Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania, no tak od wczoraj sie saczy, uczucie spoconego tylka.
Teraz skurcze ustaly, mala sie caly czas rusza. Nic leze, moze sie rozwinie akcja. Nie wiem czy powinnam zaczac chodzic zeby bardzoej rozkrecic skurcze -
Sunday wrote:Teraz na wkladce mam brazowa wydzieline. Wydaje mi sie, ze slabo sie saczy, bo od czasu do czasu mam uczucie spocenia, nie jest mokro, dziwne to jest
Sunday lubi tę wiadomość
ania0141 -
MagSz wrote:Dziewczyny które mu już rodziły - czy spuchniete palce u rąk wróciły wam do poprzedniego rozmiaru po porodzie? Bo ja już od wielu tyg nie noszę obrączki i zareczynowego i mam nadzieję że po porodzie palce wróca do normy...
Niestety ja musiałam po 1 porodzie obrączkę powiększać o rozmiar nie wspomnę ile par butów poszło papa
-
MagSz wrote:Dziewczyny które mu już rodziły - czy spuchniete palce u rąk wróciły wam do poprzedniego rozmiaru po porodzie? Bo ja już od wielu tyg nie noszę obrączki i zareczynowego i mam nadzieję że po porodzie palce wróca do normy...
Ja w pierwszej ciąży byłam tak spuchnieta ze wielkie crocsy mi na nogi ledwo wchodziły, ale po porodzie wszystko się ułożyło. Ja mam ten sam rozmiar butów jak i obrączka pasuje bez problemu. -
Czesc dziewczyny. Ja nic poza twardnieniami nie czuję, a na ktg pisały mi się skurcze (30, 60,100, 70). Pielegniarka stwierdziła, ze akcja się może ale nie musi przed terminem rozwinąć) Do tego szyjka zamknięta, wiec odstawiłam wczoraj juz całkiem progesteron (kilka dni przed ustalonym czasem) i jak ma się coś dziać to niech się dzieje, choć mam raczej przeczucie, ze przenoszę, to jednak wzięłam się za ogarnianie chaty na wszelki wypadek... Ale z tymi moimi dwoma bałaganiarzami, to nim skończę ostatnie pomieszczenie, to w tych początkowych juz bajzel
ania0141 lubi tę wiadomość
-
MagSz wrote:Ja mam termin z Om na sobotę ale nie sądzę zeby coś się działo... W sumie nie czuję nic poza twardnieniami brzucha, a tydzień temu na wizycie gin powiedział, że mały jeszcze ma sporo miejsca... Czuję że poród będzie wywoływany.... Ile ponterminie wywołuje się poród?
Ja miałam wywoływany 6 dni po terminie.Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Gratulacje dla nowych mamusiek!
Zdecydowanie ma Facebooku łatwiej mi się odnaleźć, ale postaram się zaglądać w miarę możliwości do Was. Szkoda że wszystkie nie jesteśmy jeszcze na Facebooku, bo po porodzie to już w ogóle czasu na forum nie znajdę, naprawdę tak jest łatwiej i przejrzyściej Właśnie czekam na KTG, ale to taka formalność, bo skurcze mam już przecież od tygodnia co kilka minut, a rozwarcie bez zmian- 0,5 cm.
Oj, kiedyś urodzimy, coraz częściej zaczynam myśleć pozytywnie i cieszyć się czasem jeszcze z brzuszkiem Nie chciałabym tylko znowu przenosić... Ale do 17.04 daję mojej myszce czas.
Miłego dnia dla wszystkich!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 13:05
ania0141, agulas lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Jestem po ciężkiej nocy, Młody po każdym jedzeniu w nocy płakał... Ja byłam do tego wykończona, bo w dzień nie położyłam się ani na 15minut i spanie mnie brało okropne. Teraz mój dzieciaczek słodko sobie śpi, a ja szybko sprzątam mieszkanie, liczę na to, że dzisiaj znajdę chwilę na małą drzemkę po obiedzie...
-
Funky09 wrote:Jestem po ciężkiej nocy, Młody po każdym jedzeniu w nocy płakał... Ja byłam do tego wykończona, bo w dzień nie położyłam się ani na 15minut i spanie mnie brało okropne. Teraz mój dzieciaczek słodko sobie śpi, a ja szybko sprzątam mieszkanie, liczę na to, że dzisiaj znajdę chwilę na małą drzemkę po obiedzie...ania0141
-
Lanusia93 wrote:To się dowiedziałam przy okazji KTG.. Przyszły moje wyniki posiewu, mam gronkowca. Mam przez 6 dni brać antybiotyk. Super...ania0141
-
mialam dzisiaj pierwszy raz ktg- płasko całkowicie. Żadnych skurczy. za to jak wracałam (mam kawałek do przejścia) złapał mnie taki skurcz że ledwo doszłam do domu..bolało bardzo i dluuugo nie chciało puścić, właściwie to cały czas mnie ćmi ten brzuch a co jakiś czas mocniej łapie ale nie robie sobie nadziei że coś sie z tego rozwinie pewnie się przeforsowałam i do wieczora przejdzie...
Ale przynajmniej posłuchałam sobie mojego Smyka kochanego bicie tego małego serduszka to najpiekniejsza muzyka na świecieania0141, Justyna Es lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witajcie Ania odezwij się po wizycie....
Ją miałam dziś załamanie... Wczoraj okazało się że Mała za dużo straciła na wadze w dodatku ma żółtaczkę i dziś podwyższoną temperaturę... Leży w inkubatorze pod lampami z wenflonem w główce po podają jej glukozę.Serce mi się kraje Muszą ją dokarmiać mm bo mam za mało pokarmu... Muszę jakoś rozkręcić laktację ale mam zamiar kupić mm do domu żeby nie była głodna... Jak macie jakieś rady odnośnie laktacji to dajcie znać... W dodatku okazało się że muszę dołączyć leki na nadciśnienie... Jestem w dołkuania0141 lubi tę wiadomość