X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż już na ryneczku pobiegł po warzywka i mięsko na obiad :) no i świeże bułeczki i serniczek dla żony :)

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • paprotka30 Autorytet
    Postów: 627 374

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bardzo boje sie skrócenia szyjki. Chciałabym miec wizytę Np co dwa tygodnie a nie raz w miesiącu. Szyjka moze skrócić sie do niebezpiecznej dlugosci bardzo szybko i to mnie niepokoi. W szpitalu badano mi szyjkę i byla bardzo dluga ale co z tego jak wizyte u ginekologa mam dopiero 28.12 :/ chociaz tyle dobrego ze po tym magnezie mniej sie brzuch stawia

    Mania a Ty bierzesz magnez czy luteine?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 09:43

  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak dla mnie to jeśli niepokoją Was te twardnienia to jedzcie na IP. Piszę to ja, która zaliczyła już taki wypad i jakże było moje zdziwienie kiedy lekarz zapytał mnie z lekkim wyrzutem czemu dopiero teraz przyjechałam.. Lepiej sprawdzić co się dzieje, czy wszystko w porządku niż bezczynnie czekać. Ja od tamtego wypadu na IP regularnie biorę no-spę i magnez, dużo więcej odpoczywam i jest lepiej, tylko nie mogę się przemęczać ani dźwigać, bo wtedy u mnie niestety twardnienia się nasilają.

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • paprotka30 Autorytet
    Postów: 627 374

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecznie nie wiem czy to do mnie ale ja mam twardnienia max 3 razy dziennie i mija po kilku sekundach albo gdy tylko zmienie pozycję. Naprawde duzo się oszczędzam i odkąd biore magnez nie mam bóli brzucha, nawet nospy juz brać nie muszę :)
    Tylko ze ja mam już jeden poród za sobą w 22 tc kiedy to pojechalam na IP z bólem brzucha a okazalo się ze mam juz 3cm rozwarcia a po 20min bylo juz po wszystkim. Dlatego tez jestem wyczulona na każde ukłucie i byc moze panikuję.
    Zgadzam sie z Toba ze lepiej niczego nie bagatelizować ale kurczę, juz bardziej w moim przypadku oszczędzać sie nie da:)

  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paprotko tak ogólnie pisałam ;)

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeny dziewczyny to ja mam czasami kilkanaście razy dziennie te twardnienia. Jak bardzo dokuczają biorę no-spe i przechodzą. Oczywiście konsultowalam to z ginekolgiem i właśnie doradzila ta no-spe i się oszczędzać. Miałam kilka minimalnych kropeczki krwi na papierze, mówiła żeby nie panikować i przeszło. Ostatnio moja szyjka miała 5 cm. Ciekawe jak teraz wygląda. Dowiem się w środę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 10:06


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paprotka, biorę luteinę 3x2 od czwartku i magnez. Też się tego skracania bardzo bałam ale nic się wczesniej nie działo...ja miałam kilka zabiegów gdzie szyjka była mechanicznie rozwierana i pewnie stąd to moje skracanie...muszę zwolnić bo do tej pory robiłam wszystko często gdzieś biegałam teraz będę już siedzieć w domu.

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatellaa wrote:
    Jeny dziewczyny to ja mam czasami kilkanaście razy dziennie te twardnienia. Jak bardzo dokuczają biorę no-spe i przechodzą. Oczywiście konsultowalam to z ginekolgiem i właśnie doradzila ta no-spe i się oszczędzać. Miałam kilka minimalnych kropeczki krwi na papierze, mówiła żeby nie panikować i przeszło. Ostatnio moja szyjka miała 5 cm. Ciekawe jak teraz wygląda. Dowiem się w środę.
    Wow jaka długa szyjka :D. Ja mam 3 cm :/ i dlatego przed świętami idę jeszcze na usg, żeby zobaczyć czy się nie skraca, bo standardową wizytę będziemy mieć dopiero w styczniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 10:10

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry... U mnie dzisiaj akcja sprzątanie... mycie okien zmiana firan... pościeli i ogólnie polerka... nie mam weny ale trzeba to zrobić...

    Miłego dnia :*

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    długa była i mam nadzieje, ze nadal taka jest :) ja mam wizytę w środę, a na usg 3d umowilam się 30.12 do innego lekarza bo moja gin niestety nie robi. zobaczę małą w całej okazałości :D


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mania wrote:
    No niestety ja mam w ciąży skłonność do infekcji teraz też mam jakieś globulki przeciwgrzybicze :-/
    A z pessarem musiałaś bezwzględnie leżeć??
    Ja od czwartku bardziej się w siebie wsłuchuję i rzeczywiście wieczorem i w nocy pobolewa mnie brzuch to wtedy pewnie się napina i skraca tą szyjkę :-/ staram się spać ba lewym boku ale wiadomo, że całą noc sie nie da i właśnie boję sie nawet przekręcać na drugi bok bo wtedy brzucho boli...masakra teraz do 22go będę mieć schizę...

    Andrea20 ja bym na Twoim miejscu to skonsultowała nie chcę Cię straszyć tylko na moim przykładzie widać, że takie nspinanie źle wpływa na szyjkę...jak dzis sytuacja i w nocy ??

    Dzień dobry mamusie miłego dnia ;)

    Miałam zakaz chodzenia na basen, żeby nie przyplątała się infekcja.
    I nie leżałam cały czas ;) Fakt, to był czas, kiedy nie miałam dziecka, nie pracowałam, mieszkałam sobie spokojnie na wsi, więc wstawałam o 10, trochę posprzątałam, pochodziłam po podwórku, urządziłam sobie drzemkę w ciągu dnia ;)
    Ale też biegałam po sklepach, wyprałam i wyprasowałam wszystkie ciuszki dla małej, prałam ręcznie pościel, kocyki, urządzałam wszystko dla małej, odchowałam miot szczeniaków, odbyłam kilka spacerów ok. 3 km :D To tak żeby Ci przybliżyć, że nie oszczędzałam się.
    Będzie dobrze i pessar to dobry pomysł, ciekawa jestem jaką masz długość tej szyjki, mi też mój lekarz to stwierdził podczas normalnego badania- "Szyjka przykrótka, nie podoba mi się, proszę jutro zgłosić się na oddział". I tam zrobili mi USG, zamówili krążek (za który musiałam zapłacić) dla mnie i dziewczyny w 20 tygodniu ciąży bliźniaczej :)

    mania lubi tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia93 wrote:
    Miałam zakaz chodzenia na basen, żeby nie przyplątała się infekcja.
    I nie leżałam cały czas ;) Fakt, to był czas, kiedy nie miałam dziecka, nie pracowałam, mieszkałam sobie spokojnie na wsi, więc wstawałam o 10, trochę posprzątałam, pochodziłam po podwórku, urządziłam sobie drzemkę w ciągu dnia ;)
    Ale też biegałam po sklepach, wyprałam i wyprasowałam wszystkie ciuszki dla małej, prałam ręcznie pościel, kocyki, urządzałam wszystko dla małej, odchowałam miot szczeniaków, odbyłam kilka spacerów ok. 3 km :D To tak żeby Ci przybliżyć, że nie oszczędzałam się.
    Będzie dobrze i pessar to dobry pomysł, ciekawa jestem jaką masz długość tej szyjki, mi też mój lekarz to stwierdził podczas normalnego badania- "Szyjka przykrótka, nie podoba mi się, proszę jutro zgłosić się na oddział". I tam zrobili mi USG, zamówili krążek (za który musiałam zapłacić) dla mnie i dziewczyny w 20 tygodniu ciąży bliźniaczej :)

    no to rzeczywiście się nie oszczędzałaś :) ja teraz to już będę lepiej dmuchać na zimne a dużo już nie zostało ;) dobrze, że to miesiące zimowe to zawsze łatwiej w domu wysiedzieć :) no ja nie mam żadnych obowiązków nawet obiady będę miała z dostawą do domu wiec damy z Zosią radę.
    hmmm to u mnie chyba jeszcze nie jest aż tak źle skoro dr czeka z decyzją do 22go bo tak o pewnie już by mi założył pessar.
    Najważniejsze żeby wszystko dobrze się skończyło tak jak u Ciebie.

    hahah a co dr Kl. to ostatnio jak robił mi usg to sobie śpiewał a później gadał z tą dziewczyną co zapisuje wszystko o egzaminie na prawo jazddy i tylko na koniec powiedział, że mała zdrowa, wszystko dobrze, dziękuję :D także wesoło :)

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • *Beacik* Przyjaciółka
    Postów: 119 202

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.
    Dziewczyny mam do sprzedania nowe rajstopy ciążowe firmy Gabriella den 100 kolor czarny rozmiar 3. W porównaniu z Gatta są na prawdę porządne.
    Jakby ktoś chętny to proszę pisać pw

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5ab38ee475ce.jpg

    mhsv3e5ehjywnm6i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! :) Mąż na polowaniu, a ja dopiero niedawno wstałam i zjadłam śniadanie :p Tak sobie czytam o tej macicy i dochodzę do wniosku że u mnie to jednak są te skurcze BH, bo są rzadko, niereguularnie i na chwilę - położenie na lewym boku pomaga.
    Idę się ogarnąć i wezmę psa na długi spacer :)

  • Funky09 Autorytet
    Postów: 391 395

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny widzę, że temat szyjki jest teraz tematem nr 1 ;) u mnie szyjka miała coś ponad 3cm na badaniu miesiąc temu. Teraz na badaniu lekarz uznał, że z szyjką nic się nie dzieje, ale z powodu ułożenia Młodego i twardnienia macicy mam się oszczędzać i nie przemęczać. Teraz czuję kiedy Młody mi jeździ głową w okolicy szyjki i zaraz się kładę na chwilkę z pupą wyżej :) na następnej wizycie chcę mieć zmierzoną szyjkę i jeżeli się mocno skróciła to od razu poproszę o pessar :) sama znam kilka dziewczyn, które chodziły z pessarem i jedyną niedogodnością dla nich było branie leków dopochwowych ;)

    No i dołączyłam do grona doświadczonych przez koszmary. Śniło mi się, że odeszły mi wody i dzwoniłam do ginekologa, gdzie mam jechać do szpitala, bo nie wiem, który szpital zajmuje się wcześniakami.

    A swoją drogą jaki szpital ma dobry oddział neonatologiczny na Śląsku? Pytanie oczywiście jest związane z moim okropnym snem...

  • Andrea20 Ekspertka
    Postów: 247 448

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, miałam jeszcze wczoraj trochę skurczy wiec wzielam tą nospę i po tym tylko jeden skurcz no i przeszło, jeszcze zaczęło mnie bolec dosc nisko nad spojeniem łonowym, ale stwierdziłam ze się nakręcam i poszłam spać. Dziś lepiej ale ogólnie czuje ze mam bardziej spięty brzuch hmm no zobaczymy jak będzie dalej. Czytałam ze tych skurczy nie powinno być więcej niż 4 na godzinę na tym etapie ciąży. Jak dziś znowu będą częste to pojade na IP. Naradzie jest dobrze i niech tak zostanie :)

    dqpr3e5e7c3z43yz.png
  • Funky09 Autorytet
    Postów: 391 395

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andrea20 wrote:
    Hej dziewczyny, miałam jeszcze wczoraj trochę skurczy wiec wzielam tą nospę i po tym tylko jeden skurcz no i przeszło, jeszcze zaczęło mnie bolec dosc nisko nad spojeniem łonowym, ale stwierdziłam ze się nakręcam i poszłam spać. Dziś lepiej ale ogólnie czuje ze mam bardziej spięty brzuch hmm no zobaczymy jak będzie dalej. Czytałam ze tych skurczy nie powinno być więcej niż 4 na godzinę na tym etapie ciąży. Jak dziś znowu będą częste to pojade na IP. Naradzie jest dobrze i niech tak zostanie :)


    Mi właśnie lekarz powiedział, że tych skurczy może być max 4 na godzinę. W szpitalu dają kroplówkę z magnezem i nospę :) kroplówka podobno od razu pomaga ;) tylko siku się dość często chce chodzić (podobno, tak mówiła mi znajoma).

  • Funky09 Autorytet
    Postów: 391 395

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle od kilku dni sobie myślę, że ja spokojna to dopiero od 30 tygodnia ciąży będę, czyli pod koniec stycznia ;) wiedziałam, że jak dojdę do 25 tygodnia to znajdę sobie następny punkt do odliczania ciąży ;)

    Andrea20 lubi tę wiadomość

  • Andrea20 Ekspertka
    Postów: 247 448

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myslalam ze po 24 tygodniu będę spokojna ale nie, tez teraz będę po 30 tygodniu spokojna, ba dopiero jak urodze. Jeszcze kilka dni i studniówka do porodu :) jak to leci :)

    dqpr3e5e7c3z43yz.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli już wszedł taki temat to się wypowiem.
    Ja w żadnym tygodniu nie będę spokojna, niestety nie ma magicznego punktu, po przekroczeniu którego wszystko będzie na pewno w porządku. Bo jeden wcześniak z 24 tygodnia poradzi sobie bardzo dobrze i wszystkie wcześniacze dolegliwości go ominą, a inne dziecko w 39 tygodnia przez błąd lekarzy/ przypadek urodzi się z niedotlenieniem i będzie cierpieć całe życie. Odetchnę dopiero w 2-3 dobie po porodzie kiedy dowiem się, że najgorsze za nami.

    W rodzinie mojego faceta był taki przypadek.. Ciąża przebiegała wzorowo, poród też. Po porodzie, po badaniach krwi uzyskali informację, że dziecko ma fenyloketonurię. Dziś chłopiec ma 4 lata. Kto wie cokolwiek o tej chorobie ten zrozumie, nie może jeść niczego co zawiera białko, ma specjalne (niezwykle drogie) mleko i pokarm. I tak do końca życia. Normalne jedzenie spowodowałoby nieodwracalne zmiany w jego mózgu i uczyniło go upośledzonym dzieckiem.

    Dlatego nawet 36 tygodnia nie uznaję za "bezpieczny".

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 14:43

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
‹‹ 507 508 509 510 511 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ