Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Iggi moje obie ciąże były dla mnie ciężkie, tylam bardzo, puchłam, nawet nos mi się jakiś ogromny robił. Gorzej wspominam okres ciazy, niż początku z dzieckiem czy dwójką.
U mnie sam mąż przyznał, że ostatnio jak wrócił z delegacji to Julian w porównaniu do teraz to niebo, a ziemia. Już nie jest taki marudny, zaczął chodzić, zaczynają się fajnie bawić z Jagoda, jeszcze trochę i na prawdę będę mogła coś ogarniać, albo usiąść, a oni będą się bawic.
Co do kolczyków to Jagoda jeszcze nie ma, a ja 0amietam jak miałam może z 6-7 lat pojechałam z ciotka autobusem kupić kolczyki i przebijała mi w domu o matko pamiętam jak bolało 😱 teraz zakładam tylko na jakieś większe imprezy kolczyki.
A i doszły nam te klocki duplo, no super są, wszystkie zestawy kompletne, tylko Jagoda trochę się pobawi rozwala i chce układać od nowa, Julian głównie te klocki w buzi nosi, ale są na tyle duże, że nie połknieWiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2020, 16:20
-
Kala no mialam trochę stresów, nie powiem
W mojej dziurze byla babeczka, która pracowała gdzies tam jako kosmetyczka i przebijała mi u siebie w domu 😁 terazndopiero ma swoj zakład 😁
A przebitka to wlasnie taki kolczyk, który się w ten pistolet wklada i nim się przebija 😀
-
Haha, Kala, też sobie zrobiłam sama kolczyk w pępku. Ale wenflonem. Za to w kibelku na przerwie 🙈🙈🙈 i też jak mi się wszystko wygoiło to mama zauważyła i musiałam ściągać 😂
W uszach też sama sobie robiłam, swego czasu miałam 10 dziurek zrobionych, tylko dwie te "podstawowe" u kosmetyczki, a resztę handmade 😂 teraz od wielkiego dzwonu zakładam jakieś kolczyki w te zwykłe dziurki, na stałe mam tylko założony w chrząstce. SKS 🤷 -
Kurczę, teraz to ja mam nadzieje, że Wam za bardzo nie marudzę w ciąży
Totoro jakie miałaś problemy z szyjką?
Co do kolczyków, to pierwszych dziurek kompletnie nie pamietam musiało być bardzo wcześnie, natomiast dwie kolejne jakoś w wieku 8-10 lat robiłam z mamą u kosmetyczki pistoletem (ona też sobie robiła), natomiast w pępku koleżanka mi robiła w wieku jakoś 15-16 lat tak jak WI wenflonem. Mama tylko sie wkurzyła, że mogłam jej powiedzieć to poszlibyśmy do jakiegoś salonu. Koleżanka innym tez przebijała wiec widziałam efektSpokojnie go nosiłam az do pierwszej ciąży, wiem że już nie modne, ale lubiłam go, dopiero w ciąży zdjęłam na stałe i juz nie zakładałam póżniej.
WI, Kala samej bym się nie odważyłado tego agrafką 💪
-
WI nieźle popłynęłaś 😂 a powiedz, zostały Ci blizny na uszach po tych dziurkach?
Totoro no miałaś przeboje 🙁 ale na szczęście sam finał był taki jak sobie wymarzyłaś i w nowy rok wchodzisz już z niezłym klopsem na rękach 😍
Czereśniowa marudź ile wlezie 😉 po to między innymi jest to forum ...
Bluberry Kalinka na początku swojej przygody z duplo, tez miała tak, ze budowałyśmy, rozwalałyśmy i tak w kółko ... do tej pory jak ma nowy zestaw to tak robi... potem już mogą stać i sobie scenki odgrywa ludzikami.
Ile w ciąży przytyłaś? Bo ty chyba ja rekordy w tyciu ciążowym pobiłam 🤦♀️ i właśnie tez strasznie puchłam, zwłaszcza w pierwszej letniej ciąży ...Czereśniowa lubi tę wiadomość
-
Czereśniowa ja w obydwu ciążach miałam krótką i miękką szyjkę. Generalnie, jak to mój lekarz lubił określać - szyjka do dupy 😅 ale mój lekarz w ogóle jakiś przewrażliwiony na punkcie szyjek, po rozmowie z położną to wychodzę z założenia, że przesadzał, no ale pilnować się musiałam
A co do marudzenia to marudź ile trzeba, to bardzo pomaga, wiem z doświadczenia 😅
Kala o tak 😍 Finał bezcenny, poród wymarzony a teraz moje wesołe 7,5 kg ❤️😁Czereśniowa lubi tę wiadomość
-
Haha, stare, dobre czasy 😂
Kala tylko w jednym miejscu mam takie zgrubienie, bo tam mi się krzywo przebiło, a tak to nie widzę żadnych blizn czy coś. Podejrzewam, że jakbym bardzo chciała to bym mogła jeszcze powkładać kolczyki w większość tych dziurek, wydaje mi się, że nie zarosły do końca.
W pępku za to mam bliznę, ale zlało się z rozstępem, więc jej nie widać 😂 -
Co za noc... Dobrze, ze mnie nie podkusiło czekać do północy... Sara obudziła się przed tą 2, obudziła Lilę, musiałam jej czytać a mąż ogarniał Sarę w salonie.. Lila szybko usnęła, za to Sarę prawie do 3 nosiliśmy na zmianę, az mi przed samą 3 usnęła na rękach. Niestety przed 6 powtórka, więc pospane 😐 teraz usnęła, ale rzuca się strasznie. Kupę walnela, ale z tego co widzę, to niewiele to dało. Nie wiem co jest
-
Czytam wlasnie kalendarz skoków i Sara ma wypisz wymaluj piąty skok.. Lęk separacyjny, strach przed wszystkimi poza nami, gorszy apetyt, sięganie po zabawki itd.. Tylko on powinien przypadać na 5,5 miesiąca mniej więcej a Sara 4 skończyła 😐
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2021, 07:26
-
O kurcze Totoro ...pewnie mała tez będzie do przodu tak jak Lila
WI hahaha u mnie tłuszcz przykrył 😂 bo w pępku właśnie tez zastała mała blizna ...
Bluberry to ja w drugiej tez gdzieś tyle, a w pierwszej to nawet z 22-23 kg 🤦♀️ i pamiętam, ze jak urodziłam, to do rana ciągle siku biegałam, jakby ktoś kran odkręcił
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dziewczyny 🍾🥂Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2021, 07:37
-
A ja byłam przekonana, że Sara jest do tylu z kalendarzem skoków, musiałam pierwszego nie odnotować a drugi potraktować jako pierwszy 🤔 W każdym razie myślałam, ze kupa załatwi sprawę a ru niekoniecznie 😅 trochę się jeszcze pomęczymy 😅 ale może juz niedługo, bo ten stan u nas juz trochę trwa, ten płacz na widok innych, to nie spuszczanie mnie z oczu itd. Szlag, a niebawem pewnie zaczną się zęby i to dopiero bedzie hardkor 😅
To ja w ciążach chudnę a po ciążach tyję😑 wolałabym odwrotnie z dwojga złego 😑 Nie doświadczyłam żadnych puchnięć, itd, do samego porodu obrączkę na palcu miałam luźną. Tyle mojego, ale za to po ciążach wracam do normalnego żarcia no i efekt taki, ze w ciąży miałam nogi jak patyki a teraz... Juz nie 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2021, 07:45
-
To ja też nie doświadczyłam puchnięcia i też schudłam, po porodzie byłam 1 kg lżejsza. No ale co z tego jak moja tarczyca szalała i też trochę przytyłam. A teraz co, absolutny brak czasu, pandemia i jest jak jest.
Agusia miałam zapytać już kilka razy ale zapomniałam, od dawna Bartek budzi się na mleko? Jesteś pewna że budzi się z głodu?