Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mynia najgorsze masz za sobą,teraz z godziny na godzinę będzie tylko lepiej...nie miej żadnych wyrzutów bo akurat poród to jest sytuacja jedna z niewielu w życiu na którą zupełnie nie mamy wpływu.najważniejsze że masz już to za sobą,jeszcze ze 2 doby i będziesz śmigała...trzymaj się kochaniutka i ciesz się swoim skarbem a to ze na noc zabierają malucha to dobrze-przynajmniej odpoczniesz i organizm szybciej wraca do normy pomimo że narazie tego nie czujesz-ściskam
Lanusia93 lubi tę wiadomość
ania0141 -
Larisa nie ciekawa sytuacja z tym fotelikiem,współczuję,ale dobrze że teraz to zobaczyłaś gorzej by było gdyby mąż pojechał po fotelik jakby miał was odbierać ze szpitala...a myszki zżarły tylko pokrowiec czy były bardziej pazerne?bo sam pokrowiec często można dokupićania0141
-
ANIA mamy maxi coś cabrio fix wiec da się dokupić, ale podjadly sobie to co jest pod spodem w sposób taki,ze wątpię czy jest ok plus wyczyszczenie go też dobrze jakoś mnie martwiloby. Tak jak piszesz. Oprócz tego,że trzeba mieć pieniądze to fotelik kupić nie problem. Idziesz i masz trudno.
Iwonka jak się miewasz? Jak ciśnienie? Opuchlizna? -
Hej, witam się po ciężkiej nocy. Prawie do rana meczylam się z bólem biodra, miednicy czy czego tam. Jak musialam wstać albo się obrócić to ze łzami w oczach. Eh, nie wiem jak ja to wytrzymam do porodu. Porozmawiam jutro o tym z lekarzem ale pewnie stwierdzi ze takie uroki ciąży. Tylko ze termin mam za 12dni a na ewentualne wywoływanie mogę dostać skierowanie po tygodniu od tp. Czyli jakieś 3tygodnie bólu przede mną w najgorszym wypadku.
Iwonka mi lekarz też mówił ze ciśnienie powyżej 140/90 to szpital obowiazkowo. Nasze zdrowie I naszych dzieci w naszych rękach. Bardzo mi to utkwiło w pamięci.
Mynia dzielna jesteś, podobno ten cały bol sie zapomina szybko po porodzie! Trzymam kciuki za szybki powrót do formy. Mogę sobie tylko wyobrazić jaki to ból : /Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2016, 09:02
-
Dzień dobry,
Dziękuję za troskę kochane
Opuchlizna jest jak co dzień... rano mniejsza w dzień większa ale ciśnienie ok póki co... 123/85... obserwuję cały czas i zapisuje bo o tym wczorajszym incydencie wspomnę na wizycie w czwartek... chyba że coś się zmieni i będę zmuszona dzisiaj jechać sprawdzić ale mam nadzieję że będzie już ok -
Witajcie
Ja dzisiaj miałam ciężką noc... Refluks mnie obudził, a właściwie zaczęłam się dławić, myślałam, że się uduszę Później bałam się położyć. W dodatku bardzo mnie bolały biodra i kolana a o 3 w nocy Malutka tak się uaktywniła, że nie mogłam spać...No nic mam nadzieję, że będzie lepiej ale zgaga gigant powróciła... -
Dzień dobry Święta owocne
Mynia nie ma co się dołować, jeszcze troszkę i dojdziesz do siebie, tak widać musiało być i nie ma co gdybać. Każdy inaczej dochodzi do siebie.
Iwonkaa pewnie nieźle się przestraszyłaś... Dobrze że dzisiaj lepiej, ale uważaj na siebie mamusiu i jak dziewczyny piszą nie lekceważ tego wysokiego ciśnienia. Ja też mam wizytę w czwartek
Mnie wczoraj wieczorem dopadły bóle miesiączkowe, pewno też przez to, że trochę się nałaziłam Choć już na spacerek w tak piękną pogodę nie znalazłam sił... Wieczorem jechałam już na rezerwie rezerwy ha,ha
Miłego świętowaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2016, 10:05
-
nick nieaktualnyHej U mnie też ciężka noc... obudziłam się ok. 2:00 z obrzydliwą wysypką na połowie twarzy.. swędziało jak cholera Do tego serce waliło mi jak głupie i uderzenia gorąca na twarzy miałam.. Ściągłam męża z łóżka i chcialam jechać już do szpitala bo się wystraszylam ale jednak zostałam w domu.. Rano wysypka znikła.. uderzenia gorąca mam dalej i to tak beznadziejne i serce też wali jak głupie Może to ze stresu wszystko... Codziennie odliczam termin cesarki.. zostało 9 dni i chyba to mnie tak bardzo stresuje...
-
Hej. U mnie noc ok. Gorzej teraz. Obudził mnie kop w żebro, wstalam z ćmieniem brzucha. Czyści mnie od godziny i boli brzuch jak na @. Coekawe czy to wychodzi wczorajsze obżarstwo, czy mała robi sobie ze mnie jaja :p Dziś mam termin z usg II trymestru, na nic nie liczę sądzę, że spokojnie dotrwam do czwartkowej wizyty i piątkowego szpitala.
Karatka81, ania0141 lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry!
Ja mialam dobra nocke, dzis nie narzekam
Mala tak sie wypina, ze szok!! Ojj chcialabym miec domowe USG zeby zovaczyc co to porabia!
Aleksandrakilli, to na pewno stres zwiazany z terminem cesarki!! Ciezko powiedziec zebys sie starala o tym mie myslec, bo sie nie da niestety..to nawet w nocy w ppdswiadomosci jest. Ale pomysl, ze jeszcze 9 dni i Wasz Kurczaczek bedzie z Wami
Mynia, zdrowka dla Was!! Dacie rade :-*
Iwonkaa, odpoczywaj dzisiaj!
Milego dnia Mamuski i smacznych sniadanek. Ja jeszcze w lozeczku, zjadlam poki co banana i popilam sokiem. Mala niezle szaleje, chocbym miala jakis sztorm w brzuchu, haha. A jak boli momentami!! Ale uwielbiam te bolace wypinania i kopniaki -
Larisa no może uda się uratować Ja patrzyłam właśnie na feedo i fajne ceny na wyprzedaży m.in. fotelików
https://www.feedo.pl/B-40728-WB1-00095591/ , https://www.feedo.pl/B-40728-WB8-00092685/
https://www.feedo.pl/B-40728-WC1-00092793/Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2016, 10:09
Larisa lubi tę wiadomość
-
Ja bym raczej kupowala nowy fotelik niz czyscila po myszach..przeciez to tyle bakterii, a wszystkiego nie da sie wyczyscic. Nie ryzykowalabym, zdrowie dziecka najwazniejsze
jaskra, Larisa lubią tę wiadomość