Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
MammaMia2016 wrote:Hej przyszle Mamusie!
Czy są tutaj dziewczyny, ktore sa przed 30 rokiem zycia, sa w ciazy i sa bezrobotne? Najlepiej z wojewodztwa swietokrzyskiego, choc niekoniecznie
Jesli tak, prosze dajcie znac!Bardzo mi pomozecie!
jaMammaMia2016 lubi tę wiadomość
Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
Paatka wrote:A ja w kilka spodenek się wyposażę, za radą przyjaciółki, która zakłada je na bodziaki
Ona sama mowi, że to jej ulubiony zestaw bo ściąga spodenki odpina body na dole i pielucha raz dwa wymiemiona
Ja wczoraj też kupiłam sobie sukienkę połyskującą, elegancką, z ładnym dekoltem. Jak to mój mąż określił "sexy mamuśka nie wiem czy Cię puszczę w tym na imprezę firmową "Ale fajnie się w niej czuje, wreszcie jakiś kobiecy strój na ciąże
Podpisuję się pod zdaniem dariki. Często ubieram moich bratanków - do czasu raczkowania półśpiochy są najwygodniejsze. Pewnie, że słodko wyglądają na wieszaku takie miniaturki ubrań dorosłych, ale w życiu liczy się wygoda dziecka i rodzica. Jak nasze maluchy zaczęły raczkować, to półśpiochy zsuwały się z pupy. Teraz ubieramy spodenki i skarpetki, już niedługo przyjdzie czas na pierwsze buciki -
GosiaB wrote:Podpisuję się pod zdaniem dariki. Często ubieram moich bratanków - do czasu raczkowania półśpiochy są najwygodniejsze. Pewnie, że słodko wyglądają na wieszaku takie miniaturki ubrań dorosłych, ale w życiu liczy się wygoda dziecka i rodzica. Jak nasze maluchy zaczęły raczkować, to półśpiochy zsuwały się z pupy. Teraz ubieramy spodenki i skarpetki, już niedługo przyjdzie czas na pierwsze buciki
Tak jak wskazuje kieruje się radą przyjaciółki, która ma 4miesięczniakaCzęsto widzę jak ubiera i przewija malca i radzi sobie z tym świetnie ubierając go w spodenki i skarpetki
A każda matka uczy się metodą prób i błędów i swoje przyzwyczajenia też mam zamiar sama sobie wyrobić
Dlatego też wybieram różne rodzaje ciuszków i nie rezygnuje ze spodenek i skarpetek i nie chodzi tu wcale, że wyglądają jak miniaturki ubrań rodziców bo ja osobiście w różu, który kupuje teraz dla mojego maleństwa nie chodzę
-
Agusia_pia wrote:mi szwagierka powiedziała że te zapinane z boku są nie wygodne. body chyba są wszystkie wkładane przez głowę.
https://www.slodkisen.com.pl/pl/p/Niemowlece-body-KOPERTOWE-dlugi-rekaw-szare-zygzaki/308?gclid=EAIaIQobChMI57bp_p_B1wIVA-EbCh0qKwvpEAQYAyABEgIiQvD_BwE
Wśród kopertowych też miałam 2 rodzaje (jedne zapinane tylko z boku (a drugie po obu bokach), No i mi chyba lepiej zakłada się te zapinane z jednej strony, bo mniej roboty i są takiejakby bardziej rozciągliwe (np Disney)
Aga78 lubi tę wiadomość
-
Co do ubrań to dla mnie śpioszki i półśpioszki+kaftaniki zawsze służyły tylko do spania. Na codzień body+ bluzeczka+ spodnie bawełniane na szerokiej gumie i skarpeteczki.
Wydaje mi się że dzięki temu i codziennemu rytuałowi z kąpielą maleństwo szybciej wychwytywało różnice dzień/noc bo nigdy nie miałam problemu jeśli chodzi o zasypianie czy nocny senStarania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
Gosiczek w tym co piszesz może być sporo racji
ja wiem że najważniejsza jest wygoda dziecka i o ile słodkie są np mini sukieneczki dla dziewczynek które nie mają nawet 6 mc o tyle z wygodą nie ma to nic wspólnego. dziecko się tylko denerwuje
-
Gosiczek fajne podejście z tym wydzieleniem pór dnia dziecku przez strój.
Co do sukienek też się zgadzam. Nie wyobrażam sobie mojej maleńkiej córki na co dzień w kieckach.. już oczami wyobraźni widze jak mi falbanka sukienki ląduje w brudnej pieluszce przy przewijaniu -
Hej Kochane:) ja tez mam za soba pierwsze zakupy:) weszlam dzis do 5,10,15 i byla promocja druga rzecz za darmo:) kupilam wiec 6 sztuk i zaplacilam za 3:) body pajace i skarpetunie:) pozniej przeszlam sie do pepco i tez nakupowalam ciuszkow za 100 zl:) ale teraz juz narazie koniec z kupowaniem, czekam do polowkowych zeby nasz Mikolaj nie okazal sie dziewczynka bo kupuje same rzeczy dla chlopcow typowo:)
-
nick nieaktualnyDziewczyny wiem, że nie lubicie złych wiadomości ... ja też nie
ale muszę się wygadać ... po dzisiejszej wizycie u gin jestem przerażona bo mówiła że mam krótką szyjkę 3.3cm a w tym tygodniu to bardzo zły wynik i nastraszyła że ostatnio miała pacjetkę która 2 dni miała skurcze i szyjka jej się skracala i poroniła
dodatkowo mam białko w moczu ...
jestem totalnie załamana i nie wiem co robić ... dostałam duphaston i aspargin a dr mówiła że jakby mnie brzuch bolał to mam jechać do szpitala na izbę i na pewno mnie przyjmą ... Teraz leżę i zastanawiam się czy to skurcze czy czuję już może jakieś ruchy ...
-
Paulettaa wrote:Dziewczyny wiem, że nie lubicie złych wiadomości ... ja też nie
ale muszę się wygadać ... po dzisiejszej wizycie u gin jestem przerażona bo mówiła że mam krótką szyjkę 3.3cm a w tym tygodniu to bardzo zły wynik i nastraszyła że ostatnio miała pacjetkę która 2 dni miała skurcze i szyjka jej się skracala i poroniła
dodatkowo mam białko w moczu ...
jestem totalnie załamana i nie wiem co robić ... dostałam duphaston i aspargin a dr mówiła że jakby mnie brzuch bolał to mam jechać do szpitala na izbę i na pewno mnie przyjmą ... Teraz leżę i zastanawiam się czy to skurcze czy czuję już może jakieś ruchy ...
-
Paulettaa z całym szacunkiem, ale Twoja gin powinna sobie walnąć baranka o ścianę zanim takich rzeczy Ci naopowiadala
mój gin jak się dowiedział, że mam mdłości i swędzenie skóry, zlecił mi próby wątrobowe i gdy zapytałam z czym to może być z związane to od razu "Z niczym! Niech Cię to nie interesuje,nic tam nie czytać. Zrobisz badania to będziemy gadać." a nie straszył mnie od razu jakimiś czarnymi wizjami... Nie stresuj się, dużo odpoczywaj i będzie ok. Na pocieszenie powiem Ci, że ja od samego początku mam krótką i miękką szyjkę. Lekarz co wizytę mi ją bada na fotelu i kontroluje czy nic się nie zmienia w tej kwestii.
-
Paulettaa wrote:Dziewczyny wiem, że nie lubicie złych wiadomości ... ja też nie
ale muszę się wygadać ... po dzisiejszej wizycie u gin jestem przerażona bo mówiła że mam krótką szyjkę 3.3cm a w tym tygodniu to bardzo zły wynik i nastraszyła że ostatnio miała pacjetkę która 2 dni miała skurcze i szyjka jej się skracala i poroniła
dodatkowo mam białko w moczu ...
jestem totalnie załamana i nie wiem co robić ... dostałam duphaston i aspargin a dr mówiła że jakby mnie brzuch bolał to mam jechać do szpitala na izbę i na pewno mnie przyjmą ... Teraz leżę i zastanawiam się czy to skurcze czy czuję już może jakieś ruchy ...
-
nick nieaktualnyPauletta nie przejmuj sie- moja szyjka tez sie skrocila...teraz tydzien lezalam nie robiac nic- jutro mam wizyte i bede miala zalozony krazek dla naszego bezpieczenstwa i normalnego funkcjonowania ...
Lekarz pow, ze taki krazek to normalnewiec sie nie martwie.
Staraj sie teraz duzo odpoczywac:* -
Kinga. wrote:Ps Dziś w babymarkt.de bugaboo camelon3 jest w promocji dziennej za 700€
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
Paulettaa wrote:Dziewczyny wiem, że nie lubicie złych wiadomości ... ja też nie
ale muszę się wygadać ... po dzisiejszej wizycie u gin jestem przerażona bo mówiła że mam krótką szyjkę 3.3cm a w tym tygodniu to bardzo zły wynik i nastraszyła że ostatnio miała pacjetkę która 2 dni miała skurcze i szyjka jej się skracala i poroniła
dodatkowo mam białko w moczu ...
jestem totalnie załamana i nie wiem co robić ... dostałam duphaston i aspargin a dr mówiła że jakby mnie brzuch bolał to mam jechać do szpitala na izbę i na pewno mnie przyjmą ... Teraz leżę i zastanawiam się czy to skurcze czy czuję już może jakieś ruchy ...
-
Paulettaa wrote:Dziewczyny wiem, że nie lubicie złych wiadomości ... ja też nie
ale muszę się wygadać ... po dzisiejszej wizycie u gin jestem przerażona bo mówiła że mam krótką szyjkę 3.3cm a w tym tygodniu to bardzo zły wynik i nastraszyła że ostatnio miała pacjetkę która 2 dni miała skurcze i szyjka jej się skracala i poroniła
dodatkowo mam białko w moczu ...
jestem totalnie załamana i nie wiem co robić ... dostałam duphaston i aspargin a dr mówiła że jakby mnie brzuch bolał to mam jechać do szpitala na izbę i na pewno mnie przyjmą ... Teraz leżę i zastanawiam się czy to skurcze czy czuję już może jakieś ruchy ...
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
jasmina6 wrote:Taka długość szyjki jest dobra! Poodpoczywasz i się wydłuży! Spokojnie! A może warto rozważyć zmianę lekarza?
Też mnie właśnie zastanowiło skąd panika przy takiej długościja nie wiem czy mam chociaż tyle..... No chyba, że się skrócila drastycznie ze sporo większej długości... Ale i tak nie jest źle. Odpoczynek i będzie dobrze.