Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Zobaczyłam wczoraj światełko w tunelu..Borys nie domagał się cycka od godz.12 stej do 19😄 może mija mu cycoholizm..Nawet o tej 19stej nie pił jakoś za dużo.
Leira, dzięki za wskazówkę.Zwiększyłam ilość tłuszczu i kupy już bez takiego napięcia.Może będzie dobrze.
Jeny dziewczyny ja za miesiąc do pracy.Stresuję się tym.W dodatku moi rodzice coś zaczynają się kłócić a Borys ma być u nich.Wczoraj mój tata krzyknął coś do mamy przy stole a ja karmiłam Borysa..no wkurzyłam się o to.Ja tu się staram aby posiłki były w przyjaznej atmosferze a tu taki incydent.Chyba za żłobkiem się będę rozglądać. -
Aga78 wrote:Zobaczyłam wczoraj światełko w tunelu..Borys nie domagał się cycka od godz.12 stej do 19😄 może mija mu cycoholizm..Nawet o tej 19stej nie pił jakoś za dużo.
Leira, dzięki za wskazówkę.Zwiększyłam ilość tłuszczu i kupy już bez takiego napięcia.Może będzie dobrze.
Jeny dziewczyny ja za miesiąc do pracy.Stresuję się tym.W dodatku moi rodzice coś zaczynają się kłócić a Borys ma być u nich.Wczoraj mój tata krzyknął coś do mamy przy stole a ja karmiłam Borysa..no wkurzyłam się o to.Ja tu się staram aby posiłki były w przyjaznej atmosferze a tu taki incydent.Chyba za żłobkiem się będę rozglądać.
Jak zwiększyłaś podaż tłuszczu to z automatu zwiększyłaś kaloryczność i poziom nasycenia, więc maluch może jeść mniej w nocy. Zwłaszcza jeśli to tłuszcze odzwierzęce. Jak nie macie alergii czy nietolerancji to np. możesz spokojnie dawać więcej masła, to chyba najlepszy tłuszcz dla dziecka razem z tym zawartym w rybach -
Leira to opròcz tych dwóch łyżeczek oliwy (daję na przemian olej rzepakowy i lniany)dawać dodatkowo masło? A jeśli tak to ile tego masła? Dzisiaj już były 2 kupy😄
-
Dzis bylismy na placu zabaw, od jakiegos czasu Henio nie interesowal sie piaskownica tylko biegal jak opetany od urzadzenia do urzadzenia. Dzis zobaczyl ze dziewczynka w piaskownicy ma wiaderko i lopatke. Pokazalam mu jak sie robi babke to oszalal. Chcial sam robic ale dzuewczynka mu zabrala lopatke, nie rozumial wiec rozplakal sie bardzo i ciagle bylo "ba" "ba" "ba" ze chce babke robic
Wiec na szybko kupilam w kiosku mini zestaw, 5.50 kosztowal a ile radości :p Nie spodziewalam sie ze w ogole bedzie zainteresowany a co dopiero ze tak szybko zalapie
A no i dzis pierwszy raz powiedzial "ma" na nie maKala, Aga78, Jupik, Totoro lubią tę wiadomość
-
Kala oj tak, zadziwia mnie bardzo ze ttle rozumie i tak szybko lapie. Ale martwi mnie cos. Jak zaczal wstawac, potem chodzic przy meblach i chodzic samodzielnie to byl bardzo ostrozny, malo kiedy sie uderzyl, mial pare malych siniakow i juz. A od jakiegos czasu jest bardzo niezdarny, ciagle sie o cos potyka, upada i co najgorsze obija sobie glowe
Tydzien temu ukruszyl sobie dolna jedynke bo przywalil twarza w zabawke, a wczoraj walnal czołem o futrynę i ma wielkiego guziola
Ma jeszcze pare innych siniakow, w tym na policzki. Martwie sie czy cos mu nie jest
-
Edwarda Panem świata się poczuł 😀 za pewnie się czuje jak na swoje umiejętności. U nas tez był taki etap wywrotek, aż raz wędzidełko rozwaliła, straszne to było krew tryskała. Teraz znowu jest ostrożniejsza, wczoraj byłyśmy na spacerze i szła za mną sama, to na takie małe schodki nawet nie próbowała tylko czekała aż dam jej rękę albo na kolanach wchodziła, a jeszcze 2 tyg temu leciałby na wariata.
-
Edwarda spokojnie .... sama widzisz jak teraz rozwija się psychicznie i z automatu fizyczność poszła na trochę w odstawkę. Nauczył się chodzić, ale najwidoczniej nie ma ochoty teraz tego doskonalić 😉 za jakiś czas może się z np z mową zatrzymać, to też autyzmu sobie nie wkręcaj 😉 w ogóle to super jest ten okres 12 - 24 m. Ciężki ale to takie niesamowite obserwować jak dziecko z takiego ludziko-robota zmienia się w małego czlowieczka
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Kala wrote:Edwarda spokojnie .... sama widzisz jak teraz rozwija się psychicznie i z automatu fizyczność poszła na trochę w odstawkę. Nauczył się chodzić, ale najwidoczniej nie ma ochoty teraz tego doskonalić 😉 za jakiś czas może się z np z mową zatrzymać, to też autyzmu sobie nie wkręcaj 😉 w ogóle to super jest ten okres 12 - 24 m. Ciężki ale to takie niesamowite obserwować jak dziecko z takiego ludziko-robota zmienia się w małego czlowieczka
Oj tak teraz pedzi z rozwojem. Mam nadzieje ze w takim razie tak jestBede go obserwowac
-
Edwarda, Kala dobrze mówi, nie ma się co martwić, widać Henio się troszku zagalopowal
za dużo na raz się dzieje, jak tu ma ogarnąć tyle taka mała główka
U nas już coraz fajniej z chodzeniem, Lila pokonuje coraz większe odległościI więcej mówi, próbuje wszystko powtarzać, a jeszcze kilka dni temu nie chciała powtórzyć żadnego nowego słowa, jedynie te, które już zna. No i wczoraj mieliśmy fajną sytuację - wychodził od nas mój tata, wyszłam za nim do przedpokoju z Lilą, zrobiła mu papapa po czym pokazała na wałek do ubrań. Dałam jej, pobawila się trochę, walnela go gdzieś i tyle. Za jakiś czas bawimy się i nagle taka "rozmowa":
Lila: Łała.
Ja: Co kochanie..?
L: Łała.
J: 😶
L: Łała.
J: Liluniu, ale co to jest "łała"? Mamusia nie wie...
No i Lila zaczęła swoje tłumaczenie (yyy yy yyyy) i pokazuje na przedpokój, robi papapa i mówi łała. No i w tym momencie razem z mężem zajarzylismy, że Lili chodzi o wałek - pokazała na przedpokój, potem, że robiła dziadkowi papapa i dostała wałek. Mąż zlokalizowal wałek, dał jej a ona go podniosła i "łała!" 😀 Myśleliśmy, że padniemy xDLeira, edwarda20, Kala lubią tę wiadomość
-
Aga78 wrote:Leira to opròcz tych dwóch łyżeczek oliwy (daję na przemian olej rzepakowy i lniany)dawać dodatkowo masło? A jeśli tak to ile tego masła? Dzisiaj już były 2 kupy😄
Nie musisz wyłącznie do zupy dawać, ale możesz (jak dajesz łyżeczkę oliwy, to daj łyżeczkę masła, to wyjdzie +/- 5 gram), no chyba, że np. zupa jest robiona na tłustym mięsie, wtedy już lepiej nie mieszać, chodzi tylko o to, żeby rotować tłuszcze w diecie, nie dawać codziennie oliwy, albo codziennie masła, tylko właśnie raz taki tłuszcz, raz taki. Masło (mam na myśli takie prawdziwe) jest super bo poza kwasami tłuszczowymi ma jeszcze witaminy A,D,E,K
Totoro masz strasznie mądre dziecko, naprawdę, w szoku jestemWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2019, 23:12
Aga78 lubi tę wiadomość
-
Kalinka ostatnio skupiła się głównie na ząbkowaniu 😕 a tak na poważnie to ogarnęła w końcu kółkową nakładankę i układa kaczkę z 4 elementów. Z mową był regres. To w ogóle tak śmiesznie było - jeden dzień był taki ze biegała nakręcona i wykrzykiwała wszystkie słówka które znała oczywiście w połączeniu z dziecięcym bełkotem: idzie kicia miauu, tata tatuś, jeden trzy cztery na placach próbowała jakby liczyć, itd dużo więcej tego było a potem się zamknęła totalnie po swojemu gadała tylko i jakieś pojedyncze słówka jedynie, za to zaczęła bardzo dużo spać jakby organizm potrzebował przerwy i regeneracji.Teraz już wszystko do normy wróciło dużo powtarza i próbuje łączyć wyrazy
-
Hahah, dzięki dziewczyny 😁 A z tymi naszymi dialogami to już nie pierwsza taka sytuacja. Pisałam tu już chyba, jak widziała przez okno w łazience śmigłowiec, ja o tym zapomniałam a ona potem chciała mi "opowiedzieć", że widziała śmigłowiec a ja tepa dzida zapomniałam o tym i za cholere nie wiedziałam o co jej chodzi. Wtedy pierwszy raz zaczęła naśladować helikopter "pf pf pf" i dopiero mnie olśnilo o co jej chodziło. Jak już powiedziałam magiczne słowo "śmigłowiec" to była taka szczęśliwa, że nie do opisania i co chwilę "pf pf pf"
ostatnio też coś mi namiętnie tłumaczyła, ale niestety tu już nie zajarzyłam o co jej chodziło
Strasznie to przykre jak widzę, że tak chce mi coś przekazać a ja nie kumam o co jej chodzi
Nie mogę się doczekać kiedy zacznie mówić już tak w pełni, bo bardzo ją to ogranicza.
O, Kala Lila właśnie teraz ma taki bum - jak wcześniej mówiła tylko pojedyncze słowa, tak teraz próbuje powtarzać wszystko co jej się powie, równocześnie chodzi i właśnie dużo więcej śpi