X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej Edwarda współczuje przeżyć 🙁 zdrówka dla Henia 😘 A co co testów, to szwagrowi ten szybki antygenowy 2 razy wychodził negatywny, a normalny już pozytywny

    Co do zajączka, to u mnie w domu przy dzieciach nigdy nie było takiej tradycji, ale ... przy wnukach nagle się pojawiła 🤷‍♀️ u męża była. U nas to głównie rodzina kupuje ... a tory-mosty miały być na urodziny, ale dam wcześniej, bo w sumie i tak ma te urodzinki w poniedziałek 😀

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie Kala nie wiem co to za testy... Zastanawiam sie kiedy my bysmy zachorowali jesli jego objawy pojawily sie we wtorek. Poki co dobrze sie czujemy. Raczej watpie zeby to byla korona, w przedszkolu nie bylo przypadkow, maz pracuje zdalnie, ja tez nie mialam z nikim kontaktu...

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Czereśniowa Autorytet
    Postów: 865 244

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda bardzo współczuje. Oby szybko wyzdrowiał! 😘
    Właśnie jak jesteście nie wierzący to jak tłumaczycie to całe ozdabianie jajek?

    Te testy też mnie martwią, wyniki są nic nie warte, wiec to bedzie loteria jak trafie do szpitala.

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    82doj44jv4pqdhs0.png
    xrot43r8jmm3j5de.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czeresniowa po prostu że są swięta, nazywają się Wielkanoc, sa kurczaczki, baranki, ozdabia się jajka i potem sie je je ;p
    Boze Narodzenie to znowu byly swieta z choinką, mikolajem i prezentami ;p

    Czereśniowa lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czereśniowa Franek nigdy nie dociekał po co są te jajka... taka tradycja 🤷‍♀️ jak chciał szykowałam mu koszyczek z co najmniej trzema zmianami 🤔 bo zjadał sobie z niego na bieżąco ... jak chciał to szliśmy też go poświecić, jak nie chciał to nie ...na luzie ... gorzej było jak w przedszkolu łyknął wiedzy o zmartwychwstaniu czy ukrzyżowaniu... z tym miałam problem, żeby to jakoś delikatnie wytłumaczyć. Jak dla mnie to zbyt drastyczne dla dziecka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2021, 08:11

    Czereśniowa lubi tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda o matko, współczuję :( Chyba bym umarła ze strachu przy takiej gorączce :( Zdrówka dla Henia! I dużo sił dla Was :/ Matko jedyna, jak ja pomyślę o chorobach x2 to mnie brzuch automatycznie boli. Ma sa kra. Mam nadzieję, że dziewczyny będą się jakoś trzymać jeszcze, poki Sara taka malutka :(

    Ja tez sie nie zagłębiam w szczegóły, jeśli o święta chodzi. Myślę, że jeszcze jeat czas, żeby Lilę wprowadzić w kwestie wiary, zmartwychwstania itd. Na razie tak jak u Was - baranki, jajeczka, spotkania z dziadkami itd 🤷‍♀️ Przy czym trochę Lili minęła faza na prace plastyczne, więc mówiąc szczerze, nie robimy nic świątecznego 🤷‍♀️ Nawet za bardzo nie ma kiedy, bo Sara ostatnio tylko krótkie drzemki, a przy niej takich rzeczy nie ogarniemy. W ogóle tych swiat nie czuję. Nie sprzątam, bo nie mam kiedy, wolę z dziewczynkami na dwór wyjść czy z Lilą się pobawić chociaż tą chwilę poki Sara śpi. Ciasta ogarnia mąż, ja tylko sałatkę zrobię, jak mi dadzą 🤷‍♀️

    Dziś zapowiada się hardkorowy dzień. Lila wstała za wcześnie i od rana płacze, na szczęście mąż ją wziął do sypialni poczytać i mu usnęła. Ja w tym czasie uspilam Sarę, bo ona też od rana nerwy, nadzierania. Było kilka jak nie więcej dni spokoju, jeśli chodzi o zęby, nawet się zastanawiałam jak to jest, że tyle czasu ją męczyły a jak już zęba pod samym wierzchem widac to nagle spokój. No to po spokoju, od nowa wodospad śliny, wkurzanie, darcie itd. No i w nocy od 1 do samej 5.05 jak wstała jedno wielkie kręcenie, rzucanie, cycowanie, łeb mi pęka z niewyspania 🙄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2021, 08:26

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w domu i u męża była tradycja szukania zajączka,ale to były słodycze i owoce..wiecie w latach 80 to była mega radość..
    I żeby ta tradycję kontynuować,to Tomek też będzie szukał zajączka,ale dostanie wymarzony John Deere z Siku i zestaw narzędzi ogrodowych i tyle.

    Co do testów to zapewne Edwardzie wykonywali test Abbott,jest to test dopuszczony w szpitalach i ma 99,9% skuteczności.Oczywiscie powinien zostać wykonany w odpowiednim czasie od zakażenia.Ja np.zakazilam się w środę i w niedzielę wynik był dodatni.

    Edwarda i Henio,dużo zdrówka.Ale myślę,że to raczej nie koronawirus,tym bardziej,że test wyszedł ujemny.

  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iggi no wlasnie zastanawialam sie czy a nóż nie było za wczesnie i wyszedl negatyw ale nam z mezem nic zupelnie nie jest (oprocz niewyspania), wiec to chyba nie to... Oby.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pierwszym objawem było kłucie w klatce piersiowej i to było w sobotę,(zarazilam sie w srode)ból głowy,ogromne zmeczenie(spałam 20.30-8 rano),potem trochę kaszlu i utrata wechu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2021, 21:13

  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Iggi no wlasnie zastanawialam sie czy a nóż nie było za wczesnie i wyszedl negatyw ale nam z mezem nic zupelnie nie jest (oprocz niewyspania), wiec to chyba nie to... Oby.
    Spokojnie Edwarda,to nie covid.Macie już objawy,więc test powinien wyjść dodatni.

  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iggi kurcze ja się z czymś takim od jakiegoś czasu bujam na szyi ... czy to możliwe, że jakoś to teraz przeszłam nawet o tym nie wiedząc? Na bank chorowałam rok temu, nie testowałam, bo na tamte czasy mi nie przysługiwały testy ... ale objawy miałam wszystkie. Teraz nic specjalnego się nie działo, tylko ta wysypka, a Kalina ma, a raczej miała, bo już jej schodzi na policzkach i na tyłku ...

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Henio tez takie coś ma, zaczeło sie pojawiac na jesieni 2018 roku, znika na wiosne, konsultowalam to z dermatologiem, stwierdziła ze to bardzo łagodna postac azs. Dokładnie takie suche plamy pojawiają mu się na policzkach, posladkach, udkach, czasami na rękach. Teraz własnie mu znika ale miał całą zimę.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda teraz wygląda to tak b0baa247805a.jpg, a wcześniej to były takie bardzo czerwone krostki. Podawałam wapno przez tydzień. Myślałam, ze może grejpfrut ją uczulił... ale ponad tydzień się utrzymywało, a przy alergii chyba szybciej schodzi 🤔

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala tak, miał bardzo podobne. W okresie tym jesienno zimowym smaruje mu codziennie tlustym kremem i ma wtedy tylko czerwone. Jak np kilka dni nie posmarowalam to policzki robily sie takie jak u Kalinki.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 2 kwietnia 2021, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas to ma formę babelkow i Tomek to drapie.Pojawilo się tylko na dłoniach.Nie wiem czy to zasługa covid,czy coś innego,ale Tomek nie jest alergikiem i nigdy nie miał podobnej wysypki.Na razie podałam wapno.

  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam? Posprzątane na święta? Ja w ramach porządków chyba ... głowę umyję 😂

    Teraz kawka, śniadanie, a potem niech sobie „szuka zająca”, będzie miała zajęcie dłuższe ...

    Iggi podpytałam męża jak to u nich było z zającem i dokładnie tak jak u was, ale gniazda nie znał. Jak się dokształciłam w temacie to tradycja „zająca” to głównie właśnie Wielkopolska, Pomorze. Tak jak i z Gwiazdorem 😀 bo pamiętam, ze pisałaś, ze u Was też pod choinką Gwiazdor prezenty zostawia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2021, 06:38

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala,szukanie zająca u nas w Wielkopolsce jest w każdym domu,gdzie są dzieci.Jesli chodzi o gniazdo dla zająca,to akurat tylko u mnie w domu rodzinnym robiliśmy,być może to była taka "wariacja na temat"moich rodziców😜w sumie muszę zapytać😜

    Ja jeszcze mam do ogarnięcia górę domu,muszę ugotować żurek i zrobić sałatkę.Dzis mam luksus,bo stary jest w domu😉

    A ja mam w końcu negatywny test😜
    Wysypka Tomka nie rozwinęła się bardziej.Wapno i pudroderm dają póki co radę.

    Edwarda,jak u Was?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2021, 12:33

  • Kala Autorytet
    Postów: 3981 1217

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iggi na Pomorzu też „szukają”, ale głównie wśród rdzennych mieszkańców. U mnie się nie praktykowało, bo moi dziadkowie to taka mieszkanka napływowa po wojnie z całej Polski ... chociaż u mojego taty chyba coś było z tego co kojarzę 🤔 no ale oni to Wielkopolska 😉
    A mąż pochodzenie m.in. kaszubsko - poznańskie, więc tym bardziej zając musiał być 😀 i cieszę się, ze wprowadził to u nas w domu, bo dla dzieci to jednak radość takie szukanie ... Kalina cały dom przetrzepała dzisiaj zanim znalazła prezent, więc tym bardziej się cieszyła ..

    Edwarda właśnie jak tam Henio?

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oto gniazdko dla zająca😜
    ec69746afc2b.jpg

    Kala lubi tę wiadomość

  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byliśmy wczoraj na kontroli, wydzielina mu zalega z lewej strony, musi to wykaszlec dlatego dostał leki wykrztuśne i nadal mamy inhalowac. Gorączka wraca max 2 na dzień, raz dałam mu ibum w nocy. Także widzę światełko w tunelu. To nasza pierwsza taka poważna infekcja, dobrze że jeszcze bez antybiotyku.

    Co do świąt to przyjechaliśmy do moich rodziców. Ale oczywiście siedzimy we 4 w domu, izolujemy się, jemy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2021, 17:46

    Iggi31 lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
‹‹ 2069 2070 2071 2072 2073 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ