Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Biedna 🙁
Fajne to butki 😀 ja w końcu kupiłam ocieplane Emele. Stwierdziłam, ze na naszą pomorską jesień nie opłaca mi się na chwilę kupować bez ocieplenia. Albo wieje albo pada, zima tez nie specjalnie zimowa. Dzisiaj odczuwalna 7 stopni więc ocieplane byłby ok zwłaszcza do wózka. Kalinka do najaktywniejszych dzieci tez nie należy, wiec się nie spoci specjalnie, a zostaną jeszcze na zimę, bo u nas tez loteria jaka będzie. A jak teraz bedzie ciepło to trampki dadzą radę albo sandały (mamy dość zabudowane do skarpetek).Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2019, 14:12
-
Zdecydowanie kurtka i spodnie. Kombinezonu nie warto, jak kupisz za duży to się będzie topił, jak szybko wyrośnie to ciasny i niewygodny, a spodnie zawsze można podregulować żeby pasowały. Poza tym często używana jest tylko sama kurtka bez spodni np do samochodu, do sklepu itd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2019, 15:05
-
Kto by pomyślał, że pielęgniarka taka nieodpowiedzialna może być..
My też raczej kupimy spodnie na szelkach. Kurtkę też musimy kupić, bo ma tylko bawełnianą parkę od mojej koleżanki, a przydałoby się coś nieprzemakalnego, właśnie takiego do takich spodni.
Dziewczyny mówię Wam, jestem wykończona. Każda czynność przy Lili to histeria i spazmy, mierzenie temp w pupie, ściąganie kataru, inhalacji to jeszcze w ogóle nie udało mi się zrobić.. Makabra.. I cały czas rączki.. Teraz usnęła mi na rękach, ale na fotelu bujanym, jestem uratowana.. Na obiad zjadłam banana i garść paluszkow. Czekam aż mąż wyjdzie z pracy albo mój tata przyjedzie, bo przy Lili nic nie ogarnę... A odkładać jej nie będę, bo ją tak przytyka, że nic z tego nie będzie..
-
A ja mam pytanie o kapcie? Używacie? Jakie? Kalinka na boso latała, a teraz w skarpetkach, ale jakoś się ślizga nawet w antypoślizgach, więc się zastanawiam. Jak młody był mały to dzieci chodziły w tych sztywnych, a teraz się od tego odeszło i jestem zielona w temacie.
-
Wspolczoje choroby :* jak ja przypomne gile u malego po nowym roku i sciaganie masakra
Teraz to nie wiem czy bym go utrzymala
Ja na szczepienie ide z malym za tydz. Chce przed szpitalem dwa tyg zeby w razie w wyszla goraczka.
Moj po domu ma tzw czeszki ale nie specjalnie je lubi i zdejmuje. Antyposlizgi daja rade jeszcze. A na dwor ma adidasy takie grubsze i sa teraz ok. Na zime mamy kombinezon z tamego roku. Moze bedzie dobry ale i tak kupimy mu krurtke i spodnie. -
Kala wrote:A ja mam pytanie o kapcie? Używacie? Jakie? Kalinka na boso latała, a teraz w skarpetkach, ale jakoś się ślizga nawet w antypoślizgach, więc się zastanawiam. Jak młody był mały to dzieci chodziły w tych sztywnych, a teraz się od tego odeszło i jestem zielona w temacie.
Kurtke juz mamy dzis dokupilismy trocje cieplejszych rzeczy i w koncu na 74-80 cm🙂 -
Totoro wrote:Kto by pomyślał, że pielęgniarka taka nieodpowiedzialna może być..
My też raczej kupimy spodnie na szelkach. Kurtkę też musimy kupić, bo ma tylko bawełnianą parkę od mojej koleżanki, a przydałoby się coś nieprzemakalnego, właśnie takiego do takich spodni.
Dziewczyny mówię Wam, jestem wykończona. Każda czynność przy Lili to histeria i spazmy, mierzenie temp w pupie, ściąganie kataru, inhalacji to jeszcze w ogóle nie udało mi się zrobić.. Makabra.. I cały czas rączki.. Teraz usnęła mi na rękach, ale na fotelu bujanym, jestem uratowana.. Na obiad zjadłam banana i garść paluszkow. Czekam aż mąż wyjdzie z pracy albo mój tata przyjedzie, bo przy Lili nic nie ogarnę... A odkładać jej nie będę, bo ją tak przytyka, że nic z tego nie będzie..
U nas tez juz chorobowo córka ma angine syn juz sie poklada Patryk jeszxze sie trzyma ale boje sie bo u niego to czesto choroby koncza sie pobytem w szpitalu 😞 -
Kala wrote:Rene no i gdzieś Ty była jak Cię nie było?😀
Agusia widze ze juz urodziłas gratulacje 🙂jak sie czujecie?
-
Rene wrote:Współczuję i duzo zdrowka
U nas tez juz chorobowo córka ma angine syn juz sie poklada Patryk jeszxze sie trzyma ale boje sie bo u niego to czesto choroby koncza sie pobytem w szpitalu 😞
Rene dzięki i dla Was też dużo zdrowia
Kala zdam relacje jak przyjdąa zwirku używamy najzwyklejszego z Lidla:) mamy też wycieraczke przy kuwecie, ale czasem i to nie wystarcza 🙄
Rene lubi tę wiadomość
-
Spróbuj ten smart, on się tak do kotów nie przykleja. Ja już szału dostawałam z tym piachem był wszędzie i ciagle z odkurzaczem latałam. Ma swoje minusy, cena i gorzej niż inne się zbryla, trzeba poczekać ze sprzątaniem aż porządnie wyschnie, ale w ogólnym rozrachunku warto.
-
Macie racje, spodnie i kurtka to lepsze rozwiązanie. Do spodni mozna zalozyc rozne kurtki. Do tego wyobrazilam sobie ze sie przewraca i od razu caly kombinezon do prania, a tak albo jedno albo drugie. Ktos poleca jakies fajne, wygodne i ciepłe spodnie?
Totoro my tez tylko termometr do ucha. Nie noglam się przemoc zeby mierzyc w dupce, poza tym to chyba nie jest przyjemne dla dzieckaTen do ucha maly bardzo lubi, cieszy sie jak ide mu zmierzyc, on mierzy mnie, misiom itp.
Ps. Super ta strona z butamizamowilam trzewiki :p
Aha a po domu moj chodzi w skarpetkach z absem. Mamy ciepło. Zobaczymy jak bedzie w nowym mieszkaniu, ale watpie zeby chciał chodzic w kapciach, wiec pewnie grubsze skarpetki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2019, 17:58