Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
acygan wrote:MaGo jestes juz po konsultacji? Co lekarz powiedzial?
Byłam, byłamZostałam baaardzo dokładnie zbadana, szyjka długa na 5cm, wody ok, przepływy ok, łożysko ok
Nic się nie odkleja, nic się nie dzieje. Nie wiadomo czemu ta błonka wyleciała, ale na pewno nie zagraża to zdrowiu ani życiu synka!!!
Jest prawdopodobieństwo, że urodzę jeszcze przed świętami jak tak dalej będzie rósł
Niuniek duży, waży 1800 grami wreszcie się pokazał, w sensie nie zasłaniał buźki przed mamusią
PAMPUŁKI PO MAMUSI, NOSIO PO TATUSIU
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/38808136ca03.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2018, 17:40
Tęskniąca, edwarda20, Paatka, acygan, Totoro, Andzia123, darika, Katy, Mirabelcia, tanith, Kassie, Elwira.eli, AJrin, Halina90, Sassy, Aliskaa lubią tę wiadomość
Marcel❤
-
MaGo wrote:Byłam, byłam
Została baaardzo dokładnie zbadana, szyjka długa na 5cm, wody ok, przepływy ok, łożysko ok
Nic się nie odkleja, nic się nie dzieje. Nie wiadomo czemu ta błonka wyleciała, ale na pewno nie zagraża to zdrowiu ani żuciu synka!!! Jest prawdopodobieństwo, że urodzę jeszcze przed świętami jak tak będzie rósł
Niuniek duży, waży 1800 grami wreszcie się pokazał, w sensie nie zasłaniał buźki przed mamusią
PAMPUŁKI PO MAMUSI, NOSIO PO TATUSIU
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/38808136ca03.jpg
Faktycznie duzy
-
Malyprosiaczek będzie dobrze! Daj koniecznie znać co i jak.
Ale się rozczulam jak patrze na te fotki 3dJuż się nie mogę doczekać mojego badania 3d, a tu jeszcze 9 dni. I na ostatnim badaniu córa była plecami ułożona i nic widać nie było, więc mam nadzieję, że teraz takiego numeru nie zrobi i chociaż trochę buziolka pokaże
MaGo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam +9kg ale waga rosnie jak szalona
Autem jezdze, w poprzedniej ciazy sie balam a teraz jakos pewniej sie czuje za kolkiem, z tym ze mieszkam w slabo skomunikowanym miescie
Ale jak mieszkalam w Lodzi to nawet nie mialam auta bo nie bylo mi to potrzebne, mialam swietny dojazd wszedzieWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2018, 17:46
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Malyprosiaczek trzymaj się!❤
My po przepływach, wszystko jest ok, Maleńka waży 1143 g. Czy u Was lekarze mierzyli ciśnienie w żyłach pępowinowych (mam nadzieję, że dobrze to nazwałam), oznaczenie z USG PI UA- pulsacja naczyniowa?
https://naforum.zapodaj.net/eb7e142b3ebe.jpg.html
MaGo, tanith, darika, Totoro, Katy, Aliskaa lubią tę wiadomość
12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
Malyprpsiaczek kciuki daj znać po.
MaGo o faktycznie kluseczkamój w 29 miał 1400
MaGo lubi tę wiadomość
-
Hej, rzadko tu piszę ale cały czas was podczytuje. My byliśmy na usg w środę i mały waży ok 1320g. Bicie serca ok, przepływy w pępowinie też w normie. Jest szansa że będzie średniej wielkości, a nie tak jak jego siostra która była malutka bo ważyła tylko 2250g po urodzeniu się w 38 tygodniu.
A to nasz mały łobuz
https://naforum.zapodaj.net/13570c18e82d.jpg.htmledwarda20, tanith, Totoro, Sassy, acygan, MaGo, darika, Aliskaa lubią tę wiadomość
-
Halko, jestem! Katy dzięki za pamięć
Po ostatniej wizycie odpuściłam sobie trochę forum, bo po prostu jest mi przykro. Podajecie wagi dużych już maluszków, a ja nie miałam USG od połówkowych, więc ostatnio jak Mała była sprawdzana ważyła 440g... Jeszcze 12 dni muszę czekać do badań III trymestru. Łącznie to prawie 10 tygodni bez USG.
Przez cały I i II trymestr nie było problemu, gin prowadzący robił mi USG na każdej wizycie, a teraz pyta tylko o ruchy i bada szyjkę oraz zleca wszystkie niezbędne badania i pobrania.
Nie poszłam do innego lekarza, bo Medicover mam za darmo i ogólnie jestem zadowolona. Gdybym nie czytała forum to pewnie zaufałabym lekarzowi, że USG nie jest potrzebne. Wiem, że to mega egoistyczne, ale po prostu wchodząc tutaj zamiast cieszyć się Waszym szczęściem to odczuwałam zazdrość, że wiecie więcej niż ja.
No ale nic, wytrzymałam tyle czasu to wytrzymam jeszcze te 12 dni. Dobrze, że Dzidzia się rozpycha, wiem dzięki temu, że pewnie wszystko gra.
Co do wyprawki, nie mam do niej totalnie weny. Większość rzeczy już mam, resztę skompletuję w marcu. I tak nie mogę teraz z tym ruszyć, bo mam mieszkanie niewykończone. Remont od podstaw zaczynam od poniedziałku.
Wózek zamówiłam ponad 3 tygodnie temu- Bebetto Luca. Miał być X-Lander, ale ostatecznie tato mnie przekonał, bo jest ekspertem od wszystkiego :p
Tęsknie za narzeczonym, nie ma go już 1,5 miesiąca i nie będzie kolejne tyle.
Przepraszam, że tak narzekam, sama nie lubię jak ktoś tak biadoli, dlatego się nie odzywałam. Czuję się jednak już związana z tym forum, podczytuje je i uznałam, że lepiej się wypłakać niż nie odzywać tyle czasu. Mam nadzieję, że mi wybaczycie te humory.
Malyprosiaczek, również czekam na wieści!
edwarda20, gondi, Andzia123, tanith, MaGo, Katy lubią tę wiadomość