WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin wrote:
    Ciri wow super sala dzienna.
    U mnie dwie mniejsze torby sie sprawdzaja poki co bo wchodza pod łóżko ktore jest automatycznie podnoszone wiec wiele miejsca pod nie ma.
    Kuchnia w podobnym stylu :D
    U nas lozka tez podnoszone plus szafka na drobiazgi orzy lozku.. Kazda oacjentka ma swoje pasy od ktg (z czym na 3 szpitale dopiero w tym sie spotkalam) po kazdej sa prane tak jak pościel. Ogolnie nie moge narzekac. Moja mama z siostra to sie smialy ze jestem w Hotelu a nie w szpitalu :p a polozne te na patologii super! Z duuza wiedza, same podejmujace decyzje na tyle na ile moga (przy mnie lekarz je chwalilł) jak takie same sa na porodowce to wielkie Wow!
    W sali mialam trudnu przypadek to powiem szczerze to jak sie nia zajmowaly polozne i lekarze to napeawde super, mimo ciezkiej sutuacji zero strachu, informacji na tyle na ile bylo jej to potrzebne plus odpowiadali na wszelakie pytania ale tez w taki sposób zeby jak najmniej stresu jej przysporzyć.

    MaGo, kaszelkowa lubią tę wiadomość

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja znowu miałam skurcze, tym razem nad ranem. Obudził mnie znów ból miesiączkowy, potem kilka bolesnych skurczy i ból pleców (krzyża) i znów skurcze. Ale znów szybko minęło. A już myślałam, że się coś rozkręci...

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • kaszelkowa Autorytet
    Postów: 327 281

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri dzięki ogromne!! Ja spakowałam w sumie 3 małe torby, jedna do porodu (którą potem mąż zabiera), jedna dla mnie i jedna dla Kajtka,tak będzie najwygodniej:) woda jest, papier jest więc sytuacja pod kontrolą, a ten pokoik wygląda super :) dziewczyna od nas z rodziny miała tam w zeszłym tyg CC i pełen zachwyt :)

    Edwarda a to nie jest cos takiego jak ten skurcz tęzcowy? Moj lekarz wspominal o tym na wizycie, że brzuch robi się twardy jak kamień i nie puszcza, wtedy kierunek IP..

    mjvy9vvjacooymry.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo Kaszelkowa a powiedz mi jak to wyglada przy planowanym cc. Partner moze byc podczas cc? Czeka przed sala? Dostaje cieciaczka? Cholera nie wypytalam wczesniej... A przy poprzednim porodzie mialam nagle cc i tak zapomnielismy o kangurowaniu przez partneta (ja bylam uspiona) wiev dostal juz dziecko ubrane i w ogole. Teraz bym wolała ze nawet jesli mnie uspia to zeby on dostal mala do kangurowania i zeby ze mna byl przez te kilka godzin az mama go podmienii a on pojedzie do starszej corki.

    kaszelkowa lubi tę wiadomość

  • mlodaaa Autorytet
    Postów: 436 207

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy to jest możliwe żeby mi czop odchodził już prawie cały tydzień ?! W ciągu dnia nic nie ma , tylko rano jak się podcieram to wychodzi...

    3i49hdgenmhomr4i.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mlodaaa wrote:
    Czy to jest możliwe żeby mi czop odchodził już prawie cały tydzień ?! W ciągu dnia nic nie ma , tylko rano jak się podcieram to wychodzi...
    Mi odchodził 3 tygodnir

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaszelkowa wrote:
    Ciri dzięki ogromne!! Ja spakowałam w sumie 3 małe torby, jedna do porodu (którą potem mąż zabiera), jedna dla mnie i jedna dla Kajtka,tak będzie najwygodniej:) woda jest, papier jest więc sytuacja pod kontrolą, a ten pokoik wygląda super :) dziewczyna od nas z rodziny miała tam w zeszłym tyg CC i pełen zachwyt :)

    Edwarda a to nie jest cos takiego jak ten skurcz tęzcowy? Moj lekarz wspominal o tym na wizycie, że brzuch robi się twardy jak kamień i nie puszcza, wtedy kierunek IP..

    nie mam zielonego pojecia. w sumie 1 slysze o takim. po nospie przeszlo wszystko. a twoj lekarz mowil ze to niebezpieczne? ze trzeba od razu jechac na ip? czemu? jak przeszlo to chyba dobrze?

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Ooo Kaszelkowa a powiedz mi jak to wyglada przy planowanym cc. Partner moze byc podczas cc? Czeka przed sala? Dostaje cieciaczka? Cholera nie wypytalam wczesniej... A przy poprzednim porodzie mialam nagle cc i tak zapomnielismy o kangurowaniu przez partneta (ja bylam uspiona) wiev dostal juz dziecko ubrane i w ogole. Teraz bym wolała ze nawet jesli mnie uspia to zeby on dostal mala do kangurowania i zeby ze mna byl przez te kilka godzin az mama go podmienii a on pojedzie do starszej corki.


    Wszystko zależy od szpitala. Raczej na sali nie pozwolą być. W końcu to operacja i moja położna mówiła że niby tylko 2 szpitale w Polsce na to pozwalają. A reszta to już indywidualne ustalenia szpitala. Np. w moim trafia się na 24h na sale pooperacyjną gdzie nie wpuszczają nikogo. Dopiero później na sale matek jak cię przeniosą to tam może wejść mąż

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego pytan o ten konkretny szpital. W jednym w ktorym mialam najpierw rodzic normalnie mogl byc partner i po porodzie rowniez


    Moj organizm zglupial... Mleka to mam tyle ze normalnie moge sciagac... W poprzedniej ciazy mialam juz od 12tygodnia ale nie az tyle a teraz to wlazlam pod prysznic i normalnie kraniki w piersiach sie poodkrecaly. Mysle czy sie do laktatora nie podlaczyc i nie wywolac jakis skurczy. Bo pod prysznicem jak zaczelam sobie uściskać to jakies tam skurcze byly poki stymulowalam sutki

  • oli123 Autorytet
    Postów: 604 436

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, orientujecie sie moze czy macierzynski jest przyznawany z automaty czy trzeba wyslac jakies dokumenty do zusu?

    mhsvi09k63nasq33.png
  • oli123 Autorytet
    Postów: 604 436

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mlodaaa wrote:
    Czy to jest możliwe żeby mi czop odchodził już prawie cały tydzień ?! W ciągu dnia nic nie ma , tylko rano jak się podcieram to wychodzi...
    Mi to odchodzil chyba ze 4 tyg

    mhsvi09k63nasq33.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oli123 wrote:
    Hej dziewczyny, orientujecie sie moze czy macierzynski jest przyznawany z automaty czy trzeba wyslac jakies dokumenty do zusu?
    To zalezy jesli pracowałas to musisz akt urodzenia do pracodawcy dostarczyć wraz z podaniem o macierzynski, jesli masz wlasna firme musisz napisac podanie, jesli nie pracujesz i Ci sie nalezy kosiniakowe to do mopsu napisac podanie o przyznanie.

  • kaszelkowa Autorytet
    Postów: 327 281

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Ooo Kaszelkowa a powiedz mi jak to wyglada przy planowanym cc. Partner moze byc podczas cc? Czeka przed sala? Dostaje cieciaczka? Cholera nie wypytalam wczesniej... A przy poprzednim porodzie mialam nagle cc i tak zapomnielismy o kangurowaniu przez partneta (ja bylam uspiona) wiev dostal juz dziecko ubrane i w ogole. Teraz bym wolała ze nawet jesli mnie uspia to zeby on dostal mala do kangurowania i zeby ze mna byl przez te kilka godzin az mama go podmienii a on pojedzie do starszej corki.

    U nich mąż czekał przy sali i potem kangurował małego, ona chyba też go na parę minut dostała więc pewnie jak poprosisz i sytuacja pozwoli to też da radę! :)

    mjvy9vvjacooymry.png
  • kaszelkowa Autorytet
    Postów: 327 281

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    nie mam zielonego pojecia. w sumie 1 slysze o takim. po nospie przeszlo wszystko. a twoj lekarz mowil ze to niebezpieczne? ze trzeba od razu jechac na ip? czemu? jak przeszlo to chyba dobrze?

    nie no jak przeszło to na bank dobrze! tak, on mi powiedział, ze do szpitala mam jechać jeśli wiadomo odejdą wody, pojawią się regularne skurcze albo własnie taki długi i nieprzechodzący z twardym jak kamień brzuchem - to ten tężcowy, zapamietałam nazwę bo też tego nigdy wcześniej nie słyszałam, ale że u mnie żadnych twardnień itp nie było to nie dopytywałam o szczegóły, a skojarzyło mi się z tym co napisałaś. Pewnie jak nospa pomogła to nie ma co się martwić :)

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    mjvy9vvjacooymry.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dziewczyny, co sie dzieje? Kwiecien mamy :) zadna nie chce sie rozpakowac? :)
    Mnie nocne bole nie opuszczaja, za dnia jest troche lepiej. Za to mysli, sny i kazdy objaw sprowadza sie do porodu :) juz chcialabym miec to za soba :)

    Ajrin jak tam? Jest decyzja? I jak szpital?

  • kaszelkowa Autorytet
    Postów: 327 281

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oli123 wrote:
    Hej dziewczyny, orientujecie sie moze czy macierzynski jest przyznawany z automaty czy trzeba wyslac jakies dokumenty do zusu?

    ja to właśnie ogarniam przy prowadzeniu DG i mam ochotę już na wstępie sobie strzelić w głowę :D koleżanka kilka miesięcy temu ogarniała temat i też mówi, że to nie takie proste jak wygląda i czekała na pieniążki od listopada do marca bo coś tam jej sie nie zgadzało we wnioskach własnie.. jutro wyproszę księgową, żeby to zrobiła, bo kurde żeby to był jeden wniosek albo papier, ale to cała teczka wychodzi jak tak patrzę ;)

    mjvy9vvjacooymry.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan chcieć to może i bym chciała, ale lokatorka nie chce opuścić brzuszka :D

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Dlatego pytan o ten konkretny szpital. W jednym w ktorym mialam najpierw rodzic normalnie mogl byc partner i po porodzie rowniez


    Moj organizm zglupial... Mleka to mam tyle ze normalnie moge sciagac... W poprzedniej ciazy mialam juz od 12tygodnia ale nie az tyle a teraz to wlazlam pod prysznic i normalnie kraniki w piersiach sie poodkrecaly. Mysle czy sie do laktatora nie podlaczyc i nie wywolac jakis skurczy. Bo pod prysznicem jak zaczelam sobie uściskać to jakies tam skurcze byly poki stymulowalam sutki


    Ja bym miała stracha. Poza tym ten pierwszy pokarm jest najbogatszy i najpotrzebniejszy maluszkowi wiec szkoda mi by było odciągnąć i wylać

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaszelkowa wrote:
    ja to właśnie ogarniam przy prowadzeniu DG i mam ochotę już na wstępie sobie strzelić w głowę :D koleżanka kilka miesięcy temu ogarniała temat i też mówi, że to nie takie proste jak wygląda i czekała na pieniążki od listopada do marca bo coś tam jej sie nie zgadzało we wnioskach własnie.. jutro wyproszę księgową, żeby to zrobiła, bo kurde żeby to był jeden wniosek albo papier, ale to cała teczka wychodzi jak tak patrzę ;)
    Masz jakies pytania? Dwa lata temu przy DG to ogarnialam i szybko poszlo :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek wrote:
    Ja bym miała stracha. Poza tym ten pierwszy pokarm jest najbogatszy i najpotrzebniejszy maluszkowi wiec szkoda mi by było odciągnąć i wylać
    Ale to nie jest jak siara tylko jak woda. To tak czy tak ze mnie leci strumieniami. A po porodzie zamienia sie w gesta siare. To samo mialam przynpoprzedniej corce tylko mniej.

‹‹ 929 930 931 932 933 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ