X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • tanith Ekspertka
    Postów: 184 105

    Wysłany: 16 lutego 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do tych kłótni na innych wątkach, to ja tego nie rozumiem, jak można tak narzucać swoje zdanie innej osobie. Ja mam swoje poglądy, ktoś ma kompletnie inne i w porządku, nie musimy się zgadzać, niech każdy żyje i robi jak uważa. Dla mnie to chore, takie wojny między mamami, np. o kp, mm, poród, spanie z dzieckiem itd. To co dla kogoś jest super, nie znaczy, że u drugiej osoby też się spawdzi. Ja wychodze z założenia, że szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko. A jeśli dziecko rośnie, rozwija się to znaczy że mama się nim dobrze opiekuje.
    Piszecie o wtrącających się teściowych, a ja się tego wszytkuego obawiam ze strony mamy. Już słyszę tylko dezaprobatę, kiedy mówię, że na razie jeden rożek wystarczy, że zawsze można dokupić, że jeszcze nie wiem jak mi będzie szło z karmieniem piersią, jak długo itd. Ja słyszę tylko, muszę, powinnam, poświęcaj się, ona przy dzieciach też padała na pysk...Wiecie, żadnego wsparcia typu: dacie sobie rade, bedziesz dobrą mamą...Tylko jest: ja wam pokarzę, przyjdę, zrobię, wy nie dacie rady, nie macie pojęcia...Ostatnio mi powiedziała że najlepiej żebym już 2 tyg przed porodem ani chwili nie była sama, bo jak wody odejdą to cytuję:"nawet się niedowleczesz zeby domofon i drzwi dla karetki otworzyc bo już mogą być parte skurcze". Mnie ogarnia zgroza. Na spokojnie często do niej nie dociera, co ja mówie, a kłócić się nie chcę bo faktycznie potem bedę potrzebowała jej pomocy w różnych sytuacjach.

    km5sdf9hi5m1i40u.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 16 lutego 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tanith wrote:
    A co do tych kłótni na innych wątkach, to ja tego nie rozumiem, jak można tak narzucać swoje zdanie innej osobie. Ja mam swoje poglądy, ktoś ma kompletnie inne i w porządku, nie musimy się zgadzać, niech każdy żyje i robi jak uważa. Dla mnie to chore, takie wojny między mamami, np. o kp, mm, poród, spanie z dzieckiem itd. To co dla kogoś jest super, nie znaczy, że u drugiej osoby też się spawdzi. Ja wychodze z założenia, że szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko. A jeśli dziecko rośnie, rozwija się to znaczy że mama się nim dobrze opiekuje.
    Piszecie o wtrącających się teściowych, a ja się tego wszytkuego obawiam ze strony mamy. Już słyszę tylko dezaprobatę, kiedy mówię, że na razie jeden rożek wystarczy, że zawsze można dokupić, że jeszcze nie wiem jak mi będzie szło z karmieniem piersią, jak długo itd. Ja słyszę tylko, muszę, powinnam, poświęcaj się, ona przy dzieciach też padała na pysk...Wiecie, żadnego wsparcia typu: dacie sobie rade, bedziesz dobrą mamą...Tylko jest: ja wam pokarzę, przyjdę, zrobię, wy nie dacie rady, nie macie pojęcia...Ostatnio mi powiedziała że najlepiej żebym już 2 tyg przed porodem ani chwili nie była sama, bo jak wody odejdą to cytuję:"nawet się niedowleczesz zeby domofon i drzwi dla karetki otworzyc bo już mogą być parte skurcze". Mnie ogarnia zgroza. Na spokojnie często do niej nie dociera, co ja mówie, a kłócić się nie chcę bo faktycznie potem bedę potrzebowała jej pomocy w różnych sytuacjach.
    Nie wiem czy mama cię straszy celowo bo lubi miec kontrolę nad tobą czy ma mała wiedzę w tym temacie. U mnie się zaczęło od odejścia wód. Zdążyłam ogarnąc swoją panikę, wziąć psa na spacer, godzinę poczekać na męża, dojechać do szpitala i poczekać 2 h nim skurcze się pojawiły. Całość trwała 8 h i to niby jeden z szybszych porodów. Prawda jest taka, ze nawet jak od razu pojawia się skurcze, to mama za ciebie i tak nie urodzi. Nawet jak wezwie karetkę, to i tak musisz się ogarnąc i wytrzymać do jej przyjazdu.

    Poza tym czemu masz nie dać rady. Każda z nas musi, nie mieszkasz w dżungli, a zawsze możesz pytać lub prosić o pomoc (lekarza, położna czy koleżankę, może to być też mama czy teściowa, ale skoro już teraz tak podkopuje twój autorytet, to nie wiem czy to dobry pomysł, bo boję się ze cię wpędzi w jakaś depresje czy poczucie winy. Ps nawet jak coś schrzanisz, to nie ty pierwsza i nie ostatnia. Ludzie uczą się na błędach.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 16 lutego 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tak z innej beczki. Kiedy wam bbf wyznacza ciąże donoszoną?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2018, 16:10

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 16 lutego 2018, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek wrote:
    A ja tak z innej beczki. Kiedy wam bbf wyznacza ciąże donoszoną?
    A gdzie to sprawdzić? :)

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 16 lutego 2018, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za info. Przestraszyłam się tych lekkich skurczy, ale jest wszystko ok. Pare razy tylko je miałam, jak się położyłam to przeszło. Pierwszy raz miałam skurcze :)

    Co do kłótni na innych wątkach to ja tez nie rozumiem takiego narzucania. U nas tez każda ma swoje zdanie i nikt go nie podważa. Dla jednych ważne jest mieć 50 rożków, a dla innych 10 rozkow 10 kokonów 10 otulaczy itd co kogo to obchodzi każdy robi jak uważa. Na naszym wątku są super babeczki bo każda z Was mówi swoje zdanie, pomaga, doradza, ale zasną nie namawia itd do swojego zdania. Ja np kupuje tylko rożek. Noe mam żadnego śpiworka bo na razie w rozku będzie spał, a później dokopie śpiworek.

    Ps. Macie dużo kocykow? Ja mam 3 + jeden do wózka i zastanawiam się nad kolejnym, ale nie wiem czy nie przegne już z tymi kocykami :p

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 16 lutego 2018, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek wrote:
    A ja tak z innej beczki. Kiedy wam bbf wyznacza ciąże donoszoną?
    Sprawdzilam, mnie pokazało w 38tc.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 16 lutego 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malyprosiaczek wrote:
    Ps. Macie dużo kocykow? Ja mam 3 + jeden do wózka i zastanawiam się nad kolejnym, ale nie wiem czy nie przegne już z tymi kocykami :p

    Mam 2 typowe. Jeden minky w liski i bawełniany zielony. Do tego mam komplet do wozka, plaska poduszka i kocyk. Kupilam tez ostatnio komplet poduszka i kolderka (tez w liski ;p ), ale to na pozniej, po prostu bylo piekne i dosyc tanie jak na tego typu rzeczy, wiec wzielam ;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2018, 16:34

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 16 lutego 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kocykami przegięłam bo mam 5 + minky do wózka :D Ale w sumie 2 kupiłam, a 3 i ten minky dostałam. Także mam nadzieję, że nikomu już nie przyjdzie do głowy kocyk w prezencie :D

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 16 lutego 2018, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wszystkiego po 1 szt !!! Prześcieradła mam tylko 2 ;) Ubranek mam po 5 z każdego rodzaju średnio i 13 pieluch (tetrowe, muślinowe, bambusowe, flanelowe) a i tak mam wyrzuty że za dużo wszystkiego...;)

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 16 lutego 2018, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przescieradla mam 4 zwykle i 2 wodoodporne ;p Pieluch tetrowych z 15 i kilka flanelowych. Ubranek duuuuzooo. Ale jak to mowili w SR, moja siostra, znajomi, chlopcow czesciej sie przebiera bo sie siusior wywija w rozne strony. Pielucha moze byc sucha, a dziecko, ubranko i przescieradlo mokre ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 16 lutego 2018, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam trzy kocyki, planowalam dwa,ale okazalo sie, ze ten ktory chcialam do szpitala to nie jest w 100 % bawelniany, wiec kupiłam drugi taki grubszy i trzeci mam cieniutki bawelniany taki na lato. A i do wozka komplecik poduszka i kocyk :)

  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 16 lutego 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupiłam kocyk bambusowy z lullalove, kocyk ten z biedronki bo podobał mi się wzór, z hevea dostałam za darmo jak kupiłam materac do łóżeczka, minky kocyk z poduszka motylek do wózka i zamówiłam kocyk i płaska poduszkę do łóżeczka, ale korci mnie na jeszcze jeden kocyk bambusowy z le pampuch :P zastanawiam się właśnie czy to nie będzie za dużo, ale widzę, ze macie więcej wiec chyba zamówię jeszcze jeden :P a co tam, będzie tez na później :D pieluch tetrowych białych, tetrowych kolorowych, muślinowych, flanelowych i bambusowych mam chyba z 25 szt bo właśnie w razie gdyby siusiak szalał i sikał na różne strony świata :P ubranek tez mam pełno, ale nie wiem czy innych rzeczy nie mam za mało jak np 1 rożek, do wózka mam 1 prześcieradło i chyba jeszcze jedno dokupie. Poduszkę płaska mam jedna do łóżeczka, ale głównie będzie na razie jako dekoracja lozeczka noc była w zestawie z kocykiem. Kołderkę kupię za jakieś 3 miesiące.

    A do wózka macie po jednym komplecie minky? I tam tez macie jakieś te maty na materac ?

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 16 lutego 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czytam Was i chyba muszę się jeszcze wybrać na zakupy ;p;p;p

    edwarda20, Sassy, acygan lubią tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 16 lutego 2018, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malyprosiaczek wrote:
    Ja kupiłam kocyk bambusowy z lullalove, kocyk ten z biedronki bo podobał mi się wzór, z hevea dostałam za darmo jak kupiłam materac do łóżeczka, minky kocyk z poduszka motylek do wózka i zamówiłam kocyk i płaska poduszkę do łóżeczka, ale korci mnie na jeszcze jeden kocyk bambusowy z le pampuch :P zastanawiam się właśnie czy to nie będzie za dużo, ale widzę, ze macie więcej wiec chyba zamówię jeszcze jeden :P a co tam, będzie tez na później :D pieluch tetrowych białych, tetrowych kolorowych, muślinowych, flanelowych i bambusowych mam chyba z 25 szt bo właśnie w razie gdyby siusiak szalał i sikał na różne strony świata :P ubranek tez mam pełno, ale nie wiem czy innych rzeczy nie mam za mało jak np 1 rożek, do wózka mam 1 prześcieradło i chyba jeszcze jedno dokupie. Poduszkę płaska mam jedna do łóżeczka, ale głównie będzie na razie jako dekoracja lozeczka noc była w zestawie z kocykiem. Kołderkę kupię za jakieś 3 miesiące.

    A do wózka macie po jednym komplecie minky? I tam tez macie jakieś te maty na materac ?

    Ja własnie mam kocyk butelkowa zielen z le pampucha. Piekne są i jakosc wow. Rozek tez mam jeden, to i tak na max 3 mce wiec wedlug mnie wystarczy. Do wózka tez mam jeden komplet i 2 przescieradla, bo za 3 mce lato, a potem bedzie spacerówka.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Pysia89 Autorytet
    Postów: 504 301

    Wysłany: 16 lutego 2018, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda -no ciekawe co to za tajemnicze klucie.Wybacz ze nie pamietalam ze o tym pisalas :*
    Ty w srode a ja w czwartek wizytuje.
    Obstawiam jakas infekcje bo szyjka obiecala sie nie skracac :P A tak serio to mimo odpoczynku czy aktywnosci nie widze roznicy.

    Hehe ciekawa jestem tych Twoich liskow w pokoiku :)))Pochwalisz sie kiedys zdjeciem?

    Kocyki?? Od razu milo mi robi sie bo wlasnie leze pod takim wlochaczem,uwielbiam go ;)A zeby bylo jeszcze milej mocze herbatniki w herbatce z imbirem.Sloko ze hoho.

    Kocyki mam 2 i to po moich dzieciach,sa jak nowe wciaz wiec nie widze potrzeby kupowania nastepnych.
    Pralam je zawsze recznie pewnie stad ich stan.

    Dziewczyny poradzimy sobie ze wszystkim, bo kto jak nie my?Jestesmy super babeczki i kropka ;)Wazne chciec sie wszystkiego nauczyc.

    Jeszcze tylko przypomnialo mi sie co w poludnie nie napisalam.
    Otoz jest takie dziwne zjawisko wsrod ludzi:"nic nie cieszy bardziej niz porazka znajomego".
    Obecnie ludzie gnaja nie wiadomo za czym...zapominajac ze chodzi o najprostsze kochac i byc kochanym.
    O rety alez sie teraz wymadrzylam,sydrom pracy sie wlaczyl.

    Brakuje Wam troche pracy zawodowej?

    Buziaki Laseczki

  • Sassy Autorytet
    Postów: 465 359

    Wysłany: 16 lutego 2018, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 3 kocyki- jeden bambusowy z Le Pampuch, jeden z Biedry i jeden zestaw minky kocyk + płaska poduszka w liski i borsuki :D A i mam jeszcze poduszke głowę liska, tak dla ozdoby, ale jest piękna, nie mogłam się powstrzymać :)

    Pysia89 mi nie brakuje pracy, ale może dlatego że się już trochę zasiedziałam w obecnej firmie i brakuje mi nowych wyzwań, obowiązków i nauki czegoś całkiem nowego :)

    8.04.2018 - Szczęśliwa mama pięknej córeczki <3
    n59yhdgewxvis8ih.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 16 lutego 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysia89 wrote:
    Edwarda -no ciekawe co to za tajemnicze klucie.Wybacz ze nie pamietalam ze o tym pisalas :*
    Ty w srode a ja w czwartek wizytuje.
    Obstawiam jakas infekcje bo szyjka obiecala sie nie skracac :P A tak serio to mimo odpoczynku czy aktywnosci nie widze roznicy.

    Hehe ciekawa jestem tych Twoich liskow w pokoiku :)))Pochwalisz sie kiedys zdjeciem?

    Kocyki?? Od razu milo mi robi sie bo wlasnie leze pod takim wlochaczem,uwielbiam go ;)A zeby bylo jeszcze milej mocze herbatniki w herbatce z imbirem.Sloko ze hoho.

    Kocyki mam 2 i to po moich dzieciach,sa jak nowe wciaz wiec nie widze potrzeby kupowania nastepnych.
    Pralam je zawsze recznie pewnie stad ich stan.

    Dziewczyny poradzimy sobie ze wszystkim, bo kto jak nie my?Jestesmy super babeczki i kropka ;)Wazne chciec sie wszystkiego nauczyc.

    Jeszcze tylko przypomnialo mi sie co w poludnie nie napisalam.
    Otoz jest takie dziwne zjawisko wsrod ludzi:"nic nie cieszy bardziej niz porazka znajomego".
    Obecnie ludzie gnaja nie wiadomo za czym...zapominajac ze chodzi o najprostsze kochac i byc kochanym.
    O rety alez sie teraz wymadrzylam,sydrom pracy sie wlaczyl.

    Brakuje Wam troche pracy zawodowej?

    Buziaki Laseczki

    Spoko, duzo piszemy, mogło umknąć :)

    Ja liski lubie, ale to nie ja bede miec pokoik liskowy, tylko mirabelcia lub maly prosiaczek - nie pamietam niestety :( Ja w aktualnym mieszkaniu mam tylko kacik dla dziecka. Jak kupimy nowe mieszkanie to zrobimy wypasny pokoik :)

    Mnie brakuje pracy, w sensie obowiazkow bo to moja pasja, ale nie szefa i niektorych wkurwiajacych ludzi ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 16 lutego 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze w lidlu musze zapolowac na ten dwupak przescieradelek do lozeczka no i do wozka jeszcze wcale nie mam,ale gdzies kupie :)

    Pieluch to tez mam wszystkich razem sporo,okolo 30 szt bedzie :)

    A pracy jako tako mi nie brakuje, bardziej z nudow bym sobie cos porobila, ale fizycznie juz bym rady nie dala.

    Ugotowalam zupke, troche zjadlam, na szczescie juz nie wymiotowalam. Teraz leze pod kocykiem i pije herbatke z miodem i cytryna. Boje sie, ze cos mnie rozlozy.

    No i nie moge sobie poradzic ze szczypaniem skory pod prawa piersia. W sumie to nie wiem czy to skora czy zebra. Wrecz piecze :(

  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 16 lutego 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A który kocyk bierzecie do szpitala? Bambusowy czy ten z biedry?

    Sassy pochwał się poduszka liska do ozdoby :D tez robię pokoik w liski i jestem ciekawa jak masz urządzone :D

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • tanith Ekspertka
    Postów: 184 105

    Wysłany: 16 lutego 2018, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:

    Poza tym czemu masz nie dać rady. Każda z nas musi, nie mieszkasz w dżungli, a zawsze możesz pytać lub prosić o pomoc (lekarza, położna czy koleżankę, może to być też mama czy teściowa, ale skoro już teraz tak podkopuje twój autorytet, to nie wiem czy to dobry pomysł, bo boję się ze cię wpędzi w jakaś depresje czy poczucie winy. Ps nawet jak coś schrzanisz, to nie ty pierwsza i nie ostatnia. Ludzie uczą się na błędach.
    No fakt, moja mama od zawsze taka była, nadopiekuńcza i kontrolująca na maksa, więc czasem ciężko bywało. Wiem, że ona w ten sposób przejawia swoją troskę, ale ja nie chce patrzeć na macierzyństwo przez pryzmat samych problemów. Wiem, że to nie będzie bajka, że nie będzie różowo, ale bez przesady. I masz racje, ja się obawiam że naprawdę wpędzi mnie w jakiegoś doła. Na razie ja się tak nie przejmuję porodem, jak tym że będą problemy z rodziną. Teściowa to nie wiem, na razie jakoś mi nie podpada, ale mamę to znam, to lekko nie będzie.

    km5sdf9hi5m1i40u.png
‹‹ 728 729 730 731 732 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ