X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2017, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Aksamitna współczuję bardzo :( odpoczywaj i wszystko będzie dobrze. Jak polezysz to szyjka na pewno troszkę się poprawi. Musisz się zaopatrzyć w dobre filmy, książki no i do nas tu zaglądać oczywiście
    to zleci Ci szybciutko :)

    Acygan bóle mogą się pojawiać :) ja też się bałam o szyjkę, bo dość, że mam krótką, do niedawna miękką, to jeszcze ostatnio właśnie pobolewa mnie podbrzusze, jakieś takie parcie czułam - lekarz powiedział, że wszystko jest w porządku, bóle mogą się zdarzac a szyjka się na pewno jeszcze poprawi teraz kiedy odpoczywam na l4 :)
    bardzo pomaga magnez mam brać 4x1 i No spa forte 3x1. Mi lekarka napisała że mam leżeć z tyłkiem wyżej od głowy

    Totoro lubi tę wiadomość

  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 31 października 2017, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Aksamitna współczuję bardzo :( odpoczywaj i wszystko będzie dobrze. Jak polezysz to szyjka na pewno troszkę się poprawi. Musisz się zaopatrzyć w dobre filmy, książki no i do nas tu zaglądać oczywiście
    to zleci Ci szybciutko :)

    Acygan bóle mogą się pojawiać :) ja też się bałam o szyjkę, bo dość, że mam krótką, do niedawna miękką, to jeszcze ostatnio właśnie pobolewa mnie podbrzusze, jakieś takie parcie czułam - lekarz powiedział, że wszystko jest w porządku, bóle mogą się zdarzac a szyjka się na pewno jeszcze poprawi teraz kiedy odpoczywam na l4 :)

    U mnie jak do tej pory wszystko bylo idealnie, teraz pojawily sie te bole i oczywiscie zaczynam panikowac :) raz bola jakby jajniki, raz centralnie po srodku podbrzusza czuje jakis ucisk,tak jakbym czula macice, ze ona tam jest, nie wiem jak inaczej to okreslic :) dobrze ze w piatek wizyta :)

  • MaGo Autorytet
    Postów: 447 322

    Wysłany: 31 października 2017, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj wieczorem poczułam coś dziwnego. Po lewej stronie na wysokości pępka nie byłam pewna co to, ale pierwszy raz coś takiego poczułam. Ale dzisiaj wieczorem to się powtórzyło już kilka razy i w tym samym miejscu :D Teraz wiem, że to musiał być maluszek <3 Aż się popłakałam :D To już nie motylki tylko najzwyklejsze, delikatne kopniaki <3 Coś niesamowitego :D <3 <3 <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2017, 21:09

    Tęskniąca, Aksamitna, acygan, patusia90 lubią tę wiadomość

    Marcel <3<3
    3jvzi09ke9hkk4qh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2017, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darika wrote:
    Mamuśki, mam pytanie. Czy któraś miewa takie nerwo bóle kręgosłupa po jednej lub po drugiej stronie promieniujace do posladka i uda? Takie odczucie jakby coś blokowało. Najgorzej jak leżę na plecach. Z boku na bok przekręcam się z trudem, ciężko mi się wstaje. A jak już się podniose to muszę chwilę rozchodzic żebym mogła iść niemniej nie kustykajac. Najczęściej boli mnie po prawej stronie. To jest takie uczucie jakby coś mi naciskalo na nerw w okolicy posladka.
    Ogólnie tego typu bóle miałam już przed ciąża - mam bardzo krzywy kręgosłup :-(, ale łapalo mnie tylko wtedy gdy dużo się schylalam. A teraz, od jakiś 2 tygodni praktycznie codziennie wieczorem.
    Pytam bo może któraś miała coś takiego i wie czy coś można z tym zrobić... Przed ciąża byłam z tym raz u lekarza ale powiedział mi, że z tym nic się nie robi skoro krzywy kręgosłup i przepisał mi tabletki przeciwbólowe, bardzo silne zresztą, których nie brałam ani jednej...
    U mnie nerwobóle objawiają się tak jakby uczuciem ucisku (jakbym miała ciasne leginsy) pośladek, udo, lydka po prawej stronie, zaczęło się jeszcze przed ciąża w trakcie też dość często doskwiera. Byłam z tym przed ciąża u neurologa i wtedy dostałam syrop na noc po którym było lepiej. Teraz nie biorę nic. Ja mam problemy z odcinkiem ledzwiowym, i również mam problem z podnoszeniem, ale wtedy z pomocą przychodzi mąż i mi rozmasowuje plecy. U mnie najbardziej się nasila gdy za długo siedzę przy komputerze (niestety taka praca) powyżej 8godzin jest mega ciężko.

    Kinga. lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aksamitna trzymam kciuki za Was! Będzie dobrze!

    Ja od 2 dni czuje ruchy - takie pukanie od srodka jak sie poloze na plecach.

    A i doszła moja kurtka zimowa z H&M i myślę że śmiało wejdzie pod nią jeszcze sweter i na zimę jak znalazł. Raczej nie będzie za cienka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2017, 21:59

    Tęskniąca, acygan lubią tę wiadomość

  • MaGo Autorytet
    Postów: 447 322

    Wysłany: 31 października 2017, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachna62 wrote:
    Aksamitna trzymam kciuki za Was! Będzie dobrze!

    Ja od 2 dni czuje ruchy - takie pukanie od srodka jak sie poloze na plecach.

    A i doszła moja kurtka zimowa z H&M i myślę że śmiało wejdzie pod nią jeszcze sweter i na zimę jak znalazł. Raczej nie będzie za cienka.
    Właśni3 mam tak samo, położę się wieczorem na plecy i zaczyna żabka skakać :D Też dzisiaj zamówiłam parkę z h&m, ale dosłownie w ciemno. Sugerowałam się tylko wymiarami podanymi przez nich :/

    Marcel <3<3
    3jvzi09ke9hkk4qh.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 1 listopada 2017, 03:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaMiszka wrote:
    U mnie nerwobóle objawiają się tak jakby uczuciem ucisku (jakbym miała ciasne leginsy) pośladek, udo, lydka po prawej stronie, zaczęło się jeszcze przed ciąża w trakcie też dość często doskwiera. Byłam z tym przed ciąża u neurologa i wtedy dostałam syrop na noc po którym było lepiej. Teraz nie biorę nic. Ja mam problemy z odcinkiem ledzwiowym, i również mam problem z podnoszeniem, ale wtedy z pomocą przychodzi mąż i mi rozmasowuje plecy. U mnie najbardziej się nasila gdy za długo siedzę przy komputerze (niestety taka praca) powyżej 8godzin jest mega ciężko.
    Coś podobnego miałam w pierwszej ciąży. Pojawiło się dość szybko. Najpierw przestało mi być wygodnie w jeansach (ale nie w brzuchu tylko w udach. Miałam wrażenie jakby jedna nogawka blokowała przepływ krwi (a nie były za ciasne i do tego rozciągające się). Pod koniec zdarzały mi się przypadki że jedna noga mi się odłączała i traciłam na chwile czucie (jeśli bym nie przeniosła ciężaru na drugą, to była by gleba). Na szczęście tuż przed pojawiało się takie jakby mrowienie i raczej udawało mi się usiąść. Później musiałam to rozchodzić. A na samej końcówce to jeszcze doszło takie dziwne uczucie, jakbym w brzuchu miała kamienie, które naciskający krocze i nogę. Im więcej się danego dnia ruszałam tym było lepiej, ale jak dłużej posiedziałam czy poleżałam, to tym większa była masakra i duży ból przez pierwsze 5-10 min. po wstaniu. Mi właśnie już na połówkowych lekarka mówiła że coś mi uciska nerwy i pytała jak mi się z tym funkcjonuje. Na szczęście w magiczny sposób, zaraz po tym jak urodziłam i wstałam znów wszystko wróciło do normy. Wtedy zrozumiałam etymologię słowa ciąża ;), bo nagle poczułam się taka lekka i zwinna, i minęły te zadyszki, to uczucie to było coś mega pięknego. Normalnie zapomniałam, że można się tak dobrze czuć ;)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • jasmina6 Autorytet
    Postów: 1170 810

    Wysłany: 1 listopada 2017, 04:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga boisz się tak małej różnicy wieku między swoimi dziećmi?

    3i49uay3vn9a2peg.png
    Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
    Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
    Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015
  • oli123 Autorytet
    Postów: 604 436

    Wysłany: 1 listopada 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bylam wczoraj u ginekologa i powiedzial ze prawdopodobnie chlopiec :) Ciesze sie sle chcialam dziewczynke ❤

    acygan, darika, tanith, Halina90, Kinga., Aliskaa lubią tę wiadomość

    mhsvi09k63nasq33.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2017, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oli123 wrote:
    Dziewczyny bylam wczoraj u ginekologa i powiedzial ze prawdopodobnie chlopiec :) Ciesze sie sle chcialam dziewczynke ❤
    cudnie u mnie dalej jeden incognito :) najważniejsze że pięknie chłopak Ci rośnie :*

  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 1 listopada 2017, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wczoraj maluszek się rozchulał. Od 20 do 23 szalał. Kopał, przekręcał się. Nawet mój partner widział poskakujący brzuszek :D
    I rzeczywiście maluszek jest dosyć wysoko-kopał koło pępka nawet. Ruchy czuje częstsze chyba dlatego, że właśnie się przeniósł wyżej.
    Co do bólu- Mnie też noga drętwieje-szczególnie jak wstaje z łóżka, ale za chwilę mija.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj weszłam na wagę po tygodniu w szpitalu, -6kg. Chyba mój rekord w spadku.

  • tanith Ekspertka
    Postów: 184 105

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W szpitalach jest tragiczne karmienie. Kiedys lezalam na kardiologii bo inaczej nie mogli zrobic badan i gdyby nie rodzina to bym tam padla z glodu. Te posilki co daja chorym ludziom albo kobietom po porodzie to moim zdaniem skandal.

    km5sdf9hi5m1i40u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tanith wrote:
    W szpitalach jest tragiczne karmienie. Kiedys lezalam na kardiologii bo inaczej nie mogli zrobic badan i gdyby nie rodzina to bym tam padla z glodu. Te posilki co daja chorym ludziom albo kobietom po porodzie to moim zdaniem skandal.
    powiem Ci ze nie bylo tak źle ale wyszła mi cukrzyca i wrzucili mnie na dietę. Na poczatku płakać mi sie chciało bo.wszystko mdłe i gorzkie. A teraz jest ok.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2017, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potwierdzam! Mi mama donosila kanapki z serem bo bym z glodu umarla. Nawet nie tknelam szpitalnego jedzenia bo to nie wyglądało za niczym...

  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 1 listopada 2017, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pracowałam kiedyś w jednym z warszawskich szpitali i powiem Wam, że tam obiady były całkiem smaczne i nawet spore, jak dla mnie oczywiście. Śniadania i kolacje dla kobiety ok, dla faceta może było to za mało, ale też całkiem smacznie.

    Aksamitna 6 kg to dużo. A lekarz prowadzący mówi, że wszystko ok? Z tym że oczywiście przy takiej diecie, to wiadomo, że nie masz wielkiego pola do popisu. Mi przy wymiotach spadło jakieś 3 czy 4 kg, z dwoma nadal jestem do tyłu a tu już drugi trymestr, muszę zapytać, czy to normalne, bo zaczęłam już normalnie jeść.

    sweetmalenka ale świetnie :) 3 godz takiego szczęścia :) Zazdroszczę i też nie mogę się doczekać :)

    oli gratulacje :) Najważniejsze, żeby maluszek był zdrowiutki :) A czy to chłopiec czy dziewczynka, to i tak zwariujesz na jego punkcie :)

    Mąż poszedł właśnie na cmentarz z moją mamą i bratem, ja w tym roku zostałam w domu, coś ten brzuch mnie pobolewa, no i rano budzę się z zawalonym nosem i coraz bardziej czuję gardło. Mam suche powietrze w pokoju, być może to przez to, ale wolę dmuchać na zimne. Później i tak jeszcze czeka mnie wyprawa do męża dziadków na grób, więc do swoich na chwilę tylko zajadę.

  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 1 listopada 2017, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Pracowałam kiedyś w jednym z warszawskich szpitali i powiem Wam, że tam obiady były całkiem smaczne i nawet spore, jak dla mnie oczywiście. Śniadania i kolacje dla kobiety ok, dla faceta może było to za mało, ale też całkiem smacznie.

    Aksamitna 6 kg to dużo. A lekarz prowadzący mówi, że wszystko ok? Z tym że oczywiście przy takiej diecie, to wiadomo, że nie masz wielkiego pola do popisu. Mi przy wymiotach spadło jakieś 3 czy 4 kg, z dwoma nadal jestem do tyłu a tu już drugi trymestr, muszę zapytać, czy to normalne, bo zaczęłam już normalnie jeść.

    sweetmalenka ale świetnie :) 3 godz takiego szczęścia :) Zazdroszczę i też nie mogę się doczekać :)

    oli gratulacje :) Najważniejsze, żeby maluszek był zdrowiutki :) A czy to chłopiec czy dziewczynka, to i tak zwariujesz na jego punkcie :)

    Mąż poszedł właśnie na cmentarz z moją mamą i bratem, ja w tym roku zostałam w domu, coś ten brzuch mnie pobolewa, no i rano budzę się z zawalonym nosem i coraz bardziej czuję gardło. Mam suche powietrze w pokoju, być może to przez to, ale wolę dmuchać na zimne. Później i tak jeszcze czeka mnie wyprawa do męża dziadków na grób, więc do swoich na chwilę tylko zajadę.

    Ja schudlam ponad 4kg przez wymioty i mdłości. Przez ostatnie 2 tyg mąż mial urlop i mnie rozpieszczal, gotowal, zabieral do knajpek itp i przytylam pol kg. Mój lekarz podchodzi do tego bardzo na luzie. Samo dziecko wazy kilkaset gram wiec nie ma co wymagać abyśmy tyly niewiadomo ile. Największy skok wagi i tak jest w 3 trymestrze i wtedy każdej z nas wejdzie po kilka kg. Samo lozysko waży podobno okolo kg + dziecko + wody itp. Nie przejmuj sie tylko sie ciesz, ze nie bedziesz sie toczyć :)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • jasmina6 Autorytet
    Postów: 1170 810

    Wysłany: 1 listopada 2017, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kilkaset gram jeszcze nie teraz ;)

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    3i49uay3vn9a2peg.png
    Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
    Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
    Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 1 listopada 2017, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmina6 wrote:
    Kilkaset gram jeszcze nie teraz ;)
    Przeczytałam ze w 20tc waga dziecka to okolo 300g. Wiec tym bardziej nie ma co tyć na razie :)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2017, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acygan spadek jest u mnie ok, wyszłam z aż za dużą wagą startową. Teraz mam jeszcze 7 kg nadwagi. Ale dzieci ładnie rosną, podejrzewam ze dopiero w 3 trymestrze mocno mi skoczy waga. Z 12 kg na pewno bo jednak dwa łożyska, i dwoje dzieci będą swoje ważyć.

    edwarda20 lubi tę wiadomość

‹‹ 374 375 376 377 378 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ