Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Andzia123 wrote:No to patrzę każda dzisiaj się męczyła. Ja z kolei miałam taką zgagę giganta, że aż się popłakałam, już mi sil brakuje, co bym nie robiła to i tak pali, Ale dzisiaj to już było przegięcie
z przewracaniem się z boku na bok to też jest problem, muszę się wybudzić, przekręcić i dopiero jak się ułożę dobrze to wracam do spania.
Zaraz jadę do laboratorium robić ten powiew z pochwy.Elwira
-
Elwira.eli wrote:Andzia a masz dietę? Mi pomaga unikanie soli lub słonych rzeczy typu orzeszki czy paluszki, nie mogę smażonych i mocno doprawionych posiłków oraz cebuli i ogórka albo pomidora że skórka. Ale każdy ma inaczej.07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
Jejku dziewczyny ja to sen mam jak w 1szym trymestrze:)Klde sie o 22-23 wstaje o 8-9 w ciagu dnia dodatkowo drzemka 1,5h. Od piatku nie moge sie zabrac za spakowanie torby do szpitala bo wiecznie zmeczona jestem. Pocieszam sie ze moja kolezanka tez nic nie miala gotowe a jak spakowala torbe do szpitala to za 2 dni urodzila:) Moze jakis instynkz mi podpowie ze to juz musze byc gotowa.
-
edwarda20 wrote:Pani założycielka z czerwcówek tez dodawala nie swoje zdjęcia. Pani z majówek również. Wasza teoria chyba jednak sie sprawdza.
Hahahah bawi mnie, że w czasach kiedy mamy już specjalistów od SM ktoś kto tym portalem zarządza wciąz sobie nie radzi. Widać szkoda hajsów z abonamentów żeby wziąć się za forum na poważnie.
edwarda20, Katy, oli123 lubią tę wiadomość
-
Andzia123 wrote:Powiem szczerze że aż jestem w szoku że mam dobre wyniki bo moja dieta jest baaaardzo uboga właśnie ze względu na zgagę, prowadzę dietę typowo refluksową.. I syrop mam i siemię lniane parze codziennie i ten kisiel pije i nic to nie daje..Elwira
-
Elwira.eli wrote:A może renie by pomógł albo krople żołądkowe. W sumie jeszcze trochę to samo powinno minąć bo brzuszek powinien się opuszczać.07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
kciuki za dzisiejsze wizyty
:*
a ja dziś odebrałam pieluszki w rossmannie
czekam na kuriera, ma dziś przyjść łóżeczko i całe jego wyposażenie, siedzę jak na szpilkach -
Moje 2 misiaki na wyjście jeśli bedzie zimno. Świeżo uprane.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e75e8dbe4035.jpgKaty, Tęskniąca, darika, Elwira.eli, Sylwiaa95, Totoro, Mirabelcia, Agusia_pia, oli123 lubią tę wiadomość
-
A ja dopiero 32 tydzien wczoraj zaczelam :p
Tez mialam nie za ciekawa noc..bolal mnie pecherz jakbym bardzo dlugo wstrzymywala siku, a tak nie bylo..Nawet po wysikaniu sie dalej bolaloOd 4 do 7 nie spalam, a potem z przerwami do 10..Zaraz musze zbierac sie do mamy, a nie mam kompletnie sily...
-
A właśnie miałam zapytać, czy któraś miała już pobierany GBS? Ja miałam na ostatniej wizycie i zastanawiam się czy to nie za wcześnie? Ale chyba gin wie co robi... No i zastanawia mnie tez to, że nie wzięła ode mnie ani grosza, a przecież to jest wymaz więc powinnam zapłacić. Nie żeby mi było specjalnie przykro z tego powodu
. Ale ciekawe czy zapomniała policzyć czy co...
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
A ja spałam dzisiaj jak zabita :d Ale to w sumie wynikło z tego, że poszłam spać dopiero o 3ciej bo tak się zaczytałam w książkę, że nie mogłam skończyć. Odespałam do 10tej i teraz modlę się o przypływ mocy bo chciałabym posprzątać w szafie w sypialni, a coś od 2 tygodni mi to nie wychodzi... Przydałby mi się syndrom wicia gniazda, ale jakoś mnie on nie dotyka, szczególnie, że pokój małej już w pełni gotowy i tylko materacyki łóżeczka i kołyski czekają na założenie prześcieradeł, ale to później.
-
Co do GBS - wymaz będę miała pobierany 5.03. U lekarza też za pobranie próbki nie będę płacić, ale po zawiezieniu do laboratorium już opłata jakaś jest. Tyle, że ja zawioze do LuxMedu, a tam mam pakiet pracowniczy akurat, więc raczej będzie za darmo.
-
Ja miałam mieć w tym tygodniu pobrany GBS ale niestety mam globulki przypisane i w następnym tygodniu będe miała pobierany.
-
Ja miałam teraz GBS w poniedziałek a praktycznie idziemy równo z tygodniami więc myślę że to już czas;) lepiej trochę wcześniej,- bynajmniej dla mnie bo nie wiem czy dam radę do terminu porodu. Naradzie nastawienie pozytywne i byle do przodu do końca 37 tygodnia.Elwira