Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej Mamki, ja dzisiaj mega leniuchuję, drzewo się pali i jest ciepluTko, Alicja kopie

Aleksandrakili u mnie na zgagę tylko Gaviscon- pomaga, ja mam w pastylkach (mleko itd tylko na chwilkę). M kupił mi dwa opakowania dzisiaj na zapas
Można brać w ciąży
Miłego wieczorku
-
nick nieaktualny
-
Melduje się. Wieczór "samotny". Synek śpi. Mąż jeszcze w pracy.
Sił coraz mniej. Dziś cału dzień jakieś mdłości i spięty brzuch. Gdzie tu jeszcze do kwietnia...
Jutro chyba jedziemy zobaczyć w już naszym (akt notarialny podpisany), które meble chceby aby nam zostawili na start. W poniedziałek do sądu zakładać księge - tylko nie mamy wniosku ze spółdzielni dla nas (jedynie poprzednich właścicieli do notariusza o braku przeciwskazań do założenia KW), ale mam nadzieję, że ubłagam, żeby przyjęli wniosek bez zaświadczenia, a dostarczę je w ciągu tygodnia, bo bank już nagli o wnioski. ehh. -
Ja to brałam w pierwszej ciąży ale już pod koniec... Teraz prawie od początku, masakra... Może super nie jest w smaku, ja rozgryzam i popijam wodą, jest ulgaAleksandrakili wrote:Dziękuję za odpowiedź, mloeko zadziałało na chwilę
poproszę męża, żeby do apteki podskoczył
((
Aleksandrakili lubi tę wiadomość
-
A ja dziś wpadłam w szał zakupowy.
Mam zamiar większość rzeczy kupić w Polsce a ze jadę tam w grudniu na święta i wówczas już musi wszystko na mnie czekać.
Mąż nastraszyl mnie ze w grudniu paczki mogą być opóźnione więc zaczęłam kupywac już teraz.
Kupiłam już butelki, kocyki minky, otulacze, koszule do karmienia, staniki do karmienia, pościele i wiele wiele innych.
Już nie mogę się doczekać kiedy to wszystko zobaczę.
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
To faktycznie poszalałaśAnastazjaaa wrote:A ja dziś wpadłam w szał zakupowy.
Mam zamiar większość rzeczy kupić w Polsce a ze jadę tam w grudniu na święta i wówczas już musi wszystko na mnie czekać.
Mąż nastraszyl mnie ze w grudniu paczki mogą być opóźnione więc zaczęłam kupywac już teraz.
Kupiłam już butelki, kocyki minky, otulacze, koszule do karmienia, staniki do karmienia, pościele i wiele wiele innych.
Już nie mogę się doczekać kiedy to wszystko zobaczę.
Ja czekam na wypłatę we wtorek ha,ha Ogólnie muszę jakąś fajną komodę upolować z przewijakiem, no i jeszcze fotelika zacząć szukać dla Niko, bo już mi z tego wyrasta.
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
Anastazjaaa ja dzisiaj też szał zakupów. W tesco jest promocja na ubrania f&f -30%. Dużo trzeba było przegrzebać żeby znaleźć rozmiar ale ceny na prawdę kuszące. Dzisiaj w końcu rzeczy od kuzynek przywieźliśmy do domu i tak się zastanawiam ile sztuk np. bodów potrzebuję w rozmiarze 56/62. Najwięcej dostałam koszulek więc tego już na pewno kupować nie będę no ale bodów na krótki i na długi rękaw to mam po kilka sztuk i nie wiem ile jeszcze dokupić?
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
Tez idziesz do szpitala? Od poniedziałku?paprotka30 wrote:Ja tez muszę pare rzeczy przygotować do szpitala. Jakąś książkę wezmę albo krzyżówki i cos do jedzenia na pewno. Jesli chodzi o jedzenie a tym bardziej szpitalne to wiemy jak wygląda a ja tez wielu rzeczy nie przełknę.
-
Dziewusia, we wtorek mam sie stawic w szpitalu. nic sie nie dzieje ale mam podnisione lekko crp. Lekarz chce mnie przebadać, moze uda sie znalezc przyczynę. Skierował mnie tam, głównie dla mojego spokoju psychicznego.
Nie chcę niczego przegapić. Plan jest taki ze mam isc tylko na kilka dni, zobaczymy jak to wszystko sie potoczy. Z jednej strony odetchnęłabym gdyby cos znaleźli, tzn źródło infekcji, wtedy leczenie i po zmartwieniu. A tak to nie wiadomo co i gdzie sie dzieje bo nic fizycznie mi nie dolega a zęby mam wyleczone. Taka zagadka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 21:09
-
Powiem Ci szczerze ze zależy jakie dziecko nam się trafi, mój tiago strasznie ulewal, czasem szło mi cztery body dziennie, dlatego bodziakow, pajacoe i śpiochów będę miała dużo,kamaaa wrote:Anastazjaaa ja dzisiaj też szał zakupów. W tesco jest promocja na ubrania f&f -30%. Dużo trzeba było przegrzebać żeby znaleźć rozmiar ale ceny na prawdę kuszące. Dzisiaj w końcu rzeczy od kuzynek przywieźliśmy do domu i tak się zastanawiam ile sztuk np. bodów potrzebuję w rozmiarze 56/62. Najwięcej dostałam koszulek więc tego już na pewno kupować nie będę no ale bodów na krótki i na długi rękaw to mam po kilka sztuk i nie wiem ile jeszcze dokupić?

-
No tak a na ile ten rozmiar Ci wystarczył? Nie wiem ile miał mały jak się urodził ale zastanawiam się czy po miesiącu nie będę musiała wymienić całej "garderoby" jeśli kupię tylko 56/62?Anastazjaaa wrote:Powiem Ci szczerze ze zależy jakie dziecko nam się trafi, mój tiago strasznie ulewal, czasem szło mi cztery body dziennie, dlatego bodziakow, pajacoe i śpiochów będę miała dużo,
-
może coś w moczu? mimo dobrych wyników badania ogólnego może coś się dziać, dlatego warto zrobić posiew - bo dopiero tam może coś być widać. ja crp znów w przyszłym tygodniu zrobie. póki co nadal 12, ani nie spada ani nie rośnie, ale przeziębiona jestem ciągle.... Gin mówi że sensu na antybiotyk nie ma, bo brałam i nic nie dał. Jak będzie rosło to wtedy.paprotka30 wrote:Dziewusia, we wtorek mam sie stawic w szpitalu. nic sie nie dzieje ale mam podnisione lekko crp. Lekarz chce mnie przebadać, moze uda sie znalezc przyczynę. Skierował mnie tam, głównie dla mojego spokoju psychicznego.
Nie chcę niczego przegapić. Plan jest taki ze mam isc tylko na kilka dni, zobaczymy jak to wszystko sie potoczy. Z jednej strony odetchnęłabym gdyby cos znaleźli, tzn źródło infekcji, wtedy leczenie i po zmartwieniu. A tak to nie wiadomo co i gdzie sie dzieje bo nic fizycznie mi nie dolega a zęby mam wyleczone. Taka zagadka

Przekąski na wieczór zrobione, mąż wrócił z polowania i czekamy na znajomych
bo inaczej to nie odpocznę.













