Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
karoolka29 wrote:Dziewczyny dzis stało sie cos strasznego u mnie... Wczoraj prosiłam o dodanie do grona a dzis musze sie z Wami pożegnać niestety moja ciąża sie zakończyła
moje serce jest rozdarte na milion kawałków. Nie lekceważcie żadnych niepokojących objawów, choc wiem ze nie mogłam nic zrobić bo zrobiłam wszystko by sprawdzić czy wszystko ok u mnie po plamieniach.
-
Wchodze na forum a tu takie tragiczne wiesci
karolka sciskam :**
Ja sie przeziebilam :(leze w lozku na 11 mam wizyte u gin moze zobacze malesntwo? W sumie to dopiero 5,5 tyg no ale zobaczymy. -
Agusia_pia wrote:Wchodze na forum a tu takie tragiczne wiesci
karolka sciskam :**
Ja sie przeziebilam :(leze w lozku na 11 mam wizyte u gin moze zobacze malesntwo? W sumie to dopiero 5,5 tyg no ale zobaczymy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyyvonneSW wrote:Aliskaa ja od kad jestem w ciąży to jakoś nie spokojnie spie ale jak już zasnę to śnią mi się dziwne żywe sny;) później się dziwię skąd to się wzięło w mojej głowie.
Ja dziś o 13 pierwsza wizyta u położnej. Na razie bez USG zwykłą pogadanka może chociaż zrobi mi badanie krwi itd -
Oho, widzę że nie tylko ja mam mega sny.
dziś totalne wariactwa mi się śniły. Mój M. mi przypomniał, ze w pierwszej ciazy też snilam bardzo czesto i bardzo realistycznie. Zapowiada się powtórka?
Oprócz tego nic mnie nie boli, ani piersi ani brzuch - nic. Kawa tylko przestała mi smakować.
Co do położnej, to wiem ze czasem jest tak, że najpierw się do niej idzie - robi wywiad, mierzy wszystko, sprawdza tętno fasolki. Ale nie słyszałam, żeby chodzić do położnej zamiast do gin.
Btw, dzis druga beta. Wyniki po 16. Trzymajcie kciuki. -
nick nieaktualnyMaminaMina wrote:Oho, widzę że nie tylko ja mam mega sny.
dziś totalne wariactwa mi się śniły. Mój M. mi przypomniał, ze w pierwszej ciazy też snilam bardzo czesto i bardzo realistycznie. Zapowiada się powtórka?
Oprócz tego nic mnie nie boli, ani piersi ani brzuch - nic. Kawa tylko przestała mi smakować.
Co do położnej, to wiem ze czasem jest tak, że najpierw się do niej idzie - robi wywiad, mierzy wszystko, sprawdza tętno fasolki. Ale nie słyszałam, żeby chodzić do położnej zamiast do gin.
Btw, dzis druga beta. Wyniki po 16. Trzymajcie kciuki. -
karoolka29 wrote:W ndz zaczęłam plamic śluz podbarwiony krwią, wczoraj byłam sprawdzić to u gina niby nic złego nie zauwazyla, na usg bylo serduszko, kazała soe oszczędzać i dalej dupka przyjmować. Dzis pojawiły sie skrzepy krwi i czułam soe cos sie kończy jak tak lecialo ze mnie.. Po jakimś czasie wylecial ze mnie cały pęcherzyk z zarodkiem w środku.. I od tego czasu krwawie... Byłam na IP ale nie bede komentować bo porażka jutro kade do gin musi sprawdzić czy soe sama oczyszczę czy będzie potrzebny zabieg
:"-(
-
nick nieaktualny
-
Aliskaa wrote:Masz polozna jako prowadząca ciążę? Czy można mieć połozna i ginekologa? Bo ktoś mi mówił, że połozna wybiera się dopiero po 21 tygodniu ciąży... i teraz zwatpilam.
-
nick nieaktualny