Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Bede wiedziala 9 listopadaJuicyB wrote:O u mnie też już 17 tydzień. Szybko ten czas mija. Bóle krzyża? Od 3 do 6:30 zero snu, bo mnie tak bolało. Chyba czas się przyzwyczaić.
Dreamnes - a wiesz już jaka płeć?
prZeczuwam że dziewczynka a wg owulacji codziennego przytulania i chinskeigo kalenarza ma byc chlopiec zobaczymy moje przeczucie kontra reszta
-
Próbowałam go w wersji jedynaka i bliźniaków, jak koleżance po 10 miesiącach trafiło się drugie dziecię to cameleona zmieniła na donkey. Mój mąż też był zachwycony łatwością prowadzenia, a jak to się składa, no coś pięknegoedwarda20 wrote:Rene zajebisty ten wozek Bugaboo! Cena tez niezla ;p ale piekny jest i lekki, bo tylko 9 kg !
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
Ja właśnie mam detektor angelsound i sobie chwalę.
Kurtki z aliexpress tez przeszły mi przez myśl, ale ja jestem zmarzluch taki że najchętniej bym już ja założyła
zresztą jak przymierzyłam wczoraj ze 20 to w niektórych wyglądałam jak pingwin
A dzisiaj jak TŻ pomiział mnie po brzuchu to brzuch mi się zaczął stawiać
-
nick nieaktualnyja mam rogala z motherhood, i sie sprawdza. Ale to twardnienie mnie stresuje ostatnio szyjką po szpitalu mi sie skrócona o 1 cm ;/edwarda20 wrote:Aksamitna mnie nie lapią ale bardzo ale to bardzo mi niewygodnie. Kręce sie i non stop zmienam pozycje. Budze sie caly czas. Jutro musze pojechac i kupic weza do spania.
-
Ja srednio lubie gotowac, umiem i czasami mnie najdzie chec na cos wymyslnego, ale to tylko czasami ;p Ogolnie nie przepadam, szkoda mi czasu na ogol. Jak jeszcze pracowalam, to mialam uklad z męzem, ze 1 tydzien on gotuje, kolejny tydzien ja i na zmianę. Dobrze nam to wychodzilo. Teraz, poki mdlosci i wymioty mąz radzi sobie sam i nasze mamy pomagają.
-
a ja dziś po obiedzie nie mam miejsca na kolację i będę szła spać bez kolacji. ale cały czas czuje obiad w brzuchu, a po obiedzie byłam na spacerze żeby się łatwiej strawiło, nie pomogło wzięła bym krople żołądkowe ale nie wolno co zrobić aby żołądek ruszył??
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
A wg tego:dreamnes wrote:Bede wiedziala 9 listopada prZeczuwam że dziewczynka a wg owulacji codziennego przytulania i chinskeigo kalenarza ma byc chlopiec zobaczymy moje przeczucie kontra reszta
https://pl.pinterest.com/pin/491877590526653465/sent/?sfo=1&sender=819444232107341039&invite_code=8841e1420b24420580049d32410a53b1
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
nick nieaktualnypolecam herbatkę koperkowa i suszoną żurawinę albo śliwki.Agusia_pia wrote:a ja dziś po obiedzie nie mam miejsca na kolację i będę szła spać bez kolacji. ale cały czas czuje obiad w brzuchu, a po obiedzie byłam na spacerze żeby się łatwiej strawiło, nie pomogło wzięła bym krople żołądkowe ale nie wolno co zrobić aby żołądek ruszył??
-
dreamnes wrote:Bede wiedziala 9 listopada prZeczuwam że dziewczynka a wg owulacji codziennego przytulania i chinskeigo kalenarza ma byc chlopiec zobaczymy moje przeczucie kontra reszta
Ja serduszkowalam 3dni przed owulacją, kilka miesiecy specjlanie jadlam ;p a z chinskiego (na wiekszosci stron) wychodzila dziewczynka, a okazuje się, że na 80% chlopiec wiec to loteria jak sie okazuje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2017, 20:22
-
Koniecznie pogadaj z lekarzem i więcej odpoczywaj, ogranicz do minimum dotykanie brzuchaAksamitna wrote:ja mam rogala z motherhood, i sie sprawdza. Ale to twardnienie mnie stresuje ostatnio szyjką po szpitalu mi sie skrócona o 1 cm ;/
A, że tak zapytam - z toaletą nie masz problemów?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2017, 20:12
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
Chodzi o to (chyba) z której strony pęcherzyka było dziecko na pierwszym usg
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
nick nieaktualnyostatnio wyszła mi glukoza w moczu aż 266. Non stop leżę, bo inaczej zaczynam krwawić, tak sie zastanawiam czy to nie przez dzieciaki, bo macica z dwójką jest mocniej obciążona. Jak sie uloza to po 5 min brzuch miękniejasmina6 wrote:Koniecznie pogadaj z lekarzem i więcej odpoczywaj, ogranicz do minimum dotykanie brzucha
A, że tak zapytam - z toaletą nie masz problemów? -
byłam w czwartek na wizycie wszystko jest ok ale dal mi skierowanie na dodatkowe usg bo chce sprawdzić łożysko,a terminu nie mam wyznaczonego bo brakło prądu i nie mogli wejść w system i wyznaczyć, musze albo zadzwonić albo przy okazji robienia badań podejść do rejestracji i się zapisaćedwarda20 wrote:We wtorek mialam prenatalne i zaraz po nich pojechalam do mojej gin na wizyte. Zbadala mnie na fotelu i mam sie z nią zobaczyc 31.10 bo konczy mi sie zwolnienie. Troche mnie zasmucila, że kolejne usg to dopiero polowkowe chyba wydębie od niej skierowanie wczesniej (ona nie ma usg w gabinecie). W przyszlym tyg umowilam sie tez na wizyte do gina z Medeoru ale nie wiem czy pojde...
A jak u Ciebie?
Edit: Jasmina oczywiscie a nie Rene ;p zajebisty ten wozek Bugaboo! Cena tez niezla ;p ale piekny jest i lekki, bo tylko 9 kg !
Ja 38
On 40
💊Euthyrox Asentra Tardyferon Falvit
18.04/20.04 +
22.04 pierwsza wizyta pęcherzyk
06.05 druga wizyta pęcherzyk z zarodkiem i jest ❤️
27.05 kolejna wizyta
02.01.2026 PTP -
Sprawdzilam, u mnie w 3 swiaty ;p Kazde zdjecie z innej strony mam. No i na 1 usg jeszcze mialam 2 pecherzyki wiec ciezko ocenic. Ale faktycznie slyszalam, ze niektorzy gin maja taka metode, plec w zaleznosci jak sie ulozy zarodek. Nie wiem czy mama ginekolog o tym nie pisala.jasmina6 wrote:Chodzi o to (chyba) z której strony pęcherzyka było dziecko na pierwszym usg
-
Na pewno mocniejAksamitna wrote:ostatnio wyszła mi glukoza w moczu aż 266. Non stop leżę, bo inaczej zaczynam krwawić, tak sie zastanawiam czy to nie przez dzieciaki, bo macica z dwójką jest mocniej obciążona. Jak sie uloza to po 5 min brzuch mięknie
Może jest coś co Ci wolno zrobić na rozluźnienie (zjeść czy wypić) ale to pytanie do lekarza.
U Ciebie każdy tydzień to wyczyn
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
U mnie jak małej nie pojawi się siusiak to się sprawdziłoedwarda20 wrote:Sprawdzilam, u mnie w 3 swiaty ;p Kazde zdjecie z innej strony mam. No i na 1 usg jeszcze mialam 2 pecherzyki wiec ciezko ocenic. Ale faktycznie slyszalam, ze niektorzy gin maja taka metode, plec w zaleznosci jak sie ulozy zarodek. Nie wiem czy mama ginekolog o tym nie pisala.
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
Ja od dwoch dni czuje cos dziwnego w brzuchu. To jakby bol, ciagniecie w podbrzuszu, czasem bole jak na okres, ale ogolnie caly czas coś czuje. A jak mam pelny pecherz to juz w ogole porazka. Bol promieniuje też do nog
Co do zaparc (bo chyba o tym mowicie) mi pomagaja wlasnie zupy i jablka. Troche latwiej to wszystko sie trawi. -
nick nieaktualnyA masz Rennie? Mi czasami pomaga jak mi ciezko na zoladku...Agusia_pia wrote:a ja dziś po obiedzie nie mam miejsca na kolację i będę szła spać bez kolacji. ale cały czas czuje obiad w brzuchu, a po obiedzie byłam na spacerze żeby się łatwiej strawiło, nie pomogło wzięła bym krople żołądkowe ale nie wolno co zrobić aby żołądek ruszył??
-
Haha tak jak moj mąż.jego mama takie robila że mowil mi tylko nie zupa. A po 6latach prosi mnie o zupkęPaatka wrote:A ja zupy uwielbiam jeść i robić. Ale mój mąż za to nie bardzo, więc mimo, że gotuję od dawna, to wcześniej z zup był głównie rosół albo pomidorowa. Mi się już przejadły, więc od roku krok po kroku wdrażam inne, żeby go przekonać, że zupy mogą być lekkie i przyjemne, a nie tłuste jak u jego mamy.
Ogólnie musiałam dużo rzeczy męża "nauczyć jeść", bo teściowa to gotuje po staropolsku bardzo tłuste mięsa najczęściej, których ja nie znoszę. Mąż z resztą też nigdy jej kuchni nie lubił, więc teraz często jak się kłócimy to w żartach z jego strony słyszę, że wybacza mi bo dobrze gotuję
