nie potrafi ich szczepić, także bardzo prawdopodobne ze jak wrócimy do domu to pewnie ułoży te swoją z kolek. Jeśli chodzi o mm, to dalej odzie słabo (raz dziennie zje 100-120 ml mleka, o ile jest w dobrym humorze). Chętnie się sama wypuszcza do dzieci, ale o świadomym wychodzeniu to jeszcze mogę zapomnieć. Bardzo chętnie bawi się ze starszymi dziećmi (wczoraj naśladując tamte weszła na jeździk i sama usiadła, a poźniej chciała by ja wozić (sama potrafi się przemieścić tylko o kilka cmacygan lubi tę wiadomość
-
A ja się cieszę, bo Julian totalnie odrzucił smoczek już od tygodnia wgl go nie miał w ustach. Nawet jak miał histerie i mu dałam, to poleciał na kilometr. Mi to pasuje, bo i tak chciałam go oduczyc po roczku, nie podoba mi się jak takie "starsze" dzieci używają smoczka, także problem z głowy
Wczoraj byłam w szoku jak taki mały czlowieczek już ogarnia wszystko, dorwal się do miotly i normalnie zaczął zamiatac ruszał nią przód tył. Po każdym posiłku po nim zamiatamy, więc załapał do czego to służy haha teraz ciągle zamiata, także mam małego pomocnika
O zaraz nam się kolejne ciąże posypia na wątku?
Ja za tydzień idę na kontrolę do gin, zobaczyć jak ta moja blizna wygląda. Dziecka nie planuje, ale przegląd trzeba zrobićWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 10:03
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Ja mam czerwona blizne, bo zrobił mi się mały bliznowiec (mam tendencje do takich), u gina byłam na początku stycznia i w środku wszystko jest ładnie zagojone i dostaliśmy zielone światło na starania
Gratuluję wszystkich postępów i wszystkiego najlepszego dla 10 miesięczniakówWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 10:51
acygan lubi tę wiadomość
-
Andzia, to rób test, nie ma co czekać
będziesz wiedziała na czym stoisz.
U nas smok istnieje tylko w nocy. Ale istnieje. Kinia sama czasem się budzi i rączką szuka smoka po czym ładuje go sobie do buzi. Na siłę jej nie wsadzam, ale też nie zabieram. Nie chcę, żeby kciuka ładowała w zamian.
Buła z masłem u nas pychota. Daję jej też z takim serkiem z Biedry "Mój ulubiony"-bez soli. Uwali się cała ale je chętnie. Za to Day upy furory nie robią. Mi totalnie nie smakują, Kinga coś tam zje ale też bez szału. A mąż nam tego tyle kupił, że teraz leży. -
Jupik wrote:Andzia, to rób test, nie ma co czekać
będziesz wiedziała na czym stoisz.
U nas smok istnieje tylko w nocy. Ale istnieje. Kinia sama czasem się budzi i rączką szuka smoka po czym ładuje go sobie do buzi. Na siłę jej nie wsadzam, ale też nie zabieram. Nie chcę, żeby kciuka ładowała w zamian.
Buła z masłem u nas pychota. Daję jej też z takim serkiem z Biedry "Mój ulubiony"-bez soli. Uwali się cała ale je chętnie. Za to Day upy furory nie robią. Mi totalnie nie smakują, Kinga coś tam zje ale też bez szału. A mąż nam tego tyle kupił, że teraz leży.
U nas też nie przeszły day upy, mąż też jak spróbował to powiedział że paskudne. Ja zjeść zjem, ale bez szału.
Makira w takim razie muszę zrobić usg A że idę teraz na NFZ ( ta sama lekarz co mi ciążę prowadziala) to tam nie ma na jednej wizycie niestety.
WI A po czym poznać bliznowiec? Bo moja blizna jest też taka trochę zgrubiala. -
Acygan podobno zeby moga wychodzic w 3 swiaty ;p
U nas tez smoczek tylko na noc. Przy czym jak usnie gleboko to wypada mu z buzi. Czasami tak spi do rana, a czasami w nocy jeczy i wystarczy wlozyc smoczka i dalej spi. Tez wole smoka od kciuka, a mial juz taki epizod, na szczescie odzwyczailam
Moja blizna to biala kreska, praktycznie jej nie widac
Dayupy dla mnie takie sobie, dziecku nie dawalam, maz tez sie krzywi wiec kupowac nie bedziemy.
Jakies plany na walentynki? Dla mnie dzien jak co dzien, ale Miłości Mojego Zycia zrobilam taka kaszke ;p
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/add33958f796.jpgTotoro, Jupik, Malyprosiaczek, Katy lubią tę wiadomość
-
Ja nie mam bliznowca na szczęście, mam gładka blizne z prawej i lewej biała tylko po środku bardziej czerwona. Planuję jeszcze pójść do fizjoterapeuty, żeby zobaczył, ale bardziej chce iść z rozejsciem mieśnia prostego brzucha, tragedii nie ma, ale chciałabym to jakoś, że tak powiem scisnac.
No Acygan jak nie robiłaś jeszcze usg blizny to warto zrobić, tak dla samej siebie chociaż jak to w środku wygląda. Ja miałam przyjść po pół roku od porodu a tu już 10 miesięcy tak mi się przeciagnelo, bo ciągle cos. Na wizycie popologowej jeszcze mi się goilo.
My Walentynki świętujemy, właśnie byliśmy z Julianem na zakupach i robię dla mnie i Męża romantyczna kolacje wieczorem, jak mały pójdzie spać. Julianowi kupiłam w pepco auto sterowane niech się tata z nim pobawi, zobaczyny kto będzie miał większa radoche, a sobie kupiłam w Lidlu 15 tulipanów a co! haha
To chyba tylko nam te dayupy tak smakują, mi bardzo smak odpowiada bo czuć, że tam nie ma tego cukru, Julian całego na raz potrafi z apetytemWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 13:13
-
Test negatywny, nie wiem skąd ta zgaga, nic ani ostrego ani kwaśnego nie jadłam. No nic, drugi zrobię rano dla pewności. Niby ulga a jednak jak jedna kreska się tylko pojawia to jakis taki smutek się pojawia.07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
Andzia zrób jeszcze rano i będzie wiadomo
w sumie to rozumiem ten smutek
Moja blizna też jest zgrubiala. Dobrze że mam wizytę we wtorek. To się jakoś leczy?
My walentynek nie świętujemy, ale mąż właśnie mi oświadczył, że jutro ma wolne i to chyba dla mnie najlepszy prezent
Właśnie przeczytałam o udanym vbac w domu! Ale jazda -
Teraz to chyba już po ptakach, lekarka mi mówiła o plastrach Sutricon, że podobno na świeżą bliznę super działają. Ja stosowałam Cepan, ale mi to niewiele dało. Tak jak pisałam, ja akurat mam tendencje do powstawania tych bliznowców. Na studiach poparzyłam się kwasem na laborkach, głupi błąd, w każdym razie poparzenie płytkie bardzo, a też mam wypukłą bliznę w tym miejscu. Na kolanie mam bliznę z dzieciństwa. Teraz jest już cała biała, ale wypukła
gin też mi mówiła, że jeśli kolejną będę miała też cesarkę to tę bliznę mi wytną i będę miała nową i że może nowa mi się lepiej zagoi. Chociaż ja na to nie liczę
a poza tym wolałabym urodzić SN
ah, no i mówiła też, że to nie ma znaczenia jeśli chodzi o bliznę w środku i że to tylko estetyka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 15:50