Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Edwarda, a tak się zapieralas ze tylko jedno dziecko :p a tu prosze. U mnie Gabryś juz dawno zostaje na cale dnie, a nawet noce u nabci i jest ok
dobrze ze tak szybko zaczal zostawać bo nie chcialam zeby ciagle tylko mama i mama/ja od ok pol roku pracuję juz dorywczo/. Drzemki teraz sa 1 dziennie, w nocy jakby lepieJ. I zaczynam myśleć o kolejnym dziecku aczkolwiek boje się jak dam rade z Gabrysiem maruuuuuda i lobuzem ktory spi tylko przy zupelnej ciszy i niemowlakiem :p
-
Hej hej my też walczymy z upałem. Mam dość, mieszkamy na ostatnim piętrze, więc mieszkanie od razu mega nagrzane. Marzę o klimatyzacji.... zakupiłam w końcu ten super polecany bidon b box i to jakiś fenomen - mała normalnie zaczęła z niego pić 😀 bo wcześniej to jakaś masakra bidon nie, niekapek trochę, butla tylko mleko, ewentualnie diody albo zwykła butelka, ale to takie ilości, ze szkoda gadać. Bałam, ze się odwodni przy tej temperaturze. A tu szok... najpierw tylko gryzła słomkę, to myśle- kolejny klamot do kolekcji za milion monet, ale tak sobie z nim chodziła i patrzę a wody zaczyna ubywać 🙂 i teraz tak jej się spodobało, ze ciagle z nim chodzi, pije i sika na potęgę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2019, 19:26
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Eeee to Ty młoda laska jesteś 🙂 zdążysz się jeszcze rozmnożyć jakby się jednak Ci się zachciało np. jak Henio do zerówki pójdzie to idealny czas na ciąże moim zdaniem. W przedszkolu ma opiekę i zajęcia cały dzień, a w szkole już nie tak różowo. Lekcje się kończą np. o 12 i dzieci kiblują w świetlicy przez resztę dnia, także fajnie jak mama w domu.
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Ja mało piszę (ale was czytam), bo chwilowo wybylismy z Łodzi- mąż ma urlop i mogliśmy zmienić miejscówkę na coś bardziej przyjaznego dziecku-trawka, lasek, kurki, kucyki, świeże powietrze, kawałek dalej morze. Już mi przykro, że będziemy musieli wracać do tego miejskiego zaduchu. Widzę jak dziecku potrzeba takiej zieleni i natury, gdzie wychodzi z domku i oddycha pełną piersią, a nie hałas i smród aut
Edwarda, ciekawa jestem co postanowisz z tym żłobkiem. Jakoś mi też wizja Kingi wołającej mama nie przypadłaby do gustu u nas zostawienie z dziadkami na noc nie wchodzi w grę- ani jedni ani drudzy się do tego nie nadają (i niestety rzadni nie są i nie byliby do tego chętni) a i Kinga nie czułaby się moim zdaniem dobrze. Co innego iść do nich na trochę, co innego jakby nas nie było w ogóle.
-
U nas też gorąc, ale jazda zacznie się od poniedziałku, ponad 30 stopni, gdzie tu się schować 😫 w domu na szczęście mamy chłodno.
My też teraz jak najwięcej na dworze. Spacery, ganianie po podwórku, plac zabaw, piaskownica.. A dziś pierwszy raz kąpiel w basenie, Lili bardzo się spodobało
po niedzieli przyjedzie do nas piaskownica, więc wreszcie będzie co robić na naszym podworku:) Nie kryję zadowolenia, przy takich upalach niekoniecznie chce mi się dymac z wózkiem na plac zabaw i siedzieć tam w pełnym słońcu
-
Jak ubieracie swoje dzieci w upały? Samo body, body+spodenki, kuszulka + spodenki i bez body?
Właśnie ubrałam małemu spodenki i bluzke bez body i mam wrażenie że pampers mu wisi i widac go przy każdym schylaniu, raczkowaniu itpStarania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
Przykryty? U nas też wszystkie okna otwarte i jeszcze wentylator u małej całą noc włączony, ale i tak gorąco, może do 24 spada. Właśnie namawiam męża na klimatyzacje 😉edwarda20 wrote:Kala u nas tez goraco, 25-26 w domu, maly spi w rampersie na krotki rekaw i nogawke, okno otwarte. Ale dzis zaloze mu tylko sama koszulke.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2019, 09:54
-
edwarda20 wrote:Gosiczek mojemu tez wisi ale mnie to rozsmiesza i w ogole nie przeszkadza
A używasz pieluchomajtek czy zwykłych? Bo te pieluchomajtki sie lepiej trzymaja ale u nas przy korzystaniu szybko pojawiły sie kropeczki nad siusiakiem i mam wrażenie że mniej trzymaja mocz(mówię tutaj o firmie dada) jak przebierałam to zawsze miał takie wilgotne wszytskoStarania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
