WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Za mna tez kiepska noc, malo spalam. Wczoraj mialam bardzo nerwowy dzien,dzis nie zapowiada sie lepszy, a przez to czuje slabiej ruchy od wczorajszego wieczoru. Zawsze jak w nocy sie budzilam to czulam kopniaki, dzis nie. Dobrze ze dzis wizyta, bo zaczynam sie martwic. Mam doayc powoli tego stanu i tych hormonow. Nie moge normalnie sie poruszac, bola mnie biodra, boli tez przy przekrecaniu na lozku, czuje sie jak kaleka, a gdzie jeszcze do konca.
    Mam tak samo przekrecic sie ciezko boli mnie w pachwinach.

    Co dl porodu to ja sie troche boje ale wiem ze dam rade. Co do naciecia krocza lepiej sie zgodzic bo rana po nacoeciu goi sie duzo szybciej niz po peknieciu. Szpital w ktorym bede rodzic ma opinie rodzic po ludzku i na zajeciach polozna mowila ze chronia krocze ale lepiej naciac jezeli widza ze ma peknac.
    Ja sie dzis wyspalam. Wczoraj padlam wieczorem a teraz syn sie tlucze chyba zglodnial a mi sie nie chce hehe

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    A ja się porodu nie boję pod względem bolu (musi boleć i tyle), ale bardziej pod tym względem, ze trafię na niemiły personel, a jestem wrażliwa osoba i może to się na mnie niemiły odbić...

    Ehh..ta bezsenność:/ pies mi chrapie w nogach, zazdroszcze mu xd
    No mnie też męczy bezsenność... te pobudki do ubikacji, masakra. U mnie mąż chrapie ;/

  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    A ja się porodu nie boję pod względem bolu (musi boleć i tyle), ale bardziej pod tym względem, ze trafię na niemiły personel, a jestem wrażliwa osoba i może to się na mnie niemiły odbić...

    Ehh..ta bezsenność:/ pies mi chrapie w nogach, zazdroszcze mu xd

    Tez najbardziej tego sie boje,ze polozna bedzie niemila, ja niedoswiadczona i po prostu sie zalamie na tej porodowce.
    A co do psa to moj od wczoraj przechodzi samego siebie, tez przez niego jestem zdenerwowana. Dzis o 4 rano zrobil siusiu w korytarzu, myslalam ze go rozszarpie.

  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak, tez bym chciała zeby juz byl kwiecień...

    Agusia_pia, Aliskaa, Katy, Mirabelcia lubią tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie z kolei kot budzi. Jeden śpi i do samgo rana nie wiem o jego istnieniu, a drugi po prostu nad ranem dostaje pier****a i już nie wie co robić, żeby mnie z łóżka wyciągnąć... A dzis jak nawet długo w miarę spał to akurat między nami a mi się kurna chyba tryb "mama" załączył i zamiast spać to czuwałam, żeby go mąż na spaniu nie zgniótł X_X I choć bardzo chciałam usnąć to byle ruch męża czy głośniejszy oddech to ja oczy jak 5zł i sprawdzam czy kot żyje -_-

    Katy lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Halina90 Przyjaciółka
    Postów: 68 51

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pytanie o koszule do porodu.
    Co najlepiej założyć żeby było w miarę komfortowo a nie było szkoda wyrzucić? Nie wiem jak wyglądają te szpitalne ale na allegro jest coś takiego: http://allegro.pl/koszula-do-porodu-szpitala-karmienia-wygodna-l-xl-i6955692001.html#thumb/2 Co o tym myślicie?

  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halina90 wrote:
    Dziewczyny pytanie o koszule do porodu.
    Co najlepiej założyć żeby było w miarę komfortowo a nie było szkoda wyrzucić? Nie wiem jak wyglądają te szpitalne ale na allegro jest coś takiego: http://allegro.pl/koszula-do-porodu-szpitala-karmienia-wygodna-l-xl-i6955692001.html#thumb/2 Co o tym myślicie?

    powiem Ci że fajne to znalazłaś, na sam poród dobra sprawa bo tanie i potem wyrzucisz. ja planuję kupić dwie koszule do szpitala takie z guzikami do karmienia ale to już po porodzie, a na sam poród Twój pomysł mi się spodobał ;)

    Halina90 lubi tę wiadomość

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Asiula27 Przyjaciółka
    Postów: 112 107

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już mam taką jednorazową porodową

    gannyx8dn8lwgffz.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia wrote:
    Mam tak samo przekrecic sie ciezko boli mnie w pachwinach.

    Co dl porodu to ja sie troche boje ale wiem ze dam rade. Co do naciecia krocza lepiej sie zgodzic bo rana po nacoeciu goi sie duzo szybciej niz po peknieciu. Szpital w ktorym bede rodzic ma opinie rodzic po ludzku i na zajeciach polozna mowila ze chronia krocze ale lepiej naciac jezeli widza ze ma peknac.
    Ja sie dzis wyspalam. Wczoraj padlam wieczorem a teraz syn sie tlucze chyba zglodnial a mi sie nie chce hehe
    Nie zgodzę się z tym. Najczęściej pęka jak kobieta nie współpracuje z położną i prze mimo
    zakazu. Nam położna mówiła że nie ma gwarancji ze nacięta kobieta jeszcze bardziej nie pęknie, dlatego właśnie odchodzi się od rutynowych cięć. Sama mimo pierwszego porodu nie miałam pęknięcia tylko coś co określili mianem rysy. Po porodzie mogłam normalnie siadać. Dyskomfort był tylko podczas sikania, bo piekło. Goiło się pięknie, a pielęgnacja ograniczała się do polania wodą po skorzystaniu z wc. Dlatego warto masować krocze by było elastyczne czy nawet zainwestować w balonik. No ale zrobicie jak będziecie uważać.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka25 wrote:
    Oni tu chyba nawet nie słyszeli co to jest plan porodu. Nikt wtedy o planie porodu nawet słowem nie wspomniał.
    Do tego przez całą akcję położna ani razu nie podpowiedziała mi jak oddychać i co robić, a ja w ogóle nie czułam kiedy mam skurcz. Po wszystkim powiedziała mi, że mam bardzo wysoki próg bólu, ale o parciu nie mam zielonego pojęcia. Dlatego teraz chcę iść do szkoły rodzenia.
    Wiem też, że nie pozwolimy, żeby zabierali gdziekolwiek dziecko bez mojej lub męża obecności. Starszaka zabrali od razu po porodzie do ważenia i mierzenia (uznali, że jestem za słaba, żeby kangurować), przywiezli po 2 godzinach na karmienie, a później zabrali na noc ze względu na mój stan. Potem każde podanie szczepionki, kąpiel itp. bez obecności rodziców.
    Miesiąc po mnie szwagierka urodziła córkę w tym szpitalu, 2 godziny po porodzie mała miała wylew krwi do mózgu, żyje, ale ma uszkodzone jakieś 80% mózgu, nie chodzi, nie mówi i wciąż jest rehabilitowana. Do tej pory nie wiadomo, co się stało. Boję się tam rodzić.
    Nie pozwalismy ich, bo wtedy w emocjach wydawało nam się, że nie było innego wyjścia. Poza tym niczego byśmy nie udowodnili - w dokumentacji nie wspomnieli nawet o zastosowaniu tego chwytu, a męża wyprosili z sali zaraz przed zastosowaniem chwytu. Słowo rodzącej przeciw słowu dwóch doświadczonych położnych i lekarza. Bez szans.

    Gdzie ten szpital? Abysmy omijały bardzooooo szerokim łukiem.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ps Z tego co słyszałam, to szpital na Żelaznej (Wawa) zawiadomił prokuraturę bo jedna z mam nie wyraziła zgody na zabiegi profilaktyczne typu szczepienia w pierwszej dobie, zabieg Credego, podanie wit K. Jeśli któraś z was też ma ochotę by z tych procedur zrezygnować i w planach ma ten szpital, to warto to przemyśleć.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uhhh te szpitale dostają na głowę.
    Mam zamiar szczepić tuż przed wyjściem ze szpitala, a nie w 1 dobie. Zabiegu Credego też nie planuję robić, bo jest to totalnie zbędne. Na szczęście w Poznaniu szpitale nie robią z tego problemu i dostosowują się do woli rodzica.

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak szczerze mowiac to nawet nie wiem o czym mowicie. Nie znam sie na tych wszystkich szczepionkach, zabiegach itd

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dam dziecko zaszczepić.

  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabieg Credego to przeżytek z lat 80. Niestety w Polsce nadal stosowany. Kropią oczy azotanem srebra, żeby uchronić dziecko przez rzeżączkowym zapaleniem spojówek... Kiedyś to była częsta choroba oczu, a teraz...? Rzeżączki nie mam, więc dziecka nie zarażę. Natomiast zakropienie oczu tym syfem niesie za sobą skutki uboczne, jak np. ropienie oczek u małych dzieci. Słyszałam już o tym wcześniej, w szkole rodzenia tylko się upewniłam w swoim zdaniu, także na to na pewno nie mam zamiaru się zgadzać, żeby później musieć walczyć z ropieniem oczu córeczki.

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaszczepić też dziecko dam, ale nie w pierwszej dobie tylko w 2-3. Chcę żeby maluszek wyrobił sobie najpierw swoje bariery ochronne, po kilkunastu godzinach organizm jest po prostu choć trochę lepiej przygotowany na przyjęcie szczepionki niż tuż po porodzie :)
    Żałuję ogromnie, że nie ma u nas systemu szczepień, który stosowany jest w wielu innych europejskich krajach, gdzie wszystko ma zdecydowanie bardziej logiczny rozkład.

    Sylwiaa95 lubi tę wiadomość

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze jesli to jest ten sam material co te zielone narzuty na ciuchy w szpitalu to nie polecam zapocicie sie w tym to wogóle nie oddycha jest jak folia. Lepiej kupić duży t-shirt za tyłek i nawet przeciac do kangurowania za niewiele wieksze pieniadze a będzie przewiwenie.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Własnie wczoraj w SR pierwszy raz usłyszałam o tym zabiegu i jestem zaskoczona. Po co? Raczej tez odmowie. A szczepic bede.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzisiaj jest -20% na gryzaki i kocyki bambusowe w lullalove gdyby któraś była zainteresowana :) trzeba wpisać kod rabatowy YEAH

    Aliskaa lubi tę wiadomość

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    Zaszczepić też dziecko dam, ale nie w pierwszej dobie tylko w 2-3. Chcę żeby maluszek wyrobił sobie najpierw swoje bariery ochronne, po kilkunastu godzinach organizm jest po prostu choć trochę lepiej przygotowany na przyjęcie szczepionki niż tuż po porodzie :)
    Żałuję ogromnie, że nie ma u nas systemu szczepień, który stosowany jest w wielu innych europejskich krajach, gdzie wszystko ma zdecydowanie bardziej logiczny rozkład.


    Z tego co mi wiadomo szczepią dziecko zaraz po porodzie nie bez powodu. Chodzi o to by nie miało kontaktów wcześniej z bakteriami, zarazkami a nawet wirusem danej szczepionki. Niestety wiadomo że szpital jest ich pełen a zaszczepienie dziecka kiedy sie czymś zarazilo ( bardzo często jeszcze nie ma na początku żadnych zewnętrznych objawów) jest bardzo ryzykowne

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
‹‹ 604 605 606 607 608 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ