Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do facetów to ja też jestem jak najbardziej za podziałem obowiązków.
My z mężem przed moją ciążą pracowaliśmy obydwoje, a obowiązkami zawsze się dzielilismy, ale nie jakoś regularnie - ty sprzątasz wtedy, ja wtedy itd. - miałam cięższy tydzień to gotowal, żebym sobie zawsze mogła obiad po pracy zjeść czy do pracy zabrać, sprzatal itd. Jak ja miałam luźniej to ja ogarnialam co mogłam, żeby też mógł odpocząć. Poza tym mąż nigdy nie ma problemu gdzieś ze mną jechać, coś załatwić, choćby głupie zwolnienie do pracy zawieźć - bo mam dość daleko i żebym się drogą nie musiała stresować... Jak sprzątamy to ja np. odkurzam, myję podłogi, on bierze na siebie łazienkę, bo tego nie cierpię... Generalnie nie ma tak, żebyśmy się nie dogadali. Pewnie, że czasem muszę powiedzieć wprost zrób to czy tamto albo zapytać czy coś zrobi, bo ja teraz jestem czymś tam zajęta - ale absolutnie nigdy nie odmawia. Teraz odkąd jestem w ciąży to już w ogóle jak tylko widzi, że się za coś biorę to od razu pyta w czym mi pomóc, to mi odkurzacz wyniesie, to sam się za coś bierze w międzyczasie... Co do jakichś przytykow odnośnie wagi, wyglądu - jestem na tym punkcie przewrazliwiona, więc takie zachowania na pewno skończyłyby się dla nas źle. Za to mimo tego, że narzekam, że przytyłam to podsuwa mi jedzenie, to mi pączka kupi, to coś tam...naprawdę, sądzę, że trafiłam na wspaniałego faceta. Jednak dla każdej z nas definicja takiego "wspaniałego" faceta jest inna i każda z nas ma inne relacje ze swoim, więc najważniejsze, żeby każda z nas czuła się świetnie w swoim związku, cokolwiek to w jej przypadku oznacza
Ale się rozpisałamdarika, AJrin, Agusia_pia, grzanewino, yvonneSW lubią tę wiadomość
-
Aga78 wrote:Melduję się po wizycie.Mały waży już 593 gramy, nie pokazał buzi bo spał i nie chciał się przekręcić. To co można było pomierzyć jest ok. Za to po wizycie tak mi się rozkopał, że aż musiałam się za brzuch łapać.
mój w 23tc ważył 20g mniej
-
Co do przyjazdow jak byłam w szpitalu mąż byl u mnie codziennie. Specjalnie kończył pracę wczesniej (ma możliwość bo jest właścicielem) i na 18 był zawsze. Nie pytałam się czy przyjedzie czy nie bo wiedziałam, że będzie. Siedział do 20-21 i jechał do domu. I wtedy napil się piwa sam albo z kolegami. Do szpitala mamy 40 km (przez miasto około 1h drogi, bo korki) więc codziennie robił 80 km i nie ważne czy sypal śnieg i było ślisko, czy padał deszcz czy była mgła.
edwarda20, Totoro, mariposa22, Agusia_pia, Aliskaa lubią tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualnyTak czytam i kurde musze powiedziec ze ja tez wygralam los na loterii
moj chlopak umie wszystko zrobic w domu i nie wymiguje sie od tego. Ja za to jestem leniem
nie lubie i nie umiem gotowac ale chetnie mu czasem pomagam w tym
ja wstawiam pranie, wieszam, sprzatam salon, kuchnie, lazienke. On mi pomaga w miare mozliwosci. Niestety oprocz pracy mamy tez maly biznes i czasem oboje jestesmy zawaleni dodatkowa robota, do tego stopnia ze nie ma porzadnego obiadu. Pomaga mi bardzo - jak nie mialam prawka to wiozl mnie gdzie musialam jechac. Jak on byl na zasilku to mimo wszystko wstawal rano zeby mnie zawiezc te kilka km do pracy zebym nie marzla czy nie mokla na rowerze. Jest bardzo zaradny i ja dobrze wiem, ze takiego faceta ze swieca szukac
ma swoje wady np nie mowi mi co do mnie czuje ale w tym zwiazku nauczylam sie tego ze milosc mozna okazywac w rozny sposob a nie mowiac tylko kocham Cie. Co do mojej wagi to mowi ze mam przytyc ile musze, sam mi podsuwa pod nos smakolyki i pyta sie czy jadlam. Tez sie pyta czy sie smaruje
chyba nie chce zebym miala rozstepy
jest naprawde kochany i wiem ze bedzie swietnym tatą i moze kiedys moim meżem
AJrin, Totoro, grzanewino lubią tę wiadomość
-
Casteam haha ja tez dojrzałam do tego, że miłość nie tylko płynie ze słowa "Kocham Cie" ale to właśnie inne czyny mówią znacznie więcej
Na pewno będzie świetnym Tatą ja jestem ciagle w szoku ile ten mój M ma miłości dla synka
I tak jak mnie nigdy buziakiem nie zbudza tak Igusia zawsze całuje na dzień dobryTotoro, grzanewino lubią tę wiadomość
-
Ale tych naszych chłopów muszą teraz uszy piec xD takich tu obgadujemy... xD
W ogóle to miałam dziś wizytę i jestem przeszczesliwa, bo się Lilunia odwróciła główką do dołuwiem, że to jeszcze nic pewnego, jeszcze ma czas się majgnąć z powrotem, ale może akurat już zostanie w tej pozycji
no i waży już 625 g!!! Nieźle śmignęła
darika, Paatka, Andzia123, Katy, Agusia_pia, tanith, grzanewino lubią tę wiadomość
-
A ja czekam na moją wieczorną wizytę
Byłam w galerii po bombki w pepco, ludzi tyle, że ohoho... Już się zaczyna przedświąteczny szał. Kilka ciuszków bobasowych znowu do koszyka wpadło przy okazji
W rossmannie mnie ekspedientka poprosiła do kasy przed kolejką jako, że ciężarna. A na to babka, która stała przede mną z wielkim oburzeniem, że ona czekać nie będzie, bo skąd kasjerka niby wie czy ona też nie jest w ciąży, bo może jest tylko nie widać... Machnęłam ręką do kasjerki, że nie warto i poczekałam, aż obsłuży tamtą gwiazdę - szkoda nerwów. -
A właśnie dziewczynki! Od jutra jest promocja w Rossmanie 2+2 dla dzieci i niemowląt
No mój chłopak też się nie wymiguje od niczego. Ja mogę leżeć a on będzie sprzątał. W sumie to "jakbym chciała" to byłby już narzeczonym
Paatka- są jakieś fajne ozdóbki w pepco?
-
Aaa jest trochę bombek, świeczek i innych głupotek w przystępnych cenach
W tym roku pierwszy raz na nowym mieszkaniu planujemy kupić dużą choinkę, bo zawsze mieliśmy malutką, więc z racji niedoboru bombek musiałam się udać na zakupy
Trochę nakupiłam, mam nadzieję, że wystarczy
-
Paatka standard, ja nie zapomnę jak byłam kiedyś z kotem u weterynarza i za mną była kobitka w ciąży, z taaakim już brzuszkiem i z yorkiem. Męczył się, wyrwał, nie mogła go utrzymać, jeszcze upał był taki i mówię ludziom w poczekalni, że może byśmy panią w ciąży przepuścili, bo już czeka tyle - nie zgodzili się, wszystkim się spieszy.
-
Widzę, że temat o facetach rozgorzał
ja na swojego nie mogę (bardzo
) narzekać, pracuje w restauracji i przynosi mi obiadki, kolacje które robi... jedyne co mnie irytuje to to, że lubi sobie często wyjść z kumplami, a po alkoholu jest strasznie wkurzający - 90% kłótni jest po alkoholu i już na samą świadomość tego, że idzie się napić mnie telepie bo wiem, że jest duża szansa na kłótnię po powrocie (a to też osobna sprawa, ma być o 23 a potrafi mieć obsuwy godzinne...). Plus mieszka w moim mieszkaniu wynajmowanym (czekamy na odbiór M2 w kwietniu, o ironio
) i od jakiegoś czasu prowadzę reformację, że chociaż mieszkanie teoretycznie moje, to robimy w nim tak samo - ale też nie mam serca, bo jako szef kuchni robi często 6 dni w tygodniu po 12 godzin
Jeszcze dzisiaj jak na złość złapał mnie OKROPNY ból gardła, jedno przeziębienie mam już za sobą (takie, że bez xylometazoliny za zgodą lekarza bym nie oddychała przez nos jakkolwiek), dostałam Macmiror bo mam jakąś infekcję pochwy... co można brać na bolące gardło w ciąży? macie coś sprawdzonego? idę zaraz do apteki
Aleksander -
mariposa22 wrote:Widzę, że temat o facetach rozgorzał
ja na swojego nie mogę (bardzo
) narzekać, pracuje w restauracji i przynosi mi obiadki, kolacje które robi... jedyne co mnie irytuje to to, że lubi sobie często wyjść z kumplami, a po alkoholu jest strasznie wkurzający - 90% kłótni jest po alkoholu i już na samą świadomość tego, że idzie się napić mnie telepie bo wiem, że jest duża szansa na kłótnię po powrocie (a to też osobna sprawa, ma być o 23 a potrafi mieć obsuwy godzinne...). Plus mieszka w moim mieszkaniu wynajmowanym (czekamy na odbiór M2 w kwietniu, o ironio
) i od jakiegoś czasu prowadzę reformację, że chociaż mieszkanie teoretycznie moje, to robimy w nim tak samo - ale też nie mam serca, bo jako szef kuchni robi często 6 dni w tygodniu po 12 godzin
Jeszcze dzisiaj jak na złość złapał mnie OKROPNY ból gardła, jedno przeziębienie mam już za sobą (takie, że bez xylometazoliny za zgodą lekarza bym nie oddychała przez nos jakkolwiek), dostałam Macmiror bo mam jakąś infekcję pochwy... co można brać na bolące gardło w ciąży? macie coś sprawdzonego? idę zaraz do aptekimariposa22 lubi tę wiadomość
-
Paatka ja w pepco widziałam ubranka głównie świąteczne i nic nie kupiłam ostatnio
mariposa22 na gardło to najlepiej gorące mleko z miodem i masłem, ja brałam tabletki do ssania na gardło prenalen ale średnio mi pomogły. ale to było na początku ciąży, teraz może w II trymestrze można coś innego. zapytaj w aptece, Pani na pewno coś doradzi i zdrowiej szybko :*
ja mojego męża nie zamieniłabym na innego bo może i czasem coś palnie, nie przemyśli, ale też wiem że to trochę z troski bo ne oszukujmy się ale duża nadwaga to już nie względy estetyczne ale i zdrowotne. ja nie mówię że mam nie wiadomo ile, ale wiem że zdrowiej jest ważyć mniej niż ja i zdaję sobie z tego sprawę. i właśnie mimo że coś palnie jest cudowny, dba o mnie, troszczy się, a jak straciliśmy pierwsze dziecko płakał razem ze mną i był mega wsparciem i takie sytuacje pokazują że dobrze wybrałamWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 17:25
mariposa22, AJrin lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas w domu głównie ja sprzątam i gotuję ale ja siedzę w domu z dzieckiem więc nie mogę wymagać od męża żeby szedł do pracy od 7 do 17 i jeszcze wracał i zasuwal w domu
Nawet jak mocno wymiotowalam przez 1 trymestr to nie leżałam bo nie było mi wolno bo jednak ktoś się musi zaopiekować dzieckiem, zrobić mu śniadanie, obiad, kolacje itd.
Wiecie pierwsza i druga ciąża trochę się od siebie różnią bo nie masz czasu tak na siebie chuchac
Ale pierwsza ciąża podobno w 80% przespałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 17:33
mariposa22 lubi tę wiadomość
-
sweetmalenka wrote:A właśnie dziewczynki! Od jutra jest promocja w Rossmanie 2+2 dla dzieci i niemowląt
No mój chłopak też się nie wymiguje od niczego. Ja mogę leżeć a on będzie sprzątał. W sumie to "jakbym chciała" to byłby już narzeczonym
Paatka- są jakieś fajne ozdóbki w pepco?
Wlasnie Panie w poczekalni mowia o tej promocji -
Halo laski
bede miala synka
coś kolo 450g wazy wiec chyba jest wiekszy niz z usg. Wszystko suuuuuper
Agusia_pia, Aliskaa, Tęskniąca, MaGo, darika, tanith, Katy, Kachna62, acygan, Andzia123, Sassy, AJrin, grzanewino, patusia90, Totoro lubią tę wiadomość