Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
moniśka... wrote:Dziewczyny lykajace magnez, ile razy bierzecie? Bo ja raz dziennie ale od kilku dni mam skurcze lydek rano i pozniej czuje je caly dzien jak chodze. No i zastanawiam sie czy nie zaczac brac 2 razy dziennie.
Ja biorę magne b6 dwa razy dziennie. Miałam od samego początku takie mrowienia w całych nogach i dopiero jak lekarz kazał mi brać 2 razy dziennie to przestało
Mnie glukoza czeka w następnym tyg i jak czytam Wasze wypowiedzi to aż boje sie iść i to łyknąć -
moniśka... wrote:Dziewczyny lykajace magnez, ile razy bierzecie? Bo ja raz dziennie ale od kilku dni mam skurcze lydek rano i pozniej czuje je caly dzien jak chodze. No i zastanawiam sie czy nie zaczac brac 2 razy dziennie.
. Nie biorę gotowych witamin, tylko kw. foliowy+jod
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2017, 11:14
-
acygan wrote:Ja to nawet nie wiem ile kosztuje,niegdy nie kupowalam
a mozecie porownac do ilosci lyzeczek cukru rozpuszczonych w takim kubeczku? Bo kurcze musze orientacyjnie wiedziec
Ciezko powiedziec, ale w takiej malej torebeczce jest tego proszku naprawde duuuuuzooooo.
-
Ta glukoza nie jest taka zła...ja miałam zwykłą (nie cytrynową) i przeżyłam,
Jak robicie lukier do ciasta i wyszedłby Wam bardzo rozwodniony - to mniej więcej coś takiego. U mnie była rozpuszczona w 2/3 kubka, 3 ostatnie łyki to juz mega słodycz, ale luzik, do wytrzymaniaja sobie wyobraziłam, że jestem małą dziewczynką i jem watę cukrową
-
Ja nie porownalabym tego do lukru... Glukoza kosztuje 5zl w aptece a w markecie coś ok 3 z groszem
ten smak to nawet nie smak cukru... Nie wiem jak to opisać. Najlepiej kup i spróbuj
np. Mój facet wypil 75 gram i mu smakowało:/ wiec to zależy... Ja biorę 2x2 magnez plus b6. A jak bilans po świąteczny? U mnie -0,4 kg
-
Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było. Troche czasu brakowało, najpierw przyleciała do mnie mama w odwiedziny i przy okazji pomóc w przeprowadzce, potem sama przeprowadzka, umeblowanie i ogarnięcie tego wszystkiego, a teraz święta. Mimo wszystko próbowałam nadrabiać zaległości na forum a to nie było łatwe
U nas na chwilę obecną wszystko ok, maluszek rośnie sobie, chociaż nie spodziewam się żeby na koniec był duży, bo jego siostra urodziła się malutka. A tak poza tym to ma być chłopiec
Widzę że na tapecie wózki i glukoza. Ja mam mieć glukozę 3.01.2018. Co do wózka to nie kupuje nowego bo mam po córce i się sprawdza, zresztą cały czas go używam. To jest Hauck Miami 4, to był zestaw 3 w1, gondola, spacerówka i fotelik. Jak dla mnie lekki, zwrotny ( nie ma problemu z prowadzeniem jedną ręką) łatwo się składa i rozkłada.
Sassy, Aliskaa lubią tę wiadomość
-
To chyba faktycznie dosyc indywidualna sprawa jak sie to badanie zniesie
Sylwia, i nie udalo sie w ogole zrobic tego badania?
Jeju, zobaczylam przed chwila po raz pierwszy ruszajacy sie brzuszek, synus coraz silniejszyCos pieknego, czekam az chlopak wroci od fryzjera i moze jemu tez uda sie zobaczyc
-
sweetmalenka wrote:Ja nie porownalabym tego do lukru... Glukoza kosztuje 5zl w aptece a w markecie coś ok 3 z groszem
ten smak to nawet nie smak cukru... Nie wiem jak to opisać. Najlepiej kup i spróbuj
np. Mój facet wypil 75 gram i mu smakowało:/ wiec to zależy... Ja biorę 2x2 magnez plus b6. A jak bilans po świąteczny? U mnie -0,4 kg
Mój mąż to samo xD kazał sobie kupić, bo chciał zobaczyć czy to naprawdę takie straszne wypić tyle glukozy. Przy czym miał tylko spróbować a w końcu wypił wszystko X_X i stwierdził, że w ogóle go to nie ruszyłofaceci są jacyś inni xD
-
Sylwiaa95 wrote:Ja jako nastolatka podchodzilam 4 razy do tego badania, za kazdym razem zwymiotowałam
Też jako nastolatka zwymiotowalamale teraz dało radę, nie było tak źle
najlepiej kupić od razu smakową glukozę, bo np. w moim laboratorium pielęgniarka nie pozwoliła wcisnąć cytryny
-
Sylwiaa95 wrote:acygan znalazlam ze 75g gkukozy to jak 15 lyzeczek cukru rozpuszczone w 200-300ml ó
O matko kochanaja nie jestem slodyczowa dziewczyna,nie wiem jak to przezyje. Dzieki dziewczyny za info. Mam nadzieje,ze robie z igly widly,panikuje,a w ostatecznosci bedzie ok