Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie sprawdziłam na stronie mojego szpitala, że HIV u mnie też nie chcą, ale kiłę już tak, a pewnie na to mi LuxMed skierowania nie da, bo u nich znowu tego na liście badań obowiązkowych przed porodem nie ma.. Każdy inne wymagania
No trudno, za to jedno będę musiała zapłacić.
-
Paatka ja na rozpisce luxmedu mam Hiv?
-
Totoro wrote:Casteam a 200g na tydzień to mało? Wydawało mi się, że właśnie tyle mniej więcej powinny przybierać bajtle na tym etapie
Trzymam kciuki za ładne wyniki no i żeby mały pięknie przybierał
Ja mialam usg w 31+2 i mala miala juz 1700 i wtedy przybrala te 700 gram przez 3 tyg, wiec niby te 200 w tydzien chyba ok, ale mysle, ze dziecko powinno byc juz wieksze u Casteam tak ogólnie patrzac. Takze Casteam bardzo dobrze, ze jestes pod opieka lekarzy i ze to juz taki czas, gdzie wszystko bedzie okdobrze, ze przynajmniej tam u Was jak sie cos dzieje to lekarze sie interesuja, a nie tylko spotkania z polozna jak do tej pory. Glowa do gory, teraz juz wszystko bedzie dobrze
Edwarda dużo wytrwalosci dla Was, weekend szybko zleci
Moja mala tak szaleje, ze zastanawiamy sie z mezem co ona robi ze tak brzuch caly chodzi -
Jeny dziewczyny znowu tyle stron napisalyscie, ze musiałam nadrabiać
Edwarda szybkiego powrotu do domu Ci życzę! Ważne, ze jesteś pod opieka lekarzy.
Co do utraty dzidziusia to tez znam ten bólz tym, ze ja na wczesnym etapie bo był to 6-7 tc. Okazało się ze byłam w ciąży pozamacicznej i nie było szans na uratowanie dzidziusia. Mam jeden jajowod niesprawny, a owulki miałam tylko po stronie niedroznego jajowodu. Ile ja się a płakałam, ze nigdy nie będę mama. Właśnie wtedy zaczęłam czytać bloga mamaginekolog i pozbierałam się. Tyle płakałam, ze koj mąż tez miał obawy czy starać się o kolejne bo wiedział, ze drugiej straty to ja juz nie przeżyje. I tak zleciało 1,5 roku. Co miesiąc monitoring i nadzieja a tu owulka znowu po niedroznej stronie. W wakacje mąż pojechał na wypad z kumplami, a ja w tym czasie miałam owulke i zastanawiał się czy jechać, ale mówiłam „jedz bo i tak nic z tego nie będzie”. Mąż pojechał, a ja poszłam na wizytę do lekarza. Ku mojemu zdziwieniu gdy już się poddałam, na monitoringu owulka była po drożnej stronie. Nawet nie wiecie jak szybko mąż wracał do domu z tego wypadku z kumplami
My mamy wizytę w poniedziałek i jestem ciekawa ile maluch przybrał na wadze w ciągu miesiąca. Ja nie mam stwardnień brzucha, ale ostatnio mam takie bóle miesiączkowe. Wczoraj dużo robiłam w mieszkaniu i mąż ciagle powtarzał żebym się położyła a ja chciałam dokończyć to co zaczęłam i w końcu ten ból miesiączkowy mnie złapał i dzisiaj praktycznie leżę i odpoczywam. Rano byliśmy tylko na badaniach krwi i potem 2 godziny sesji brzuszkowej. Ale jestem ciekawa efektu- już nie mogę się doczekać kiedy te zdjęcia zobaczę
Maluch dzisiaj bardzo aktywny u mnie. Mój brzuch to jedna wielka fala. Ciagle gdzie indziej jest kulka
Dzisiaj tez zmarł mój dziadek. W następnym tyg ma być pogrzeb. Strasznie znoszę pogrzeby. Denerwuje się tak, ze mi słabo. Bardzo bym chciała pojechać, ale boje się, ze coś będzie nie tak bo właśnie za bardzo się zdenerwuje a nie chciałabym rodzic bo to daaaleko od mojego miasta. Miałyście taka sytuacje? Szlyscie na pogrzeb w ciąży? Mój mąż mówi, żebym nie szła na pogrzeb bo nie dość, ze jest na wsi i każdy będzie komentował, ze ciężarna na pogrzebie, a wiadomo jakie są zabobony to jeszcze się mocno zdenerwuje i różnie może się potoczyć sytuacja -
Malyprosiaczek wspolczuje straty. Przemysl dobrze ten pogrzeb. Mnie najprawdopodobniej zaczelo sie to wszyztko od silnego stresu. Wczesniej bylam spokojna i szczesliwa i nic sie nie dzialo. Moze przypadek ale nie na darmo sie mowi ze w ciazy higiena psychiczna to podstawa.
-
A apropo wagi maleństwa mój w 32+2 ważył tylko 1588 także też mało, Ale nic gin nie mówiła że to mało czy cos, Tylko tyle że będzie z tych mniejszych dzieciaczkow. Też jestem ciekawa ile przytył od poprzedniej wizyty, we wtorek mam następną i się okaże.07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
a ja się zdziwiłam bo jak byłam na wizycie w pon to lekarz dał skierowanie tylko na mocz i morfologię a inne badanie nie. ciekawe czy na kolejnej wizycie będzie już kazał jakieś inne zrobić, będzie już 36 tc.
-
Malyprosiaczek przykro mi z powodu dziadka. Ja mialam pogrzeb jakos na poczatku ciazy brata ciotecznego, ktory mial 21 lat
nie poszlam, bo to juz by bylo zbyt silne przezycie przy tak mlodym czlowieku, a po drugie mialam spore mdlosci wtedy, takze nawet bym nie dala rady. W Twojej sytuacji mysle ze sprobowalabym, ale po prostu ktos by byl przy mnie w razie gdybym nie dala rady i chciala jechac do domu. Ale ja bardzo zle znosze pogrzeby.
-
Paatka nie masz VDRL? Bo to jest na rozpisce a to kila wlasnie
Paatka lubi tę wiadomość
-
Agusia_pia wrote:a ja się zdziwiłam bo jak byłam na wizycie w pon to lekarz dał skierowanie tylko na mocz i morfologię a inne badanie nie. ciekawe czy na kolejnej wizycie będzie już kazał jakieś inne zrobić, będzie już 36 tc.
Mam identycznie, teraz wizyta w 36 tc i mam przyjsc tylko z wynikiem moczu i morfologiiale na ostatnia wizyte robilam toxo, cytomegalie, przeciwciala, no i mysle ze na tej przyszlej wizycie badania sie posypia
-
Paatka wrote:edwwarda20 a te bóle minęły, czy jeszcze masz jakieś niepokojące objawy?
Ja mam dzisiaj dzień na słodkie... tak mi się chce słodkiego, że już sama nie wiem, co jeść, żeby się oszukaćZaciągnęłam męża dzisiaj do biblioteki bo przeczytałam już wszystkie książki jakie miałam.
A jeszcze mam pytanie - jakie lekarz zlecił wam badania, które muszą być wykonane przed porodem? Wizytę mam 5.03, a chciałam w między czasie napisać do położnej z LuxMedu, gdzie mam pakiet pracowniczy, żeby mi wystawiła skierowanie na te badania. Na pewno GBS, mocz, morfologia, HBs, a czy HIV i kiłę trzeba powtarzać?
-
Ja dziś zauważyłam, że brzuch mi sie obniżył i to sporo.
I ogolnie jest wielki jest mi naprawde już ciężko.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/09a5de38c22c.pngAndzia123, Barbarka89, MaGo, oli123, Elwira.eli lubią tę wiadomość
-
Edwarda super ze wszystko się wyciszyło. Serio staraj się zachować spokó, na tyl, na ile to w szpitalu możliwe. Ja bym zorganizowała muzykę przy której się wyciszam i dobrą książkę i na pewno nie rozmawiała o patologiach ciążowych, bo to później zostaje gdzieś z tylu głowy, a fajnie by było donosić do 36-37 tc. W razie gdyby coś się działo podadzą ci sterydy na płuca i też będzie ok, tylko z wcześniakami jest później cała lista specjalistów do odwiedzenia, co trochę utrudnia cieszenie się macierzyństwem i wypracowanie sobie jakiejś rutyny.
Także kciuki by wszystko się uspokoiło. -
AJrin wrote:Paatka nie masz VDRL? Bo to jest na rozpisce a to kila wlasnie
Oo widzisz, a ja szukałam pod skrótem WR, który mam na badaniu z 1 trymestru. Dzieki!
A teraz widze, że WR i VDRL to 2 różne badania, ale oba dotyczą kiły :d I w sumie już zgłupiałam bo mój szpital właśnie ma WR wpisane... no nic musze dopytać lekarza, czy to zrobi im różniceWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2018, 19:35
-
oli123 wrote:A ja mam dzisiaj jakas depresje ☹️ nie mam juz sily lezec, plakac mi sie chce
-
acygan wrote:Ja mialam usg w 31+2 i mala miala juz 1700 i wtedy przybrala te 700 gram przez 3 tyg, wiec niby te 200 w tydzien chyba ok, ale mysle, ze dziecko powinno byc juz wieksze u Casteam tak ogólnie patrzac. Takze Casteam bardzo dobrze, ze jestes pod opieka lekarzy i ze to juz taki czas, gdzie wszystko bedzie ok
dobrze, ze przynajmniej tam u Was jak sie cos dzieje to lekarze sie interesuja, a nie tylko spotkania z polozna jak do tej pory. Glowa do gory, teraz juz wszystko bedzie dobrze
Edwarda dużo wytrwalosci dla Was, weekend szybko zleci
Moja mala tak szaleje, ze zastanawiamy sie z mezem co ona robi ze tak brzuch caly chodzi
Racja, nie pomyślałam, że jeśli dzieciątko za małe to pewnie oczekuje się, że więcej powinno nadrobić i podgoni bliżej odpowiedniej wagi.
W każdym razie Casteam, tak jak pisze acygan - jesteś pod stałą kontrolą, więc nie martw się, lekarze na pewno wiedzą co robią
Oli123 współczuję Ci bardzo:( ja dzis jeden dzień przeleżałam (i dalej leżę) przez tą szyję i też już mam nerwy, a co dopiero dłuższe leżenie:( Ale trzymaj się, już niedługo. Niech Ci mąż jakieś rozrywki zapewni i dasz radęWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2018, 20:12
oli123 lubi tę wiadomość