X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • Wiolcia1405 Autorytet
    Postów: 619 525

    Wysłany: 18 października 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fabiola wrote:
    Witam się z rano po nie przesłanej nocy :( Hania ma taki katar że nie nadążam z wycieranie :( mam nadzieję że Wy milej rozpoczniecie niedzielę :)

    Wspolczuje .. katar to takie męczące dla dzieci i dla rodziców równa się nie przespana noc . :(
    Z mojej strony mogę Ci polecić :
    frida/katarek + sól morska + maść majerankowa + Calcium 2x3ml ( wysusza katar ) i na noc kropelki dla niemowląt nasivin do każdej dziurki 2 kropelki ... Nam po 3 dniach przechodzi z tym zestawem ;)


    fabiola lubi tę wiadomość

    f2w39jcgyl35ko6r.png

    mker2l4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rana z beznadziejnym humorem, tak mnie gardlo boli ze umre... a dopiero co z przeziebienia wyszlam.. albo i nie wyszlam...
    Aale moze dzis juz do domu wyjde.. Oby!!;)
    Dzis szalenstwo na sniadanie dostalam szynke!;p chyba sie pani pomylila;p

  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 18 października 2015, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili zdrówka życzę i obyś wyszła do domu.
    Jamniczakuchnia piękny dzidziuś.
    Ja miałam wczoraj wyjść ale znaleźli cos nieprawidłowego w zapisie z holtera i musze zostac miałam jeszcze raz ekg będę miała dodatkowe jakies badania i badania krwi jonogram i crp najgorsze, że nikt nic nie tłumaczy i nie mówią co tam jest nie tak :( jesli jutro badania wyjdą dobrze to może wyjde ale nie zanosi się :(

    Pozdrawiamy

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpitalne dziewczyny trzymam kciuki żebyście już zaraz wychodziły :*

    Mój mąż wczoraj popił z kumplem z radości i teraz zdycha haha :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania tobie tez dużo zdrowka. Ja tez jeszcze zostaje.. Juz mam dosc, leze i becze ciagle :( dołuje mnie ten szpital coraz bardziej :(

    Jamniczakuchnia hehe niech pocierpi troche :))

  • Wiolcia1405 Autorytet
    Postów: 619 525

    Wysłany: 18 października 2015, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspolczuje Wam tego pobytu w szpitalu ja swoje się należałam przez 3 krotne operacje na kolanie :( Im dłuższy pobyt tym gorsze samopoczucie wiec śle Wam dużo zdrówka i sił :*

    Jamniczakuchnia mój małż wczoraj też popil tyle ze z sąsiadem :) jak wstanie zaserwuje mu soczystego focha bo ja miałam dziś pospać a on przejąć od rana dyżur nad małym, obiadem itp :)
    Twojego kac jest uzasadniony i jak najbardziej słuszny :D zdrowie dzidzi trzeba uczcić! :p

    Ja zabieram się za obiad a potem mam pełno papierologi czyli tego co nienawidzę :/ ehh ..
    Spokojnej niedzieli kochane mamusie :*

    f2w39jcgyl35ko6r.png

    mker2l4.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 18 października 2015, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fabiola wrote:
    Witam się z rano po nie przesłanej nocy :( Hania ma taki katar że nie nadążam z wycieranie :( mam nadzieję że Wy milej rozpoczniecie niedzielę :)

    Przybijam piątkę! Dziś Lilka pół godziny wyła w nocy, po prostu się darła. Głupie zęby :( Pierwszy raz tak dramatyzowała z powodu zębów.

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • 28latkaa Autorytet
    Postów: 447 492

    Wysłany: 18 października 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) życzę cierpliwości mamusiom w szpitalach, a ja tez miałam kiepska noc z powodu pęcherza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 09:48

    km5smg7yv4tozota.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 18 października 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mania wrote:
    Aleksandrakili zdrówka życzę i obyś wyszła do domu.
    Jamniczakuchnia piękny dzidziuś.
    Ja miałam wczoraj wyjść ale znaleźli cos nieprawidłowego w zapisie z holtera i musze zostac miałam jeszcze raz ekg będę miała dodatkowe jakies badania i badania krwi jonogram i crp najgorsze, że nikt nic nie tłumaczy i nie mówią co tam jest nie tak :( jesli jutro badania wyjdą dobrze to może wyjde ale nie zanosi się :(

    Pozdrawiamy

    Nie znam się zupełnie na sprawach związanych z sercem, ale mam nadzieję, że będzie wszystko w porządku i szybko Was wypuszczą. Niech porobią odpowiednie badania za jednym zamachem.
    Buziaki dla szpitalnych, dzielne jesteście <3

    A ja miałam dziś taki realistyczny sen, śnił mi się mój ślub :D Ze wszystkimi szczegółami, obrączkami, przysięgą.

    Mój mi się niedawno oświadczył, to pewnie stąd te sny :D

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 18 października 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Dziewczyny ❤ psychika siada przy takim pobycie ale dla dziecka wszystko.
    Dobrze, że towarzystwo fajne to zawsze troche przyjemniej.

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • 28latkaa Autorytet
    Postów: 447 492

    Wysłany: 18 października 2015, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda dla dziecka możemy wiele znieść , uwielbiam niedziele i ten pyszny rosołek idę gotować :)

    km5smg7yv4tozota.png
  • Endzis Autorytet
    Postów: 407 391

    Wysłany: 18 października 2015, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania i Aleksandrakill życzę szybkiego powrotu do domku:* w koncu dzis niedziela może stad takie uroczyste sniadanko;P ja nigdy w zycii nie lezalam w szpitalu i powiem wam ze boje sie jak zniose te doby po porodzie. Jakos mnie brzydzą i przerażają ...
    Ja nie mam pomysłu na obiad , chyba zrobie tylko jakas zupkę. A teraz mi sie zachciało bułeczki z pasztetem i korniszonem. Zaraz budze seojego niech leci po ogorki:P

    Larisa lubi tę wiadomość

    f2w3s65gpeorv80s.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mój sobie popije to nigdy nie mam dla niego współczucia :P Zawsze się z niego śmieje a on błaga o herbatkę i o odrobinę empatii hahaaaaaa. I zawsze jaki grzeczniutki jest - ogarnie ławę po piciu, itp. Dzisiaj jeszcze czeka go zmywanie, a ja właśnie rozsiadłam się na kanapie :D

    Coś mam niedobre przeczucie, że jego rodzice dzisiaj nam się wbiją z niezapowiedzianą wizytą ;/

  • jaskra Autorytet
    Postów: 527 424

    Wysłany: 18 października 2015, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mania, a dlaczego Cię w zasadzie skierowali na tego Holtera? Coś Ci wyszło w EKG? Nie znoszę, jak lekarze nie informują. Ciekawe czy oni by chcieli sobie leżeć w szpitalu w niepewności. Szkoda, że partnerski model leczenia dopiero w Polsce zaczyna raczkować..

    Dawno nie pisałam, bo miałam bardzo dużo zajęć na uczelni. W tym tygodniu musiałam odrabiać nieobecności na dyżurach (na nogach od 6.30 do 20.00), w piątek miałam zaliczenie. Ten tydzień był dla mnie na tyle pracowity, że w czwartek, mimo że wcześniej wróciłam z zajęć, to totalnie nie miałam siły się uczyć. Moje samopoczucie było fatalne, bolała mnie głowa, miałam mdłości a na wieczór z tej bezsilności się poryczałam.. Od piątku odczuwam twardnienie macicy. Biorę magnez, raz nawet no-spę wzięłam. Mam nadzieję, że to z powodu zbyt dużej liczby wychodzonych kilometrów. W sumie dzisiaj po odpoczynku jest już dużo lepiej.

    Od tygodnia podsłuchuję sobie Marysię detektorem :) trochę to uspokaja.

    Wczoraj zrobiłam rundkę po lumpeksach w okolicy, bo mnie Wasze relacje zachęciły, ale totalnie nic nie znalazłam. Może trafiłam na kiepskie akurat, bo nie mam w sumie doświadczenia w takich poszukiwaniach, ale zniechęciło mnie to na dobre i chyba sobie dam spokój z lumpeksami. W ogóle to wpadłam w totalny szał zakupowy. Wczoraj zaszalałam w Pepco i na wyprzedaży online w Smyku. Wylicytowałam też 3 paczuszki na allegro- na razie przyszły 2 i tylko jedna mi się podoba, bo ubranka niezniszczone. Praktycznie za każdym razem, kiedy jestem na zakupach kupuję coś dla kruszynki a jeszcze nie jestem nawet w połowie ciąży.. Nie umiem się powstrzymać ;)

    dziewussia lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtiaisq5u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili wrote:
    Witam się z rana z beznadziejnym humorem, tak mnie gardlo boli ze umre... a dopiero co z przeziebienia wyszlam.. albo i nie wyszlam...
    Aale moze dzis juz do domu wyjde.. Oby!!;)
    Dzis szalenstwo na sniadanie dostalam szynke!;p chyba sie pani pomylila;p


    Ty masz akcje w tym szpitalu... Gardło płucz solą u mnie 2 dni i po bólu mówię Ci... A czemu lezysz? Bo nie mogłam znaleźć -

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja dołączam do Was po kiepskiej nocy, siku, siku, siku i ból głowy ;(
    Wieczorem miałam też problem zasnąć bo było mi tak strasznie niedobrze po witaminach, że szok.

    Oby dzień był lepszy dla Nas ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny w szara nudna niedzielę ale fajnie leżę i nic nie robię... Jeśli chodzi o szpital to wam bardzo współczuję alby było wszystko dobrze i żebyście wyszły... Ja pod koniec ciąży aż do rozwiązania leżałam miesiąc równo miesiąc to była masakra! Wiem co czujecie... Trzymajcie się jestem z wami. Ja też mam starsza córkę i fajnie jak bedzie chłopak ale jak dziewczyna to też fajnie bo mam ciuszki i wiem z czym się to je :-D ja też mam imiona i tak już zostanie... Chyba hihi

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka189 wrote:
    Ty masz akcje w tym szpitalu... Gardło płucz solą u mnie 2 dni i po bólu mówię Ci... A czemu lezysz? Bo nie mogłam znaleźć -
    Nie dam rady solą płukać bo zaraz wymiotuje ;) Mąż przywiezie mi holsy ;)
    trafilam z silnymu bolami brzucha. czulam jakby mi brzuch wessalo caly i okropny bol.. potem przeszlo.. jedni lekarze mowia ze to skurcz drudzy nie.. jedno ze przez niedobor progesteronu inni ze nie a nawet go nie mierzyli... ehh lipa totalna ;) Czekam na meza, rosolek od mamusi i kilogram mandarynek ;) i wtedy bede szczesliwa ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania a powiedzieli Ci chociaz czy to czestoskurcze są czy coś innego?? Idź do lekarza i powiedz, że chcesz konkretnych informacji. I muszą Ci powiedzieć.. Chociaż zalezy jaki lekarz.. niektorzy wszystko na okretke mowia... :/

    Widzisz ja do dziś leże i sama nie wiem co mi było i z czego.. Moge sobie zgadywać bo kazdy coś innego. Ale jak pojde do mojego lekarza to mysle ze dopiero konkrety usłysze ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra masakra jakaś! Ja też w szpitalu miałam kilku lekarzy ale mój też tam pracował ale wszyscy mówili to samo hipotrifia malowodzie spowodowane niewydolnością łożyska wszystko skończyło się dobrze zadbali o mnie... Mam nadzieję że u Ciebie wszystko się szybko wyjaśni... Mandarynki mniam ja dziś wątróbke sobie robie :-P a rosołu nie zjem bo kurczakiem mi śmierdzi hehe

‹‹ 240 241 242 243 244 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ