Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokladnie lepiej miec swoje.
Ja tak przejechalam sie w pierwszej ciazy.Cala rodzina obiecywala pomoc a wyszlo slabo.Potem dostalismy wozek od X tydzien po porodzie brudny jak...
Oczywiscie wypralam ale uzylam kilka razy i kupilismy wlasny.
Ciuchow tez dostalismy troche po rodzinie uzywanych ale uwaga wszystko do zwrotu...nie zapomne jak bylo mi glupio oddajac body w plamach ;/niestety moj syncio przez rok po kazdym posilku bardzo ulewal a potem jak doszly male obiadki to za nic szlo wybawic kolor marchewkowy.
Tym razem wszystko sami kupujemy i mamy z tego radoche.A nie jak wczesniej kazdy nas powstrzymywal z zakupem no bo przeciez mamy dostac.
Co do wyprawki milo poczytac co kupujecie a potem rozeznac sie samemu czy nam to potrzebne
Wlasnie dzieki temu wiem ze musze jeszcze kupic pachnace woreczki na pampersy.Byly nam pomocne zwlaszcza latem.Maz dopiero wieczorem wracal i wtedy wynosil caly kubel smieci a mnie nic w domu nie walilo)
-
nick nieaktualny
-
U mnie tak jest z ubrankami od cioci, umowa jest taka, ze pozniej jej oddam, bo ona bedzie przekazywac dalej swoim wnukom, jesli jeszcze jakies sie pojawia. Bylam przeciwna na poczatku, bo wlasnie zniszczenia, plamy itd, ale powiedziala, ze to sa ubrabka uzywane, zniszczebia ja nie obchodza i ze sie z tym liczy, mam brac i nie marudzic
znam ja i wiem, ze jest tak jak mowi
od kogos innego bym nie chciala nic na takiej zasadzie.
-
Ja mialam z babyono woreczki takie w opakowaniu jak chusteczki mokre. Ale ja tylko uzywalam na spacerach bądź w gościach w domu staram sie ograniczać plastikowe odpady wystarczy ze nie ejstem eko stoaujac pieluszki. M wieczorem wynosi śmieci a kosz mamy podwójnie zamykany.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 19:59
-
Już po
wszystko ok. Nawet wody płodowe wzrosły z 8 do 11! Przeplywy też ok. A serduszko powinno nic 120-160 wiec się mieści w normie. Tylko jak lekarz powiedział- my też się czasem denerwujemy i mamy wyższe tetnoa czasem niższe. A u dziecka takie wahania sa wskazane. I waży 2610:) powiedział doktor ze w każdej chwili mogę zacząć rodzic i nikt nie będzie zatrzymywał. A ułożony jest miednicowo-skośnie.
Tęskniąca, darika, Katy, Sassy, Andzia123, Makira, Totoro, Mirabelcia, AJrin, acygan, Agusia_pia, Pysia89, tanith lubią tę wiadomość
-
sweetmalenka wrote:Już po
wszystko ok. Nawet wody płodowe wzrosły z 8 do 11! Przeplywy też ok. A serduszko powinno nic 120-160 wiec się mieści w normie. Tylko jak lekarz powiedział- my też się czasem denerwujemy i mamy wyższe tetnoa czasem niższe. A u dziecka takie wahania sa wskazane. I waży 2610:) powiedział doktor ze w każdej chwili mogę zacząć rodzic i nikt nie będzie zatrzymywał. A ułożony jest miednicowo-skośnie.
.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Ja te woreczki na pampersy kupiłam z babyono i spakowalam do torby , a na baby shower od kuzynki mojego K. dostałam kosz tommee teppee z 4 dodatkowymi wkładami. Ona ma trojaki, co prawda już chodzą do podstawówki, ale mówi, ze używała tego przy nich i bardzo jej się sprawdziło
https://youtu.be/3eZs-43ma6E
A ty wstawiam filmik jak to wygladaMirabelcia lubi tę wiadomość
-
sweetmalenka wrote:Już po
wszystko ok. Nawet wody płodowe wzrosły z 8 do 11! Przeplywy też ok. A serduszko powinno nic 120-160 wiec się mieści w normie. Tylko jak lekarz powiedział- my też się czasem denerwujemy i mamy wyższe tetnoa czasem niższe. A u dziecka takie wahania sa wskazane. I waży 2610:) powiedział doktor ze w każdej chwili mogę zacząć rodzic i nikt nie będzie zatrzymywał. A ułożony jest miednicowo-skośnie.
-
A jeszcze chciałam zapytać- jak jest z mierzeniem miednicy przed porodem, czy dzieciaczek się "zmieści"?12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
Morabelcia maja taki specjalny ala wielki cyrkiel i mierza brzuch do rozstawu kosci biodrowych u mnie robila to położna na sali porodowej. Dodam ze robila to na moje życzenie gdybym nie poprosiła by tego nie zrobiła bo ja z tych co maja szerokie biodra i 170cm wzrostu więc ona na oko widzi że urodze. No ale kazalam zmierzyć to zrobiła.
Edit: dodam ze miała z 80 lat była bardzo niemiła i jak mnie mierzyla to powiedziała ze było tyle pączków nie jeść to bym sie tak nie spasla!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 21:35
-
AJrin wrote:Morabelcia maja taki specjalny ala wielki cyrkiel i mierza brzuch do rozstawu kosci biodrowych u mnie robila to położna na sali porodowej. Dodam ze robila to na moje życzenie gdybym nie poprosiła by tego nie zrobiła bo ja z tych co maja szerokie biodra i 170cm wzrostu więc ona na oko widzi że urodze. No ale kazalam zmierzyć to zrobiła.
Edit: dodam ze miała z 80 lat była bardzo niemiła i jak mnie mierzyla to powiedziała ze było tyle pączków nie jeść to bym sie tak nie spasla!
Coo??? Szok! Właśnie wydaje mi się, że nie wszędzie to robią, a ja zbyt szerokich tych bioder nie mam. Poproszę ładnie to może sprawdzą12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
Mirabelcia wrote:A jeszcze chciałam zapytać- jak jest z mierzeniem miednicy przed porodem, czy dzieciaczek się "zmieści"?
To urządzenie wygląda na pierwszy rzut oka strasznie, ale to tylko się przykłada do kości i mierzy, tak jak mówicie taki duży cyrkiel -
Makira wrote:Muszą zmierzyć, zwłaszcza u pierwiastki takie jest zalecenie Ministra, to potem trzeba wpisać w dokumentach te pomiary i się pod tym podbić własnym nazwiskiem
To urządzenie wygląda na pierwszy rzut oka strasznie, ale to tylko się przykłada do kości i mierzy, tak jak mówicie taki duży cyrkiel
A skoro tak to dobrze, dzieki12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
nick nieaktualnyA ja nie widzę nic złego w pożyczaniu ciuchów. My pożyczylismy ciuszki dla córki i synka od brata i bratowej mojego męża. Potem oddawalismy bo bratowa ma bardzo duze rodzenstwo i im sie przyda. A wiadomo ze kazdy liczy sie z tym ze cos sie moze poplamic i popsuc
Paulettaa lubi tę wiadomość
-
Ja też pożyczyłam koleżance. Jak się zniszczy to trudno. Takie życie. Ja tam w sumie wcześniej nie miałam problemów z plamami z jedzenia ( poza bananem wszystko schodziło). No i ile taki maluszek w tym pochodzi. U nas dopiero 68/74 było długo w użyciu i tych już nie pożyczałam bo widać, że są mocno wyeksploatowane. Może kilka rzeczy zostanie dla Noemi, a reszta pójdzie do kosza, no ale dopiero teraz wyrosła z tego rozmiaru. Poza tym teraz mam ochotę ograniczyć ilość ciuchów do minimum (zostaną tylko te, które najbardziej lubię, bo i tak te najczęściej używam. Kolejnego dziecka w niedługiej przyszłości nie planuję więc te w lepszym stanie postaram się sprzedać/oddać a reszta do kosza i nie będzie problemu gdzie to trzymać.