X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 17 lipca 2020, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro idę na grilla na imprezę eze,w niedzielę jedziemy do zoo.No nic zacznę od poniedziałku.. będziesz mnie wspierać😜

  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 17 lipca 2020, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dobraaaa.....

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 17 lipca 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie właśnie cięcie węgli tak działa 🤷‍♀️ a jem całkiem sporo i co 2,5h. Zobaczę jak będzie dalej:)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 17 lipca 2020, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie już teraz za dużo nie przytyjesz 🙂 jestem tylko ciekawa jak organizm zareaguje po porodzie jak wrócisz do węgli ... raczej karmienie zrobi swoje i już tak zostanie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2020, 14:27

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 17 lipca 2020, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro to jak u mnie i Iggi kopenhaska nie zadziała, to podrzucisz nam swój ciążowy jadłospis 😉 i będziemy testować

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2020, 14:25

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 17 lipca 2020, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala ja znam ten ciążowy jadłospis😜przechodziłam to samo w ciąży.Tez dobrze reagowalam w sensie nie przytylam duzo w ciazy,a pi ciazy wygladalam rewelacyjnie w porownaniu do tego co jest teraz niestety😐
    W sumie podejrzewam u siebie insulinoopornosc,muszę zrobić glukoze i insuline,ale zawsze brakuje mi czasu,ciągle praca,dom,budowa..

  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 17 lipca 2020, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iggi a próbowałaś tą dietę ciążową stosować później? A w którym momencie waga zaczęła tak świrować? Po skończeniu karmienia czy jeszcze wcześniej?

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 17 lipca 2020, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po skończeniu karmienia.Nigdy nie przybieralam w pasie,zawsze moja udręką były nogi i pośladki,a teraz ten brzuch to jakaś tragedia😐 Musze cos ze sobą zrobić bo zaczynam wyglądać źle,nie wykluczam dietetyka,wtedy są duże rezultaty,bo ktoś mnie rozlicza i pilnuje.

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 17 lipca 2020, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po prostu z węglowodanów jem tylko 2/3 kromki żytniego chleba do śniadania, do drugiego śniadania albo 2 łyżki płatków owsianych albo jedną i malutkie jabłko, do obiadu 3 łyżki kaszy pęczak albo gryczanej i przed spaniem tę 1/3 kromki co mi z rana została z masłem orzechowym. Reszta to mięcho, jajka, nabiał, warzywa, orzechy, nasiona 😐 cała moja dieta 😑 no i też się trochę stresuję, że urodzę, cukry zaczną wracać do normy (mam nadzieję 😐), zacznę jeść normalnie i waga wywinduje.. No ale to też na pewno nie od razu, bo cukry podobno regulują się do 6 tygodni. Znajomej to w ogóle cukrzyca została po ciąży i to jeszcze taka full wypas z insuliną 😐 ja jako takich predyspozycji nie mam, bo zawsze byłam szczupła, wysportowana, insulinoopornosci też nie miałam, a przynajmniej nic na ten temat nie wiem, ale genetycznie niestety jestem obciazona😐

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2020, 16:55

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 17 lipca 2020, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro to faktycznie malutko tych węglowodanów ... no ale nie masz wyjścia i najważniejsze, ze udało Ci się opanować tą wstrętną cukrzycę samą dietą bez insuliny. A nie było Ci słabo na początku?

    Iggi no ja właśnie też nigdy nie tyłam w pasie, a ostatnio mam wrażenie, ze to nawet bardziej w ten brzuchol idzie i taka spuchnięta się czuje .... no nic zobaczymy czy kopenhaska zadziała... a jak nie to trzeba będzie się przebadać pod kątem tych wszystkich chorób metabolicznych

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2020, 17:32

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 17 lipca 2020, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego właśnie ciągle mam schizy czy takie ostre cięcie węgli to na pewno jest dobra metoda, zwłaszcza, że obawiam się ketonow w moczu:/ i gnębię o to mojego gina i diabetolog, ale gin twierdzi, że wystarczy tyle ile jem i mam się nie przejmować, więcej mi nie trzeba 🙄 a diabetolog też mówi, że mam kombinować tak, żeby było ok, jak mi po dwóch kromkach wywala to jesc jedną na śniadanie, drugą na drugie i tyle.. A że ketonami się mam absolutnie nie przejmować, bo ketony z niedoboru węgli są bardzo częste u cukrzyków a niebezpieczna to jest kwasica ketonowa spowodowana nieuregulowanymi cukrami 🤷‍♀️ no to walczę dalej. Juz jem tak monotonnie, nawet się boję cokolwiek zmieniać w jadłospisie, żeby tylko skoków nie mieć i uniknąć insuliny... Ale mówię, mała ok, przybiera prawidłowo, wszystko wygląda dobrze, wyniki ok, jedynie płytki krwi mi troszkę spadły, więc byle przewegetowac do porodu...

    A słabo mi nie było, miałam tylko wrażenie, że się nie najadam. Teraz już minęło, zresztą jem na tyle często, że jak się robię głodna to zaraz kolejny posiłek, więc.. 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2020, 18:33

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 17 lipca 2020, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro no współczuje 🙁 strasznie upierdliwe ... ale już niedługo i wrócisz do normalności. No i będzie dzidzia 😍 oj ciekawe jaka będzie....

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 17 lipca 2020, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jedyne co mnie jeszcze trzyma w pionie, ta nagroda na koniec❤️

    Kala lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 20 lipca 2020, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam po weekendzie?

    My dzisiaj bez drzemki, bo Kalinka zaszalała i pospała aż do 8😉 z jednej strony dla mnie lepiej, bo taki dzień na luzie bez spiny, ze już wracać, jeść ... bo spać trzeba położyć, ale jednak mała widzę, ze się męczy i zaraz w kąpieli wyląduje

    A teraz leje ... normalnie wyścig przed burzą wózkiem zaliczyłam 🤣 i co sekundy zdążyłyśmy wrócić, jak tylko pod klatką stanęłyśmy, to ściana deszczu .... ufff

    Iggi jak tam? Dołączyłaś do mnie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2020, 16:36

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 20 lipca 2020, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie leżę xD mąż wziął Lilę na spacer, ale obawiam się, że czeka ich szybki powrót :/ chyba, że u teściów wylądują. Mam dziś troszkę słabszy dzień, brzuch ciągnie, w ogóle mam schizy od rana, że jest trochę niżej... 😬 I równocześnie stwierdziliśmy z mężem, że do terminu to ja na pewno nie dotrzymam, obym chociaż do 38 skończonego dała radę, jak przy Lili, ale nie mogę się pozbyć myśli, że mam bardzo mało czasu... 😐

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 20 lipca 2020, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro właśnie gratuluję skończonego 34 tyg.👍 spakowałaś się już w razie jakby nie udało się z domowym?
    Mała jest już bezpieczna jakby co, ale każdy dzień na wagę złota ... zaciskaj nogi, ogranicz wszelką aktywność do miniumum przynajmniej na 2 tyg. i dasz radę .... będzie dobrze

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 20 lipca 2020, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potwierdzam, ze skończony 38 tydz. jest super do rodzenia 🙂 dziecko gotowe, donoszone ... można spokojnie rodzić 😉 z Frankiem miałam tak samo jak Ty z Lilą, równiutko 38 skończony, wody odeszły .... i akcja!!!
    Współczuje tym które rodzą w 42 tyg ... tez niby jeszcze w terminie, ale miesiąc dłużej w ciąży ... masakra

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 20 lipca 2020, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala dzięki :) tak, torba już gotowa:) no prawie gotowa, zostało mi dorzucić kosmetyki w sumie i domówić jeszcze pakę podkładów, bo nie zwróciłam uwagi, że szpital wymaga większych rozmiarów niż zamówiłam. Ale jakby przyszło co do czego to wrzucam żel pod prysznic i szampon i mogę jechać 🙈 obym jednak nie musiała 🙈
    I też uważam, że skończyć 38 i rodzic to super opcja. Końcówka już jest taka ciężka, a tu ciąża donoszona, w pełni bezpieczny czas to po co się męczyć... 😅

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 20 lipca 2020, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I co tu teraz robić ??? Jedno dziecko śpi, drugie wyjechane ... do tego mam okres i dietę 🙁 ani seksu ani jedzenia ... długi wieczór czeka ...
    To idę ze zmywarką pogadać 😉

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 20 lipca 2020, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala wow, to pewnie o 5 będziesz miała pobudkę :)


    Totoro będzie dobrze. W razie w tfu tfu mala jest bezpieczna. Jak rowno w 33 tc trafilam do szpitala to nawet nie dali mi sterydów na pluca, powiedzieli ze gdyby sie teraz urodzil to nie ma zagrozenia. I podali nawet przyklad ordynatora, ze tez urodzil sie w 33 tc i proszę, jest ordynatorem :D

    dqprqps6kaqxmc83.png
‹‹ 1860 1861 1862 1863 1864 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ