X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • Endzis Autorytet
    Postów: 407 391

    Wysłany: 29 marca 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunday sprobuj pozaczepiac brzuszek postukac i poruszac u mnie pomaga i dzidzius odpowiada;)

    f2w3s65gpeorv80s.png
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 29 marca 2016, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunday poczekaj,teraz taki okres,że te dzieciaczki czasami mało ruchliwe...ja często pukam palcem w brzuch i mówię,żeby dał mi chociaż jakikolwiek znak i leniwie sie poruszy..
    Straciatella 60% to już jest coś,moment sie rozkręci:)

    ania0141
  • Sunday Autorytet
    Postów: 304 406

    Wysłany: 29 marca 2016, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pukalam i nic.. Zjem zaraz kanapke i zobaczymy..bo zawsze rano sie wypinala

    "Miłość jest pragnieniem, by komuś coś dawać - a nie otrzymywać."

    4z4sijb.png
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 29 marca 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciesze się, że moje cierpienia wczorajsze chociaż nie były na marne :P


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 29 marca 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunday wrote:
    No pukalam i nic.. Zjem zaraz kanapke i zobaczymy..bo zawsze rano sie wypinala
    moja ostatnio tak miała, zjadłam banana- bułke z dżemem truskawkowym i wypiłam słodką herbatę, dopiero łaskawie się ruszyła.


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak to jest z butelkami w szpitalu
    . w sensie załóżmy ze będę kp ale nie z cycka tylko lakatorem i do butelki (bo np. mały nie będzie chciał ssaç).. To oni mi wyczyszczą i wyparzą te butelki po skorzystaniu z niej??
    Planuje wziąć laktator ze sobą do szpitala to i butelki 2 x 60ml wezmę.. płyn do mycia butelek też mam wziąć? ? szczerze to zgłupiałam :/

  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 29 marca 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dają butelki jednorazowe, laktator dają i tylko końcówki trzeba wyparzać od niego :)


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2016, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatellaa wrote:
    U nas dają butelki jednorazowe, laktator dają i tylko końcówki trzeba wyparzać od niego :)
    ale oni to wyparzają tak? :p ciemna masa jestem jeśli o to chodzi hehe :p

    U mnie laktatora nie dają a z butelkami nie wiem wsumie :) ewentualnie zadzwonie i spytam :p

  • Larisa Autorytet
    Postów: 462 309

    Wysłany: 29 marca 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu nie myli. Samemu trzeba było się starać.

    f2w3ol2anio3j8u2.png
    mhsv15nmt1i18xj8.png
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 29 marca 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butelki są jednorazowe nic nie trzeba przy nich robić tylko mleko dajesz i wyrzucasz butle i dają nową - tak zrozumiałam moja koleżankę która rodziła kilka dni temu :P . Laktator dają wyparzony. Wiadomo co szpital to inne zasady.


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie są butelki jednorazowe, można oddać dziecko do karmienia albo przynoszą butlę. Mi przynoszą i karmię sama :)

    ania0141 lubi tę wiadomość

  • dichlieb Autorytet
    Postów: 284 339

    Wysłany: 29 marca 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej. Melduję się nadal w dwupaku. Od tygodnia śpię jak dziecko, tylko, że koło 1 w nocy pojawia się zgada, niestrawność. Nie wiem po czym?! Przecież nie jem późnej kolacji i w nocy nie podjadam, a wszystko mnie pali. Może młody mnie uciska. Nawet spanie z wyżej nie pomaga.....

    dqpr3e5eehj9ssyv.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 29 marca 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karatka81 wrote:
    Kinga opuchnięte kostki to już chyba standard na końcówce niestety... Ja jak zgodnie z zaleceniem gina prowadzę kanapowy tryb życia obrzęk jest mniejszy, a jak wczoraj wróciłam z bardzo krótkiego spacerku to miałam tak paseczki od butów poodbijane i w ogóle... A pierścionki normalnie ściągłam. Teraz szału nie ma :-( Ręce też lekko spuchnięte, zbliża się ten dzień jak nic ;-)
    Kurczę tylko mi jeszcze prawie miesiąc został... Wczoraj trochę pochodziłam w wysokich szpilkach, więc bardzo się nie zdziwiłam, ale dziś mnie nadal trochę trzyma. Tragedii nie ma bo obraczkę normalnie ściągam (ale paseczek jest). Wykopałam banki chińskie i zrobiłam lekki drenaż, ale szału nie ma, a już to widzę jak się masuję regularne (ja i regularnosc nie idziemy w parze ;))

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 29 marca 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dichlieb wrote:
    hej. Melduję się nadal w dwupaku. Od tygodnia śpię jak dziecko, tylko, że koło 1 w nocy pojawia się zgada, niestrawność. Nie wiem po czym?! Przecież nie jem późnej kolacji i w nocy nie podjadam, a wszystko mnie pali. Może młody mnie uciska. Nawet spanie z wyżej nie pomaga.....
    Może właśnie masz za długie przerwy w jedzeniu? Ja przy zgadze musiałam czesto jeść (tylko mało). Jak zaczęłam jeść surową marchewkę, to mnie pusciło no i zero picia przed spaniem, bo inaczej tylko na siedząco...

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 29 marca 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie. Pobrali mi krew na te wyniki cholestazy znowu, pobrali też gbs. Kolejna wizyta u gin w piątek. Ale przy badaniu wyszło że szyjki to już praktycznie nie ma (gdzieś z pól cm zostało) i gin stwierdził że za kilka dni pewnie urodzę. A raczej on dobrze mówi bo z Wiktorem też mi przewidział kiedy urodzę :P
    I tak samo powiedział że jak tylko poczuje skurcze lub wody odejdą do jechać szybko do szpitala bo podejrzewa że 2 godziny i urodzę :P
    Także tego no...już zaczynam się denerwować trochę ze mnie niedługo złapie i najgorzej jak męża w domu nie będzie...on też już się stresuje i ma mówić dla szefa że to już zaraz i żeby takich prac długich na polu nie robić

    ania0141, Karatka81, Aleksandrakili, mania, Larisa, panda80, Dobson lubią tę wiadomość

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 29 marca 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wykoncze się. Albo mnie czymś otruli na świętach, albo urodze dzis/jutro. Już myślałam, ze ze mną w miarę ok. A po bułce tak mnie znów czyści, ze masakra do tego ćmienie brzucha :(


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • paprotka30 Autorytet
    Postów: 627 374

    Wysłany: 29 marca 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jestem milo zaskoczona. Mamy juz wózek od miesiąca, stoi i czeka na nowego lokatora. No i w pewnym momencie zauważyliśmy ze z jednego z kół uchodzi powietrze systematycznie. Mąż zakleil dziurę dwa razy i nadal uchodzi ale wolniej. W końcu napisałam do serwisu, bo nie po to kupiliśmy nowy wózek żeby odrazu coś w nim robić. Szybko dostałam odpowiedź i dziś kurier przywiózł mi dwie nowe dętki. Także milo z ich strony, chociaż koszt dętki nie byłby pewnie wielki. Jednak chodzi o zasady : )

    ania0141, Karatka81, jamniczakuchnia, Lanusia93, Larisa, panda80, Rotenkopf lubią tę wiadomość

  • paprotka30 Autorytet
    Postów: 627 374

    Wysłany: 29 marca 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatellaa wrote:
    Wykoncze się. Albo mnie czymś otruli na świętach, albo urodze dzis/jutro. Już myślałam, ze ze mną w miarę ok. A po bułce tak mnie znów czyści, ze masakra do tego ćmienie brzucha :(

    Trzymam kciuki aby to było to i aby te Twoje męki nie szły na marne!

  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 29 marca 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatellaa wrote:
    Wykoncze się. Albo mnie czymś otruli na świętach, albo urodze dzis/jutro. Już myślałam, ze ze mną w miarę ok. A po bułce tak mnie znów czyści, ze masakra do tego ćmienie brzucha :(
    Straciatella fajnie to ujęłaś,obstawiam to pierwsze:)ha ha ha !
    nie no kobieto wczoraj ci napisałam,że w czwartek będziesz miała swojego skarbeczka przy sobie te twoje dolegliwości są typowo przedporodowymi dolegliwosciami,urodzisz urodzisz ,trzymam kciuki żebyś jak najszybciej urodziła-także ekspresowego porodu,trzymam kciuki:)

    ania0141
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 29 marca 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga szalona kobieto, szpilki? Szacun ha,ha :-) Ja niby do terminu om 3 tygodnie :-) Z Niko to jak M pamięta (ja mam dziurę w mózgu) to tak tydzień, póltora przed porodem mocno spuchłam, na twarzy to było widać na kilka dni przed. Gin mówił, że to jak najbardziej na końcu normalne. Teraz jak ściągałam pierścionki-kontrolnie ha,ha to ciężko zeszły, więc sobie odpuszczam zakładanie. Ja już chcę być po!!! :-)

    Larisa lubi tę wiadomość

‹‹ 1136 1137 1138 1139 1140 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ