X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lila wróciła do żywych po drzemce, a teraz to w ogóle jak nowonarodzona. Cieszę się, ale z drugiej str nie wiem czy to dobrze wróży... 😅 Ja zamiast siły gromadzić to padnę na pysk jak się coś zacznie 🙈

    Agusia_pia o kurczę, faktycznie u Was już roczek lada moment 😱 ale jazda

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie wiem kiedy zleciało. Ale jak patrzę na młodszego to wydaje mi się taki dziecinny w porównaniu do Bartka jak miał rok hehe.

    Edwarda no będę mu mówić ciągle żeby na nocnik i żeby wolał może zacznie. Oby.

    O przedszkolu jednak nie myślę od września bo nie wola tej kupy a po drugie ten wirus i jakoś jak może to niech może siedzi w domu jeszcze zimę. Nie wiem sama.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro Lila po drzemce ... czyżby powrót do przeszłości?
    U nas nieciekawa noc się szykuje ... już pierwsza pobudka była z płaczem 🙁 coś katar zaatakował 🤨 na razie wyciągnęłam gile i zapodałam krople. No zobaczymy ... kupy dzisiaj nie było, to i jeszcze brzuch może się odezwać. Muszę zaraz szybciutko się w łazience ogarnąć, żeby już być w pełnej gotowości do wspólnego spania jak następnym razem się obudzi

    Agusia ja tez na razie odpuszczam przedszkole. Raz , ze wirus, a dwa, ze widzę, ze Kalinka absolutnie psychicznie nie jest gotowa

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala dziś pierwszy raz od dobrych paru miesięcy Lila zrobiła drzemkę :D była biedna tak umęczona po nocnych wojażach, dodatkowo po 12 w południe wybrałyśmy się na spacer i wróciła z jeszcze wyższą temp (miałam jej nie brać w ogóle na spacer przy tej temperaturze, zwłaszcza, że miała stan podgorączkowy, ale weź ją człowieku utrzymaj w domu jak ostatnio to by tylko na długie spacery chodziła i na plac zabaw :/). Jak już dochodzilysmy do domu i ja po prostu płonęłam to ona stwierdziła, że jej zimno 😬 aż się przeraziłam. Weszłyśmy do domu, w momencie usnęła i pospala jakoś 1,5h. Obudziła się jeszcze z gorączką, ale potem już jej przeszło całkiem i wieczorem w ogóle nie było widać, że coś jej jest :) chwilę temu usnęła :)
    Zdrówka dla Kalinki, oby katar szybko odpuścił :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2020, 22:17

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro dzięki 😘 Franek chyba z obozu przywlókł, bo tez ma nos zatkany... ale bez tragedii gorączki nie ma i nie jest jakiś mocny, ale widocznie w nocy przeszkadzało. W sumie tez nie lubię spać z zatkanym nosem 😉

    Co do spacerów to u nas jest ostatnio faza na rower + tramwaj albo bieganie 🤔 a mi tak średnio ze sportem po drodze, a tu i tu muszę biegać ... no ale nie będę kompromitować się przed córką 😂 no więc biegam za tym rowerem (albo z nią bez roweru), mamy taką fajną trasę praktycznie cały czas z górki i jedna mega duża, więc „super” zjazd obowiązkowy. Kalinka zapierdziela równo, a ja za nią i tylko przypominam o hamowaniu ... No ale już nie podjedzie z powrotem i wracamy tramwajem, co jest ostatnio najatrakcyjniejszą atrakcją 🙂 na szczęście jeździ prawie pusty na tej trasie, bo normalnie jednak bym się bała

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2020, 23:01

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala proszę jak Kalinka dba o Twoją kondycję 😁 my właśnie kupiliśmy Lili rowerek biegowy jako prezent powitalny "od Sary"😁 ciekawa jestem czy zażre 😁 póki co miała taki malutki, który dostała na roczek i miała raptem kilka zrywów, żeby na nim jeździć po dworze, tak to raczej tylko po domu coś tam czasem. Mam nadzieję, że jej się spodoba :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2020, 23:33

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomysł super 😀 Kalinka tak na dobre pokochała rower jak nauczyła się w pełni trzymać równowagę

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś go mąż właśnie skręcił i czekamy na okazję do wręczenia 😁

    Rany, znowu dziś takiego kopa dostałam.. Zaliczyłam z Lilą spacer w tym upale, ogarnęłam obiad, po południu poszła do dziadków to sprzątałam... Czuję się gotowa. 😁 Mogłoby się rozkręcić póki w domu czysto 😂 ale tak serio to nie czuję się kompletnie porodowo, więc chyba sobie jeszcze poczekam... 😅

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahahha to jak tak sobie jeszcze trochę polatasz na szmacie, to w końcu ruszy 😉

    Mamy pierwsze siku na nocnik!!!!!! Śmiesznie to wyszło. Łaziła i łaziła widziałam, ze chce, próby robiła, ale nic ... wyjmowałam akurat pranie z pralki i przyszła, żeby się z nią bawić ... no i tak na odczepnego rzuciłam: „Idź zrób siku na nocnik, to się pobawię”. Pomaszerowała i słyszę, ze sika 😀 odblokowało !!!

    Totoro, Agusia_pia lubią tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brawa dla Kalinki ❤️

    Póki co to się rwy kulszowej dorobiłam po sprzątaniu 😑 a mała się nie spieszy 😑

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro dzięki 😘 mam nadzieję, ze teraz już pójdzie z górki
    A mała wyjdzie kiedy będzie chciała .... niestety tego się nie da przewidzieć 🙂 U mnie z Frankiem nic a nic się nie zapowiadało, wręcz byłam pewna, ze przenoszę a tu niespodzianka wody odeszły i poród 38 tydz. A Kalinka szykowała się do wyjścia już od grudnia, a urodziłam 40 + 1🤨

    Właśnie się wzięłam za produkcje gofrów w tym upale .... no chyba za zimno mi było i muszę temperaturę jeszcze w chacie podkręcić 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2020, 18:34

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala no to tak jak ja miałam przy Lili :D położyłam się spać, usłyszałam "pyk", zdążyłam wyskoczyć z łóżka, chlusnelo i heja :D teraz byłabym szczęśliwa jakby zaczelo się jednak od jakichś skurczów, nie od odejścia wód, bo podobno właśnie bez wód się ciężej rodzi :/ mam nadzieję, że niebawem się zacznie :) od czasu do czasu mnie brzuch zaćmi trochę, no ale nic poza tym póki co🤷‍♀️
    Ja ostatnio naleśniki smażyłam przy tej pogodzie 😁 i nawet ich nie powąchałam, oczywiście 😑

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2020, 20:21

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też w czwartek byłam na ktg, cisza w eterze a następnego dnia rano zaczęły się skurcze. Nie znasz dnia ani godziny.

    Totoro lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yh, to oczekiwanie jest niepokojące... 😅

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala no to brawo jakiś przełom :)
    Bartek dziś rano ładnie siku na nocki jak zwykle zrobił po czym wstał i wylał wszystko na dywan. No myślałam że wyjdę z siebie.
    Kupa dziś oczywiście znowu nie zawołana. Tym razem na podłogę zrobił w kuchni bo lat sobie na golasa po domu..on tak lubi się rozebrać... Po czym zawołał siku i zrobił na nocnik :/
    W pon ma przyjść paczka z puzzlami z bing dla niego. Zrobię jak Edwarda. Nie rozpakuje tylko postawie w pokoju i będę powtarzać że jak nie będzie robił na nocnik kupy to nie dostanie paczki. Zobaczymy. O efektach napiszę.

    Totoro no oczekiwanie najgorsze. Oby mała już się zaczęła zbierać do Was :)

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia bardzo dziękujemy 😘

    No ja w poniedziałek muszę po klocki maszerować: za siku wcześniej obiecane 😉

    Totoro a z tymi wodami, to nie wiedziałam, ze tak jest 🤔 Franek bez wód błyskawicznie, a Kalinka z wodami, a wręcz z całym nieuszkodzonym pęcherzem, tez szybko, ale chyba jednak gorzej było ...

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No podobno lepiej wszystko pracuje jak te wody są, jest większy napor itd. Ja miałam okropnie bolesne skurcze a rozwarcie szło tak mozolnie...

    W nocy miałam akcję że skurczami, już myślałam, że się coś zaczyna, miałam koło północy dzwonić do położnej, po czym poszłam spać i wszystko się wyciszyło 😑 miałam skurcz za skurczem, ale chyba przepowiadające nadal. Mimo, że to druga ciąża to nie wiedziałam, że mogą być takie regularne i bolesne. Przy Lili nie miałam czegoś takiego. Pozostaje nadal czekać 🤷‍♀️

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 17 sierpnia 2020, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro już za chwilę będzie dzidziunia :)

    Poprzytulałabym takie malenstwo. Bo na drugie się nie zdecyduje.
    Byłam teraz 3 dni u rodziców. Przyjechały do nich dzieci mojej siostry, 14 latek i prawie 6 latek (nazwijmy go Krzys). 14 latek wiadomo nastolatek, cale dnie przed tv lub na grach, prawie 6 latek to wciaz male dziecko. Henio widzial ich 1 raz i 1 raz musiał się dzielić dziadkiem, babcią, uwagą, zabawkami. Dziecko w szoku, zazdrosny, co Krzyś robil, ten tez, Krzyś sie przytula do nich, ten tez, a najgorsze ze non stop podlatywal i bił Krzysia, no ewidentnie nie radzil się z emocjami. Awantury o zabawki, o miejsce przy stole, o kubek, miske... Tlumaczylam, ze Krzys to tez wnuczek babci i dziadka, że są bracmi, że nie wolno bic, ze mogą się bawic razem itp. Dopiero 3 dnia się przytulili do siebie na zgodę, Krzys mu dał cukierka i już bylo ok. Nawet chwilę się razem pobawili. Z Henia wyszedl taaaaakkiiiii jedynak, że ho ho. Jestem bardzo ciekawa co będzie w przedszkolu. Mam tylko nadzieję, że jak bedzie bil inne dzieci to dzieci mu oddadzą i się ogarnie. I że panie mają jakies sposoby na takie dzieci. Eh...

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 17 sierpnia 2020, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda spokojnie. Nie wiem czy pamiętasz jak pisałam jaki Bartek był gdy przyjechali na święta Bożego Narodzenia dzieci szwagierki i jak bil szczypał i był okropny. A w wakacje teraz jak się ładnie bawiły. Owszem były awantury ale on się lepiej dzielił z nimi zabawkami swoimi niż oni z nim a ich jest 3 a Bartek sam ( bo teraz Kacper jest ale wiadomo to małe ) więc ogarnie się spokojnie. Ale wiadomo doznał szoku że nie jest jedyny i jakoś musi się odnaleźć w tej sytuacji.
    Teraz na wakacje jak przyjechali w kwietniu to Bartek na babcie się obraził bo ta tylko z tamtymi na początku się bawiła itp.

    Dziś ważny dzień. Kończę 30 lat! Jeju ale staro się czuje. Tyle że mam małe dzieci
    Może Bartuś mi zrobi prezent i zawoła kupę ;) oby :)

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 17 sierpnia 2020, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia wszystkiego najlepszego! Młoda dupa jesteś ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
‹‹ 1870 1871 1872 1873 1874 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ