Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wczoraj mialam wizyte. Ciagle plamie ale fasolka zyje i dzielnie sie trzyma. Myslalam ze genetyczne za tydzien mi zrobi ale zrobil juz wczoraj. Przyziernosc 1,2, kosc nosowa widoczna. Pytalam czy moge juz byc spokojna. Usmiechnal sie i powiedzial ze ciaza jak na te warunki jest silna ale poczekajmy jeszcze z zakupami pierwszych ubranek.
Mimo wszystko wizyta ok! Ciesze sie ze Wasze rowniezEndzis, Funky09, Kajka, Lanusia93, Mynia, Malinkowe oczekiwanie, Sunday, Babu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewussia, normalnie dałabym Ci kopniaka! Ale za te wspaniałe wieści mogę sobie odpuścić
czekamy na fotki
na ile % lekarz miał pewność co do płci?
Ja miałam ciężką noc i nawet nie pamiętam kiedy mój mąż wrócił z pracy, tak bardzo byłam śpiąca i tak bardzo często chciało mi się siusiu ;p
Edit:
Dzień też nie zapowiada się najlepiej ;( zjadłam kanapkę z serem i momentalnie musiałam iść się spoufalać z kibelkiem ;( -
Malinkowe' oczekiwanie 3mam kciuki by szczescie uśmiech nęło się do Ciebie ;*
Dziewussia super wieścifajnie że już wiesz co będziecie mieli
chłopczyka szybciej można wyszukać
Udanego weekendu mamusie i fasolki ;*Malinkowe oczekiwanie lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja z dobrymi wieściami
. Wczoraj mieliśmy wizytę. Było usg genetyczne + pobranie krwi na test pappa (tu wyniki gdzieś za 2 tygodnie). Ciągle mam przed oczami jak maluszek się wiercił i widok twarzy mojego męża na widok maluszka :*. Niesamowite uczucia
. Na usg wszystko w porządku. Słyszeliśmy serduszko
. Pan dr pokazywał nam też w 3d i zrobił sporo fotek
Endzis, Funky09, Rotenkopf, Kajka, Lanusia93, jamniczakuchnia, Sunday, Babu, ewcia21k lubią tę wiadomość
-
Rotenkopf
cholestaza objawia się pod koniec ciąży
z tego co czytałam i wypytywałam lekarza ponieważ mnie
tak około 9tc swedzialy dziwnie rece i nogi jak by np cos mi siedzialo hehe
potem przeszłotakze tym to sie nie przejmuj;*
a ten świąd na cholestaze to jest taki ze nawet w nocy musisz sie drapac
az powstaja takie wypieki ..
Malinkowe oczekiwanie
nie znałam historii ale domyślam się co się stało ;*
także mocno mocno cie ściskam i wierze ze teraz sie uda i gwiazdka z wami
zostanie<3333 jestes dzielna i podziwiam cie;*
dziewussia
Gratulacje synusiaprzeczuwałaś coś ? na synka?
super ze wszystko oki ;*
Malinkowe oczekiwanie lubi tę wiadomość
-
Rotenkopf wrote:
Edit:
Dzień też nie zapowiada się najlepiej ;( zjadłam kanapkę z serem i momentalnie musiałam iść się spoufalać z kibelkiem ;(
Ostatnio puscilam pawia na mieścieNa szczęście szy ko się schowalam i nikt nie widział
-
nick nieaktualny
-
Rotenkopf wrote:No właśnie w nocy prawie rozdrapałam sobie wszystkie pieprzyki na dłoniach i rękach od drapania ;/ myślałam, że już nie dam rady i pójdę po szczotke ryżową...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 10:50
-
Tak się zastanawiam, czy mój gin jest tak ostrożny w ocenie płci czy rzeczywiście jest na razie fifty fifty ; )
Bo jak dziecię się ładnie ułożyło, to nic a nic nie widziałam między nóżkami, ale lekarz stwierdził, że nie może określić płci. Więc może jest tak, że gdy w 12 tc nic jeszcze tam nie ma, to jednak może wyrosnąć?U Ciebie Rotenkopf jest 70% szans na dziewczynkę, więc może u mnie też?
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Malinkowe oczekiwanie wrote:Dziewczyny podczytuję Was na bieżąco, staram się wyłapać wszystkie ważne informacje na pierwszą stronę. Może to dziwne, ale jesteście moim ukojeniem mimo, że Wy cieszycie się maluszkami a ja za moim cichuteńko upuszczam łzy.
Cieszę się jednak waszym szczęściem i tym, że mogłam tu z wami być choć przez chwilę czułam się najszczęśliwszą kobietą na ziemi.
Anastazja dobrze że się dziś odezwałaś, bo się martwiłam o Was.
Dziewusia z niepokojem czekam na wyłącznie dobre wieści od Ciebie.
A Was wszystkie gorąco całuję i pozdrawiam.
Podziwiam Cię za Twoją siłę... Ja się rozpadłam na kawałki w marcu 2013...
Ślę dużo uścisków i czekamy na wieści od Ciebie, na te upragnione wieściMalinkowe oczekiwanie lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Kajka wrote:Tak się zastanawiam, czy mój gin jest tak ostrożny w ocenie płci czy rzeczywiście jest na razie fifty fifty ; )
Bo jak dziecię się ładnie ułożyło, to nic a nic nie widziałam między nóżkami, ale lekarz stwierdził, że nie może określić płci. Więc może jest tak, że gdy w 12 tc nic jeszcze tam nie ma, to jednak może wyrosnąć?U Ciebie Rotenkopf jest 70% szans na dziewczynkę, więc może u mnie też?
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
Rotenkopf wrote:Mynia, jak patrze na ilość Twoich cykli starań to brakuje mi słów, ale wiem, że jesteś zajebiście wytrwałą osobą. Ja po dwóch pierwszych cyklach prawie wpadałam w depresje a w trzecim w końcu się udało
Pierwszym razem udało się od razu, w zasadzie z zaskoczenia więc myślałam, że znów tak będzie. A tu pierwszy miesiąc nic, drugi nic, trzeci piąty. Po pół roku już świrowałam. Do depresji było chyba niedaleko, co miesiąc cały dzień płakałam i myślałam, że nigdy się nie uda. Okropność, nikomu tego nie życzę. Do tego dookoła "życzliwi" - na weselu w maju 6 osób się mnie pytało kiedy u nas, że nie ma na co czekać, czy wolimy robić karierę. Brak słów...
A te moje 11 cykli to i tak nic przy dziewczynach na Ovu, co czekają po kilka lat. Ja bym nie dała rady...
Jeszcze raz gratuluję Wam dziewczyny pięknych bobasków, ja też uwielbiam patrzeć na zdjęcia, wrzucajcie jak najwięcej- szczęśliwy
-
wiecznie wrote:mi się wydaje, że określanie płci na tym etapie ciąży to trochę jak wróżenie z fusów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 11:13