Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój mąż wszystko zrobi koło Lili, ale raczej musi mieć uszykowane wcześniej
nakarmi, ale jedzenie robię ja, pieluchy spoko, kupa - raczej ja zmieniam pieluchę, ale on też nie ma z tym problemu, ubrać by ją dał radę, ale z racji tego, że mam wśród jej ciuszków te "po domu" i te na wyjście to wolę im yszykowac wcześniej zestaw, żeby nie nabyć więcej tych "po domu" xD
Zaglądam dziś Lili do buzi w zabawie a tu co? Dwie górne czwórki wychodzą, jedna już przebita, druga prawie! Jestem w szoku, w ogóle nie odnotowałam, że jej wychodzą! Wiedziałam o dolnej dwójce i już to było dla mnie zaskoczeniem, bo żadnych objawów, ale, że czwórki??? Czyli w sumie 3 na raz zęby idą, a tu spokój jak nie wiem, aż się boję głośno mówić, czy też pisać xD
-
Czy zauwazylyscie moze u maluchow regres umiejętności? Kurka, moj sie troche cofnął teraz, w mowie (głównie jest teraz ba lub baba), wcześniej jak o cos pytalam to odpowiadal ta, ne albo po prostu e!, a teraz albo mnie olewa, albo sie smieje albo tylko patrzy. Do tego duzo mniej bawi sie zabawkami, biega głównie po całym mieszkaniu i broi, jak zabronię to sie drze i rzuca, praktycznie przestal wolac na nocnik, musze mu przypominac. Śmieję sie ze gdyby byl po mmr to myślałabym ze dostal autyzmu ;p A tak na serio to wiem ze dzieci maja takie etapy ale to jest bardzo niepokojace
-
U nas póki co nie odnotowałam. Tzn z zabawami zawsze było ciężko u Lili, a teraz to w ogóle tylko chce biegać cały dzień, ewentualnie sprzątać 😶 ma fazę na wynoszenie każdego smiotka do kosza i wycieranie wszystkiego 😁 Gada coraz więcej, a co nie potrafi to pokaże xD dziś chciała, żeby jej tata dał kocyk w sówki, który jest w przedpokoju, nie wiedziała jak wytłumaczyć, to złapała pluszaka sowę i zaprowadziła tatę do przedpokoju xD
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
U mnie mąż sporo ogarnie, ale też jak ma wszystko podane.
Regresu nie odnotowałam, Jaga coraz wiecej mówi i naśladuje. I wreszcie chodzi, potrafi już sporo przejść,ale jeszcze czasem leci do tyłu, albo w bok i nie ratuje się rękami.
Na szczęście też udało się wprowadzić kaszke do menu: kaszka jaglana z owocami:)
Tylko nadal są u nas 2 butle, jedna koło 10.00 przed drzemka i druga na noc. I tak się zastanawiam, jak to u was wygląda? Ile razy mleko i w ogóle... bo od stronu logopedii to roczne dzieci nie powinny juz ssac butelki po roku.. -
Edwarda U nas taki regres był, ale coś koło 6-7 miesiąca, mała skupiła się wtedy chyba na tym żeby usiąść i jak wcześniej coś tam po swojemu gadała, to wtedy cisza, też się bałam i sporo czytałam. I faktycznie dzieci tak mają, skupiają się chwilowo na czymś innym
-
White, gratulacje
Mam do Ciebie pytanko. Moj maly byl wczoraj szczepiony MMR i chodzi mi o to, ze przeczytalam gdzies, ze to zywa szczepionka i moze zarazac, bodajze na jakiejs grupie.
Spotykamy sie czesto z 3 miesiace mlodsza kolezanka, ona szcsepiona nie byla, a jest w ogole jakies prawdopodobienstwo ze moglby ja zarazic?
Moze glupie pytanie ale serio nie wiem, kontakt maja z tymi samymi zabawkami, wiec slina itp
Oswiec mnie, pliss -
Edwarda ja już wcześniej pisałam u nas też był regres w mówieniu i to praktycznie z dnia na dzień. Henio najwyraźniej skupił się aktualnie na rozwoju fizycznym 😉 kiedyś pisałaś, ze się przewraca, jakby cofnął się z chodzeniem ale za to coraz bardziej kumaty się robi, a teraz ćwiczy bieganie 😀 to co będzie gadał ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2019, 20:41
-
Kala no juz sie mniej przewraca wlasnie ;p Za to wlasnie robi dziwne rzeczy, staje na glowie, wchodzi na kanape, wciska sie miedzy wozek, wlazi pod wozek i na wózek, pod krzeselko itp. Moze faktycznie idzie teraz w rozwoj fizyczny
A najlepszy jest, jak pusci bąka to sie smiejeA jak zapytam wtedy: pierdziocha zrobiles? to sie tak chichra haha
Blueberry u nas butla rano na 1 posilek i wieczorem na ostatni.
JS dobre pytanie. My po mmr mielismy w planach pojechac do babci męza, ktora ma 90lat...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2019, 21:09
-
Z tym zarażaniem po szczepionkach żywych to mit. Bo tak na chłopski rozum jakby dzieci zarażały po szczepieniu to mielibyśmy niekończącą się epidemię gruźlicy, odry, świnki, różyczki itd.
żadna kwarantanna nie jest potrzebna. Jedynie trzeba zachować ostrożność przy kontaktach z osobami z niedoborem odporności (po przeszczepach, chorych na AIDS itp.), ale tak czy siak nie odnotowano bodajże ani jednego przypadku przeniesienia wirusa od osoby zaszczepionej na inną. Także bawcie się spokojnie
Edit. Fajny artykuł: KLIKWiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2019, 21:21
J.S, edwarda20 lubią tę wiadomość
-
Bluberry u nas tez dwie butle rano i na noc. U nas maly ciagle z normalnej butelki pije mleko i wode/sok. Jakiekolwiem proby zmiany na bidon/niekapek nie skutkuja. Musy wysysa ladnie a pic z bidona nie chce
kupilam juz kubek ze slomka i dzis mu dam zobaczynmy moze zalapie z tego
-
U nas jedna butla mm na noc ok 240 ml z kaszka. W dzień czasem distshemleko bez laktozy. Dziś dziwny dzień... Wstał o 5.40... Wzięłam go do nas do łóżka, krzyczał że chce zejść i isc do siostry ale go nie puscilam. Płakał/bez lez/, marudzil i... zasnął. Nawet nie zauważyłam kiedy bo mi się oko zamknelo. bez bujania itd. Wstał ok 7.20. Myślę że spał ok 30 min więc jak tak to trzymalam to do 12.30 i położyłam. Zobaczyny ile będzie spał i jak w nocy. Chciałabym go na ta 1 drzemkę Przestawić.
-
Edwarda, u nas chyba był regres, ale jakiś czas temu. Nie odnotowalam kiedy, ale wydaje mi się, że nie masz powodu do zmartwienia i możesz spać spokojnie, bo to normalne-dzieci zaprzestają jednej umiejętności na rzecz innej
Kinia też robi dziwne rzeczy- wczoraj wjechała wózkiem z przedpokoju do kuchni. No i sama wdrapała się na łóżko a stamtąd na.. parapet. Padłam jak to zobaczyłamdziś lata po mieszkaniu ze szczotką dk zamiatania, taką dużą, nawet nie wiem jak jej się to udaje, że leci i się nie przewraca skoro szczotka wielka a ona mała..standardem jest latanie za kotami z ziarenkami suchej karmy. No pilnować jej teraz muszę non stop, bo się zastanawiam co jeszcze to dziecko wymyśli.