X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecznie trzymaj sie dzielnie! W szpitalu jest nudno ale jestes pod opieka i mozesz byc spokojniejsza o coreczke, jesli cos tylko bedzie sie dziac lekarze moga szybko zareagowac. Juz koncowka :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 09:16

    wiecznie lubi tę wiadomość

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • dichlieb Autorytet
    Postów: 284 339

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecznie lepiej zostać w szpitalu i być pod stałą opieką lekarzy niż później się zastanawiać czy wszystko jest ok. Z dzidziusiem będzie dobrze :)

    Miłej niedzieli!

    wiecznie lubi tę wiadomość

    dqpr3e5eehj9ssyv.png
  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :)

    Miłej niedzieli :*

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paprotka uspokajam cię! a tak na serio u mnie z tymi ruchami to też różnie bywa,np.wczoraj cały dzień nic za to w nocy non stop czułam dopiero synuś usnął,albo czasami nie czuję ruchów tylko widzę na brzuchu wypinanie i czuję naciąganą skórę i tak przez 2 dni....przyzwyczaiłam sie juz do tego,widac moje dziecie takie jest,a może w dzień sie nie rusza tylko w nocy a ja śpię i nie czuję...przeczekam i jest ok,ale ja tak mam od zawsze

    paprotka30 lubi tę wiadomość

    ania0141
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez czuje ruchy troche inaczej niz wczesniej. Ruchy naszych maluszkow sa teraz coraz bardziej skoordynowane. Bardzo rzadko strzela juz nozka jak kiedys w szybkim kopniaczku, teraz to sie tak bardziej wlasnie przeciaga, czasem rozciaga mi brzuch w poprzek lub po skosie ;) albo przesowa sobie stopka zaraz pod skora i wyglada jakby szla mala dzdzowniczka :) lub wypnie na chwile kolanko lub stopke i po chwili delikatnie sie chowa.

    Teraz czasem narzekam, ze juz mi ciezko, szczegolnie jak w nocy musze wstac, ale chyba bedzie mi jeszcze brakowalo tych slodkich ruchow i swiadomosci ze maly czlowieczek zyje sobie we mnie wlasnym zyciem ;)

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja zaczęłam się martwić bo moja mała byla bardzo aktywnym dzieckiem (szalala, wyginala się, wypinala) prawie non stop, az tu nagle zacichło i ruchów było malutko w ciągu calego dnia i byly bardzo delikatne. Dlatego to mnie zmartwilo. A ta mala cholera chyba zeby matkę w końcu uspokoić dzis znow zaczęła hasac.

    ania0141, paprotka30, jamniczakuchnia, agulas lubią tę wiadomość

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • Larisa Autorytet
    Postów: 462 309

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIECZNIE trzymaj się w szpitalu. Jesteście w dobrych rękach!

    wiecznie lubi tę wiadomość

    f2w3ol2anio3j8u2.png
    mhsv15nmt1i18xj8.png
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecznie mam nadzieję, ze to właśnie taki czas leniuszka się okaże :-) Koleżanka tak właśnie opowiadała, jak jechała do szpitala w stresie, bo nie było ruchów, a synek sobie taką długą drzemkę przyliczył ;-) Jak teraz hasa to prawdopodobne :-)

    wiecznie lubi tę wiadomość

  • panda80 Autorytet
    Postów: 335 244

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecznie trzymaj się
    W szpitalu faktycznie nie jest przyjemnie ale nie będziesz się zamartwiać...
    Ją też inaczej czuję ruchy bardziej przeciąganie niż co innego.A czasami Mała jest leniwa i mało się uaktywnia. A na drugi dzień szaleje...

    wiecznie lubi tę wiadomość

    zem39vvjscbr7v2w.png
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecznie wrote:
    No ja zaczęłam się martwić bo moja mała byla bardzo aktywnym dzieckiem (szalala, wyginala się, wypinala) prawie non stop, az tu nagle zacichło i ruchów było malutko w ciągu calego dnia i byly bardzo delikatne. Dlatego to mnie zmartwilo. A ta mala cholera chyba zeby matkę w końcu uspokoić dzis znow zaczęła hasac.
    pewnie jutro was wypuszczą do domu ale spokojniejsza bedziesz

    wiecznie lubi tę wiadomość

    ania0141
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecznie wrote:
    No ja zaczęłam się martwić bo moja mała byla bardzo aktywnym dzieckiem (szalala, wyginala się, wypinala) prawie non stop, az tu nagle zacichło i ruchów było malutko w ciągu calego dnia i byly bardzo delikatne. Dlatego to mnie zmartwilo. A ta mala cholera chyba zeby matkę w końcu uspokoić dzis znow zaczęła hasac.
    Oj jacie rozumie u mnie jak za mocno jest aktywny to stres i jak za mało to też stres.
    Trzymajcie się dzielnie i oby pobyt szybko minął.

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasze maluszki maja juz coraz mniej miejsca. Widzialyscie filmik - dziecko urodzone w pecherzu plodowym? Widac jak wykorzystuje kazdy kawalek wolnej przestrzeni

    https://www.youtube.com/watch?v=IVWXkzKqf3Y

    ania0141 lubi tę wiadomość

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecznie trzymaj się ciepło w szpitalu :) to napewno leniuszkowe dni były :) mój misiowy też ostatnio takie dni zalicza :)

    Co do późnego macierzynstwa to jestem jak najbardziej za :p mam teraz 25 lat i pierwsze dziecko :) drugie chcialabym albo od razu albo tak do 3 lat ;p a po 30stce tak ok. 35r.z. chcialabym trzecie :p i tyle :p moja mama calkiem podobnie rodziła :p do 35r.z. urodziła 4 dzieci hehe ja oczywiscie ostatnia a miedzy mna a najstarsza siostrą jest 10 lat roznicy i dogadujemy się super :D

    Dziś na obiadek mielone :) i mężu na deser wymyslił jakieś ciasto nowe to bede kombinowac :p sernic z masą krówkową :p zobaczymy co z tego wyjdzie :p

    wiecznie lubi tę wiadomość

  • panda80 Autorytet
    Postów: 335 244

    Wysłany: 13 marca 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania0141 wrote:
    panda80 wiesz niby ryzyko jest po 35 roku ale jeśli planujesz kolejną ciąże i od samego początku jesteś pod opieką lekarza to ono zmniejsza się do zera....zdarzają się częściej przypadki narodzin chorych dzieci u kobiet przed 35r co wynika z zaniedbań kobiet które olewają badania....
    Niby tak,ale opieką lekarza nie ma nic wspólnego z chorobami, które może mieć dziecko. Moja córa jest zdrowa ale badania prenatalne to duży stres...

    zem39vvjscbr7v2w.png
  • jaskra Autorytet
    Postów: 527 424

    Wysłany: 13 marca 2016, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania0141 wrote:
    panda80 wiesz niby ryzyko jest po 35 roku ale jeśli planujesz kolejną ciąże i od samego początku jesteś pod opieką lekarza to ono zmniejsza się do zera....zdarzają się częściej przypadki narodzin chorych dzieci u kobiet przed 35r co wynika z zaniedbań kobiet które olewają badania....

    Aniu, nie mogę się zgodzić. Wykrywalność się zwiększa, jak się jest pod opieką lekarza, ale ryzyko trisomii niestety ma ścisły związek z wiekiem i rośnie z każdym kolejnym rokiem.

    Zrobiłam wczoraj tartę cytrynową z tego przepisu: http://www.kwestiasmaku.com/desery/tarty/tarta_cytrynowa_z_beza/przepis.html

    REWELACJA! Polecam :D

    Wiecznie, na pewno wszystko będzie dobrze. Dobrze że będziesz pod kontrolą. I KTG regularne będziesz mieć :)

    wiecznie lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtiaisq5u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłej i spokojnej niedzieli dziewczyny :*

    Mamuśki w szpitalach trzymajcie się!

  • paprotka30 Autorytet
    Postów: 627 374

    Wysłany: 13 marca 2016, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli wszystko u mnie w normie.
    Zjadłam obfite śniadanie z lakomstwa i teraz leze bo nie mam siły się ruszyć ! : p
    Mężu jedzie w trasę i wróci pod wieczór, zanudze się, chyba przespie te parę godzin.
    Jutro mam wizytę ale po południu, stresuje się bo będę mieć ktg, ciekawe co tam wyjdzie... Najbardziej jednak ciekawi mnie ile moja Malenka przybrala na wadze. Mam nadzieje ze ma juz ponad 2500g : )

    No właśnie mówiąc o późnym macierzyństwie, miałam na myśli rosnące ryzyko chorób genetycznych. Nie chce nawet hipotetycznie rozmyslac nad tym co by było gdyby...

  • kredeczka91 Ekspertka
    Postów: 226 480

    Wysłany: 13 marca 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama najmłodszą siostrę rodziła w wieku 42 lat i to sama w domu (doświadczenie :P) bo położna nie zdążyła dojechać tak szybko poszło :D między nami jest 19 lat różnicy co nie przeszkadza nam w zżyciu się ;) ogólnie jest na 5 w różnych odstępach, ja najstarsza :) też planuję następne w przeciągu 2 lat, a trzecie ze spokojem po 30 :D

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

  • jaskra Autorytet
    Postów: 527 424

    Wysłany: 13 marca 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem, czy będzie mi łatwo zajść w kolejną ciążę, bo planuję dopiero koło 35 roku życia. Na pewno cieszę się, że teraz udało nam się tak bezproblemowo. Mam nadzieję, że równie bezproblemowo przejdziemy poród :D
    Chciałam mieć dziecko na studiach. Na pewno nie chciałabym przerywać specjalizacji, a kiedy ją skończę będę mieć 34 lata co najmniej, więc już nie będzie tak łatwo zajść, zwłaszcza, że mam PCOS.

    f2w3rjjgtiaisq5u.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 13 marca 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już w domu :)

    ania0141, _Saszka_, jaskra, Dobson, paprotka30, Larisa, jamniczakuchnia, Endzis, Aleksandrakili, wiecznie, Lanusia93, fabdorota, panda80 lubią tę wiadomość

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
‹‹ 1031 1032 1033 1034 1035 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ