Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
chociaż nie udzielam się to od czasu do czasu podczytuję Was W przyszłym tyg może będę troszkę więcej udzielać się ale nie daję gwarancji bo już chcę ruszyć z zakupami 
Korzystając z urlopu oczywiście remontujemy i powolutku posuwamy się do przodu, pokoik do kwietnia na pewno skończymy hehe
Mam nadzieję że już żadna nie będzie się zamartwiać i teraz będą tylko same szczęśliwe mamusie
Wróciłam z wizyty i jestem bardzo szczęśliwa ostatnio pisałyście o badaniach genetycznych, ja nie zdecydowałam się bo wiedziałam że maluszka i tak będę kochać, mąż miał takie samo zdanie (skończyłam oligofrenopedagogikę więc wiem co i jak), a już nie wspominam o zafałszowanych wynikach 
Jako że chodzę do lekarza na nfz nawet nie pomyślałam że będzie robił dokładne pomiary a tu miła niespodzianka
Dzieciaczek jest zdrowy NT 1,6 mierzył też inne miejsca ale nie podawał mi wyników tylko zapisał u siebie w karcie, ważne że wszystko na swoim miejscu i na tym etapie maluszek jest zdrowiutki 
Jak mówiłam mężowi o badaniu i wynikach to aż się wzruszył, powiedział że wiedza czy dziecko jest zdrowe na tym etapie jest jednak ważna też poczułam ulgę ale przy drugim dziecku (tak jest w planach hehe) też pewnie nie zdecyduję się na typowe badanie genetyczne.
Moje pozytywne myśli cały czas są ze mną, a od dzisiaj to już spaceruję w chmurach
Teraz chyba mogę już zalewać Was tymi pozytywnymi "myślami"??? :>
No i mogę zjeść kiełbasę prosto z lodówki
ogólnie trzeba jęść to na co ma się ochotę aby dziecko poznawało wszystkie smaki
P.S. jeszcze płeć nie jest znana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 13:12
dziewussia, jamniczakuchnia, Babu, Wiolcia1405, dichlieb, ewcia21k, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jestem po wizycie. Dzidziuś zdrowy, wszystko na swoim miejscu, no i na 90% będzie CHŁOPAK
dziewussia, Rotenkopf, fabiola, jamniczakuchnia, Endzis, fabdorota, essentiel, mania, Babu, triste, Wiolcia1405, ewcia21k, Olina, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie wiem ile Hania ma cm bo lekarka powiedziała, że skoro nie dawno miałam szczegółowe usg prenatalne to ona sprawdzi tylko serduszko i główkę. Na dodatek Hania nie chciała współpracować i leżała pleckami do nas więc lekarka musiała się trochę namęczyć wspominałam już, że znowu Hania urosła na tyle, że znowu mamy dzień do przodu?
-
nick nieaktualnyGratuluję udanych wizyt! Chcę tu widzieć same szczęśliwe mamusie!
Ja dzisiaj byłam u dentystki wymienić lekarstwo w zębie, fuuuuuj. Potem na zakupach spożywczych i po olejek do Rossmanna, bo już mi się kończy na brzuszek Teraz relaks i robię drożdżowe
Powiem Wam że strasznie się cieszę że będę mamą I pewnie w przyszły weekend poznam płeć na usg 3d aaaaaaaaaa
dziewussia, Iwonkaaa, ewcia21k, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
Hej Mamuśki!
Ja już w domu jestem. Byłam u Pani genetyk, omówiliśmy test nifty i test harmony.
Okazało się że te testy nie są diagnostyczne, czyli zawsze istnieje ryzyko błędu.
Jedyną metodą dowiedzenia się czy dziecko jest zdrowe jest amniopunkcja. Pani poleciła mi dr Dudarewicza z ICZMP z kliniki genetyki. Dostałam skierowanie do ICZMP. Pani powiedziała że jak ktoś wie jak to zrobić i jest doświadczony to bardzo bardzo rzadko zdarzają się komplikacje. Pojechaliśmy na oddział- umówiłam się na 21 października na godzinę 8 na amniopunkcję. Podjęliśmy decyzję razem z mężem. Lekarz który mnie zapisywał (dr Dudarewicz- odszukałam go) powiedział na podstawie badań które mu pokazałam że podejrzewa kłopoty z łożyskiem a dziecko wg usg jest zdrowe. Kazał się uspokoić i przyjechać na zabieg spokojną bo jak będę zdenerwowana to macica będzie się kurczyć.
Ciesze się u Was ok, wizyty udane, czekam na kolejne wieści.
fabdorota, niunia26, ewcia21k, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewussia, ja robiłam genetyczne prywatnie u doktora Dudarewicza i nie spotkałam nigdy bardziej kompetentnego lekarza. Jeśli będą u nas wskazania do amnio (oby nie!), to też pójdę do niego. Ufam mu w 100%, zresztą wszystkie moje znajome na ważniejsze badania trafiały do niego. Przy tym gość ma klasę i poczucie humoru, potrafi rzeczowo wszystko wytłumaczyć i uspokoić.
Będzie dobrze! :*Pola, córcia młodsza o tydzień wg usg 
-
ja robiłam badanie genetyczne u dr. Roszkowskiego (Warszawa). Ponoć najlepszy specjalista w stolicy jesli chodzi o wykrywanie wad. Na pierwszym usg w 12 tyg i 3 dniu nie widział kości nosowej, przez tydzien żyłam w mega stresie, tydzien później kostka sie pokazała. Pozostałe parametry w normie. Odetchnęłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 14:16
Malinkowe oczekiwanie lubi tę wiadomość
-
dziewussia zobaczysz,będzie dobrze trafiłaś do kompetentnego lekarza, napewno odpowiednio się Wami zaopiekuje
Dziewczyny, powiedzcie mi proszę - jak duże macie brzuszki? U mnie praktycznie nic nie widać mimo,że moja fasolka rośnie jak oszalała. Jeśli chodzi o wagę to nawet spadła w dół,ale gin stwierdził,że skoro maleństwo rośnie to nic takiego. Tak po cichutku marzy mi się już chociaż malutki brzuszek... Jak to wygląda u Was?
❤ Mikołaj 1.02.19 ❤
❤ Hanna - 11.04.16 ❤
-
Rotenkopf
Dr Dudarewicz w średnik wieku (na oko ok.50tki)
http://www.znanylekarz.pl/lech-dudarewicz/ginekolog-genetyk/lodz
jakoś tak mnie uspokoił. Opinie ma bardzo dobre. Dzwoniłam do mojego gina i powiedziałam co załatwiłam, powiedział że bardzo dobrze że właśnie Dudarewicz zrobi mi ten zabieg.
fabdorota gdzie masz zamiar rodzić??
ja brzuszek mam dość spory ale pewnie dlatego że przed ciążą miałam nadwagę.
waga stoi w miejscu a w spodnie sprzed ciązy nie mieszczę się od ok miesiąca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 14:25
-
essentiel wrote:dziewussia zobaczysz,będzie dobrze trafiłaś do kompetentnego lekarza, napewno odpowiednio się Wami zaopiekuje
Dziewczyny, powiedzcie mi proszę - jak duże macie brzuszki? U mnie praktycznie nic nie widać mimo,że moja fasolka rośnie jak oszalała. Jeśli chodzi o wagę to nawet spadła w dół,ale gin stwierdził,że skoro maleństwo rośnie to nic takiego. Tak po cichutku marzy mi się już chociaż malutki brzuszek... Jak to wygląda u Was?
U mnie z samego rana nic nie widać (lekką wypukłość nad spojeniem łonowym jedynie) ale wystarczy że napije się czegos lub zjem nawet niewiele a wywala mi brzuchol tak ze nie moge dopiąć spodni - w pracy siedze z rozpiętym guzikiem w dżinsach
-
Essentiel ciesz się tak małym brzuszkiem bo to długo nie potrwa a jak już się pojawi to będzie rosnąć w zastraszającym tempie
Ja miałam brzuch od razu i nie mogłam tego przeżyć że to już. Na szczęście się przyzwyczaiłam
https://www.maluchy.pl/li-72361.png -
Dziewussia, w Rydygierze:) a Ty co planujesz? O porodowce w ICZMP słyszałam wiele złego i bardzo daleko mam do niej. W Rydygierze pracuje moja gin, no i szpital już sprawdziłam na własnej skórze...
A mój brzucho już jest taki nie do ukrycia bez szans na noszenie spodni sprzed ciąży. Ale ja się nim bardzo cieszę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 14:36
Pola, córcia młodsza o tydzień wg usg -
Ja swoim się już chwalilam 5 miesiąc jak nie dalej... Ale to druga ciąża i po pierwszej zostało trochę skóry także to też się przyczynia Ale brzuch mam mega napięty... koleżanki pytają czy na pewno mam jedno szczęście w brzuszjui...essentiel wrote:dziewussia zobaczysz,będzie dobrze trafiłaś do kompetentnego lekarza, napewno odpowiednio się Wami zaopiekuje
Dziewczyny, powiedzcie mi proszę - jak duże macie brzuszki? U mnie praktycznie nic nie widać mimo,że moja fasolka rośnie jak oszalała. Jeśli chodzi o wagę to nawet spadła w dół,ale gin stwierdził,że skoro maleństwo rośnie to nic takiego. Tak po cichutku marzy mi się już chociaż malutki brzuszek... Jak to wygląda u Was?
-
mój gin pracuje w CZMP- nie wiem właśnie co zrobić..fabdorota wrote:Dziewussia, w Rydygierze:) a Ty co planujesz? O porodowce w ICZMP słyszałam wiele złego i bardzo daleko mam do niej. W Rydygierze pracuje moja gin, no i szpital już sprawdziłam na własnej skórze...
Ogólnie jak leżałam 3 razy w szpitalu to nie mam zastrzeżeń.
Zastanawiałam się czy jak będzie bliżej porodu nie pogadać z ginem konkretnie-
ten mój pracuje w klinice rozrodczości i terapii płodu- mówił że on swoje pacjentki wysyła na oddział matczyno- płodowy i tam przekazuje kolegom, zagląda do swoich pacjentek. Mam do niego spore zaufanie, raczej nie chciałabym go zmieniać- sama nie wiem. Rozmawiałam z nim że pod koniec ciąży może mnie położyć na oddziale u siebie i tam doczekam sobie do porodu. Do Łodzi mam 60km i z bólami porodowymi, po odejściu wód nie chciałabym jechać samochodem. Kolejny ciężki temat. Jak się nazywa twoja gin?
-
Hej gratuluje udanych wizyt!
U mnie brzuch rano nie za duży ale rośnie w ciagu dnia chodzę juz tylko w spodniach i leginsach ciążowych. Strasznie mi się mój brzucho podoba bo idzie do przodu moje wcięcie w talii jest takie jak było
Dziewussia super, że trafiłaś na kompetentnego dr i że potrafił Cie uspokoić powiedział, że dzidziuś zdrowy wiec wszystko będzie dobrze.
Moja mama musi juz zaplanować urlop na przyszły rok i dzwoni i się mnie pyta kiedy dokladnie rodzę bo ona musi wiedzieć a skąd ja mam to wiedzieć musi pogadać z moją malutką kiedy chce wyjść na świat
Zaczynam 15 tydzień jejku jak ten czas przyśpieszył czyli niedługo będzie kwiecień
A wyczytalam, że z usg termin mi sie przesunął na 8go kwietnia wczesniej to jakos przeoczyłam.
Iwonkaaa piękny!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 14:44
jamniczakuchnia lubi tę wiadomość
22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g
