Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie boje się tej pełni bo podobno wtedy szpitale przepełnione i odsyłają od jednego do drugiego, a tego bym wolała uniknąć
U mnie noce spokojne, zgaga jakby odeszła w zapomnienie, raz tylko na siku i to już mam wrażenie, że bardziej z przyzwyczajenia niż konieczności. Dziś już nie jestem taka zmulona jak wczoraj, ale pogoda też marna
Zaraz się biorę za odkurzanie mieszkania. Ale mam wrażenie, że do mojego porodu jeszcze kawałek drogi, co mnie nie pociesza bo więzadła i podbrzusze ciągną ostatnio tak, że ledwo chodze, a przewracanie w nocy z boku na bok automatycznie wywołuje łzy z bólu. -
ciri22 wrote:Ciekawe ile dziewczyn za tydien sie posypie
Jest pełnia 31 marca, podobno wtedy wiecej dzieci się rodzi
Ps Zrobili badania w latach 70-80 (dokładnie nie pamiętam) i statystycznie więcej porodów jest w nowiu. Nie wykazano pełni jak czynnika zwiększającego ilość porodów. Ale położne twierdzą co innego. -
Ja też bym nie chciała rodzic w święta, bo tak jak pisze Kinga - dyżury tylko, mniej lekarzy... Najlepiej w moim przypadku byłoby, żeby samo zaczęło się tego 7-go
. Ale wiadomo jak to jest...
Uff, ja już prawie posprzątalam, została tylko łazienka.Potem obiadek, może okno w sypialni umyje już, bo trochę tych okien jest a chciałabym sama to zrobić
.
Totoro super, że jest już coraz lepiej!czyli faktycznie jest tak, ze się szybko zapomina te nieprzyjemne rzeczy jsk maleństwo już jest na świecie
.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualny
-
No u mnie koleżanka rodziła 2 dni po pełni i też jej właśnie położne mówiły, że dobrze, że nie trafiła do nich 2 dni temu bo taką masakre miały, że kobiety im prawie w poczekalni rodziły.
Mi to już obojętne kiedy będę rodzić, czy to będą święta, czy nie. Patrząc na mój termin to już wolę urodzić w święta niż przenosić czy wywoływać (chociaż i tak czuję, że na tym się skończy)A fakt taki, że jak narazie o świętach nawet nie myślę i gdyby nie reklamy w tv to mogłabym nawet o nich zapomnieć bo z w tym roku ważniejsze wydarzenie w tym czasie na głowie
Niecierpliwie sie przed wizytą w poniedziałek żeby sie dowiedzieć, czy chociaż coś się zaczęło ruszać.
-
Z tą pełnia to serio coś jest
zazwyczaj jest zwiększony ruch na porodowce, ale często są to właśnie szybkie porody, kobiety przyjeżdżają z dużym rozwarciem:D tak samo latem jak są burze, mocna burza niemal gwarantuje ciężki dyżur
Chciałam dziś sprzątać mieszkanie na błysk, udało mi się tylko łazienkę i muszę odpuścić, za bardzo się macica napina, dwa razy nawet zabolało i kręgosłup wysiada, no trudno jeszcze za wcześnie na takie akrobacje -
Z tymi świętami to i u mnie co innego w głowie, Jak pomyślę że to już za tydzień to uwierzyc nie mogę :p wczoraj ciocia mnie pytała co planuje z gotowania na święta, czy jakieś sałatki, czy jakieś mięso i naprawdę nie wiem. Nie ma co planować czegokolwiek jak w każdej chwili mogę na porodowke trafić tak naprawdę :p07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
acygan wrote:Siedze jak na szpilkach, nie chce znowu trafic do szpitala, chyba sie załamie
rzygam powoli ta woda juz, nigdy tyle nie pilam, moze dlatego te wody takie kiepskie. To jakas masakra.
07.04.2018 - marzenia się spełniajązakochana na zabój w Synku
-
nick nieaktualny
-
O 17 ktg i po ktg usg. Mi sie wydaje, ze w takiej sytuacji jesli mnie poloza to juz przez te 3 tyg nie wypuszcza,tym bardziej ze bylo juz jakies zagrozenie. Ciri to obie mamy ciekawie z tym ze ja dziecka nie zostawiam wiec nie potrafie sobie nawet wyobrazic Teojej sytuacji. No i wlasnie te swieta.
-
nick nieaktualnyOli123 wracaj i korzystaj przed porodem :p
Acygan w sumie to ja to sie obawiam ze beda mnie trzymac az do terminu (17kwietnia) bo tak naprawdę nic nie jest wskazaniem do cesarki, ale ja tez nie chce wywolywac.
Dziewczyny gdzie czujecie najczęściej dzieciaki jak sie wierca?
Bo ja ostatnio miedzy zebrami wbija mi sie, a wcześniej bardziej po srodku brzucha i zastanawiam sie czy to moze byc efekt tego ze moze wody mi spadly i po prostu mala ma mniej miejsca niz wczesniej wiec sie rozwalila na cala dlugosc brzucha. -
Trzeba korzystać z seksów póki jest jak
U mnie Kubuś układa się tak, że grzbiet jest po jednej stronie brzucha a w druga stronę kopie z całych sił :p i tak na zmianę. No i czuję jak mi gdzieś tam w dole rączkami grzebieciri22 lubi tę wiadomość
07.04.2018 - marzenia się spełniajązakochana na zabój w Synku
-
oli123 nie wiem na ile prawidłowy jest Twój suwaczek, ale pamiętaj, że ciąża donoszona jest od 37+0, a według niektórych źródeł nawet 38+0.
Ja mam w ciąży tak niskie libido, że seks mi totalnie nie w głowie.
U mnie z ruchami różnie najczęściej do góry po prawej stronie kopie nóżkami, a po lewej wbija się pleckami. Na środku mało kiedy czuję, ale u mnie akurat łożysko jest z przodu więc zapewne amortyzuje odczuciaciri22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo w sumie moja teraz podobnie. Ze mam szpare pusta z jednej strony a z drugiej twardy grzbiet i kopie i albo kolanami bardzo wypycha do gory albo stopami w bok.
Brzuch mi bardzo znalal przez kilka dni i caly czas mam nadzieje jutro uslyszec ze wielowodzia nie mam....ale to tylko pewnie czcze zyczenie...