Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCzy Wy też macie problem ze skórą? Ja dziś mam się zadrapać na udach i łydkach! Aż sięgnęłam po jakiś krem mimo, że nie lubię się smarować, ale kurde od kilku dni tak mnie swędzą te nogi, że masakra! Jak tego niczym nie zniweluje to znowu skończy się wybroczynami ;/ I to nie pierwszy raz w tej ciąży. Czytałam, że to może być choleostaza ciążowa ale w takich wypadkach skóra chyba swędzi cały czas i całe ciało, wiecie może coś o tym?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 20:48
-
Rotenkopf wrote:Czy Wy też macie problem ze skórą? Ja dziś mam się zadrapać na udach i łydkach! Aż sięgnęłam po jakiś krem mimo, że nie lubię się smarować, ale kurde od kilku dni tak mnie swędzą te nogi, że masakra! Jak tego niczym nie zniweluje to znowu skończy się wybroczynami ;/ I to nie pierwszy raz w tej ciąży. Czytałam, że to może być choleostaza ciążowa ale w takich wypadkach skóra chyba swędzi cały czas i całe ciało, wiecie może coś o tym?
Oj nie wiem ja tak nie mam .. ale sądzę że wtedy by całe ciało swędzialo;) mnie za to brzuch swędzi bardzo często -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny podczytuję Was na bieżąco, staram się wyłapać wszystkie ważne informacje na pierwszą stronę. Może to dziwne, ale jesteście moim ukojeniem mimo, że Wy cieszycie się maluszkami a ja za moim cichuteńko upuszczam łzy.
Cieszę się jednak waszym szczęściem i tym, że mogłam tu z wami być choć przez chwilę czułam się najszczęśliwszą kobietą na ziemi.
Anastazja dobrze że się dziś odezwałaś, bo się martwiłam o Was.
Dziewusia z niepokojem czekam na wyłącznie dobre wieści od Ciebie.
A Was wszystkie gorąco całuję i pozdrawiam.Iwonkaaa, Rotenkopf, mania, jamniczakuchnia, Anastazjaaa, ilonia1984, dichlieb, madziutek 23, Mynia, Babu, ewcia21k lubią tę wiadomość
-
Rotenkopf wrote:Czy Wy też macie problem ze skórą? Ja dziś mam się zadrapać na udach i łydkach! Aż sięgnęłam po jakiś krem mimo, że nie lubię się smarować, ale kurde od kilku dni tak mnie swędzą te nogi, że masakra! Jak tego niczym nie zniweluje to znowu skończy się wybroczynami ;/ I to nie pierwszy raz w tej ciąży. Czytałam, że to może być choleostaza ciążowa ale w takich wypadkach skóra chyba swędzi cały czas i całe ciało, wiecie może coś o tym?
Mnie ostatnio swędział brzuch. Posmarowałam się Palmersem i przeszło:) sucha skóra też swędzi. -
Malinkowe oczekiwanie wrote:Dziewczyny podczytuję Was na bieżąco, staram się wyłapać wszystkie ważne informacje na pierwszą stronę. Może to dziwne, ale jesteście moim ukojeniem mimo, że Wy cieszycie się maluszkami a ja za moim cichuteńko upuszczam łzy.
Cieszę się jednak waszym szczęściem i tym, że mogłam tu z wami być choć przez chwilę czułam się najszczęśliwszą kobietą na ziemi.
Anastazja dobrze że się dziś odezwałaś, bo się martwiłam o Was.
Dziewusia z niepokojem czekam na wyłącznie dobre wieści od Ciebie.
A Was wszystkie gorąco całuję i pozdrawiam.
Cieszymy się ze w jakikolwiek sposób możemy Ci pomóc !❤
Równie bardzo mocno Cię ściskam i pozdrawiam! 3 maj się kochana !Malinkowe oczekiwanie lubi tę wiadomość
-
Iwonkaaa wrote:Malinkowe jesteś taka dzielna ze tu zagladasz... jak się masz? Pracujesz? Kochanie sciskamy cieplutko:*
30 września mam wizytę u gina. Wezmę jeszcze max tydzień lub dwa zwolnienia, żeby się trochę ogarnąć. Fizycznie czuje się dobrze, dzisiaj już nie krwawię, nic nie boli. Najgorszy był weekend pod względem dolegliwości i bólu. Bezsenność minęła. No a psychicznie... cóż lekko nie jest ale się nie daję. Mąż i rodzice wspierają mnie jak mogą. Ja staram się czymś zająć. Od czasu do czasu popłynie łza, ale szybko staram się opanować, żeby nie popaść w depresję jak przy pierwszej stracie.
Trochę ochłonęłam, bo od razu po tym co się stało powiedziałam, że już nigdy nie chcę zajść w ciążę i koniec kropka. Minęło mi to. Teraz czuję, że kolejna ciąża będzie dla mnie lekarstwem. Postanowiłam przez te trzy miesiące kiedy mamy czerwone światło od starań zrobię na własną rękę wszelkie możliwe badania, przygotuję swój organizm i będziemy próbować ten ostatni raz. -
Malinkowe, niesamowicie jesteś twarda. Podziwiam Cie;)
Dzisiaj przypadkiem wpadłam na Twój pamiętnik na belly. Nie pamiętam, kiedy tak płakałam...
Dziewussia, odezwij się, bo zjem paznokcie całe z nerwów!Malinkowe oczekiwanie lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny moje kochane u mnie wszystko pieknie, dzidzius zdrowy, mas zaprosil mnie na kolacje przy swiecach, zaskoczona bylam, przepraszam was ze nie napisalam wczesniej, napisze wiecej szczegolow jak bede w domu i wstawie fote. Przepraszam ze martwilyscie sie o mnie. Bedziemy miec synkaaaaaaa . Buziaki
fabdorota, Endzis, Iwonkaaa, Malinkowe oczekiwanie, jamniczakuchnia, Funky09, Straciatellaa, Anastazjaaa, ilonia1984, dichlieb, Wiolcia1405, mania, triste, Rotenkopf, madziutek 23, Kajka, Lanusia93, Sunday, Babu lubią tę wiadomość
-
Malinkowe Kochanie jesteś młoda kobietą i głęboko wierzę że Bóg obdarzy Cię szczęściem takim o jakim nie śnisz!!! Nie poddawaj sie!!! Wszystko najpiękniejsze przed Tobą!!! Uwierz w to! Z całego serca trzymamy kciuki... i czekamy na dobre wieści :*
Malinkowe oczekiwanie, dichlieb lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalinkowe kochana dzielna jesteś :*
Iwonkaaa gratuluję mgr!
Dziewczyny, super że wizyty udaneJa już z niecierpliwością czekam na kolejną i mam nadzieję że poznam już płeć!
Mnie ciągnie brzuch i częściej sikam. Apetyt na słodkie, twaróg, winogrona... Mięso fuuuuuj.
Coś mnie zaczynają boleć zębyA dentysta dopiero 1 października.
Malinkowe oczekiwanie lubi tę wiadomość
-
Malinkowe oczekiwanie wrote:Dziewczyny podczytuję Was na bieżąco, staram się wyłapać wszystkie ważne informacje na pierwszą stronę. Może to dziwne, ale jesteście moim ukojeniem mimo, że Wy cieszycie się maluszkami a ja za moim cichuteńko upuszczam łzy.
Cieszę się jednak waszym szczęściem i tym, że mogłam tu z wami być choć przez chwilę czułam się najszczęśliwszą kobietą na ziemi.
Anastazja dobrze że się dziś odezwałaś, bo się martwiłam o Was.
Dziewusia z niepokojem czekam na wyłącznie dobre wieści od Ciebie.
A Was wszystkie gorąco całuję i pozdrawiam.Malinkowe oczekiwanie lubi tę wiadomość