Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnia to tak jak ja :p wyspałam się rano a teraz z mężem skończyliśmy bardzo dobrą robotę
całą garderobę na cito wysprzątalismy a było tego trochę ;p
W nagrodę zamówiliśmy sobie jedzonko ;p ja pizze a mąż chesseburgera z podwójnym mięchem hehe :p
ania0141 lubi tę wiadomość
-
Aleksandrakili jednak sen swoje robi...a dobre żarcie należy się w nagrodę,smacznego:)
ja to dzisiaj jakoś wiosnę poczułam,może dlatego że dobrze się czuję to i nastrój inny,mąż miał dzisiaj łóżeczko składać ale niestety musiał do pracy jechać...na dworze też dzisiaj nie najgorzej było...ania0141 -
Hejka Ja tak na chwilkę, M ma od piątku wolne i tak czasu nie było
W piątek byliśmy w szpitalu, w którym mam rodzić, 40 km, M bez spiny w 30 minut dojechał, średnio szybko bo mokro było i nie chciał fisiować ha,ha Pamięta, jak z Niko jechaliśmy, to już mi wszystko jedno było ha,ha Dobrze jeździ, nawet bardzo dobrze więc nie wnikałam ha,ha Szpital jak szpital, ale bardzo miła położna, praktycznie mogę (nie muszę) wziąć pieluchy i coś do pupci dla maluszka i podpachy ha,ha Starają się nie nacinać krocza i z racji, że to szpital nie moloch i mają raczej mało porodów, mogą zająć się troskliwiej kobitką. Sala jednoosobowa płatna (ale jakieś grosze, 30 zeta chyba) druga dwuosobowa. Obie z łazienkami. M może być od rana do wieczora. Ogólnie to i tak wyjdzie w praniu ha,ha Ale jestem dobrej myśli, jakoś tak bardziej hmm kameralnie, a opinie szpital ma dobre i do szpitala o wyższej referencyjności dosłownie rzut beretem.
ania0141, Lanusia93, jamniczakuchnia, agulas, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, macie takie bóle jakby miesiączkowe? Ja od kilku dni wieczorem mam (jestem wg belly w 35 tyg, ale termin z usg mam kilka dni wcześniej). Czytała że to przepowiadające, a z pierwszej ciąży to nie kojarzę aby mnie takie coś nawiedzało Chyba że nie pamiętam
-
Aniu ja wizytuje teraz w czwartek też mnie ciekawi ile moja drobinka przybierze... ale maks przy porodzie to ponoć 3,5 osiągnie... to tak jak moja cora także cieszę się bo wiem że będę w stanie wycisnąć z siebie... zobaczymy... mój były był wysokim i dużym mężczyzną więc i córka teraz wystrzelila ja mam 168 a mój obecny partner z 175 chyba i nie jest duży także myślę że i synuś będzie niewielki
ania0141 lubi tę wiadomość
-
Moja wizyta na ktg zaczęła się od ostrej wymiany zdań z położna. Pytała się po co przyszłam dziś skoro byłam wczoraj i mam przyjść w poniedziałek. Powiedziałam o co mi chodzi i że boję się o dziecko, usłyszałam "czyli boję się ciąży he he" - tu było trochę ostro ale w końcu powiedziała "proszę się położyć do zapisu". Ciągle podchodzila do mnie w końcu powiedziała ze skurcha ze rzeczywiście ktg pisze jakieś czestoskurcze komorowe czy coś (nie pamiętam dokładnie, użyła języka medycznego). Od tej pory była już cicho. Przyszedł lekarz - w końcu ktoś kompetentny. W skrócie moje crp może mieć wpływ na tętno dziecka, może być ono przez to wyższe. Dostałam też skierowanie na badania krwi w tym morfologia, tsh (bo też może mieć wpływ, a ja miałam tylko raz na początku ciąży robione) i crp. Co 3 dni mam chodzić na ktg i się nie stresować. Lekarka mówiła z sensem i teraz jestem spokojniejsza. Jak mała się urodzi to będzie miała badane serduszko w tym ekg.
Edit
W szpitalu mnie nie zostawili ale dali konkretne zalecenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2016, 18:23
-
Karatka81 wrote:Dziewczyny, macie takie bóle jakby miesiączkowe? Ja od kilku dni wieczorem mam (jestem wg belly w 35 tyg, ale termin z usg mam kilka dni wcześniej). Czytała że to przepowiadające, a z pierwszej ciąży to nie kojarzę aby mnie takie coś nawiedzało Chyba że nie pamiętam
Ja mam dzisiaj lekkie takie cmienie miesiączkowe. Chyba to normalne ale dopytam w poniedziałek na wizycie.
Jej, myślałam ze brzuch mi się opuścił ale zgaga znów nie odpuszcza wiec chyba to złudzenie.
wstawiłam dwa ostatnie prania z ciuszkami Małej i się suszy : ) przyjemny obowiązek, a prasować będzie moja mama, kochana!
I z tego wszystkiego zmieniłam plany na kolacje, będzie sałatka i bagietka ziołowa. Mniam : )
Iwonkaaa, na pocieszenie powiem Ci ze ja też zaczynam puchnąć, kostki juz mi zniknęły! Muszę zacząć mniej solić chyba.
Straciatella, to mam nadzieję ze troszkę jesteś spokojniejsza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2016, 18:29
Karatka81 lubi tę wiadomość
-
Straciatella nóż się w kieszeni otwiera, co za babska nie myślące... Wszystkich do jednego worka, pewnie się nie chciało tyłka ruszyć... Trzyam kciuki aby wszystko było ok, dobrze że będą obserwować.
Mój gin mówił, że to nie od soli i żeby nie ograniczać. A w ogóle polecam sól himalajską, różową, zwykłej już nie ruszę, bo mnie wykrzywia. A jak jemy na mieście to potem wypijamy hektolitry wody Normalnie umieramy z pragnienia ha,ha
-
ha ha ha to wymiarowo nasza rodzinka podobna:)Iwonkaaa wrote:Aniu ja wizytuje teraz w czwartek też mnie ciekawi ile moja drobinka przybierze... ale maks przy porodzie to ponoć 3,5 osiągnie... to tak jak moja cora także cieszę się bo wiem że będę w stanie wycisnąć z siebie... zobaczymy... mój były był wysokim i dużym mężczyzną więc i córka teraz wystrzelila ja mam 168 a mój obecny partner z 175 chyba i nie jest duży także myślę że i synuś będzie niewielki ania0141
-
37 tydz.Do cc 23.03 pozostało malo czasu.Dzisaj golenie generalne w razie wczesniejszej aukcji.Pzdrawiam
ania0141, Larisa, Lanusia93, jamniczakuchnia, agulas, panda80 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69856.png
https://www.maluchy.pl/li-70991.png -
Larisa mam teorię na ten temat Po prostu pracują tam ludzie, którzy nie lubią ludzi... A jest to praca z ludźmi, nie da się ukryć i zonk... Widzą pacjenta nie człowieka. Wiadomo, każdy może mieć zły dzień, no ale komentarze można zachować dla siebie. No i ściany itd można wyremontować a ludzi się nie da, ja nie miło wspominam poród, a w zasadzie późniejszy pobyt w szpitalu, dlatego w tym samym miejscu nie będę rodzić. Bo szpital to nie tylko mury i sprzęt.
-
Przez te pobolewania zaczynam się zastanawiać, czy nie zrobić gbs-u szybciej... Wizytę mam 31.03. Któraś zdaje się z nas robiła sama? Nie że panika się wkradła, no ale nie przypominam sobie tak wcześnie takiej akcji z Niko, to już porodowe były bóle. I tak se myślę ha,ha
-
Larisa wszędzie się jakiś babsztyl znajdzie...jak to moja babcia mówiła są ludzie i ludziska...Larisa wrote:Ciekawe dlaczego w szpitalu często takie babska się znajdują. ... przykro mi STRACIATELLA.w poprzedniej ciąży tez miałam kilka średnich sytuacji.
Larisa lubi tę wiadomość
ania0141
padam.
[/url]
