X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 3 marca 2021, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eee to jeszcze nie taka stara dupa z Ciebie 😉 Kalinka się urodziła jak miałam 38 lat 🤦‍♀️ a rok później koleżanka z pracy zafundowała sobie drugie prawie idealnie na 40-kę 😀 a swoją drogą to dylematy miałam podobne ...

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 3 marca 2021, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala,w wieku 36 czy 38 są te same wątpliwości..boję się zachodzić w ciążę,ale zobaczę,co przyniesie los..po prostu przestaniemy z mężem uważać😉jak nic z tego nie będzie,to po prostu było tak pisane i tyle,rwac włosów z głowy nie będę,ważne,że w ogóle mamy dziecko.

    Kala, Czereśniowa lubią tę wiadomość

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 3 marca 2021, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś byl totalnie hardkorowy dzień. Naprawdę, odkad mam je dwie to na palcach jednej ręki mogę takie dni policzyć, ale dzisiejszy to szaleństwo. Sara cały czas jęczala i się denerwowała, jak tylko odkładałam ją na matę, zeby Lili coś do jedzenia zrobić albo ogarnąć ją w kibelku to od razu ryk.. Dobrze, ze Lila anioł ❤️ No i potem do teściów pojechała, bo wczoraj miala jechać i nie chciała, dziś też w ostatniej chwili się zdecydowała, bo cały czas mówiła, ze nie chce.. Nie wiem co ją tak.. 🤷‍♀️ A w sumie było mi na rękę, żeby została, bo chciałam je jeszcze raz na plac zabaw zabrać. Ostatnio chodzimy jak tylko pogoda pozwala, jest tak fajnie... Bawię się z nimi, np. gonimy się, ja z Sarą na rękach oczywiście xD trochę Sara się przygląda jak Lila bryka, potem Sarę usypiam i we dwie się bawimy, bajka. No ale pojechała to poszłam z Sarą na spacer tylko. Generalnie czuję się pontym dniu jak zdechła 😅

    Dziewczyny, orientujecie się może jak to jest - biorę świadczenie rodzicielskie, czyli tzw. kosiniakowe, czy mogę w tym wypadku jednorazowo wykonać jakąś pracę na zlecenie? Koleżanka prosiła mnie o pomoc a ja nie wiem czy mogę odpłatnie się podjąć 🤔

    Czereśniowa lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 3 marca 2021, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda, ja tez sie tak zapieralam ze nie, a tez coraz czesciej o tym mysle. U nas moze za 3-4 lata, nie mowie jednak tak kategorycznie nie jak to bylo na poczatlku.

    Totoro, nie pomoge niestety :(

    Totoro lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 4 marca 2021, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro teoretycznie można, tylko praca nie może kolidować z opieką nad dzieckiem, ale urzędnicy różnie do tego podchodzą, więc najlepiej jak zapytasz się (pisemnie) jakie jest stanowisko w waszym urzędzie w tej kwestii

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 4 marca 2021, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala dzięki :) Właśnie coś takiego wyczytałam i zastanawiam się jak to w moim przypadku 🤔 Muszę dopytać w takim razie.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 4 marca 2021, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JS Ty to jestes młodziutka to możesz mysleć :)
    U mnie wiek, choroby, maly daje do wiwatu, choroby, nie mamy z nikąd pomocy, jestesmy we 2 sami, gdyby nie to że mamy mozliwosc pracy z domu to nie wiem co by było, to laczy się z ciąglym stresem i nerwami. Ja marzę jak mały będzie większy (ale nie że na to czekam, uwielbiam go jak jest taki głupastek) żeby trochę odzipnąć. Będę czekać na wnuki :)


    Apropos maluszków to Henio ostatnio nosił i tulił jednego z pluszaków i mówił że to jego dzidziuś :D :D


    Iggi zaskoczyłas mnie, nie wiem czy kiedykolwiek pisałas, ale myslalam ze nie masz 30stki.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 4 marca 2021, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iggi to trzymam kciuki, żeby poukładało się tak jak chcesz i za wasze starania- niestarania 😀

    Iggi31 lubi tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to jesteśmy umówione na przekłuwanie uszu 🤦‍♀️ już jutro!!!! myślałam, ze zapomni, ale nie darowała 🤨

    Aaa... i dwie noce z rzędu suche!!! Wcześniej się to nie zdarzyło ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2021, 09:44

    edwarda20, Iggi31, Czereśniowa, Agusia_pia, Totoro lubią tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda, jestem grubo po 30tce.
    A Ty,jeśli można wiedzieć?bo tak piszesz o tej starości,a się okaże,że to ja mam słuszny wiek😝
    Mam te same rozkminy,co Ty,jeśli chodzi o zdrowie.Sami nie jestesmy tzn.mamy 2 babcie na emeryturach,chetne do pomocy.Niestety pracowac z domu nie mozemy,zwlaszcza maz,ale to nie jest jakis problem.Najgorsza przeszkoda to strach o ciaze i zdrowie dziecka.


    Kala,fajnie to nazwałas "starania-niestarania".
    Trzymam kciuki za przeklucie uszu..ja sama miałabym strach,bo pamiętam,jak płakałam jako dziecko przy tym😬

  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iggi ja jestem 86 rocznik (za 2 tygodnie mam urodziny) wiec praktycznie równieśnice :)

    Totoro lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eee... to przekłuwanie uszu wcale mi nie leży 🤨 ale co zrobić ... teściowa jej już dawno nagadała, ze jak zacznie na nocnik robić, to dostanie złote kolczyki 🤦‍♀️ i mała cały czas o tym pamiętała. No to maszerujemy do kosmetyczki, a babcia niech śmiga do jubilera 😂

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 4 marca 2021, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie prawie rówieśnice,ja jestem z listopada.
    A co do Henia,to na czym polega to jego łobuzowanie?

    U nas pojawia się problem,że Tomek chciałby wszystko mieć i dostawać ciągle prezenty..Jak idzie do babci to pytanie:"co babcia mi kupiła",odbieram go z przedszkola "A co dla mnie masz?"
    Ewidentnie wina jest nasza,bo nauczyliśmy go,że jak jedziemy do sklepu czy gdzieś to dostaje takie małe pojazdy Siku,niby nie są drogie,ale wyrobiło to w nim poczucie,że co chce to ma..kiepsko to wygląda😬

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2021, 10:12

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 4 marca 2021, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda przez przypadek polubiłam 😀 Chociaż nie mam nic do Waszych roczników, jakby coś 😁

    O rany, u nas dziś wspaniały dzień, chyba rekompensata za wczoraj 🙈 Lila to jak Lila, ona naprawdę jest kochana. Ja wiem, ze do znudzenia ją tu chwalę, a może już do porzygu🙈 ale naprawdę, gdyby nie to, ze jest taka wyrozumiała, spokojna, ze tak współpracuje pięknie, to przy tym ząbkowaniu Sary chyba siedziałabym już w psychiatryku, serio. No ostatnie dni to było tylko noszenie, zabawianie itd.,bo jęczala całe dnie, naprawdę całe dnie. Dziś pierwszy lepszy dzień od dluzszego czasu, leżała chyba z 1,5h na macie i sie bawila zabawkami, obserwowała Lilę, chichrala się do mnie, do niej, od czasu do czasu podchodziłam ją zabawiać, a tak to ogarniałam obiad, rany, wróciło moje wesołe dziecko ❤️ No ale dziąsła takie, ze to pewnie cisza przed burzą...
    Od wczoraj rozszerzamy dietę, no komedia po prostu, Sara nie ogarnia zupełnie 😂 Wczoraj przy pierwszej "łyżeczce" czy raczej tej ociupinie na czubku łyżeczki najpierw patrzyla na mnie jak na debila, potem zaczęła się wkurzać a na koniec się rozplakala i skończyłyśmy na cycku 😂 Dziś juz lepiej, troszkę zjadła, otrzepywalo ją jakbym jej co najmniej sok z cytryny podawała, no ale coś tam zaczęła mielić 😁 Pierwsza wjechała dynia, bo akurat mamy swoją zamrożoną 😀 Lili zaczęliśmy rozszerzać jak miała 5 mies. bez tygodnia, bo juz nie mogłam wytrzymać 🙈 Ona po prostu zjadała wzrokiem wszystkie nasze posiłki, mi juz bylo głupio przy niej jeść, bo ruszała buzią równo ze mną, z ręki mi wydzierała itd. Nie zeby to miało potem przełożenie na apetyt, myślę, że pamiętacie.. 😅 Ale no było po niej widać gotowość do rozszerzania. A Sara zero zainteresowania zupełnie xD no ale próbujemy powolutku dalej, jutro wjeżdża marchewka 😁

    Co do mojego pytania o umowę przy kosiniaku - nie mogę mieć żadnej, dzwoniłam tam dziś :)

    A co do starań - Iggi to ja tak po cichutku kibicuję 🤭 Bo naprawdę fajnie jest z dwójką ❤️ bywa ciężko, ale są takie chwile, które rekompensują nam wszystkie nieprzespane noce, nerwy, zmęczenie itd.
    Ja mięknę za każdym razem jak Lila leci z gryzakami do Sary, przypomina mi, żeby jej schłodzić w lodówce ten z płynem w środku, rozśmiesza ją czy tak jak dziś - podchodzi i przytula ❤️❤️❤️ Ja jestem rocznik 90, marzyłam, żeby do 30 wyrobić się z dwójką - prawie mi się udało 😀 urodziłam niecałe 2 miesiące po swoich 30 urodzinach 😁

    Kala to kciuki za przebijanie 😀 Teraz to dopiero bedzie gwiazda z Kalinki! 😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2021, 15:33

    Czereśniowa lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 4 marca 2021, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro naprawdę podziwiam Lilę 😍 i zazdroszczę .. ja przy Kalinkę absolutnie nie wyobrażam sobie malucha i to jeszcze ząbkującego 🤦‍♀️ ja mam problem z obraniem ziemniaków czy powieszeniem prania ... albo jak próbuje coś Frankowi wytłumaczyć z lekcjami to normalnie piany dostaje. „ przytulić, na ręce, na kolanka, czytać .... !!!” czy cokolwiek innego, żebym tylko nie poświęcała mu uwagi albo po prostu wyje!!! No masakra ...
    W psychiatryku to chyba ja dzisiaj wyląduje .... właśnie zdalny, który nic nie robi i znowu się na niego wydarłam 🙁 książkowe to nie było..., ale poskutkowało, przylazł z chemią, żebym z nim powtórzyła... to ta zaczęła afery kręcić oczywiście

    A i jeszcze piesek ... robili na rytmice takie pieski z balonów, prosta zabawka, ale mała się tak z nim związała, ze wszędzie chodziła i w domu i na spacery i w łóżeczku dla lalek go kładła ma noc. No a mądry brat zadał bardzo mądre pytanie, czy może pęknąć pieska, Kalinka się zgodziła, nawet nie kumała o co chodzi ... uśmiercił pieska i to co się potem działało 🤦‍♀️ myślałam, ze go zabije dosłownie

    Totoro dobrze, ze się spytałaś, bo tak jak pisałam co urząd to inaczej ... my mieliśmy podobną sytuację w pracy i u nas jedna PANI Z URZĘDU powiedziała, ze tak... druga, ze nawet nie ma takiej opcji !!!

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 4 marca 2021, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do diety, to Kalince udało się dopiero rozszerzyć cokolwiek jak miała z 8 miesięcy .... wcześniej maskara, później tez zresztà bez szału. Dopiero jak jej zęby do trójek wyszły, zaczęła normalnie jeść

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Czereśniowa Autorytet
    Postów: 865 244

    Wysłany: 4 marca 2021, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe jakim bratem okaże się Kubuś, ale mam wrażenie, że bliżej mu do Kalinki niż Lilki 😅 wiec wyląduje w psychiatryku, ale moze miło sie zaskoczę 😉 wczoraj nie sprzątnęłam pierwszego kocyka dla malucha, Kubuś ho zobaczył mowię że to dla bobi to go przytulił i odłożył do bobo szafy, a bałam się ze bedzie płacz że to dla niego.

    Co do rozszerzenia to u nas po 6 msc, chciałam w kawałkach, ale nie dało rady i pierwszy miesiąc lub dwa były papki.

    Kala historia o piesku genialna 🙂 ciekawe jak wam pójdzie przebijanie uszu, pierwsza na forum bedzie czy coś przegapiłam? 🙂

    Kala lubi tę wiadomość

    82doj44jv4pqdhs0.png
    xrot43r8jmm3j5de.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 4 marca 2021, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala a może właśnie Kalinka zareagowałaby bardzo pozytywnie na rodzenstwo 😀 Kto tam wie co się w tych małych główkach kotłuje 😀
    Czereśniowa widzisz, dobre początki ☺️ Pewnie właśnie miło się zaskoczysz ☺️
    Co do pieska - biedna Kalinka 🙈

    Ja tez nie zakładałam, ze Lila tak zaakceptuje Sarę. Zresztą wiecie jaki z niej był zawsze cycuch. Mama i mama, wszedzie z mamą, wszystko z mamą, spanie razem itd. Bałam się, ze bedzie zazdrosna, ze będą sceny, przez to, ze poświęcam czas Sarze, że bedzie ją bolało jak Sarę całuję, przytulam itd. A tu poki co jest naprawdę super ❤️

    Kala no właśnie jakieś takie mało jednolite te przepisy 🤷‍♀️ No ale juz wiem, ze u nas nie przejdzie. Trudno 😁

    Kala, Czereśniowa lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 4 marca 2021, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czereśniowa szczerze Ci życzę i kibicuję, żeby Kuba jednak w ślady Lili poszedł 😘 może Cię pozytywnie zaskoczy i będzie super starszym bratem

    Jeżeli chodzi o papki, to Kalinka do roku na papkach jechała 🤦‍♀️ i w dodatku każdy posiłek, to jeden wielki ryk... przez zęby

    Totoro już się raczej nie przekonam jak Kalinka zareagowałby na młodsze rodzeństwo 😂 za to wiem jak reaguje na starsze 😅

    No a piesek dramat ... już dzwoniłam do męża, że bez balonów ma się w domu nie pokazywać !!! I jutro chyba całe stado takich piesków wyprodukuję 😂

    Czereśniowa lubi tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 4 marca 2021, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czereśniowa uszy chyba pierwsza 🤔 ale głowy nie dam ... na szczepienia ostatnio pozytywnie reagowała, więc myślę, ze będzie ok. Chociaż liczę, ze może jednak się rozmyśli ...

    Czereśniowa lubi tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
‹‹ 2054 2055 2056 2057 2058 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ